Data: 2012-03-19 15:17:54 | |
Autor: WW | |
Uwaga na rowery | |
W dniu 2012-03-19 11:31, J.F pisze:
http://www.youtube.com/watch?v=jP056IakIl8 Dopóki codziennością są rowerzyści jadący po chodnikach i przejściach dla pieszych, zwłaszcza wieczorem i do tego bez jakichkolwiek świateł, tak długo nie będą traktowani jak pełnoprawni uczestnicy ruchu drogowego. Pozdrawiam WW - zdeklarowany kapelusznik Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm |
|
Data: 2012-03-19 15:36:53 | |
Autor: Jacek | |
Uwaga na rowery | |
W dniu 2012-03-19 15:17, WW pisze:
Dopóki codziennością są rowerzyści jadący po chodnikach i przejściachPrzejedziesz takiego debila na pasach, a pojdziesz siedzieć, jak za człowieka JAcek |
|
Data: 2012-03-19 15:42:05 | |
Autor: Robert_J | |
Uwaga na rowery | |
...zwłaszcza wieczorem i do tego bez jakichkolwiek świateł, Dokładnie :-). Sam jak wsiadam na rower to pierwszą czynnością jest włączenie światełek. A jak jadę późnym wieczorem autem i widzę (choć właściwiej byłoby "nie widzę") cyklistów-widma to szlag mnie trafia. Zeszłego lata kilka razy jadąc po 22 liczyłem ich i wyszło że ok. 80% jeździ po nocy kompletnie bez oświetlenia. Nie rozumiem dlaczego karze się kierowcę jak zapomni włączyć światła w południe, a zlewa się rowerzystę jadącego w nocy bez żadnej lampki? Człowiek takiego jebnie i potem kłopoty, bo oczywiście kierowca jest zawsze winny... |
|
Data: 2012-03-19 17:28:18 | |
Autor: Jacek Politowski | |
Uwaga na rowery | |
In article <jk7gjv$g6j$1@inews.gazeta.pl>
Robert_J <dzidekszcz1968@gazeta.pl> wrote: (...) Nie rozumiem dlaczego karze się kierowcę jak zapomni włączyć światła w południe, a zlewa się rowerzystę jadącego w nocy bez żadnej lampki? Gdyż go nie widać. ;-P -- Jacek Politowski |
|
Data: 2012-03-19 20:53:04 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Uwaga na rowery | |
Dnia 19.03.2012 Robert_J <dzidekszcz1968@gazeta.pl> napisał/a:
Nie rozumiem dlaczego karze się kierowcę jak zapomni włączyć światła w południe, a zlewa się rowerzystę jadącego w nocy bez żadnej lampki? Człowiek takiego jebnie i potem kłopoty, bo oczywiście kierowca jest zawsze winny... A próbowałeś kiedyś złapać rowerzystę? pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-03-20 09:01:40 | |
Autor: Robert_J | |
Uwaga na rowery | |
A próbowałeś kiedyś złapać rowerzystę? Jadącego ulicą, gdzie po bokach masz budynki? Myślę że nie jest to większy problem bo nie ma gdzie zwiać :-). Nie mówię o nocnych kolarzach w parku, ci raczej większego zagrożenia nie stwarzają... |
|
Data: 2012-03-20 09:06:49 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Uwaga na rowery | |
Dnia 20.03.2012 Robert_J <dzidekszcz1968@gazeta.pl> napisał/a:
A próbowałeś kiedyś złapać rowerzystę? Budynki, schodki, bramy... Rower jest szybszy od pieszego i dużo zwrotniejszy od samochodu. No i zawsze daje się wziąść na ramię celem przeskoczenia jakiegoś murka, czy maski samochodu, który zajechał drogę. Wystawienie suszarki czy złapanie Przestępcy Z Piwem jest o wiele prostsze :) Nie mówię o nocnych kolarzach w parku, ci raczej większego zagrożenia nie stwarzają... :) Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-03-20 11:03:25 | |
Autor: Robert_J | |
Uwaga na rowery | |
Rower jest szybszy od pieszego i dużo Sądzę że niewielki procent zatrzymywanych byłby chętny do ucieczki, większość jednak by się zatrzymała. Wystawienie suszarki czy złapanie Przestępcy Z Piwem jest o wiele To prawda :-) |
|
Data: 2012-03-20 11:14:55 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Uwaga na rowery | |
Dnia 20.03.2012 Robert_J <dzidekszcz1968@gazeta.pl> napisał/a:
Rower jest szybszy od pieszego i dużo ALe ryzyko, że będzie trzeba pobiegać za zatrzymywanym jest zawsze :) Wystawienie suszarki czy złapanie Przestępcy Z Piwem jest o wiele :) Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-03-27 11:50:57 | |
Autor: J.F | |
Uwaga na rowery | |
Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" napisał w wiadomości
A próbowałeś kiedyś złapać rowerzystę?Jadącego ulicą, gdzie po bokach masz budynki? Myślę że nie Budynki, schodki, bramy... Rower jest szybszy od pieszego i dużo Panowie policjanci nie maja jakos problemow, a potem wladze narzekaja ze wiezienia przepelnione. Moze dlatego ze ci rowerzysci maja 2 promile, moze dlatego ze ich nikt nie goni - ot, zatrzymuje sie radiowoz nie wiadomo po co, a moze dlatego ze te murki o ploty przy drodze to dosc wysokie sa, domki czesto szeregowe, a policjant bez roweru biega szybciej niz pijak z rowerem na plecach :-) J. |
|
Data: 2012-03-20 18:32:17 | |
Autor: Shrek | |
Uwaga na rowery | |
On 2012-03-19 20:53, Krzysiek Kielczewski wrote:
Dnia 19.03.2012 Robert_J<dzidekszcz1968@gazeta.pl> napisał/a: Skoro niemal połowa pijanych kierowców to roweranci, to jednak znaczy, że się da. Inna sprawa, że skoro rower to podobno pojazd, to procedura zatrzymania pojazdu chyba tam jakoś wygląda - choćby lizak ktoś powinien wyciągnąć. Więc nie jestem pewien, czy olanie krawężnika jest ucieczką w rozumieniu prawa;) Shrek. |