Data: 2015-08-20 07:20:42 | |
Autor: twistedme | |
Uszkodzenie dętki | |
Witajcie.
Czy to wina obręczy? https://drive.google.com/file/d/0B28ZDXpmSLkpNktXZ09CUzhOc3c/view jakieś 10-15 cm od dziury jest łączenie i mały schodek, ale to chyba niemożliwe, żeby dętka aż tak się przesunęła, prędzej by wentyl wyrwało... Pechowe te koła, wcześniej jeździłem z 7 lat o wiele bardziej intensywnie, na innych kołach i ani jednego kapcia, teraz mam drugi sezon nowe koła i opony i już chyba 4. dętka... Może powinienem jakieś specjalne dętki mieć? Oznaczenie na obręczy: ETRTO 559x22 ERD 539mm opona 2.00, 52x559 Jaką dętkę polecacie? pozdrawiam |
|
Data: 2015-08-19 22:54:21 | |
Autor: Rowerex | |
Uszkodzenie dętki | |
W dniu czwartek, 20 sierpnia 2015 07:20:47 UTC+2 użytkownik twistedme napisał:
Witajcie. To bardziej wygl±da na odcisk od opony - sprawdĽ czy stopka opony od wewn±trz nie jest zbyt ostra. jakie¶ 10-15 cm od dziury jest ł±czenie i mały schodek, ale to chyba niemożliwe, żeby dętka aż tak się przesunęła, prędzej by wentyl wyrwało... Przesuwać może się opona, zależy ile pompujesz, ile ważysz, jak jeĽdzisz, jak często hamujesz, jak hamujesz itp. Pechowe te koła, wcze¶niej jeĽdziłem z 7 lat o wiele bardziej intensywnie, na innych kołach i ani jednego kapcia, teraz mam drugi sezon nowe koła i opony i już chyba 4. dętka... Najpierw zlokalizuj przyczynę, potem przyjdzie czas na zmiany. Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2015-08-20 08:30:05 | |
Autor: twistedme | |
Uszkodzenie dętki | |
W dniu 2015-08-20 o 07:54, Rowerex pisze:
W dniu czwartek, 20 sierpnia 2015 07:20:47 UTC+2 użytkownik twistedme napisał:Ciężko mi stwierdzić, jak się powtórzy to zobaczę. Może nie wyraziłem się zbyt precyzyjnie, bo przyczyna nie była zawsze ta sama, w pierwszym przypadku winę ponosiła opaska (kupiłem jak±¶ tak± materiałow±, bo nie mieli tych standardowych), jak złapałem kapcia i wymieniałem to była cała pozwijana i przesunięta - wtedy wyrwało wentyl. Zmieniłem opaskę na standardow±, to znowu potem winna była opona (pisałem nawet chyba tu posta o continental race king i porwanej osnowie i wystaj±cych drutach). Przedostatnim razem już nie pamiętam, no i teraz to. St±d mowa o pechu :) |
|
Data: 2015-08-20 10:53:24 | |
Autor: cytawa | |
Uszkodzenie dętki | |
twistedme pisze:
Czy to wina obręczy? To mi bardziej wyglada na wine opony. Te mikroprzeciecia sa w miejscu styku z opona. Sprawdz czy ta opona nie ma za twardego i ostrego rantu. Ponadto zbyt niskie pompowanie detki powoduje, ze opona caly czas sie ugina i trze o detke. Jak duzo pompujesz? Jan Cytawa |
|
Data: 2015-08-20 11:42:24 | |
Autor: twistedme | |
Uszkodzenie dętki | |
W dniu 2015-08-20 o 10:53, cytawa pisze:
twistedme pisze:Skoro tak mówicie, to teraz zaczynam się zastanawiać, bo powietrze nie zeszło od razu, na asfalcie poczułem dziwne wibracje i zorientowałem się, że mam dość małe ciśnienie z tyłu. Że byłem daleko od domu to tak przejechałem ze 2-3 km, aż już prawie wszystko zeszło. Więc teraz nie wiem, czy te przecięcia nie powstały później... No ale dokładnie w tym miejscu? Też dziwne. No nic, zobaczymy, czy się powtórzy, wtedy będę się zastanawiał nad oponą na wszelki wypadek będę woził narzędzia i zapas w plecaku. Myślałem, że może to ewidentna wina obręczy i fachowcy będą od razu wiedzieli, co z tym zrobić :) Dzięki za wskazówki. |
|
Data: 2015-08-20 03:11:08 | |
Autor: Rowerex | |
Uszkodzenie dętki | |
W dniu czwartek, 20 sierpnia 2015 11:42:28 UTC+2 użytkownik twistedme napisał:
Skoro tak mówicie, to teraz zaczynam się zastanawiać, bo powietrze nie zeszło od razu, na asfalcie poczułem dziwne wibracje i zorientowałem się, że mam do¶ć małe ci¶nienie z tyłu. Że byłem daleko od domu to tak przejechałem ze 2-3 km, aż już prawie wszystko zeszło. Więc teraz nie wiem, czy te przecięcia nie powstały póĽniej... No ale dokładnie w tym miejscu? Też dziwne. Przebieg procesu destrukcji od momentu jej zapocz±tkowania może być przedziwny, tu nie ma co liczyć na łatw± do ogarnięcia logikę. Swego czasu pisałem na grupie, że kilka razy łapałem kapcia niemal w tym samym miejscu, "miejscu" w sensie obszaru geograficznego, a konkretnie chodzi o kilkaset metrów pewnej drogi - i było to czysty przypadek, bo Ľródło problemu było gdzie indziej... No nic, zobaczymy, czy się powtórzy, wtedy będę się zastanawiał nad opon± na wszelki wypadek będę woził narzędzia i zapas w plecaku.. Z tego co piszesz, je¶li Ľródła problemów były różne, to faktycznie masz pecha - może odpraw egzorcyzmy ;-) A poważniej, sprawdĽ wszystko co się da. Na pocieszenie - dla mnie niezmiernie pechowym okresem jest maj - w ubiegłych latach wła¶nie w maju gi±łem a w końcu złamałem hak przerzutki, a że hak mam zintegrowany z ram± (rama stalowa), to musiałem j± odesłać do naprawy. Od tego czasu w maju unikam jazdy rowerem po lesie, ale w tym roku majowe pasmo nieszczę¶ć przeniosło się na inne przedmioty i przez przeróżne pechowe przypadki straciłem kilka tysięcy złotych i sporo nerwów... Dzięki za wskazówki. A'propos wskazówek - je¶li koła nadal będ± pechowe, to może wła¶nie wskazówki im pomog±: http://electrictreehouse.com/wp-content/uploads/2011/01/Recycled-Bike-Wheel-Clock.jpg ;-) Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2015-08-20 12:53:01 | |
Autor: twistedme | |
Uszkodzenie dętki | |
W dniu 2015-08-20 o 12:11, Rowerex pisze:
W dniu czwartek, 20 sierpnia 2015 11:42:28 UTC+2 użytkownik twistedme napisał:Współczuję przykrych do¶wiadczeń, ale co¶ w tym jest... Może rzeczywi¶cie egzorcyzm by się przydał, bo nawet już nie pisałem, że w czasie tej samej wycieczki zgubiłem licznik... Na szczę¶cie to decathlon i tylko 8 dych, no ale zawsze. |
|
Data: 2015-08-22 15:44:02 | |
Autor: borsuk | |
Uszkodzenie dętki | |
W dniu 2015-08-20 o 12:53, twistedme pisze:
... Może rzeczywi¶cie egzorcyzm by się przydał, Zamiast egzorcyzmów - jak często i do jakiego ci¶nienia pompujesz? |
|