Data: 2017-12-14 13:14:59 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Uzasadnienia | |
Dnia Thu, 14 Dec 2017 12:49:45 +0100, J.F. napisał(a):
Jak tak mozna - sadowi cos sie nie podoba, ale nie napisze dokladnie co. I bardzo słusznie. Akurat do tego bym się sądów nie czepiał, wręcz przeciwnie, sądy nie są od nauczania grzeczności. Powinni to zrobić rodzice. -- Jacek I hate haters. |
|
Data: 2017-12-14 13:37:52 | |
Autor: Wojtek | |
Uzasadnienia | |
W dniu 2017-12-14 o 13:14, Jacek Maciejewski pisze:
I bardzo słusznie. Akurat do tego bym się sądów nie czepiał, wręcz Język się zmienia - wulgaryzuje (wbrew wszelkim ustawom o ochronie języka i takich tam). To co kiedyś było wulgarne dzisiaj nie jest. Dodatkowo dochodzi czynnik subiektywny: dla mnie jest dany zwrot wulgarny a dla kogoś innego - nie. Tak czy siak sąd musi wskazać, co mu się nie podoba w danym piśmie. Inaczej to będzie zabawa w ciuciubabkę pt. zgadnij co sąd ma na myśli. Pozdrawiam, Wojtek |
|
Data: 2017-12-14 14:08:03 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Uzasadnienia | |
Dnia Thu, 14 Dec 2017 13:37:52 +0100, Wojtek napisał(a):
Język się zmienia - wulgaryzuje (wbrew wszelkim ustawom o ochronie języka i takich tam). To co kiedyś było wulgarne dzisiaj nie jest.Być może a nawet na pewno. Podobno słowo "kobieta" było kiedyś obelżywe. Ale nie na tyle szybko by w danej chwili nie było jasne dla dowolnego osobnika co jest dopuszczalne a co nie. Dodatkowo dochodzi czynnik subiektywny: dla mnie jest dany zwrot wulgarny a dla kogoś innego - nie.Nieprawda. Żule spod budki z piwem doskonale wiedzą że wulgaryzmy przez nich używane na codzień i co chwilę są wulgaryzmami. -- Jacek I hate haters. |
|
Data: 2017-12-14 14:36:43 | |
Autor: Wojtek | |
Uzasadnienia | |
W dniu 2017-12-14 o 14:08, Jacek Maciejewski pisze:
Ale nie na tyle szybko by w danej chwili nie było jasne dla dowolnego To zależy też od środowiska w jakim dany osobnik funkcjonuje. Nieprawda. Żule spod budki z piwem doskonale wiedzą że wulgaryzmy przez Na czym opierasz swoją wiedzę o wiedzy żuli? Pozdrawiam, Wojtek |
|
Data: 2017-12-14 15:23:03 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Uzasadnienia | |
Dnia Thu, 14 Dec 2017 14:36:43 +0100, Wojtek napisał(a):
Ale nie na tyle szybko by w danej chwili nie było jasne dla dowolnego Ogólnie rzecz biorąc, czepiasz się. Nie mam przyjemności dłużej z tobą gadać. -- Jacek I hate haters. |
|
Data: 2017-12-14 16:22:19 | |
Autor: J.F. | |
Uzasadnienia | |
Użytkownik "Jacek Maciejewski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:e339m8eaicz2.1ke31m0jwon0x.dlg@40tude.net...
Dnia Thu, 14 Dec 2017 13:37:52 +0100, Wojtek napisał(a): Język się zmienia - wulgaryzuje (wbrew wszelkim ustawom o ochronieByć może a nawet na pewno. Podobno słowo "kobieta" było kiedyś obelżywe. Bo patrzysz krotkowzrocznie. Sad oddala pozew, albowiem zawiera wyrazy wulgarne. Kupujesz wiec slownik, sprawdzasz wszystkie wyrazy - nie zawiera. Piszesz wiec odwolanie, ze zadnych wulgarnych wyrazow twoj pozew nie zawiera. A co sad na to ? Oddala, bo zawiera. Ale nie powie jakie. I jak dlugo bedzie to trwalo ? Az zrozumiesz, ze twoj pozew jest niepożądany :-) Dodatkowo dochodzi czynnik subiektywny: dla mnie jest dany zwrotNieprawda. Żule spod budki z piwem doskonale wiedzą że wulgaryzmy przez Zajebista uwaga. A teraz sprawdz w slowniku :-P J. |
|
Data: 2017-12-14 17:16:54 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Uzasadnienia | |
Dnia Thu, 14 Dec 2017 16:22:19 +0100, J.F. napisał(a):
Bo patrzysz krotkowzrocznie. I tu popełniasz błąd. Albowiem sąd, kiedy pozew nie będzie zawierał wulgarnych wyrazów, nie oddali go. A jeśli twierdzisz że jest inaczej, przedstaw mechanizm społeczny który powoduje że w sytuacji kiedy jest wybór niczzym niezagrożony, większość dokona nieetycznego wyboru. -- Jacek I hate haters. |
|
Data: 2017-12-14 17:19:52 | |
Autor: J.F. | |
Uzasadnienia | |
Użytkownik "Jacek Maciejewski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:11hksijr0znq0.1618jrjxpmqql.dlg@40tude.net...
Dnia Thu, 14 Dec 2017 16:22:19 +0100, J.F. napisał(a): Bo patrzysz krotkowzrocznie. I tu popełniasz błąd. Albowiem sąd, kiedy pozew nie będzie zawierał A skad ta pewnosc ? A jeśli twierdzisz że jest inaczej, A jak pozwana bedzie zona sedziego ? Albo minister tzw sprawiedliwosci ? J. |
|
Data: 2017-12-14 18:12:51 | |
Autor: ń | |
Uzasadnienia | |
A jak złożysz skargę na sąd (z życia, na kopercie była sygnatura sprawy S, sąd odmówił przyjęcia listu od listonosza i w ten sposób ukręcił łeb sprawie twierdząc, że nie otrzymał pisma i co sądowi zrobisz).
-- -- - A jak pozwana bedzie zona sedziego? |
|
Data: 2017-12-14 18:14:39 | |
Autor: Shrek | |
Uzasadnienia | |
W dniu 14.12.2017 o 17:19, J.F. pisze:
A jak pozwana bedzie zona sedziego ? Może nie sprawiedliwości, ale agencja rządowa. Będę relacjonował, choć wulgaryzmów w pozwie nie zamieściłem, to się należą;) BTW. Kiedyś kolega przyłapany na paleniu szlugów w szkole został skazany na usunięcie wszelkich wulgarnych napisów w kiblu, który był miejscem przestępstwa. Jako łebski facet powycierał pierwsze litery, twierdząc, że urwa czy ebać nie noszą znamion wulgarności. Po słowie ebać usunął nawet pierwszą literę ksywy pewnego nauczyciela, który w myśl napisu miał być ebany. Przy czym twardo stał na stanowisku, że chuja się pisze przez cecha, i jak jakiś nieuk napisał huj, to widocznie miał coś innego na myśli, o ile na ścianie bloku mógł jakiś tępy przygłup tak napisać bezwiednie, to w liceum bądź co bądź ogólnokształcącym inteligencja powinna wiedzieć, jak się wzmiankowane słowo pisze. Dyrektor "odbierający" pracę tłumaczenie uznał i rozbawiony podziękował za dobrą robotę;) Shrek |