Witam,
Sytuacja jest taka.
1. Z moją partnerką nie mamy ślubu (konkubinat) .
2. Kupiłem samochód na siebie,ale z uwagi na to ,że moja partnerka ma wszystkie ulgi ubezpieczeniowe chciałbym z tych ulg skorzystać.
Co zrobić w takim wypadku ?
Ustanowić współwłasność ? Sprzedać 50% wartości ?
Dodam ,że auto jeszcze nie było przerejestrowywane w lokalnym starostwie powiatowym, jeżdżę do końca miesiąca na starym dowodzie rejestracyjnym poprzedniego właściciela.
Proszę tylko o krótkie wskazówki.

--
Pozdrawiam
marcin szczygielski

Użytkownik "Marcin Sz." <nie.mam@m.de> napisał w wiadomości news:gsrjfd$v54$1news.dialog.net.pl...

Witam,
Sytuacja jest taka.
1. Z moją partnerką nie mamy ślubu (konkubinat) .
2. Kupiłem samochód na siebie,ale z uwagi na to ,że moja partnerka ma wszystkie ulgi ubezpieczeniowe chciałbym z tych ulg skorzystać.
Co zrobić w takim wypadku ?
Ustanowić współwłasność ? Sprzedać 50% wartości ?
Dodam ,że auto jeszcze nie było przerejestrowywane w lokalnym starostwie powiatowym, jeżdżę do końca miesiąca na starym dowodzie rejestracyjnym poprzedniego właściciela.
Proszę tylko o krótkie wskazówki.

-- Pozdrawiam
marcin szczygielski

najprosciej to zarejestruj na nia i juz
a jak sie chcesz zabezpieczyc to napisz z nia umowe sprzedazy bez daty i wszystko
wspolwlasnosc jest troche upierdliwa w zyciu, wszedzie trzeba razem..

--
Andrzej
www.hana.com.pl

Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.

Użytkownik "HANA" <hana33@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gsrka2$69j$1news.onet.pl...

Użytkownik "Marcin Sz." <nie.mam@m.de> napisał w wiadomości news:gsrjfd$v54$1news.dialog.net.pl...

Witam,
Sytuacja jest taka.
1. Z moją partnerką nie mamy ślubu (konkubinat) .
2. Kupiłem samochód na siebie,ale z uwagi na to ,że moja partnerka ma wszystkie ulgi ubezpieczeniowe chciałbym z tych ulg skorzystać.
Co zrobić w takim wypadku ?
Ustanowić współwłasność ? Sprzedać 50% wartości ?
Dodam ,że auto jeszcze nie było przerejestrowywane w lokalnym starostwie powiatowym, jeżdżę do końca miesiąca na starym dowodzie rejestracyjnym poprzedniego właściciela.
Proszę tylko o krótkie wskazówki.

-- Pozdrawiam
marcin szczygielski

najprosciej to zarejestruj na nia i juz
a jak sie chcesz zabezpieczyc to napisz z nia umowe sprzedazy bez daty i wszystko
wspolwlasnosc jest troche upierdliwa w zyciu, wszedzie trzeba razem..

-- Andrzej
www.hana.com.pl

Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.

Nie trzeba wszędzie razem. W urzędach wystarczy pełnomocnictwo (niektóre chcą jeszcze dowód osobisty mocodawcy co jest bezprawne i w sumie przestępstwem)

Użytkownik "LA" <mizy@interia.pl> napisał w wiadomości news:gsrpf8$bhn$1pyro.tvk.wroc.pl...

Nie trzeba wszędzie razem. W urzędach wystarczy pełnomocnictwo (niektóre chcą jeszcze dowód osobisty mocodawcy co jest bezprawne i w sumie przestępstwem)

Możesz napisać jak ma wyglądać to pełnomocnictwo? Trzeba je gdzieś potwierdzać?
Czy na podstawie takiego pełnomocnictwa, można załatwiać wszystkie sprawy urzędowe związane z pojazdem? (rejestrowanie, pobranie duplikatu naklejki na szybę, odebranie dowodu rejestracyjnego, itp.)
Parę lat temu miałem samochód zarejestrowany na współwłasność z siostrą i do szewskiej pasji mnie doprowadzało, że do byle pierdoły musieliśmy się w urzędzie umawiać...

Pozdrawiam
Czabu

Czabu pisze:

Możesz napisać jak ma wyglądać to pełnomocnictwo?

Notariusz przy jej spisywaniu wszystko wytłumaczy. :)

--
spp

spp pisze:

Czabu pisze:

Możesz napisać jak ma wyglądać to pełnomocnictwo?

Notariusz przy jej spisywaniu wszystko wytłumaczy. :)

Trochę żartowałem. :)

Może coś więcej w tym linku? :

http://www.ursynow.waw.pl/data/other/wkladka_ken_wersja_ostateczna_poradnik_c.pdf

--
spp

spp pisze:

http://www.ursynow.waw.pl/data/other/wkladka_ken_wersja_ostateczna_poradnik_c.pdf

Obecność wszystkich współwłaścicieli lub konieczność posiadania pełnomocnictwa współwłaściciela to jakiś urzędniczy wymysł - rejestracja pojazdu to typowa czynność zachowawcza, obowiązek prawny który musi zostać spełniony. Może to zrobić dowolny ze współwłaścicieli.

W ostatnich dwóch latach rejestrowałem dwa samochody będąc współwłaścicielem i nikt nie robił mi żadnych problemów.


--
Pozdrawiam,
Sebcio

Sebcio pisze:

    Obecność wszystkich współwłaścicieli lub konieczność posiadania pełnomocnictwa współwłaściciela to jakiś urzędniczy wymysł - rejestracja pojazdu to typowa czynność zachowawcza, obowiązek prawny który musi zostać spełniony. Może to zrobić dowolny ze współwłaścicieli.

Nie przeczę, ale np. w Poznaniu w UM zarejestrujesz pojazd bez problemów, w Starostwie (inna ulica) bez dowodu opłacenia akcyzy (także przez dealera) nie podchodź. :)

--
spp

Czabu pisze:

Czy na podstawie takiego pełnomocnictwa, można załatwiać wszystkie sprawy urzędowe związane z pojazdem? (rejestrowanie, pobranie duplikatu naklejki na szybę, odebranie dowodu rejestracyjnego, itp.)

Nie potrzebujesz do tych czynności żadnego pełnomocnictwa - czynności związane z rejestracją pojazdu itp. mogą być wykonywane przez dowolnego z współwłaścicieli bez żadnych pełnomocnictw czy papierów.


--
Pozdrawiam,
Sebcio

Użytkownik "Sebcio" <sebcio@nowhere.net> napisał w wiadomości news:gss648$5f5$1node1.news.atman.pl...

Czabu pisze:

Czy na podstawie takiego pełnomocnictwa, można załatwiać wszystkie sprawy urzędowe związane z pojazdem? (rejestrowanie, pobranie duplikatu naklejki na szybę, odebranie dowodu rejestracyjnego, itp.)

Nie potrzebujesz do tych czynności żadnego pełnomocnictwa - czynności związane z rejestracją pojazdu itp. mogą być wykonywane przez dowolnego z współwłaścicieli bez żadnych pełnomocnictw czy papierów.

Hmmm... Parę lat temu, w urzędzie mieli inne zdanie... Przy składaniu papierów do rejestracji samochodu, musiałem na szybko siostrę sciągać z pracy, bo pani w okienku nie chciała ze mną rozmawiać (ja miałem być "głównym" właścicielem). Łaskawie kazała nam na szybko napisać upoważnienie, w którym siostra mnie upoważnia do odbioru dowodu rejestracyjnego (i "okienkowa władza" sama je potwierdziła stemplem). Siostra stawiła się tylko po to, żeby pokazać D.O.
Dwa lata później musiałem wyrobić nalepkę na szybę (stara uległa zniszczeniu przy wymianie szyby) i też nie chcieli mi jej wydać bez obecności współwłaściciela - tym razem na szczęście akurat siostra była w pobliżu i udało się załatwić sprawę od ręki.

Chętnie bym poznał przepis, który by mówił, że nie mieli racji.

Pozdrawiam
Czabu

Czabu pisze:

Chętnie bym poznał przepis, który by mówił, że nie mieli racji.

Na przyszłość szukaj przepisów, które by mówiły że mają rację :) Widzimisię urzędnika już dawno przestało być obowiązującym "prawem".


--
Pozdrawiam,
Sebcio

Użytkownik "Sebcio" <sebcio@nowhere.net> napisał w wiadomości news:gssgpk$u07$1node2.news.atman.pl...

Czabu pisze:

Chętnie bym poznał przepis, który by mówił, że nie mieli racji.

Na przyszłość szukaj przepisów, które by mówiły że mają rację :) Widzimisię urzędnika już dawno przestało być obowiązującym "prawem".

Dlatego napisałem, że chętnie bym ten przepis poznał. Jeżeli wiesz gdzie szukać, to mnie nakieruj...

Pozdrawiam
Czabu

Czabu pisze:

Dlatego napisałem, że chętnie bym ten przepis poznał. Jeżeli wiesz gdzie szukać, to mnie nakieruj...

Nie zrozumiałeś - urzędy działają na podstawie przepisów a nie na podstawie ich braku. To znaczy że jeśli nie ma przepisu uprawniającego urząd do żądania obecności wszystkich współwłaścicieli, to nie mogą oni tego żądać (art. 6 KPA). Rozumiesz ?

Dlatego to właśnie urząd ma Ci podać przepis na podstawie którego ma takie a nie inne żądanie. "Bo tak mi naczelniczka powiedziała" albo "bo taką mamy procedurę" nie jest argumentem.


--
Pozdrawiam,
Sebcio

HANA pisze:

najprosciej to zarejestruj na nia i juz
a jak sie chcesz zabezpieczyc to napisz z nia umowe sprzedazy bez daty i wszystko
wspolwlasnosc jest troche upierdliwa w zyciu, wszedzie trzeba razem..

Nie chcę tak, gdyż auto będzie w części autem prywatnym wykorzystywanym w DG.
Mój pomysł jest taki.
1. Spisuję  z nią umowę kupna-sprzedaży 50% wartości auta
wzór umowy http://www.zary.net.pl/auta/test.pdf , to co zmieniłem zaznaczyłem na czerwono.
2. Odprowadzam "jakiś" podatek.
3. Rejestrujemy wspólnie auto na dwie osoby.
Czy coś pominąłem ?

--
marcin szczygielski

Marcin Sz. wrote:

HANA pisze:

najprosciej to zarejestruj na nia i juz
a jak sie chcesz zabezpieczyc to napisz z nia umowe sprzedazy bez daty i wszystko
wspolwlasnosc jest troche upierdliwa w zyciu, wszedzie trzeba razem..

Nie chcę tak, gdyż auto będzie w części autem prywatnym wykorzystywanym w DG.
Mój pomysł jest taki.
1. Spisuję  z nią umowę kupna-sprzedaży 50% wartości auta
wzór umowy http://www.zary.net.pl/auta/test.pdf , to co zmieniłem zaznaczyłem na czerwono.

OK. Ale nie wiem czy nie lepiej puscic to jako darowizne.

2. Odprowadzam "jakiś" podatek.

PCC - 2% umowy. Aha - i 17 pln za potwierdzenie umowy w US.

3. Rejestrujemy wspólnie auto na dwie osoby.

Zgadza sie.
--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - juz pelnoletni
Astra II 1.8 Elegance

Maverick wrote:

3. Rejestrujemy wspólnie auto na dwie osoby.

Zgadza sie.

Aha - lepiej wpisz ja jako piersza wlascicielke - niektore TU biora znizki dla 1-go wlasciciela (a wiec skoro ona ma znizki 60% to bedzie lepiej) - to nic nie kosztuje, nic nie zmienia, a moze ulatwic sprawy z TU.

--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - juz pelnoletni
Astra II 1.8 Elegance

Maverick pisze:

Maverick wrote:

3. Rejestrujemy wspólnie auto na dwie osoby.

Zgadza sie.

Aha - lepiej wpisz ja jako piersza wlascicielke - niektore TU biora znizki dla 1-go wlasciciela (a wiec skoro ona ma znizki 60% to bedzie lepiej) - to nic nie kosztuje, nic nie zmienia, a moze ulatwic sprawy z TU.

Serdecznie Ci dziękuję.

--
Marcin Szczygielski

Użytkownik Maverick napisał:

Maverick wrote:

3. Rejestrujemy wspólnie auto na dwie osoby.

Zgadza sie.

Aha - lepiej wpisz ja jako piersza wlascicielke - niektore TU biora znizki dla 1-go wlasciciela (a wiec skoro ona ma znizki 60% to bedzie lepiej) - to nic nie kosztuje, nic nie zmienia, a moze ulatwic sprawy z TU.

to chyba tylko TU rozróżniają pierwszego i drugiego właściciela: nawet jak mają po 50%, to zawsze musi być "pierwszy".


(tak musiałem swoje 3gr dorzucić w temacie)

pozdr

Marcin Sz. pisze:

Co zrobić w takim wypadku ?
Ustanowić współwłasność ? Sprzedać 50% wartości ?

Przekaż jej 1% wartości auta w formie darowizny. Wartość udziału nie ma wpływu na kwestie ubezpieczeniowe, natomiast ważne by to ona zawarła umowę ubezpieczenia. Za to wartość udziału będzie miała znaczenie jeśli chodzi o kwotę wolną od opodatkowania. Jeśli sobie oboje ufacie, nie będzie to dla niej problemem że będzie miała ten jedyny procent wartości a w przyszłości, gdybyś chciał znowu coś jej formalnie darować, będzie do wykorzystania większa kwota wolna. Kwota wolna od podatku to w Waszym wypadku 4902 zł i tyle możesz w ciągu pięciu lat jej darować bez płacenia podatku.

Dodam ,że auto jeszcze nie było przerejestrowywane w lokalnym starostwie powiatowym, jeżdżę do końca miesiąca na starym dowodzie rejestracyjnym poprzedniego właściciela.

No i dobrze. Jak już spiszecie umowę darowizny, z tą umową i umową kupna rejestruj auto. Dziewczyna zostanie wpisana do dowodu jako współwłaściciel. Jeśli chodzi o zniżki to aktualnie w żadnym TU nie powinna mieć znaczenia kolejność wpisów w dowodzie rejestracyjnym, natomiast ma znaczenie osoba ubezpieczającego. Skoro ona ma zniżki, niech ona ubezpiecza.


--
Pozdrawiam,
Sebcio