| Data: 2015-02-26 12:45:44 | |
| Autor: Feldkurat Otto Katz | |
| Uszczelnianie chłodnicy | |
|
W dniu 2015-02-25 o 21:48, Radek D pisze:
Czy te płyny do uszczelniania chłodnicy to działają ? Daj sobie spokój z płynami, z proszkami - tylko ją zaświnisz od wewnątrz. Proponuję - sprawdzone w sytuacji awaryjnej - udać się do BricoMarche i nabyć sprytny kit do uszczelniania pod nazwą Metal Bond. Dwie tubki specyfików, do mieszania na podobnej zasadzie jak szpachla - wychodzi z tego czarne coś w rodzaju szkliwa. Odporne na działania temperatury i skuteczne jak pieron. Ja w każdym bądź razie chłodnicę załatałem tak, że zarzuciłem myśl o kupnie nowej, da dotrwała do końca, nowy właściciel nadal jeździ i też nie ma zamiaru wymieniać. :-) -- "Gdyby wszyscy ludzie życzyli sobie nawzajem dobrze, toby sobie niedługo łby pourywali." /Wojak Szwejk/ |
|
| Data: 2015-02-26 12:48:24 | |
| Autor: Feldkurat Otto Katz | |
| Uszczelnianie chłodnicy | |
|
W dniu 2015-02-26 o 12:45, Feldkurat Otto Katz pisze:
W dniu 2015-02-25 o 21:48, Radek D pisze: I za sugestią kolegi zhbicka - jezeli juz sypałeś, dolewałeś do płynu, to płyn spuść, chłodnicę przepłucz, załataj, wlej nowy płyn i hulaj. -- "Gdyby wszyscy ludzie życzyli sobie nawzajem dobrze, toby sobie niedługo łby pourywali." /Wojak Szwejk/ |
|
| Data: 2015-02-26 18:21:52 | |
| Autor: Leszek Kowalski | |
| Uszczelnianie chłodnicy | |
|
Użytkownik "Feldkurat Otto Katz" <feldkurat@k.u.k.kriegsministerium.ou> napisał w wiadomości news:54ef0766$0$9067$65785112news.neostrada.pl... Daj sobie spokój z płynami, z proszkami - tylko ją zaświnisz od wewnątrz. Też czegoś podobnego używałem. Nazwywało się to pasta aluminiowa. Zakleiłem wyciek i jeździ do dziś (już z 2 lata). Nie zawsze da się tego użyć, bo czasem wyciek może być w trudno dostępnym miejscu (np. między żeberkami). -- pozdrawiam Leszek Kowalski |
|