Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Uszkodzenie tylnego widelca

Uszkodzenie tylnego widelca

Data: 2014-07-27 14:24:30
Autor: Rabu reta
Uszkodzenie tylnego widelca
Jak na zdjęciu:
http://img1.aukcjoner.pl/gallery/017394718/7_f.jpg?1405865298

Przejmować się i nie jeździć dalej, czy też to tylko kosmetyczny defekt?
Da się to jakoś naprawić (nie chodzi o kosmetyczną poprawę, czy zamalowanie) - i warto, bo grozi złamaniem w tym miejscu, czy też zupełnie bez znaczenia?

--
Rabu reta. -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Data: 2014-07-27 14:36:23
Autor: J.F.
Uszkodzenie tylnego widelca
Dnia Sun, 27 Jul 2014 14:24:30 +0200, Rabu reta napisał(a):
Jak na zdjęciu:
http://img1.aukcjoner.pl/gallery/017394718/7_f.jpg?1405865298

Przejmować się i nie jeździć dalej, czy też to tylko kosmetyczny defekt?
Da się to jakoś naprawić (nie chodzi o kosmetyczną poprawę, czy zamalowanie) - i warto, bo grozi złamaniem w tym miejscu, czy też zupełnie bez znaczenia?

To nie samolot przeciez - jezdzic poki sie nie zlamie.

Oslabienie moze byc spore, ale zanim pekniecie sie objawi, to duzo
czasu minie...

J.

Data: 2014-07-27 14:47:16
Autor: Czesław Wiśniak
Uszkodzenie tylnego widelca
To nie samolot przeciez - jezdzic poki sie nie zlamie.

Oslabienie moze byc spore, ale zanim pekniecie sie objawi, to duzo
czasu minie...

Tez bym jezdzil i czasem zerknal czy nie peka.

Data: 2014-07-27 20:47:45
Autor: PeJot
Uszkodzenie tylnego widelca
W dniu 2014-07-27 14:36, J.F. pisze:
Dnia Sun, 27 Jul 2014 14:24:30 +0200, Rabu reta napisał(a):
Jak na zdjęciu:
http://img1.aukcjoner.pl/gallery/017394718/7_f.jpg?1405865298

Przejmować się i nie jeździć dalej, czy też to tylko kosmetyczny defekt?
Da się to jakoś naprawić (nie chodzi o kosmetyczną poprawę, czy
zamalowanie) - i warto, bo grozi złamaniem w tym miejscu, czy też
zupełnie bez znaczenia?

To nie samolot przeciez - jezdzic poki sie nie zlamie.

A jak się już złamie, to kilkaset km od domu :)


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

-- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

Data: 2014-07-28 15:18:45
Autor: mbut
Uszkodzenie tylnego widelca
W dniu 14-07-27 14:36, J.F. pisze:
Dnia Sun, 27 Jul 2014 14:24:30 +0200, Rabu reta napisał(a):
Jak na zdjęciu:
http://img1.aukcjoner.pl/gallery/017394718/7_f.jpg?1405865298

Przejmować się i nie jeździć dalej, czy też to tylko kosmetyczny defekt?
Da się to jakoś naprawić (nie chodzi o kosmetyczną poprawę, czy
zamalowanie) - i warto, bo grozi złamaniem w tym miejscu, czy też
zupełnie bez znaczenia?

To nie samolot przeciez - jezdzic poki sie nie zlamie.

Oslabienie moze byc spore, ale zanim pekniecie sie objawi, to duzo
czasu minie...

J.

najgorzej jak się złamie na zjeździe z górki

Data: 2014-07-27 15:07:41
Autor: Jacek Maciejewski
Uszkodzenie tylnego widelca
Dnia Sun, 27 Jul 2014 14:24:30 +0200, Rabu reta napisał(a):

czy też zupełnie bez znaczenia?

Ten kawałek pracuje w 95% na ściskanie. Brak tam zginania czy skręcania. Ja
bym się nie przejmował, zapewne rama wytrzyma do końca eksploatacji roweru.
Ale jak ktoś esteta, może próbować naspawać, wyszlifować i polakierować.
Stal łatwo, z alu będzie trudniej.
--
Jacek

Data: 2014-07-27 19:17:27
Autor: Wojciech
Uszkodzenie tylnego widelca
Jak na zdjęciu:
http://img1.aukcjoner.pl/gallery/017394718/7_f.jpg?1405865298

Co tak jebło?
Wygląda jakby ktoś przywalił młotkiem. Ja bym sprawdził czy z roweru 2-ślad czasem się nie zrobił.

Uszkodzenie tylnego widelca

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona