Data: 2011-05-03 11:28:02 | |
Autor: glang | |
Uszkodzony rozrzÄ…d | |
w silniku 2,0 FSI (grudzień 2007, rejestracja 2008, przebieg 100tys) pękł pasek rozrządu. Auto od początku serwisowane w ASO, wg instrukcji wymiana po 180tys km. (o wymianie ze starości uwag brak). patrząc na inne odpowiedzi napiszę tylko że jak dobrze to rozegrasz to może uda się w ramach "dobrej woli VW"? nie będzie za free ale znam przypadki 50 % rabatu pzdr GL |
|
Data: 2011-05-03 09:59:02 | |
Autor: to | |
Uszkodzony rozrz±d | |
begin glang
nie będzie za free ale znam przypadki 50 % rabatu pzdr Tyle, że używany silnik (bo zapewne ten uległ uszkodzeniu) można kupić za jakiś 3-4 tys., do tego wymiana 1-2 tys. Ciekawe ile to będzie 50% w VW. ;) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-05-03 13:15:03 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Uszkodzony rozrzÄ…d | |
W dniu 2011-05-03 11:59, to pisze:
begin glang Z całą pewnością, to właśnie silnik uległ uszkodzeniu :) Bo raczej nie zawieszenie ;) Tyle że ten silnik też się składa z różnych części i zapewne nie wszystkie uległy uszkodzeniu. Kupowanie całego silnika pewnie nie ma sensu. |
|
Data: 2011-05-03 11:50:42 | |
Autor: to | |
Uszkodzony rozrz±d | |
begin Tomasz Pyra
Tyle że ten silnik też się składa z różnych części i zapewne nie Obawiam się, że sumarycznie kupno sprawnego-używanego i sprzedaż pozostałości wyjdzie korzystniej niż rozbieranie starego i jakieś remonty. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-05-03 14:07:32 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Uszkodzony rozrzÄ…d | |
W dniu 2011-05-03 13:50, to pisze:
begin Tomasz Pyra Tak jak policzyłem - naprawa około 2000zł. I jest silnik z wiadomą historią i przebiegiem. A kupno używanego silnika to też zawsze loteria, bo nikt nie zgadnie ile to już ma przelatane, skąd pochodzi i z czego jest poskładany. Już nie mówiąc, że kupowanie całego zapewne nie jest potrzebne. Na 99% uszkodzeniu uległy tylko elementy głowicy, co ma tą dodatkową zaletę że do naprawy nie trzeba nawet wyciągać silnika z samochodu. I raczej nad takim wariantem bym się zastanowił - bo można kupić pewnie całą używaną głowicę za 1000-1500zł, co będzie ceną porównywalną z remontem starej. Ja co prawda wolałbym wyremontowaną starą, niż używaną, ale rozumiem że wielu ludzi ma niezdrowy wstręt do słowa "remont" :) |
|
Data: 2011-05-03 14:53:24 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Uszkodzony rozrzÄ…d | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:4dbff002$0$2438$65785112news.neostrada.pl...
2000zł to koszt czego? Całkowitej naprawy silnika po urwanym pasku i zaworach, które spotkały sie z tłokami? hmm... w jakim samochodzie? -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2011-05-03 18:20:35 | |
Autor: Jacek | |
Uszkodzony rozrzÄ…d | |
Użytkownik "Kuba (aka cita)" <yes.or.no@wp.pl> napisał w wiadomości news:ipots9$bni$1inews.gazeta.pl...
w mojej vectrze 1.8 benz 16v, wymiana 6 zaworów, jakieś uszczelniacze wałków, pare pierdółek w glowicy, podkładanie do kupy. Części koło 1 tyś, robocizna 500zł. Po robocie mam 15-16 atm kompresji. Poszedł napinacz paska, dostał sporego luzu i przejechał tak jeszcze pół godziny do warsztatu Jacek |
|
Data: 2011-05-03 18:25:45 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Uszkodzony rozrzÄ…d | |
W dniu 2011-05-03 14:53, Kuba (aka cita) pisze:
Oczywiście, a jaki problem? Koszt zaworu+prowadnica+uszczelniacz będzie w granicach 50-60zł za sztukę. Reszta to nowy pasek, uszczelki i za te 3h pracy jednego mechanika. Wbrew tego co wielu ludzi sądzi, to wcale nie jest jakaś kosmicznie droga naprawa, szansa że zawór wpadł do cylindra i narobił tam szkód jest naprawdę minimalna. hmm... w jakim samochodzie? hmmm... w każdym? 2000zł to kosztowało w Pugu 307. 800zł w Punto II, ale tam zrobiłem to sam i musiałem tylko kupić części. Oba 16V. Akurat to co ulega zniszczeniu po zerwaniu paska kosztuje bardzo podobne pieniądze niezależnie od klasy i marki samochodu. Kwestia tylko ilości zaworów w silniku. Tylko oczywiście wymaga to skorzystania z usług warsztatu, który nie będzie z klienta robił głupka. Bo jak zobaczą gościa z nową, drogą furą, to mogą go próbować wydoić, powtarzając legendy miejskie że silniki po zerwaniu paska ulegają całkowitemu i nieodwracalnemu zniszczeniu i remont kosztuje 10000zł minimum. |
|
Data: 2011-05-03 15:47:40 | |
Autor: to | |
Uszkodzony rozrz±d | |
begin Tomasz Pyra
Tak jak policzyłem - naprawa około 2000zł. Chyba jak to sam zrobisz. Za 2000 zł to zrobisz rozrząd, planowanie głowicy, kupisz uszczelki i to wszystko zamontujesz/zdemontujesz. I to raczej na pewno nie w ASO. ;) I jest silnik z wiadomą Pytanie czy wiadoma historia pękniętego paska rozrządu to jakiś atut... A kupno używanego silnika to też zawsze loteria, bo nikt nie zgadnie ile Używane silniki bierze się z pewnego źródła, sprawdza przed demontażem z "dawcy" no i dostaje się na nie z miesiąc gwarancji... Już nie mówiąc, że kupowanie całego zapewne nie jest potrzebne. Na 99% Może tak, może nie. Ile kosztuje przestój auta, wyjmowanie głowicy, ocena stanu silnika, debatowanie nad tym, planowanie nowej głowicy, nowe uszczelki itp.? Tak kupujesz kompletny silnik, wyjmujesz stary, wkładasz nowy i tyle. Da się to porządnie zrobić w 1-2 dni. I raczej nad takim wariantem bym się zastanowił - bo można kupić pewnie Remont głowicy za 1000 zł? ;) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-05-03 18:36:36 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Uszkodzony rozrzÄ…d | |
W dniu 2011-05-03 17:47, to pisze:
begin Tomasz Pyra Sam zrobiłem za 800zł. Za 2000 zł to zrobisz rozrząd 50-60zł od sztuki zaworu z prowadnicą i uszczelniaczem. W najgorszym razie zaworów trzeba 16, zazwyczaj mniej stawiam że 4-8 sztuk > planowanie głowicy 50zł , kupisz uszczelki Jedna UPG wymaga wymiany na nową. i to wszystko zamontujesz/zdemontujesz. To są jakieś 3 godziny pracy. Godzina na rozebranie i sprawdzenie zaworów, potem 2 na złożenie wszystkiego. Więc bez przesady z ceną robocizny. I to Do ASO to bym się bał - raz już to w fabryce "autoryzowanie" złożyli i się podejrzanie szybko rozpadło ;) A poważnie to oczywiście że nie w ASO - tego typu naprawy w ASO są niewspółmiernie drogie do skomplikowania naprawy. |
|
Data: 2011-05-03 14:00:44 | |
Autor: cbnet | |
Uszkodzony rozrzÄ…d | |
W tamtym roku wymieniałem cały silnik po awarii rozrządu.
Wyszło w sumie taniej niż wymiana 16 zaworów. Zadecydował koszt robicizny. Tylko u mnie silnik miał spory przebieg i nie był w zbyt znakomitej kondycji więc tak w ogóle myślałem o jego ew. wymianie. Co ciekawe: warsztat nie podjął się kupna używanego silnika ze względu na zbyt wielkie ryzyko. Woleli (-by) wymieniać zawory. Dlatego sam musiałem go zakupić. Ten który wybrałem został oceniony bardzo dobrze. Czyli reasumując: udało się. ;) Tyle że łączny koszt takiej wymiany i tak jest ~zabójczy. -- CB Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:4dbfe3b5$0$2440$65785112news.neostrada.pl... Z całą pewnością, to właśnie silnik uległ uszkodzeniu :) Bo raczej nie zawieszenie ;) |
|
Data: 2011-05-03 13:13:50 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Uszkodzony rozrzÄ…d | |
W dniu 2011-05-03 11:28, glang pisze:
w silniku 2,0 FSI (grudzień 2007, rejestracja 2008, przebieg 100tys) Jak ASO daje na coś 50% zniżki, to jeszcze niekoniecznie jest to atrakcyjna cena. Zwłaszcza jeżeli chodzi o obsługę inną niż typowe wymiany eksploatacyjne. Trzeba się zorientować co się stało w silniku, bo zerwanie paska rozrządu zazwyczaj wymaga tylko wymiany zaworów z prowadnicami. Dalsze uszkodzenia (popychacze, wałki, głowica, tłoki, cylindry) to już byłyby duży pech. A komplet 16 zaworów z prowadnicami powinien kosztować około 800zł. Wymiana tych zaworów z planowaniem i sprawdzeniem głowicy 100-200zł. Do tego dojdzie uszczelka pod głowicą, wymiana samego paska, rozebranie i złożenie wszystkiego. W każdym razie cena 2000zł za całość naprawy to nie będzie nawet specjalna atrakcja. A jak mu w ASO rzucą cenę pięciocyfrową, to nawet 50% niewiele pomoże. |
|
Data: 2011-05-03 18:14:32 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
Uszkodzony rozrzÄ…d | |
W dniu 2011-05-03 13:13, Tomasz Pyra pisze:
A komplet 16 zaworów z prowadnicami powinien kosztować około 800zł. To jest w miarę nowy silnik. Po dobrym rąbnięciu zastanowiłbym się, robiąc silnik dla siebie czy nie warto wywalić wału i sprawdzić winklowania chociażby samych korbowodów - robiąc na sprzedaż można "olać" ;) Pozdrawiam ! |
|