Data: 2011-05-03 00:06:34 | |
Autor: to | |
Uszkodzony rozrz±d | |
begin Paweł Olaszek
w silniku 2,0 FSI (grudzień 2007, rejestracja 2008, przebieg 100tys) Jest jeszcze na gwarancji albo tuż po? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-05-03 08:57:23 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
Uszkodzony rozrzÄ…d | |
W dniu 2011-05-03 02:06, to pisze:
begin Paweł OlaszekVW i 3 lata warranty w 2008 roku ?? tfu więcej niż 3 bo to już prawie 3,5 roku ;) Coś mi się wydaje że raczej nic nie uzyska od ASO ;) no chyba że uniosą się honorem :D i naprawią mu z własnej nieprzymuszonej woli ... ale to raczej bajka ;) Pozdrawiam ! |
|
Data: 2011-05-03 09:43:13 | |
Autor: Paweł Olaszek | |
Uszkodzony rozrzÄ…d | |
W dniu 2011-05-03 02:06, to pisze:
begin Paweł Olaszek Jest jeszcze na gwarancji albo tuż po? Niestety po. Serwis zwrócił się do centrali z pytaniem co dalej z tym fantem, ale w poniedziałek naturalnie nikt z mocą decyzyjną nie pracował. Centrala zapewne odpowie że te 180tys to jedynie wskazówka, a po gwarancji decyzja należy do użytkownika który sam ocenia warunki w których eksploatowane jest auto. Jest w tym sporo racji, ale to akurat auto miało normalne przebiegi, faktury za paliwo wskazują na normalne spalanie a więc i nie masakrowanie motoru, można też wykazać że większość przebiegu była nakręcona poza miastem, ergo nie ma powodu przewidywać zwiększonego zużycia paska a już na pewno skrócenia jego sugerowanej eksploatacji do 50%. Zadzwoniłem do kilku ASO i w żadnym nie zdarzyło im się wymieniać przed 180tys jeśli auto miało znaną przeszłość. Silnik jest jeszcze nie rozebrany i oczywiście możliwe że uszkodzenia są niewielkie, ale jeśli - co bardziej prawdopodobne - koszta będą spore, to nie widzę powodu by z producentem nie stanąć na ubitej ziemi. Dla tego szukam osób, które miały podobny problem i chciałbym dowiedzieć się, jak go rozwiązały. -- pozdrawiam, Paweł |
|
Data: 2011-05-03 13:40:11 | |
Autor: Bydlê | |
Uszkodzony rozrzÄ…d | |
On 2011-05-03 09:43:13 +0200, Pawe³ Olaszek <olaszek.grupy@gmail.com> said:
Dla tego szukam osób, które mia³y podobny problem i chcia³bym dowiedzieæ siê, jak go rozwi±za³y. Bêdziesz znowu zdumiony, ale wszystko zale¿y od przyczyny awarii. Czyli wracamy do sprawdzenia gwarancji producenta paska. Potem do ekspertyzy... (mo¿esz od ekspertyzy zacz±æ - bo nikt normalny nie bêdzie finansowa³ naprawy, je¶li nie jest jej winien) -- Bydlê |
|
Data: 2011-05-03 13:58:34 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Uszkodzony rozrz±d | |
W dniu 2011-05-03 13:40, Bydlê pisze:
On 2011-05-03 09:43:13 +0200, Pawe³ Olaszek <olaszek.grupy@gmail.com> said: Producent paska jest nieistotny - nie jest stron± w sprawie, a to kto jest producentem paska jest wewnêtrzn± spraw± VW i pewnie VW nawet t± wiedz± nie podzieli. Samochód zosta³ w ca³o¶ci wyprodukowany przez firmê VW, a sprzedany przez lokalnego dealera, który odpowiada za sprzedany towar. Gwarancji udziela gwarant wymieniony w karcie gwarancyjnej. I to s± wszystkie strony sprawy. |
|
Data: 2011-05-03 13:04:02 | |
Autor: to | |
Uszkodzony rozrz±d | |
begin Tomasz Pyra
Samochód został w całości wyprodukowany przez firmę VW, a sprzedany ....ale nie w nieskończoność tylko wg. prawda bodaj przez dwa lata, pozostaje jeszcze kwestia gwarancji, która też się skończyła. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|