Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Uwaga pirat - zenujacy kierowcy

Uwaga pirat - zenujacy kierowcy

Data: 2009-03-02 12:06:14
Autor: Rafal
Uwaga pirat - zenujacy kierowcy
Na tej grupie generalnie jedzie sie sam program, pt: "uwaga pirat".
Ja chcialbym zjechac bydleta ktore zapieprzaja 120 w zabudowanym a potem
skomla u pana policjanta, ze bezrobotny, ze do matki chorej jechal, ze to, ze
tamto.

Pytanie czy to teren faktycznie zabudowany czy jedynie "znajdujący się między tablicami" ale innej zabudowy niz pola czy las to ciężko wypatrzeć, albo niby jakieś chałupy stoją, ale jest chodnik i oddzielony od jezdni solidnym rowem i barierką... bo ja bym wtedy raczej zapytał "a dlaczego na tej drodz jest 50? "

Nie pochwalam jazdy 120 w zabudowanym (nawet na takich drogach jak trasa łazienkowska w W-wie) ale.. czasem 50-tka to przegięcie (*zwłaszcza na niektórych krajówkach)


--


Data: 2009-03-02 11:40:17
Autor: topek
Uwaga pirat - zenujacy kierowcy
Pytanie czy to teren faktycznie zabudowany czy jedynie "znajdujący się między
cut
niektórych krajówkach)
Ja najczesciej widze mistrzow jadacych 120 po pasach/zebrze w normalnym miescie.
Sa jakies reguly gry i na drodze trzeba je przestrzegac.
Ty pytasz dlaczego jest na tej drodze 50km/h a inny zapyta, dlaczego tu sa
pasy i co robi pieszy w tym miejscu.


topek -> jak zawsze pozdrawiajacy


--


Data: 2009-03-02 12:54:17
Autor: Cavallino
Uwaga pirat - zenujacy kierowcy
Użytkownik "topek " <topek2000@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:goggj1$c86$1inews.gazeta.pl...
Pytanie czy to teren faktycznie zabudowany czy jedynie "znajdujący się między
cut
niektórych krajówkach)
Ja najczesciej widze mistrzow jadacych 120 po pasach/zebrze w normalnym miescie.
Sa jakies reguly gry i na drodze trzeba je przestrzegac.

Na przykład takie, żeby nie robić zebr tam, gdzie się da i powinno jechać 120.

Ty pytasz dlaczego jest na tej drodze 50km/h a inny zapyta, dlaczego tu sa
pasy i co robi pieszy w tym miejscu.

Dokładnie o to chodzi.

Data: 2009-03-02 12:19:06
Autor: topek
Uwaga pirat - zenujacy kierowcy
>> niektórych krajówkach)
> Ja najczesciej widze mistrzow jadacych 120 po pasach/zebrze w normalnym > miescie.
> Sa jakies reguly gry i na drodze trzeba je przestrzegac.
Na przykład takie, żeby nie robić zebr tam, gdzie się da i powinno jechać 120.
Niestawianie zebry w glupich miejscach, vide gierkowa, jest rozsadnym
mysleniem. Ale nie ma nic wspolnego z przestrzeganiem regul gry.


topek -> jak zawsze pozdrawiajacy
 --


Data: 2009-03-02 13:24:26
Autor: Cavallino
Uwaga pirat - zenujacy kierowcy
Użytkownik "topek " <topek2000@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

> Ja najczesciej widze mistrzow jadacych 120 po pasach/zebrze w normalnym
> miescie.
> Sa jakies reguly gry i na drodze trzeba je przestrzegac.
Na przykład takie, żeby nie robić zebr tam, gdzie się da i powinno jechać
120.
Niestawianie zebry w glupich miejscach, vide gierkowa, jest rozsadnym
mysleniem. Ale nie ma nic wspolnego z przestrzeganiem regul gry.

Jak najbardziej ma.
Bo jak jedna strona zaczyna olewać reguły, to i druga czuje się z nich zwolniona.

Data: 2009-03-02 15:21:44
Autor: Heraklit
Uwaga pirat - zenujacy kierowcy
Był 2 marzec (poniedziałek), gdy o godzinie 13:24 *Cavallino* w pocie
czoła naskrobał(a):


Jak najbardziej ma.
Bo jak jedna strona zaczyna olewać reguły, to i druga czuje się z nich zwolniona.
O jakich Ty "stronach" mówisz??


--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-03-02 15:18:09

Data: 2009-03-02 15:46:57
Autor: Cavallino
Uwaga pirat - zenujacy kierowcy
Użytkownik "Heraklit" <wet_12@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:wfuakwv4n4a6.61dakqrtri8d$.dlg40tude.net...
Był 2 marzec (poniedziałek), gdy o godzinie 13:24 *Cavallino* w pocie
czoła naskrobał(a):


Jak najbardziej ma.
Bo jak jedna strona zaczyna olewać reguły, to i druga czuje się z nich
zwolniona.
O jakich Ty "stronach" mówisz??

Państwo (reprezentowane przez drogowców i policję) vs jego obywatele.

Data: 2009-03-02 16:23:07
Autor: Heraklit
Uwaga pirat - zenujacy kierowcy
Był 2 marzec (poniedziałek), gdy o godzinie 15:46 *Cavallino* w pocie
czoła naskrobał(a):

Użytkownik "Heraklit" <wet_12@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:wfuakwv4n4a6.61dakqrtri8d$.dlg40tude.net...
Był 2 marzec (poniedziałek), gdy o godzinie 13:24 *Cavallino* w pocie
czoła naskrobał(a):


Jak najbardziej ma.
Bo jak jedna strona zaczyna olewać reguły, to i druga czuje się z nich
zwolniona.
O jakich Ty "stronach" mówisz??

Państwo (reprezentowane przez drogowców i policję) vs jego obywatele.
A Ty jesteś jakiś superobywatel, że dokonałeś takiego podziału? Dla mnie
(obywatela) "vs" jest ustawodawca, a nie drogowcy, czy policja.



--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-03-02 16:19:26

Data: 2009-03-02 16:31:53
Autor: Cavallino
Uwaga pirat - zenujacy kierowcy
Użytkownik "Heraklit" <wet_12@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Bo jak jedna strona zaczyna olewać reguły, to i druga czuje się z nich
zwolniona.
O jakich Ty "stronach" mówisz??

Państwo (reprezentowane przez drogowców i policję) vs jego obywatele.
A Ty jesteś jakiś superobywatel, że dokonałeś takiego podziału?

Nie, ja jestem w tej kategorii uciemiężonych przez panstwo obywateli.


Dla mnie
(obywatela) "vs" jest ustawodawca, a nie drogowcy, czy policja.

To dla ciebie.

A w realu jest tak, że ustawodawca nie lata po drogach i nie ustawia znaków.
Tych samych znaków dla bolidu F1 i 20 letniego Malucha.....

Data: 2009-03-02 16:58:16
Autor: Heraklit
Uwaga pirat - zenujacy kierowcy
Był 2 marzec (poniedziałek), gdy o godzinie 16:31 *Cavallino* w pocie
czoła naskrobał(a):


A w realu jest tak, że ustawodawca nie lata po drogach i nie ustawia znaków.
ale jest odpowiedzialny za podległe mu służby.


Tych samych znaków dla bolidu F1 i 20 letniego Malucha.....
mówimy o drogach publicznych, które jak sama nazwa wskazuje są dla no,
no, blisko... tak obywateli. Zarówno obywatela który jeździ "maluchem"
jak i obywatela jeżdżącego BMW.


--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-03-02 16:52:38

Data: 2009-03-02 17:47:02
Autor: Cavallino
Uwaga pirat - zenujacy kierowcy
Użytkownik "Heraklit" <wet_12@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

A w realu jest tak, że ustawodawca nie lata po drogach i nie ustawia znaków.
ale jest odpowiedzialny za podległe mu służby.

No i właśnie o efektach tego całego procesu mówię.
Który można określić jednym mianem "totalny burdel".

Tych samych znaków dla bolidu F1 i 20 letniego Malucha.....
mówimy o drogach publicznych, które jak sama nazwa wskazuje są dla no,
no, blisko... tak obywateli. Zarówno obywatela który jeździ "maluchem"
jak i obywatela jeżdżącego BMW.

No i?
To ma być pokaz siły, czy próba podwyższania bezpieczeństwa?

Bo to że jest pokaz siły państwa, to ja wiem, ale taka akcja rodzi się z reakcją.
Olewu tych ich pomysłów.

Uwaga pirat - zenujacy kierowcy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona