Data: 2011-08-24 19:17:13 | |
Autor: Marcin Kwiatkowski | |
VAT-R(9) - watpliwosci | |
Witam szanownych grupowiczow, moze glupie pytanie, ale dla mnie wazne.
Musze wypelnic druk VAT-R (dopiero co otworzylem dzialalnosc gosp., ale bede swiadczyc uslugi dla podmiotow oprocz z Polski takze z Niemiec, Austrii, Irlandii), wiec jakie mam problemy: Kontrowersje budzi B.1. Pole rodzaj podatnika (B.1.10) - wiadomo - osoba fizyczna i teraz pola B.1.11-B.1.14 wypelniam tak jak osoba fizyczna, czyli bez regonow, nazwy firmy itd (mam oprocz nazwiska nazwe firmy we wpisie)? czy jak? Dalej pole C.1 - zaznaczylem pkt. 30 i 36, Dalej pole C.2 punkt 50 Pole C.3 punkt 61 Daty (oprocz oczywistych) pokrywaja sie z data rozpoczecia dzialalnosci Moze mnie ktos nakierowac czy jest ok i mozna isc do US i haracz oplacic czy zrewidowac, ew. zaplacic w jakims biurze podatkowym? Jedna dyplomowana ksiegowa juz mi to spierniczyla przez co niepotrzebnie wydalem pieniadze. Dziekuje za ew. odzew -- Pozdrawiam, Marcin Kwiatkowski |
|
Data: 2011-08-24 22:42:50 | |
Autor: tomek | |
VAT-R(9) - watpliwosci | |
On 24.08.2011 21:17, Marcin Kwiatkowski wrote:
Witam szanownych grupowiczow, moze glupie pytanie, ale dla mnie wazne. Tak, podatnikiem jesteÅ› Ty - Jan Kowalski
Na sprzedaży wysyłkowej się nie znam Dalej pole C.2 punkt 50 Ok Pole C.3 punkt 61 IMHO Ty jesteś "podatnik *podlegający* obowiązkowi rejestracji jako podtnik VAT czynny" - a to że korzystasz ze zwolnienia podmiotowego to swoją drogą.
Tutaj uwaga - kilka lat temu było tak, że wstecznie nie można było się zarejestrować, z dnia na dzień tylko przed rozpoczęciem DG, potem już tylko od kolejnego miesiąca - przy czym w pierwszym roku działalności skrajna interpretacja była taka że jeśli nie zarejestrujesz się przed rozpoczęciem DG to możesz tylko od kolejnego roku. Art. 113 uptu był napisany po pijaku więc nie właduj się na jakąś minę. Moze mnie ktos nakierowac czy jest ok i mozna isc do US i haracz oplacic Haracz 170zł? No to na konto odpowiedniego UM lub UG, jeśli nic się ostatnio nie zmieniło - to jest opłata skarbowa za wydanie kwitka potwierdzającego rejestrację (co z kolei oznacza że złożenie VAT-R jest ważne nawet jeśli nie zapłacisz tych 170zł - ale lemingi w US zwykle o tym nie wiedzą więc musisz mieć mocne nerwy i sporo czasu żeby nie płacić). Jedna dyplomowana ksiegowa juz mi to spierniczyla przez co niepotrzebnie A to jest chyba standardowe doświadczenie grupowiczów :) Tomek |
|