Data: 2010-04-20 14:15:22 | |
Autor: witek | |
Utrata wyksztalcenia | |
Mem wrote:
Witam, dopisanie ocen i zdanie do nastepnej klasy to nie jest uzyskanie wyksztalcenia. |
|
Data: 2010-04-20 21:27:07 | |
Autor: Tiber | |
Utrata wyksztalcenia | |
Silly, silly witek nabazgrału:
Czy mozna utracic srednie wyksztalcenie? Chodzi mi o sytuacje w A kto mówi, że jest? -- tbr |
|
Data: 2010-04-20 21:36:21 | |
Autor: Mem | |
Utrata wyksztalcenia | |
"Tiber" <pra_anime@poczta.onet.pl> wrote in message news:hqkv6f$6j4$1news.onet.pl... Chodzi mi raczej o udowodnienie przerwania pewnej ciągłości w edukacji, co w konsekwencji ma doprowadzić do anulowania calego wyksztalcenia.dopisanie ocen i zdanie do nastepnej klasy to nie jest uzyskanie |
|
Data: 2010-04-20 16:07:52 | |
Autor: witek | |
Utrata wyksztalcenia | |
Mem wrote:
"Tiber" <pra_anime@poczta.onet.pl> wrote in message news:hqkv6f$6j4$1news.onet.pl... Decyzje o promowaniu do nastepnej klasy podejmuje rada pedagogiczna uchwałą. I żeby coś odkręcić należałoby tą uchwałę zmienić. Uchwała była podejmowana na podstawie ocen końcowych z poszczególnych przedmiotów i skoro nauczyciel tego przedmiotu wystawił ocene pozytywną to znaczy, że tak ocenił wiedzę ucznia. Ocena końcowa z przedmiotu przedstawia wiedze wg widzenia nauczyciela i nie jest średnią ocen cząstkowych, wiec tak czy siak skoro nauczyciel ocenę pozytywną wystawił to uznał, że uczeń na nią zasługuje niezależnie od ocen w dzienniku. Różne rzeczy widziałem, łącznie z tym, że rada zmieniała oceny końcowe wystawione przez nauczyciela. np. z dostateczny na bardzo dobry. Jeśli do tego dołożyć, że było to X lat temu i dotyczyło szkoły sredniej czy podstawowej to sprawa jest zapewnie "nie do odkręcenia" choćby ze względów proceduralnych. |
|
Data: 2010-04-21 00:52:39 | |
Autor: Jackare | |
Utrata wyksztalcenia | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:hql52g$8ao$2inews.gazeta.pl...
Mem wrote: a co w przyapdku gdy jakiś delikwent kupił sobie świadectwo maturalne na bazarze a potem zgodnie z wszystkimi procedurami zdał na studia i w prawidłowy sposób uzyskał zaliczenia, absolutorium i obronił pracę, uzyskał tytuł magistra, potem zrobił doktorat, tylko "po drodze" maturę sobie spreparował. -- Jackare |
|
Data: 2010-04-20 21:03:09 | |
Autor: witek | |
Utrata wyksztalcenia | |
Jackare wrote:
tu jest akurat prościej. :) Rektor wydaje decyzję o stwierdzeniu nieważności decyzji o nadaniu tytułu zawodowego i wydaniu dyplomu. Robi to w trybie kpa wiec tam trzeba szukac szczgółów kiedy i jak może to zrobić. Tego ci już niestety nie podpowiem. Musiałbyś popytac fachowców. z doktoratem chyba jest podobnie, ale tego mi sie już nie chce szukac. gdzies jest zapisane w ustawie o stopnaich naukowych zapewne. |
|
Data: 2010-04-21 02:13:47 | |
Autor: PiotRek | |
Utrata wyksztalcenia | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:hql52g$8ao$2inews.gazeta.pl...
Decyzje o promowaniu do nastepnej klasy podejmuje rada pedagogiczna uchwałą. Wszystko fajnie, ale nauczyciel mógł się zmienić w trakcie roku szkolnego. A na czym nowy nauczyciel miałby oprzeć swoją wiedzę na temat ucznia jak nie na ocenach w dzienniku? -- Pozdrawiam Piotr |
|
Data: 2010-04-20 21:09:36 | |
Autor: witek | |
Utrata wyksztalcenia | |
PiotRek wrote:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:hql52g$8ao$2inews.gazeta.pl... no coz, bywa i tak. Z tym, że ocena koncowa jest indywidualna oceną ucznia przez nauczyciela. oceny cząstkowe sa tylko wsparciem, a nie wyznacznikiem. No ale zdarza się. Na świeżo na pewno dyrektor może zwołać radę i zmienić decyzję, szczególnie w takim właśnie przypadku. Uczniowi przysługuje prawo do egzaminu poprawkowego itp itd. Z tym, że są to tak indywidualne sprawy, że ciężko mi coś powiedzieć co z takim fantem robią w praktyce. Mi sie aż taki drastyczny przypadek nie trafił. Musiałbyś popytać w kuratorium, może ktoś to przerabiał w praktyce i ma przetarte procedury. |
|
Data: 2010-04-22 19:47:18 | |
Autor: Jacek SkowroĹski | |
Utrata wyksztalcenia | |
PT witek scripsit:
Na ĹwieĹźo na pewno dyrektor moĹźe zwoĹaÄ radÄ i zmieniÄ decyzjÄ, szczegĂłlnie w takim wĹaĹnie przypadku. Nie moĹźe. JeĹli speĹnione sÄ wymogi formalne, to ocena wystawiona przez nauczyciela jest ostateczna. Rada pedagogiczna jedynie zatwierdza wyniki klasyfikacji, ale ich nie zmienia. -- Jacek SkowroĹski http://milcz.pl |
|
Data: 2010-04-26 10:17:30 | |
Autor: Tapatik | |
Utrata wyksztalcenia | |
Użytkownik witek napisał:
Ocena końcowa z przedmiotu przedstawia wiedze wg widzenia nauczyciela i Spotkałem się z tłumaczeniem nauczyciela, że uczeń ma za niskie oceny cząsteczkowe, aby dostać wyższą ocenę końcową. I to była raczej normalna praktyka w czasach, gdy ja siedziałem w ławce. Teraz może jest inaczej. Słyszałem też o nauczycielce, która za KAŻDĄ nieobecność obniżała ocenę w dół i żadne tłumaczenia nie pomagały. -- Pozdrawiam, Tapatik |
|
Data: 2010-04-26 10:17:19 | |
Autor: witek | |
Utrata wyksztalcenia | |
Tapatik wrote:
Użytkownik witek napisał:To zależy od nauczyciela i od tego jak ustawił sobie rok pracy. pojedyncze oceny czastkowe w jakis tam sposob swiadcza o wiedzy ucznia i jak najbardziej moga byc wyznacznikime oceny koncowej, a nawet powinny. Natomiast to nie znaczy, ze musza byc. Moga i nauczyciel moze powiedziec , ze sprawdzal wiedze ucznia wielokrotnie przez caly rok i uwaza, ze uczen umie na tyle i tyle. Nie musza, bo nauczyciel moze uznac, ze uczen pod koniec roku znacznie poprawil swoja wiedze z calego materialu i wystawic ocene wyzsza niezaleznie od tego co jest w dzienniku. Drugi koniec kija wyglada tak, ze niezaleznie od wystawionej przez nauczyciela oceny uczen ma prawo do egzaminu sprawdzajacego. Słyszałem też o nauczycielce, która za KAŻDĄ nieobecność obniżała ocenę w dół i żadne tłumaczenia nie pomagały. Indywidualne wybryki nauczycieli załatwia się indywidualnie. |
|
Data: 2010-04-26 20:31:00 | |
Autor: Jacek SkowroĹski | |
Utrata wyksztalcenia | |
PT witek scripsit:
Drugi koniec kija wyglada tak, ze niezaleznie od wystawionej przez nauczyciela oceny uczen ma prawo do egzaminu sprawdzajacego. Nieprawda. Ma prawo tylko wtedy, kiedy ocena zostaĹa wystawiona niezgodnie z przepisami prawa dotyczÄ cymi trybu ustalania tej oceny. Poczytaj sobie âRozporzÄ dzenie Ministra Edukacji Narodowej w sprawie warunkĂłw i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniĂłw i sĹuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianĂłw i egzaminĂłw w szkoĹach publicznychâ, bo juĹź drugi raz w tym wÄ tku powtarzasz jakieĹ niesprawdzone mity. -- Jacek SkowroĹski http://jacek.alauda.pl |
|
Data: 2010-04-26 14:58:46 | |
Autor: witek | |
Utrata wyksztalcenia | |
Jacek SkowroĹski wrote:
PT witek scripsit: A w czym problem. To jest tak rozmyty temat, ze w zasadzie kazdego nauczyciela moĹźna na tym posadziÄ. ChoÄby z par 4.1. Praktycznie zaden nauczyciel nie informuje rodzicĂłw o stawianych przez niego wymaganiach. A rozporzÄ dzenie jest jasne i czytelne. Nauczyciel informule uczniĂłw oraz ich rodzicĂłw i tak dalej ... ZnajdĹş mi nauczyciela, ktĂłry to robi. kaĹźdÄ koĹcowÄ ocenÄ jestem ci w stanie podwaĹźyÄ i doprowadziÄ do egzaminu sprawdzajÄ cego. Tylko musi sie komus chciec i bedzie z tego straszna awantura. Ale na przyszĹoĹÄ bede pisaĹ bardziej wyraĹşnie dla ciebie |
|
Data: 2010-04-27 17:16:58 | |
Autor: Jacek SkowroĹski | |
Utrata wyksztalcenia | |
PT witek scripsit:
Jacek SkowroĹski wrote: Tryb ustalania oceny jest bardzo konkretny. OcenÄ musi wystawiÄ ten nauczyciel co trzeba i w tym terminie, co trzeba. ChoÄby z par 4.1. To nie naleĹźy do trybu ustalania oceny koĹcowej. Praktycznie zaden nauczyciel nie informuje rodzicĂłw o stawianych przez niego wymaganiach. A rozporzÄ dzenie jest jasne i czytelne. Nauczyciel informule uczniĂłw oraz ich rodzicĂłw i tak dalej ... O ile mi wiadomo, wszyscy w mojej szkole. -- Jacek SkowroĹski http://jacek.alauda.pl |
|
Data: 2010-04-20 22:19:13 | |
Autor: Tiber | |
Utrata wyksztalcenia | |
Silly, silly Mem nabazgrału:
Chodzi mi raczej o udowodnienie przerwania pewnej ciągłości wdopisanie ocen i zdanie do nastepnej klasy to nie jest uzyskanie Tak cię zrozumiałem od razu. W samym temacie nic nie powiem, bo nie czuję się kompetentny, ale podejrzewam, że nikomu nie chciałoby się tego ruszać: znajdzie się plus w postaci przyznania do winy, stosunkowo mała szkodliwość czynu, może jakieś przedawnienie, etc. Nie wiem. -- tbr |