Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Uszkodzony zderzak - jak to naprawić?

Uszkodzony zderzak - jak to naprawić?

Data: 2010-01-09 14:58:01
Autor: Pszemol
Uszkodzony zderzak - jak to naprawić?
"Rabbit McCroolick" <bilgates@wp.pl> wrote in message news:hi8h5p$5db$1news.dialog.net.pl...
Skutki uderzenia bryły lodu w zderzak:

http://img687.imageshack.us/img687/3784/zderzakb.jpg

Czy znacie jakiś sprawdzony sposób by naprawić to samemu, czy jednak udać się do specjalisty od spawania plastików?

Ale o co chodzi? O wrażenia kosmetyczne?

Bo chyba wiesz, że to co pęknięte to nie jest zderzak tylko
cienka osłona zderzaka... Nie pełni to żadnej funkcji przy
zderzeniu - to tylko ozdobna skorupa.

Ja bym tego w ogóle nie naprawiał - samochód nabiera
z czasem takiego właśnie "charakteru" :-) Tu rysa, tam
pęknięcie - nie może być ciągle nowiutki i błyszczący :-)

Data: 2010-01-10 01:35:12
Autor: Rabbit McCroolick
Uszkodzony zderzak - jak to naprawić?

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:hia5md.2ro.0poczta.onet.pl...

Ale o co chodzi? O wrażenia kosmetyczne?

Chodzi o to, by pęknięcie się nie powiększało.

Ja bym tego w ogóle nie naprawiał - samochód nabiera
z czasem takiego właśnie "charakteru" :-) Tu rysa, tam
pęknięcie - nie może być ciągle nowiutki i błyszczący :-)

Owszem, ale przy odsprzedaży takie niuanse się liczą ;-)

Data: 2010-01-10 08:50:48
Autor: Pszemol
Uszkodzony zderzak - jak to naprawić?
"Rabbit McCroolick" <bilgates@wp.pl> wrote in message news:hib7bu$ge1$1news.dialog.net.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:hia5md.2ro.0poczta.onet.pl...

Ale o co chodzi? O wrażenia kosmetyczne?

Chodzi o to, by pęknięcie się nie powiększało.

To sprawdź czy jest dojście do tego pęknięcia od tyłu
i użyj kawałka tkaniny posmarowanej klejem epoksydowym.
Jak nie ma dojścia od tyłu to do naprawy radzę zdjąć
tą ozdobną osłonę zderzaka i naprawić ją samemu bez
jakichś bzdur takich jak spawanie czy malowanie rysy...

Ja bym tego w ogóle nie naprawiał - samochód nabiera
z czasem takiego właśnie "charakteru" :-) Tu rysa, tam
pęknięcie - nie może być ciągle nowiutki i błyszczący :-)

Owszem, ale przy odsprzedaży takie niuanse się liczą ;-)

A planujesz odsprzedawać teraz czy za 5 lat?
Bo zapewniam Cię, że przez następne 5 lat zbierzesz
sporo takich drobiazgów...
Nikt normalny kupując używany samochód nie spodziewa
się go w stanie takim jakby wyjechał właśnie z salonu...

Uszkodzony zderzak - jak to naprawić?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona