Obywatel wyrobił paszport. Było to jakieś 20 lat temu. Parę razy z niego skorzystał, potem przestał podróżować i o nim zapomniał. Pewnego dnia stwierdził brak dokumentu.

Ważność paszportu upłynęła kilka lat temu. Skąd wiadomo? Ano z kopii dokumentu posiadanej przez obywatela. Oryginału - brak. Nie wiadomo, czy obywatel zgubił paszport czy może ktoś mu go ukradł. Nie wiadomo.

Obywatel zastanawia się, co najlepszego mógłby teraz zrobić. Jakieś podpowiedzi? Jaka jest procedura? Ile trwa? Z jakimi kosztami się wiąże? Obywatel chce znów korzystać z paszportu.

Jacek

On Monday, July 24, 2017 at 2:12:27 PM UTC-4, jacek.pe wrote:

Obywatel wyrobił paszport. Było to jakieś 20 lat temu. Parę razy z niego skorzystał, potem przestał podróżować i o nim zapomniał. Pewnego dnia stwierdził brak dokumentu.

Ważność paszportu upłynęła kilka lat temu. Skąd wiadomo? Ano z kopii dokumentu posiadanej przez obywatela. Oryginału - brak. Nie wiadomo, czy obywatel zgubił paszport czy może ktoś mu go ukradł. Nie wiadomo.

Obywatel zastanawia się, co najlepszego mógłby teraz zrobić. Jakieś podpowiedzi? Jaka jest procedura? Ile trwa? Z jakimi kosztami się wiąże? Obywatel chce znów korzystać z paszportu.

Jacek

Gdyby obywatel nie byl kretynem, to wiedzialby, ze najprosciej jest zadzwonic do odpowiedniego urzedu
i zasiegnac tam informacji.

Amen
Bekon

W dniu 2017-07-24 o 23:04, zbronson@gmail.com pisze:

Obywatel zastanawia się, co najlepszego mógłby teraz zrobić. Jakieś
podpowiedzi? Jaka jest procedura? Ile trwa? Z jakimi kosztami się wiąże?
Obywatel chce znów korzystać z paszportu.

Jacek

Gdyby obywatel nie byl kretynem, to wiedzialby,
ze najprosciej jest zadzwonic do odpowiedniego urzedu
i zasiegnac tam informacji.

Spotkałem się z opinią ze kretynem jest osobnik który preferuje
rozwiązania kosztowniejsze.


Pozdrawiam

Gdyby obywatel nie byl kretynem, to wiedzialby,
ze najprosciej jest zadzwonic do odpowiedniego urzedu
i zasiegnac tam informacji.

Spotkałem się z opinią ze kretynem jest osobnik który preferuje
rozwiązania kosztowniejsze.

Ale kosztowniejsze w zielonych? Czasie? Wysiłku fizycznym? Bo nie u wszystkich priorytety są takie same :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

W dniu 2017-07-24 o 20:12, jacek.pe pisze:

Obywatel zastanawia się, co najlepszego mógłby teraz zrobić. Jakieś podpowiedzi? Jaka jest procedura? Ile trwa? Z jakimi kosztami się wiąże? Obywatel chce znów korzystać z paszportu.

Obywatel ładnie się goli i strzyże, robi sobie zdjęcie, bierze 140 zł i idzie do właściwego urzędu złożyć wniosek paszportowy a za miesiąc odbiera paszport. Stary nieważny paszport nie jest do niczego potrzebny i nikomu nie trzeba go pokazywać.

   MJ

On 2017-07-24 20:31, Michał Jankowski wrote:

W dniu 2017-07-24 o 20:12, jacek.pe pisze:

Obywatel zastanawia się, co najlepszego mógłby teraz zrobić. Jakieś
podpowiedzi? Jaka jest procedura? Ile trwa? Z jakimi kosztami się
wiąże? Obywatel chce znów korzystać z paszportu.

Obywatel ładnie się goli i strzyże, robi sobie zdjęcie, bierze 140 zł i
idzie do właściwego urzędu złożyć wniosek paszportowy a za miesiąc
odbiera paszport. Stary nieważny paszport nie jest do niczego potrzebny
i nikomu nie trzeba go pokazywać.

   MJ

Ale gdyby paszport obywatela był nadal ważny, to obywatel musiałby go pokazać, zgadza się? Gdyby tego nie zrobił, nie mógłby odebrać nowego. Zgadza się?

Jacek

"jacek.pe" <jacek.pe@yandex.com> pisze:

On 2017-07-24 20:31, Michał Jankowski wrote:

W dniu 2017-07-24 o 20:12, jacek.pe pisze:

Obywatel zastanawia się, co najlepszego mógłby teraz zrobić. Jakieś
podpowiedzi? Jaka jest procedura? Ile trwa? Z jakimi kosztami się
wiąże? Obywatel chce znów korzystać z paszportu.

Obywatel ładnie się goli i strzyże, robi sobie zdjęcie, bierze 140 zł i
idzie do właściwego urzędu złożyć wniosek paszportowy a za miesiąc
odbiera paszport. Stary nieważny paszport nie jest do niczego potrzebny
i nikomu nie trzeba go pokazywać.

