Słynny VAT

Słyszeliśmy już od dawna, że rząd zamierza podnieść stawkę VAT.
Premier oczywiście uspokajał, że obciążenia miesięczne na rodzinę nie
przekroczą kilku złotych. Warto jednak dodać, że w całej Unii
Europejskiej tylko w krajach skandynawskich, gdzie socjal jest chyba
najlepszy na świecie, VAT jest wyższy niż w Polsce, oraz w
najbiedniejszej Rumunii i na bankrutujących Węgrzech.

- Wyższy VAT odczują kupujący mieszkanie od dewelopera. Dotychczas
stawka obowiązująca przy zakupie nieruchomości to było 7 procent -
dodaje Karol Wilczko z porównywarki finansowej Comperia.pl. - Po jej
wzroście o jeden punkt procentowy, do każdych 100 tys. zł wydanych na
mieszkanie trzeba będzie doliczyć tysiąc zł. O tyle samo wzrosną
stawki na usługi remontowe, na materiały budowlane zaś z 22 do 23
procent. Jak widać ten jeden punkt procentowy to nie będzie wcale
kilka złotych na rodzinę.

Paliwo i autostrady

Tutaj także nie będzie niespodzianek. Od 1 maja  znikną ulgi w podatku
akcyzowym z tytułu dodawania biokomponentów do paliw. Spowoduje to
wzrost ich cen detalicznych. Oczywiście wyższy VAT to również wyższe
ceny paliw, do tego doszła również wyższa opłata paliwowa. Wzrost cen
paliw odczujemy podwójnie. Po pierwsze nalewając ją do własnych baków.
Po drugie, gdy do własnych baków będą nalewać ją przedsiębiorcy. Oni
zrekompensują sobie to kolejnym wzrostem cen towarów i usług. To nie
wszystko! Od 3 stycznia drożeje przejazd płatnymi odcinkami autostrady
A2. Za przejazd każdym z odcinków kierowcy samochodów osobowych
zapłacą o złotówkę więcej, czyli zamiast dotychczasowych 12 - 13
złotych.

Pociągi

Odtrąbiono wszędzie już przywrócenie 51% zniżki na przejazdy dla
studentów. Nikt nie śmiał dodać dwóch faktów. Po pierwsze za tą zniżkę
zapłacimy my wszyscy, bo Skarb Państwa będzie musiał tą różnicę
uregulować w PKP. Po drugie nikt nie zauważył, że ta zniżka dotyczy
tylko studentów. Uczniowie na nią niestety się nie załapali. Dlaczego?
Odpowiedź jest banalnie prosta. Większość z nich nie ma jeszcze praw
wyborczych. Więc się nie opłacało. Uwaga studenci! Wasza zniżka może
zostać "przejedzona" przez wzrost kosztów dla przewoźników kolejowych.
Co to oznacza? "Rzeczpospolita" uważa, że ceny biletów będą wyższe!

 Opłata za korzystanie z torów, która stanowi ok. 30 proc. kosztów
przewoźników, może wzrosnąć nawet o 16 proc. Podrożeje też energia
elektryczna. Z 7 do 8 proc. wzrośnie podatek VAT - opisuje dziennik. -
To może oznaczać, że te dodatkowe obciążenia zostaną przeniesione na
pasażerów. Gazeta szacuje podwyżkę cen biletów na 7 proc.

Prawo jazdy

Skoro drożej będziemy jeździć pociągami to może warto zrobić prawo
jazdy (o ile nie dobiją nas ceny paliwa). Nic z tych rzeczy. Od nowego
roku cena za kurs na "prawko" wzrosła o 1/4. Dokładnie o 23% podatku
VAT. To nie koniec podwyżek. Zdrożeją również opłaty za egzaminy -
zamiast 134 zł za teoretyczny i praktyczny na kategorię "B" trzeba
będzie zapłacić 165 zł.

OC

Nie tylko droższe prawo jazdy może zniechęcić do własnego pojazdu..
Według Wojciecha Rabieja, szefa porównywarki ubezpieczeń
komunikacyjnych Rankomat.pl., należy się spodziewać wzrostu cen OC
nawet o 20 - 30 proc.

- Podobnie jak to miało miejsce w tym roku, ubezpieczyciele nie
zdecydują się na jednorazowe podnoszenie stawek. Towarzystwa będą się
oglądać na siebie i stopniowo podnosić ceny, obserwując jednocześnie
wpływ podwyżek na swoje wyniki.

ZUS

Rząd aby ułatwić życie małym i średnim przedsiębiorcom postanowił
znowu podnieść stawkę na ZUS. I tak osoba prowadząca własną
działalność gospodarczą będzie musiała oddać rocznie 560 zł więcej.
Osoby dopiero rozpoczynające własny biznes zapłacą 140zł więcej.. Ja
więc to się ma do działalności komisji Przyjazne Państwo? Oczywiście
jest ono przyjazne wielkim koncernom zagranicznym, które u nas są
zwalniane z podatków. Mali polscy przedsiębiorcy muszą więc za te
wielkie, światowe koncerny płacić.

- Mam 33lat pracy działalność prowadzę 21lat - opisuje swoją sytuację
Internautka. -  Nie mam już siły pracować na te opłaty. Nabyłam
choroby cieśli. Nikt nie da mi emerytury ani renty. Nie wiem co mam
robić, może ktoś mi doradzi mam 55lat. Po opłaceniu ZUS i US zostają
mi grosze. Wstyd bo nie długo to może nie wystarczy mi na chleb.
Dlaczego jest w Polsce taka niesprawiedliwość. Ci co są na krusie
płaca grosze, pracują obok mnie, mają po 1h łąki i korzystają z
niższych opłat. Dlaczego
grosze, pracują obok mnie, mają po 1h łąki i korzystają z niższych
opłat. Dlaczego rząd nie zrobi z tym porządku.

Otóż rząd nigdy nie zrobi z tym porządku póki w rządzie będzie PSL, a
jak widzieliśmy po ostatnich wyborach Ludowcy rosną w siłę. Przez to
kolejne lata wszyscy Polacy będą pracować na przywileje jednej grupy
społecznej.

Prąd

Tak, tak to nie koniec z podwyżkami. Wzrastają także ceny prądu. W
zależności od dostawcy i części kraju od 3,8 do 7,4 proc.

Używki

Firmy tytoniowe są zbulwersowane faktem, że podwyżka akcyzy na
papierosy od stycznia 2011 r. może być znacznie wyższa, niż uzgodniły
z rządem - informuje "Puls Biznesu". PO chce bowiem, aby firmy
zapłaciły nie jak planowano 1,5% ale aż 7,5%. Co to oznacza dla
palaczy? Paczka papierosów będzie droższa nawet o 90 groszy! Więcej
także możemy zapłacić za piwo. Złożyć się ma na to kilka czynników. Po
pierwsze oczywiście VAT, po drugie wzrost cen aluminium (do puszek),
wyższe ceny słodu (główny składnik piwa), chmielu i papieru (do
etykietek).

AGD / RTV

Producenci AGD/RTV zapowiadają wzrost cen nawet o 10%. Powodem
podwyżek są drożejące surowce m.in. metale używane do produkcji pralek
i lodówek (podrożały o 15 proc.) czy ropa naftowa, używana do
produkcji plastiku. W górę poszły koszty utylizacji zużytych sprzętów
oraz podrożała energia.

Także markety nie są bez winy. Jak podaje "Dziennik", "W czasie
kryzysu wymogły na producentach zejście z marży". Teraz producenci
chcą sobie odbić straty.

Jak powiedział "Dziennikowi" Wojciech Konecki ze stowarzyszenia CECED
Polska, reprezentującego interesy jego producentów: "31 grudnia kończą
się czasy taniego AGD".

Tymczasem sprzęt AGD/RTV nigdy w Polsce tani nie był! Telewizor LCD 32
cale w Wielkiej Brytanii można kupić za 300 funtów. W Polsce w
promocjach pewnie też znaleźlibyśmy w podobnej cenie. Tylko porównajmy
zarobki w UK i zarobki w naszym kraju. Ile miesięcznie Brytyjczyk może
sobie kupić takich telewizorów, a ile Polak.

Średnia płaca w Polsce w maju wyniosła 3390 ZŁOTYCH. W Niemczech 3300
EURO,

To nie płacisz podatków od opłat za ścieki?
Masz wychodek w lesie? :-)))
Tomek