Data: 2012-05-10 10:44:14 | |
Autor: Ariusz | |
Ustawa o ochronie zwierzÄ…t | |
Od niedawna obowiÄ…zuje zakaz sprzedawania psĂłw poza zarejestrowanymi hodowlami
USTAWA o ochronie zwierząt z dnia 21 sierpnia 1997 r. A dokładniej Art. 10a Tylko nigdzie ta ustawa nie definiuje co to jest pies rasowy. Wiem zaraz odezwą się obrońcy zwierząt i ludzie zrzeszeni w związkach kynologicznych..., że pies bez rodowodu nie jest rasowy. Zwłaszcza ci ostatni roszczą sobie wyłączne prawo do orzekania czy pies jest rasowy. Zostawmy jednak słuszność/niesłuszność rasowości psów... Ale czy formalnie jest jakiś przepis, ustawa, a może jakieś wytyczne weterynaryjne, może jakaś księga wzorców które definiują, że dany pies jest rasowy. Bo mam wrażenie, że jak większość ustaw wprowadzanych w Polsce i ta jest bublem. Szukałem i nie znalazłem żadnych ustaw, przepisów, rozporządzeń, które by określały, że dany pies jest rasowy, no jedynie ww. związki wprowadzają taką definicję ale bez poparcia tego jakąkolwiek ustawą. Każdy kij ma dwa końce i ta sama ustawa mówi o rejestrowaniu i pozwoleniu na trzymaniu ras niebezpiecznych. Jeżeli jednak przyjmiemy, że rasowy jest tylko ten co ma rodowód, to nie ma wymogu rejestrowania psa rasy groźnej ale bez rodowodu... Czy ktoś może natrafił na jakieśprzepisy. Temat mnie dość nurtuje bo choć rozumiem, że ustawa miała zapobiec złemu traktowaniu zwierząt to chyba jednak nie do końca jest precyzyjna. Ariusz |
|
Data: 2012-05-10 11:48:02 | |
Autor: maruda | |
Ustawa o ochronie zwierzÄ…t | |
W dniu 2012-05-10 10:44, Ariusz pisze:
Ale czy formalnie jest jakiś przepis, ustawa, a może jakieś wytyczne Nie przytoczę Ci wykładni, ale pies (kot, koń, kanarek, gołąb, byk...) jest rasowy, jeśli ma rodowód, czyli papier. Papier wydaje odpowiedni związek hodowców.
JesteĹ› zdrowy.
Owszem, tu mamy "ból", bo skoro ustawa powołuje się na określenie "rasowy", to ta (albo inna) ustawa powinna to określenie definiować. Więc patrz wyżej. "Prawo" mamy do dupy. No - może gdzieś jest definicja i też liczę na to, że ktoś ją wskaże. Sam nie potrafię.
Chyba było drążone parę lat temu... Jakoś nie pamiętam rzeczowych konkluzji ;) Efektem będzie prawo stwierdzające, że "dozwolone jest tylko to, co jest ujęte w ramy stosownej ustawy".
Koń (sejm, prawo, rząd, państwo) jakie jest - każdy wie. A król jest nagi. -- Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda. |
|
Data: 2012-05-10 13:14:26 | |
Autor: Ariusz | |
Ustawa o ochronie zwierzÄ…t | |
W dniu 2012-05-10 11:48, maruda pisze:
W dniu 2012-05-10 10:44, Ariusz pisze:To tak się zapytam - skąd te związki mają uprawnienia. Przecież mogę sobie założyć związek i wydawać papiery bo mi się tak podoba? Żadna znana mi ustawa, ani żadne rozporządzenie tego nie reguluje. To może wystarczy by weterynarz napisał oświadczenie, że pies jest zgodny ze wzorcem rasy i to by kwalifikowało go jako rasowego. Ariusz |
|
Data: 2012-05-10 04:49:38 | |
Autor: Adam Klobukowski | |
Ustawa o ochronie zwierz±t | |
On Thursday, 10 May 2012 13:14:26 UTC+2, Ariusz wrote:
W dniu 2012-05-10 11:48, maruda pisze: Możesz. Żadna znana mi ustawa, ani żadne rozporz±dzenie tego nie reguluje. To może wystarczy by weterynarz napisał o¶wiadczenie, że pies jest zgodny ze wzorcem rasy i to by kwalifikowało go jako rasowego. Reguluje to sobie wła¶ciwa organizacjia, np. Zwi±zek Kynologiczny. Jak masz psa rasowego wedle ich zasad to Ci pozwol± go wystawić na swoich wystawach. Jak nie masz i sie na to nie zgadzasz, sam sobie organizuj wystawy i własna organizację, droga wolna. AdamK |
|
Data: 2012-05-10 20:20:59 | |
Autor: Tom | |
Ustawa o ochronie zwierzÄ…t | |
W dniu 10-05-2012 10:44, Ariusz pisze:
Od niedawna obowiązuje zakaz sprzedawania psów poza zarejestrowanymi To jest stara ustawa, nowa jest z 16 września 2011 r. http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20112301373 > A dokładniej Art. 10a Teraz w Art.10a jest: „Art. 10a. 1. Zabrania się: 1) wprowadzania do obrotu zwierząt domowych na targowiskach, targach i giełdach; 2) prowadzenia targowisk, targów i giełd ze sprzedażą zwierząt domowych; 3) wprowadzania do obrotu psów i kotów poza miejscami ich chowu lub hodowli. 2. Zabrania się rozmnażania psów i kotów w celach handlowych. /\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\ Czyli jeśli dobrze widzę, nie ma nic o tym czy hodowla jest rasowa czy nie. T. |
|
Data: 2012-05-10 21:11:42 | |
Autor: maruda | |
Ustawa o ochronie zwierzÄ…t | |
W dniu 2012-05-10 20:20, Tom pisze:
W dniu 10-05-2012 10:44, Ariusz pisze: Manipulujesz, czy tylko Ci umknęło: 6. Zakaz, o którym mowa w ust. 2, nie dotyczy hodowli zwierząt zarejestro- wanych w ogólnokrajowych organi- zacjach społecznych, których statuto- wym celem jest działalność związana z hodowlą rasowych psów i kotów. .... a ja się zastanawiam co powinienem zrobić (ze szczeniakami i na czyj koszt), jeśli moją sukę prowadzoną na smyczy wybzyka jakiś bezpański pies... -- Dziękuję. Pozdrawiam Ten Maruda |
|
Data: 2012-05-10 21:58:39 | |
Autor: Nixe | |
Ustawa o ochronie zwierzÄ…t | |
W dniu 2012-05-10 21:11, maruda pisze:
W dniu 2012-05-10 20:20, Tom pisze: A czytać umiesz? "Zabrania się wprowadzania do obrotu psów i kotów poza miejscami ich chowu" Czyli spokojnie możesz sprzedać a jeszcze lepiej oddać bękarta/y, jeśli odbywa się to tam, gdzie mieszka Twoja podopieczna i jej potomstwo. Mowy o tym, że mogą to być tylko rasowe, nie ma. Swoją drogą sukę najlepiej wysterylizować - problem sam zniknie. Nie ma żadnego uzasadnienia dla posiadania płodnej suki, zwłaszcza, gdy nie jest się w stanie jej upilnować. A nawet gdy się upilnuje, to istnieje ryzyko chorób narządów rodnych u suki niesterylizowanej i nie mającej szczeniaków. Ale to NTG. N. |
|
Data: 2012-05-10 23:11:03 | |
Autor: 'Tom N' | |
Ustawa o ochronie zwierzÄ…t | |
Nixe w <news:joh6lc$s1e$1inews.gazeta.pl>:
A czytać umiesz? Mieszka w przyczepie z plandek±... Kupca pod plandekę na parkingu przy A-4 i po sprawie...? -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2012-05-11 06:29:49 | |
Autor: Nixe | |
Ustawa o ochronie zwierz±t | |
W dniu 2012-05-10 23:11, 'Tom N' pisze:
Nixe w<news:joh6lc$s1e$1inews.gazeta.pl>: Mieszka w przyczepie z plandek±... ??? N. |
|
Data: 2012-05-11 09:39:21 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Ustawa o ochronie zwierz±t | |
On Fri, 11 May 2012, Nixe wrote:
W dniu 2012-05-10 23:11, 'Tom N' pisze: Przetłumaczyć na polski, że na targowisku? Żeby było smieszniej, nie da się udowodnić że jest inaczej. Na pobliskim targowisku jak najbardziej "mieszka" pies, pilnujacy terenu w okresie kiedy ono jest zamknięte. Wewnatrz tegoż targowiska ma "swój kawałek", z siatka, buda itede. No to Tom tłumaczy pytaniem, co ma być przeciwwskazaniem sprzedania na targowisku psa który na targowisku mieszka. Rzecz jasna drobna korekta pytania o to, co miałoby najpierw różnic tego psa od psa którego którys ze sklepikarzy trzymałby w budzie z warzywami (pies w końcu nie musi być obronny, zgadza się?) a na deser od psa, który "swoje miejsce" ma w przyczepie z plandeka. Przyczepa jest na placu u handlarza - pies w przyczepie. Przyczepa na polu - pies w przyczepie. Przyczepa na targowisku... Pies "się sprzedał" - miejsce w przyczepie dostaje nowy pies. ICMPTZ? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-05-11 10:15:33 | |
Autor: m | |
Ustawa o ochronie zwierz±t | |
W dniu 11.05.2012 09:39, Gotfryd Smolik news pisze:
On Fri, 11 May 2012, Nixe wrote:[...]
OdpowiedĽ strażnika: I teraz Panu wypiszę mandat/zarekwiruję psa (nie wiem jakie tam ¶rodki ustawa przewiduje) a jak Panu się nie podoba, to może Pan w s±dzie te m±dro¶ci wygłaszać. IMHO mało kto pójdzie s±du z tak± lini± obrony :). p. m. |
|
Data: 2012-05-11 10:24:22 | |
Autor: Nixe | |
Ustawa o ochronie zwierz±t | |
W dniu 2012-05-11 09:39, Gotfryd Smolik news pisze:
On Fri, 11 May 2012, Nixe wrote: Przetłumaczyć na polski, że na targowisku? Ale kto mieszka? Pytaj±cy posiadacz szczennej suki? Po raz kolejny dyskusja schodzi na jakie¶ pseudoakademickie założenia, żeby tylko wykazać głupotę :/ (własn± chyba jedynie) Żeby było smieszniej, nie da się udowodnić że jest inaczej. Nie da się udowodnić, że pytaj±cy mieszka przy ul. Kwiatowej w Radzyniu i tamże mieszka jego suka i tamże dokona obrotu potomstwem owej suki? No to Tom tłumaczy pytaniem, co ma być przeciwwskazaniem sprzedania Ale ja się nie odnoszę do jakiego¶ wyimaginowanego psa mieszkaj±cego na targowisku, tylko do pytania Marudy, co ma zrobić ze szczeniakami własnej suki. Więc wyja¶niam - sprzedać lub oddać w miejscu jej chowu. Nie s±dzę, by mieszkał na targowisku, więc po grzyba komplikować sprawę? Rzecz jasna drobna korekta pytania o to, co miałoby najpierw różnic Pytaj Toma N, bo to on wprowadził do tej dyskusji targowisko, jako miejsce chowu suki Marudy. No sorki, ja się poddaję przy tak absurdalnych założeniach. N. |
|
Data: 2012-05-11 17:00:19 | |
Autor: 'Tom N' | |
Ustawa o ochronie zwierz±t | |
Nixe w <news:joiibh$bs2$1inews.gazeta.pl>:
W dniu 2012-05-11 09:39, Gotfryd Smolik news pisze:^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^Czyli spokojnie możesz sprzedać a jeszcze lepiej oddać bękarta/y, je¶li Ale kto mieszka?Przetłumaczyć na polski, że na targowisku?Mieszka w przyczepie z plandek±...??? Podkre¶liłem powyżej razem z autorem tekstu o mieszkaniu No to Tom tłumaczy pytaniem, co ma być przeciwwskazaniem sprzedania Więc wyja¶niam - sprzedać lub oddać w miejscu jej chowu. Jaki piękny raczek... już nie mieszka. Pytaj Toma N, bo to on wprowadził do tej dyskusji targowisko To że nie kojarzysz, pomimo cytatów, co napisałem ja, a co Gotfryd rozumiem... jako miejsce chowu suki Marudy. No sorki, ja się poddaję przy tak absurdalnych założeniach. ....ale żeby nie kojarzyć swoich własnych tekstów o *mieszkaniu* to jest dla mnie trochę dziwne. -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2012-05-11 23:27:24 | |
Autor: Nixe | |
Ustawa o ochronie zwierz±t | |
W dniu 2012-05-11 17:00, 'Tom N' pisze:
Nixe w<news:joiibh$bs2$1inews.gazeta.pl>: Podkre¶liłem powyżej razem z autorem tekstu o mieszkaniu. Gdzie i kto (oprócz Ciebie) napisał, że ktokolwiek_mieszka_na_targowisku? Proszę o stosowne cytaty z postu Marudy, do którego się odniosłam. No to Tom tłumaczy pytaniem, co ma być przeciwwskazaniem sprzedania Więc wyja¶niam - sprzedać lub oddać w miejscu jej chowu. Jaki piękny raczek... już nie mieszka. Dobrze się czujesz Sheldon? :/ Pytaj Toma N, bo to on wprowadził do tej dyskusji targowisko To że nie kojarzysz, pomimo cytatów, co napisałem ja, a co Gotfryd Kojarzę, co napisałe¶ Ty, co napisał Gotfryd i co - NAJWAŻNIEJSZE - napisał Maruda. Ale Tobie chyba dzi¶ wyj±tkowo upały dokuczyły, bo pieprzysz jak potłuczony. ...ale żeby nie kojarzyć swoich własnych tekstów o *mieszkaniu* to jest dla Nie, po prostu nie mam zespołu Aspergera, o który z kolei Ciebie zaczynam coraz bardziej podejrzewać (i chyba nie tylko ja, bo w innym w±tku też rozpętałe¶ idiotyczn± dyskusję zbyt literalnie odczytuj±c czyje¶ pytania). N. |
|