| Data: 2010-03-18 19:03:49 | |
| Autor: Wojciech Wierba | |
| Uszkodzony "tex" | |
|
Szymon R. pisze:
Dopad艂a mnie ostatnio przykra sprawa, czyli rozdarty na kolanie windprotec (d艂ugo艣膰 ok. 3 cm). Mam wi臋c pytanie, w jaki spos贸b radzicie sobie z tego typu uszkodzeniami membrany?Do kosza? :-) A tak naprawd臋, to 'operowa艂em' kiedy艣 kurtk臋 z Aquatexu. Rozdarcie na r臋kawie od gwo藕dzia w sza艂asie, tr贸jk膮t 10 * 10 mm. W r臋kawie podszewka. 艁atka z ta艣my typu DecTape (ale inna) wielko艣ci kr膮偶ka o 艣rednicy 20 mm. Operacja z asyst膮 bez znieczulenia: asystentka trzyma r臋kami r臋kaw i odchylony naderwany tr贸jk膮t, chirurg wk艂ada w otw贸r p臋set臋 ze zwini臋t膮 w rulon klejem na zewn膮trz 艂atk膮 i zgrabnym ruchem przykleja j膮 od 艣rodka. Nast臋pnie asystentka delikatnym, acz precyzyjnym ruchem doklei艂a odstaj膮cy tr贸jk膮cik. Prawie nie wida膰. Musz臋 przyzna膰, 偶e dopiero trzecia 艂atka pasowa艂a idealnie. No c贸偶, jestem/by艂em pocz膮tkuj膮cym chirurgiem. Pozdrawiam Wojtek |
|