   MJ

Ale gdyby paszport obywatela był nadal ważny, to obywatel musiałby go
pokazać, zgadza się? Gdyby tego nie zrobił, nie mógłby odebrać
nowego. Zgadza się?

Jacek

To może się zdecydujesz o co się *konkretnie* pytasz?
Pytałeś się o paszport który utracił ważność a nie wiadomo jest
(zginął, został ukradziony, ...).  Teraz sobie lecisz w kulki niczym na
filmie Barei - "a gdyby tam kiedyś w przyszłości było przedszkole".

--
A. Filip
| Gdy spotkasz hienę, wiadomo, że zjadła owcę.  (Przysłowie afrykańskie)

Nie.
"Uprzedzony o odpowiedzialności karnej oświadczam..." (*)

(*) nie dotyczy Liwiusza.


-- -- -

Gdyby tego nie zrobił, nie mógłby odebrać nowego.

W dniu 2017-07-24 o 21:19, ąćęłńóśźż pisze:

Nie.
"Uprzedzony o odpowiedzialności karnej oświadczam..." (*)

(*) nie dotyczy Liwiusza.

Znowu coś pierdolisz nie na temat?

Znalazłeś już ten zmyślony przez ciebie przepis kk "kto poświadcza nieprawdę..."?

--
Liwiusz

Użytkownik "jacek.pe"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ol5fe1$djj$1@node1.news.atman.pl...
On 2017-07-24 20:31, Michał Jankowski wrote:

Obywatel ładnie się goli i strzyże, robi sobie zdjęcie, bierze 140 zł i
idzie do właściwego urzędu złożyć wniosek paszportowy a za miesiąc
odbiera paszport. Stary nieważny paszport nie jest do niczego potrzebny
i nikomu nie trzeba go pokazywać.
Ale gdyby paszport obywatela był nadal ważny, to obywatel musiałby go pokazać, zgadza się? Gdyby tego nie zrobił, nie mógłby odebrać nowego. Zgadza się?

Nie bylo bezterminowych paszportow.
Najdluzszy mial 10 lat ...

gdyby byl ciagle wazny, to co innego
http://www.wroclaw.pl/paszport

http://www.duw.pl/pl/obsluga-klienta/paszporty/8346,Zgloszenie-utraty-waznego-dokumentu-paszportowego.html

J.

W dniu 24-07-17 o 20:48, jacek.pe pisze:

Ale gdyby paszport obywatela był nadal ważny, to obywatel musiałby
go pokazać, zgadza się? Gdyby tego nie zrobił, nie mógłby odebrać
nowego. Zgadza się?

Nie. Po protu powinien wówczas zgłosić, że go wzięła amba i się unieważni.

W dniu 2017-07-24 o 22:50, Robert Tomasik pisze:

W dniu 24-07-17 o 20:48, jacek.pe pisze:

Ale gdyby paszport obywatela był nadal ważny, to obywatel musiałby
go pokazać, zgadza się? Gdyby tego nie zrobił, nie mógłby odebrać
nowego. Zgadza się?

Nie. Po protu powinien wówczas zgłosić, że go wzięła amba i się unieważni.

Tylko wówczas "trochę" drożej kosztuje wyrobienie nowego. Chyba że się poczeka, aż ten stary, zgubiony, straci ważność.

--
Liwiusz

W dniu 24.07.2017 o 23:04, Liwiusz pisze:

W dniu 2017-07-24 o 22:50, Robert Tomasik pisze:

W dniu 24-07-17 o 20:48, jacek.pe pisze:

Ale gdyby paszport obywatela był nadal ważny, to obywatel musiałby
go pokazać, zgadza się? Gdyby tego nie zrobił, nie mógłby odebrać
nowego. Zgadza się?

Nie. Po protu powinien wówczas zgłosić, że go wzięła amba i się
unieważni.

Tylko wówczas "trochę" drożej kosztuje wyrobienie nowego. Chyba że się
poczeka, aż ten stary, zgubiony, straci ważność.

"pan tu napisze, że się zagubił przy przeprowadzce, będzie bez dodatkowej opłaty"

--
Pozdrawiam
Łukasz

W dniu 2017-07-31 o 00:29, ddddddddddddd pisze:

W dniu 24.07.2017 o 23:04, Liwiusz pisze:

W dniu 2017-07-24 o 22:50, Robert Tomasik pisze:

W dniu 24-07-17 o 20:48, jacek.pe pisze:

Ale gdyby paszport obywatela był nadal ważny, to obywatel musiałby
go pokazać, zgadza się? Gdyby tego nie zrobił, nie mógłby odebrać
nowego. Zgadza się?

Nie. Po protu powinien wówczas zgłosić, że go wzięła amba i się
unieważni.

Tylko wówczas "trochę" drożej kosztuje wyrobienie nowego. Chyba że się
poczeka, aż ten stary, zgubiony, straci ważność.

"pan tu napisze, że się zagubił przy przeprowadzce, będzie bez
dodatkowej opłaty"

Będzie, będzie, bo to, że się zagubił przy przeprowadzce, to wina przeprowadzającego się.

Jak po terminie ważności paszportu, to nieważne, ale jak przed, to by trzeba było ściemniać, że ukradziono.

--
Liwiusz