Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Uszkodzenie dętki

Uszkodzenie dętki

Data: 2015-08-19 22:54:21
Autor: Rowerex
Uszkodzenie dętki
W dniu czwartek, 20 sierpnia 2015 07:20:47 UTC+2 użytkownik twistedme napisał:
Witajcie.

Czy to wina obręczy?

https://drive.google.com/file/d/0B28ZDXpmSLkpNktXZ09CUzhOc3c/view

To bardziej wygląda na odcisk od opony - sprawdź czy stopka opony od wewnątrz nie jest zbyt ostra.
 
jakieś 10-15 cm od dziury jest łączenie i mały schodek, ale to chyba niemożliwe, żeby dętka aż tak się przesunęła, prędzej by wentyl wyrwało...

Przesuwać może się opona, zależy ile pompujesz, ile ważysz, jak jeździsz, jak często hamujesz, jak hamujesz itp.
 
Pechowe te koła, wcześniej jeździłem z 7 lat o wiele bardziej intensywnie, na innych kołach i ani jednego kapcia, teraz mam drugi sezon nowe koła i opony i już chyba 4. dętka...

Może powinienem jakieś specjalne dętki mieć?

Najpierw zlokalizuj przyczynę, potem przyjdzie czas na zmiany.

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2015-08-20 08:30:05
Autor: twistedme
Uszkodzenie dętki
W dniu 2015-08-20 o 07:54, Rowerex pisze:
W dniu czwartek, 20 sierpnia 2015 07:20:47 UTC+2 użytkownik twistedme napisał:
Witajcie.

Czy to wina obręczy?

https://drive.google.com/file/d/0B28ZDXpmSLkpNktXZ09CUzhOc3c/view

To bardziej wygląda na odcisk od opony - sprawdź czy stopka opony od wewnątrz
nie jest zbyt ostra.

jakieś 10-15 cm od dziury jest łączenie i mały schodek, ale to chyba
niemożliwe, żeby dętka aż tak się przesunęła, prędzej by wentyl wyrwało...

Przesuwać może się opona, zależy ile pompujesz, ile ważysz, jak jeździsz, jak
często hamujesz, jak hamujesz itp.

Pechowe te koła, wcześniej jeździłem z 7 lat o wiele bardziej
intensywnie, na innych kołach i ani jednego kapcia, teraz mam drugi
sezon nowe koła i opony i już chyba 4. dętka...

Może powinienem jakieś specjalne dętki mieć?

Najpierw zlokalizuj przyczynę, potem przyjdzie czas na zmiany.

Pozdr-
-Rowerex

Ciężko mi stwierdzić, jak się powtórzy to zobaczę.

Może nie wyraziłem się zbyt precyzyjnie, bo przyczyna nie była zawsze ta sama, w pierwszym przypadku winę ponosiła opaska (kupiłem jakąś taką materiałową, bo nie mieli tych standardowych), jak złapałem kapcia i wymieniałem to była cała pozwijana i przesunięta - wtedy wyrwało wentyl. Zmieniłem opaskę na standardową, to znowu potem winna była opona (pisałem nawet chyba tu posta o continental race king i porwanej osnowie i wystających drutach). Przedostatnim razem już nie pamiętam, no i teraz to. Stąd mowa o pechu :)

Uszkodzenie dętki

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona