Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Utrata wyksztalcenia

Utrata wyksztalcenia

Data: 2010-04-20 21:05:38
Autor: Mem
Utrata wyksztalcenia
Witam,

    Czy mozna utracic srednie wyksztalcenie? Chodzi mi o sytuacje w ktorej
to delikwent zglasza sie do jakiejs instytucji i przyznaje sie, ze x-lat
temu wpisal sobie oceny do dzienika dzieki czemu udalo mu sie zdac do
nastepnej klasy (powoluje na to swiadków).
    Pytanie z gatunku dziwnych (takie w moim stylu).

Pozdrawiam,
M.

Data: 2010-04-20 14:15:22
Autor: witek
Utrata wyksztalcenia
Mem wrote:
Witam,

    Czy mozna utracic srednie wyksztalcenie? Chodzi mi o sytuacje w ktorej
to delikwent zglasza sie do jakiejs instytucji i przyznaje sie, ze x-lat
temu wpisal sobie oceny do dzienika dzieki czemu udalo mu sie zdac do
nastepnej klasy (powoluje na to swiadków).
    Pytanie z gatunku dziwnych (takie w moim stylu).


dopisanie ocen i zdanie do nastepnej klasy to nie jest uzyskanie wyksztalcenia.

Data: 2010-04-20 21:27:07
Autor: Tiber
Utrata wyksztalcenia
Silly, silly witek nabazgrału:

    Czy mozna utracic srednie wyksztalcenie? Chodzi mi o sytuacje w
ktorej to delikwent zglasza sie do jakiejs instytucji i przyznaje
sie, ze x-lat temu wpisal sobie oceny do dzienika dzieki czemu udalo
mu sie zdac do nastepnej klasy (powoluje na to swiadków).
    Pytanie z gatunku dziwnych (takie w moim stylu).


dopisanie ocen i zdanie do nastepnej klasy to nie jest uzyskanie
wyksztalcenia.

A kto mówi, że jest?

--
tbr

Data: 2010-04-20 21:36:21
Autor: Mem
Utrata wyksztalcenia

"Tiber" <pra_anime@poczta.onet.pl> wrote in message news:hqkv6f$6j4$1news.onet.pl...

dopisanie ocen i zdanie do nastepnej klasy to nie jest uzyskanie
wyksztalcenia.

A kto mówi, że jest?

Chodzi mi raczej o udowodnienie przerwania pewnej ciągłości w edukacji, co w konsekwencji ma doprowadzić do anulowania calego wyksztalcenia.

Data: 2010-04-20 16:07:52
Autor: witek
Utrata wyksztalcenia
Mem wrote:
"Tiber" <pra_anime@poczta.onet.pl> wrote in message news:hqkv6f$6j4$1news.onet.pl...

dopisanie ocen i zdanie do nastepnej klasy to nie jest uzyskanie
wyksztalcenia.
A kto mówi, że jest?

Chodzi mi raczej o udowodnienie przerwania pewnej ciągłości w edukacji, co w konsekwencji ma doprowadzić do anulowania calego wyksztalcenia.



Decyzje o promowaniu do nastepnej klasy podejmuje rada pedagogiczna uchwałą.
I żeby coś odkręcić należałoby tą uchwałę zmienić.
Uchwała była podejmowana na podstawie ocen końcowych z poszczególnych przedmiotów i skoro nauczyciel tego przedmiotu wystawił ocene pozytywną to znaczy, że tak ocenił wiedzę ucznia.
Ocena końcowa z przedmiotu przedstawia wiedze wg widzenia nauczyciela i nie jest średnią ocen cząstkowych, wiec tak czy siak skoro nauczyciel ocenę pozytywną wystawił to uznał, że uczeń na nią zasługuje niezależnie od ocen w dzienniku.
Różne rzeczy widziałem, łącznie z tym, że rada zmieniała oceny końcowe wystawione przez nauczyciela. np. z dostateczny na bardzo dobry.

Jeśli do tego dołożyć, że było to X lat temu i dotyczyło szkoły sredniej czy podstawowej to sprawa jest zapewnie "nie do odkręcenia" choćby ze względów proceduralnych.

Data: 2010-04-21 00:52:39
Autor: Jackare
Utrata wyksztalcenia
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:hql52g$8ao$2inews.gazeta.pl...
Mem wrote:
"Tiber" <pra_anime@poczta.onet.pl> wrote in message news:hqkv6f$6j4$1news.onet.pl...

dopisanie ocen i zdanie do nastepnej klasy to nie jest uzyskanie
wyksztalcenia.
A kto mówi, że jest?

Chodzi mi raczej o udowodnienie przerwania pewnej ciągłości w edukacji, co w konsekwencji ma doprowadzić do anulowania calego wyksztalcenia.



Decyzje o promowaniu do nastepnej klasy podejmuje rada pedagogiczna uchwałą.
I żeby coś odkręcić należałoby tą uchwałę zmienić.
Uchwała była podejmowana na podstawie ocen końcowych z poszczególnych przedmiotów i skoro nauczyciel tego przedmiotu wystawił ocene pozytywną to znaczy, że tak ocenił wiedzę ucznia.
Ocena końcowa z przedmiotu przedstawia wiedze wg widzenia nauczyciela i nie jest średnią ocen cząstkowych, wiec tak czy siak skoro nauczyciel ocenę pozytywną wystawił to uznał, że uczeń na nią zasługuje niezależnie od ocen w dzienniku.
Różne rzeczy widziałem, łącznie z tym, że rada zmieniała oceny końcowe wystawione przez nauczyciela. np. z dostateczny na bardzo dobry.

Jeśli do tego dołożyć, że było to X lat temu i dotyczyło szkoły sredniej czy podstawowej to sprawa jest zapewnie "nie do odkręcenia" choćby ze względów proceduralnych.



a co w przyapdku gdy jakiś delikwent kupił sobie świadectwo maturalne na bazarze a potem zgodnie z wszystkimi procedurami zdał na studia i w prawidłowy sposób uzyskał zaliczenia, absolutorium i obronił pracę, uzyskał tytuł magistra, potem zrobił doktorat, tylko "po drodze" maturę sobie spreparował.
--
Jackare

Data: 2010-04-20 21:03:09
Autor: witek
Utrata wyksztalcenia
Jackare wrote:

a co w przyapdku gdy jakiś delikwent kupił sobie świadectwo maturalne na bazarze a potem zgodnie z wszystkimi procedurami zdał na studia i w prawidłowy sposób uzyskał zaliczenia, absolutorium i obronił pracę, uzyskał tytuł magistra, potem zrobił doktorat, tylko "po drodze" maturę sobie spreparował.

tu jest akurat prościej. :)
Rektor wydaje decyzję o stwierdzeniu nieważności decyzji o nadaniu tytułu zawodowego i wydaniu dyplomu.
Robi to w trybie kpa wiec tam trzeba szukac szczgółów kiedy i jak może to zrobić. Tego ci już niestety nie podpowiem. Musiałbyś popytac fachowców.

z doktoratem chyba jest podobnie, ale tego mi sie już nie chce szukac.
gdzies jest zapisane w ustawie o stopnaich naukowych zapewne.

Data: 2010-04-21 02:13:47
Autor: PiotRek
Utrata wyksztalcenia
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:hql52g$8ao$2inews.gazeta.pl...
Decyzje o promowaniu do nastepnej klasy podejmuje rada pedagogiczna uchwałą.
I żeby coś odkręcić należałoby tą uchwałę zmienić.
Uchwała była podejmowana na podstawie ocen końcowych z poszczególnych przedmiotów i skoro nauczyciel tego przedmiotu wystawił ocene pozytywną to znaczy, że tak ocenił wiedzę ucznia.
Ocena końcowa z przedmiotu przedstawia wiedze wg widzenia nauczyciela i nie jest średnią ocen cząstkowych, wiec tak czy siak skoro nauczyciel ocenę pozytywną wystawił to uznał, że uczeń na nią zasługuje niezależnie od ocen w dzienniku.

Wszystko fajnie, ale nauczyciel mógł się zmienić w trakcie roku szkolnego.
A na czym nowy nauczyciel miałby oprzeć swoją wiedzę na temat ucznia
jak nie na ocenach w dzienniku?

--
Pozdrawiam

Piotr

Data: 2010-04-20 21:09:36
Autor: witek
Utrata wyksztalcenia
PiotRek wrote:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:hql52g$8ao$2inews.gazeta.pl...
Decyzje o promowaniu do nastepnej klasy podejmuje rada pedagogiczna uchwałą.
I żeby coś odkręcić należałoby tą uchwałę zmienić.
Uchwała była podejmowana na podstawie ocen końcowych z poszczególnych przedmiotów i skoro nauczyciel tego przedmiotu wystawił ocene pozytywną to znaczy, że tak ocenił wiedzę ucznia.
Ocena końcowa z przedmiotu przedstawia wiedze wg widzenia nauczyciela i nie jest średnią ocen cząstkowych, wiec tak czy siak skoro nauczyciel ocenę pozytywną wystawił to uznał, że uczeń na nią zasługuje niezależnie od ocen w dzienniku.

Wszystko fajnie, ale nauczyciel mógł się zmienić w trakcie roku szkolnego.
A na czym nowy nauczyciel miałby oprzeć swoją wiedzę na temat ucznia
jak nie na ocenach w dzienniku?


no coz, bywa i tak.
Z tym, że ocena koncowa jest indywidualna oceną ucznia przez nauczyciela. oceny cząstkowe sa tylko wsparciem, a nie wyznacznikiem.
No ale zdarza się.

Na świeżo na pewno dyrektor może zwołać radę i zmienić decyzję, szczególnie w takim właśnie przypadku.
Uczniowi przysługuje prawo do egzaminu poprawkowego itp itd.
Z tym, że są to tak indywidualne sprawy, że ciężko mi coś powiedzieć co z takim fantem robią w praktyce.
Mi sie aż taki drastyczny przypadek nie trafił. Musiałbyś popytać w kuratorium, może ktoś to przerabiał w praktyce i ma przetarte procedury.

Data: 2010-04-22 19:47:18
Autor: Jacek Skowroński
Utrata wyksztalcenia
PT witek scripsit:

Na świeżo na pewno dyrektor może zwołać radę i zmienić decyzję, szczególnie w takim właśnie przypadku.

Nie może. Jeśli spełnione są wymogi formalne, to ocena wystawiona przez
nauczyciela jest ostateczna. Rada pedagogiczna jedynie zatwierdza wyniki
klasyfikacji, ale ich nie zmienia.

--
Jacek Skowroński                                        http://milcz.pl

Data: 2010-04-26 10:17:30
Autor: Tapatik
Utrata wyksztalcenia
Użytkownik witek napisał:

Ocena końcowa z przedmiotu przedstawia wiedze wg widzenia nauczyciela i
nie jest średnią ocen cząstkowych, wiec tak czy siak skoro nauczyciel
ocenę pozytywną wystawił to uznał, że uczeń na nią zasługuje niezależnie
od ocen w dzienniku.

Spotkałem się z tłumaczeniem nauczyciela, że uczeń ma za niskie oceny cząsteczkowe, aby dostać wyższą ocenę końcową. I to była raczej normalna praktyka w czasach, gdy ja siedziałem w ławce. Teraz może jest inaczej.

Słyszałem też o nauczycielce, która za KAŻDĄ nieobecność obniżała ocenę w dół i żadne tłumaczenia nie pomagały.

--
Pozdrawiam,
   Tapatik

Data: 2010-04-26 10:17:19
Autor: witek
Utrata wyksztalcenia
Tapatik wrote:
Użytkownik witek napisał:

Ocena końcowa z przedmiotu przedstawia wiedze wg widzenia nauczyciela i
nie jest średnią ocen cząstkowych, wiec tak czy siak skoro nauczyciel
ocenę pozytywną wystawił to uznał, że uczeń na nią zasługuje niezależnie
od ocen w dzienniku.

Spotkałem się z tłumaczeniem nauczyciela, że uczeń ma za niskie oceny cząsteczkowe, aby dostać wyższą ocenę końcową. I to była raczej normalna praktyka w czasach, gdy ja siedziałem w ławce. Teraz może jest inaczej.

To zależy od nauczyciela i od tego jak ustawił sobie rok pracy.
pojedyncze oceny czastkowe w jakis tam sposob swiadcza o wiedzy ucznia i jak najbardziej moga byc wyznacznikime oceny koncowej, a nawet powinny.
Natomiast to nie znaczy, ze musza byc. Moga i nauczyciel moze powiedziec , ze sprawdzal wiedze ucznia wielokrotnie przez caly rok i uwaza, ze uczen umie na tyle i tyle. Nie musza, bo nauczyciel moze uznac, ze uczen pod koniec roku znacznie poprawil swoja wiedze z calego materialu i wystawic ocene wyzsza niezaleznie od tego co jest w dzienniku.
Drugi koniec kija wyglada tak, ze niezaleznie od wystawionej przez nauczyciela oceny uczen ma prawo do egzaminu sprawdzajacego.



Słyszałem też o nauczycielce, która za KAŻDĄ nieobecność obniżała ocenę w dół i żadne tłumaczenia nie pomagały.


Indywidualne wybryki nauczycieli załatwia się indywidualnie.

Data: 2010-04-26 20:31:00
Autor: Jacek Skowroński
Utrata wyksztalcenia
PT witek scripsit:

Drugi koniec kija wyglada tak, ze niezaleznie od wystawionej przez nauczyciela oceny uczen ma prawo do egzaminu sprawdzajacego.

Nieprawda. Ma prawo tylko wtedy, kiedy ocena została wystawiona niezgodnie z
przepisami prawa dotyczącymi trybu ustalania tej oceny.

Poczytaj sobie „Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej w sprawie warunków i
sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz
przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach publicznych”, bo już drugi
raz w tym wątku powtarzasz jakieś niesprawdzone mity.

--
Jacek Skowroński                                        http://jacek.alauda.pl

Data: 2010-04-26 14:58:46
Autor: witek
Utrata wyksztalcenia
Jacek Skowroński wrote:
PT witek scripsit:

Drugi koniec kija wyglada tak, ze niezaleznie od wystawionej przez nauczyciela oceny uczen ma prawo do egzaminu sprawdzajacego.

Nieprawda. Ma prawo tylko wtedy, kiedy ocena została wystawiona niezgodnie z
przepisami prawa dotyczącymi trybu ustalania tej oceny.

A w czym problem. To jest tak rozmyty temat, ze w zasadzie kazdego nauczyciela można na tym posadzić.
Choćby z par 4.1.
Praktycznie zaden nauczyciel nie informuje rodzicĂłw o stawianych przez niego wymaganiach. A rozporządzenie jest jasne i czytelne. Nauczyciel informule uczniĂłw oraz ich rodzicĂłw  i tak dalej ...

ZnajdĹş mi nauczyciela, ktĂłry to robi.
każdą końcową ocenę jestem ci w stanie podważyć i doprowadzić do egzaminu sprawdzającego. Tylko musi sie komus chciec i bedzie z tego straszna awantura.

Ale na przyszłość bede pisał bardziej wyraźnie dla ciebie

Data: 2010-04-27 17:16:58
Autor: Jacek Skowroński
Utrata wyksztalcenia
PT witek scripsit:

Jacek Skowroński wrote:
> PT witek scripsit:
>   >> Drugi koniec kija wyglada tak, ze niezaleznie od wystawionej przez >> nauczyciela oceny uczen ma prawo do egzaminu sprawdzajacego.  > > Nieprawda. Ma prawo tylko wtedy, kiedy ocena została wystawiona niezgodnie z
> przepisami prawa dotyczącymi trybu ustalania tej oceny.  A w czym problem. To jest tak rozmyty temat, ze w zasadzie kazdego nauczyciela moĹźna na tym posadzić.

Tryb ustalania oceny jest bardzo konkretny. Ocenę musi wystawić ten nauczyciel
co trzeba i w tym terminie, co trzeba.

Choćby z par 4.1.

To nie należy do trybu ustalania oceny końcowej.

Praktycznie zaden nauczyciel nie informuje rodzicĂłw o stawianych przez niego wymaganiach. A rozporządzenie jest jasne i czytelne. Nauczyciel informule uczniĂłw oraz ich rodzicĂłw  i tak dalej ...

ZnajdĹş mi nauczyciela, ktĂłry to robi.

O ile mi wiadomo, wszyscy w mojej szkole.

--
Jacek Skowroński                                        http://jacek.alauda.pl

Data: 2010-04-20 22:19:13
Autor: Tiber
Utrata wyksztalcenia
Silly, silly Mem nabazgrału:

dopisanie ocen i zdanie do nastepnej klasy to nie jest uzyskanie
wyksztalcenia.

A kto mówi, że jest?

Chodzi mi raczej o udowodnienie przerwania pewnej ciągłości w
edukacji, co w konsekwencji ma doprowadzić do anulowania calego
wyksztalcenia.

Tak cię zrozumiałem od razu. W samym temacie nic nie powiem, bo nie
czuję się kompetentny, ale podejrzewam, że nikomu nie chciałoby się tego
ruszać: znajdzie się plus w postaci przyznania do winy, stosunkowo mała
szkodliwość czynu, może jakieś przedawnienie, etc. Nie wiem.

--
tbr

Utrata wyksztalcenia

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona