Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   VAT w wirtualnym swiecie

VAT w wirtualnym swiecie

Data: 2009-06-16 03:08:09
Autor: JacekS
VAT w wirtualnym swiecie
Witam miło i przedstawiam swój problem podatkowy bo wydaje mi się ciekawy, a nie ukrywam, że zależy od niego los mojej rodziny.

Zajmuję się handlem wirtulana waluta (możemy ją określić jak wirtulane przedmioty) w internetowej grze. Wygląda to banalnie prosto - skupuję ją od graczy (osoby fizyczne) płacąc im zwykłymi przelewami lub w ostatecznosci od producenta gry. Odsprzedaję ją następnie z zyskiem, powiedzmy 20%, innym graczom płacącym mi poprzez dotpay.

Wszystko działa pieknie dopóki nie wpadne w VAT.  Naliczenie 22 procent od każdej wpłaty sprawi, że działalność stanie się niedochodowa, a żadnych kosztów Vatowskich nie mam.

Ceny o 22 procent podnieść nie mogę gdyż przestanę być konkurencyjny.

Szukam wszedzie wyjścia i bez rezultatów. Może Wam coś wpadnie do glowy?

Ostatnio moje myśli krążą wokół VAT marża, gdyby uznać tę wirtulaną walutę za przedmioty kolekcjonerskie... ( towarem używanym chyba waluta wirtulana nie jest? Wg ustawy musi to być 'ruchome dobro materialne').

Dodam na koniec, że rady 'zalóż kolejna firme na żone a unikniesz limitu VAT " już znamJ


Jacek
gg:1138889

Data: 2009-06-15 21:56:01
Autor: witek
VAT w wirtualnym swiecie
JacekS wrote:

Dodam na koniec, ¿e rady 'zaló¿ kolejna firme na ¿one a unikniesz limitu VAT " ju¿ znamJ

zalóż firmę tam gdzie nie ma 22% VAT

Data: 2009-06-16 10:04:18
Autor: Tomek
VAT w wirtualnym swiecie
Dnia 16-06-2009 o 04:56:01 witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):

JacekS wrote:

Dodam na koniec, ¿e rady 'zaló¿ kolejna firme na ¿one a unikniesz limitu
VAT " juÂż znamJ

zalóż firmę tam gdzie nie ma 22% VAT


i co to da?


--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-16 10:42:45
Autor: SDD
VAT w wirtualnym swiecie

Użytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisał w wiadomości news:op.uvlx1ghyl60ql1unk...

i co to da?

ze np. bedzie placil 18% albo 15% albo jeszcze inaczej

Pozdrawiam
SDD

Data: 2009-06-16 11:42:22
Autor: Tomek
VAT w wirtualnym swiecie
Dnia 16-06-2009 o 10:42:45 SDD <sddwytnij@towszechwiedza.pl> napisał(a):


UÂżytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisaÂł w wiadomoÂści
news:op.uvlx1ghyl60ql1unk...

i co to da?

ze np. bedzie placil 18% albo 15% albo jeszcze inaczej


Racja - myślałem że Rozdział 7 ustawy o VAT dotyczy
też podmiotów wewnątrz UE.
Czyli trzebaby założyć spółcę na Cyprze :)

--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-16 19:32:54
Autor: Wwieslaw
VAT w wirtualnym swiecie
Tomek wrote:
Racja - myślałem że Rozdział 7 ustawy o VAT dotyczy też podmiotów
wewnątrz UE. Czyli trzebaby założyć spółcę na Cyprze :)


A nie lepiej w USA? Zdalnie powinno sie dac, a w razie potrzeby tygodniowa podroz do Las Vegas pozwoli polaczyc przyjemne z pozytecznym.


Wieslaw

Data: 2009-06-16 20:31:53
Autor: Tomek
VAT w wirtualnym swiecie
Dnia 16-06-2009 o 19:32:54 Wwieslaw <user@op.pl> napisał(a):

Tomek wrote:
Racja - myślałem że Rozdział 7 ustawy o VAT dotyczy też podmiotów
wewnątrz UE. Czyli trzebaby założyć spółcę na Cyprze :)


A nie lepiej w USA? Zdalnie powinno sie dac, a w razie potrzeby
tygodniowa podroz do Las Vegas pozwoli polaczyc przyjemne z pozytecznym.


A w USA barak przymierza się do VAT-u więc
szkoda się w koszty pakować tylko po to żeby wyszło na to samo :)


--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-16 15:47:04
Autor: JacekS
VAT w wirtualnym swiecie

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:h171k2$7tb$1inews.gazeta.pl...
JacekS wrote:

Dodam na koniec, ?e rady 'zaló? kolejna firme na ?one a unikniesz limitu VAT " ju? znamJ

zalóż firmę tam gdzie nie ma 22% VAT

Rejestracje firmy za granica tez juz rozważalem  ale te kilka procent rożnicy nie zmienia istoty problemu - zwłaszcza obserwując tendencję do ujednolicenia stawki VAT w UE. Męczy mnie to, że VAT muszę płacic od obrotu, a nie od zysku:(
Ech, czyżby nie pozostawało nic innego niz żebry pod kosciolem (chyba sa zwolnione z VATu:)?
Cuda wianki już wymyślam - może do każdego klienta wysyłać e-mail o treści "Good morning - to znaczy dzień dobry" i twierdzić, że świadczę usługi nauczania ( zwolnione) a ta waluta to tylko dodatek? Podobno robią tak wypożyczalnie filmów dodając jakies stare orzeszki do każdego filmu.
Pozdrawiam
Jacek

Data: 2009-06-16 15:52:47
Autor: Maddy
VAT w wirtualnym swiecie
JacekS pisze:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:h171k2$7tb$1inews.gazeta.pl...
JacekS wrote:
Dodam na koniec, ?e rady 'zaló? kolejna firme na ?one a unikniesz limitu VAT " ju? znamJ

zalóż firmę tam gdzie nie ma 22% VAT

Rejestracje firmy za granica tez juz rozważalem  ale te kilka procent rożnicy nie zmienia istoty problemu - zwłaszcza obserwując tendencję do ujednolicenia stawki VAT w UE. Męczy mnie to, że VAT muszę płacic od obrotu, a nie od zysku:(

Ale VAT płaci sie od zysku. Specyficznie pojmowanego ale jednak.
Naliczasz przy sprzedaży, odliczasz przy zakupie.
A na dodatek to nie są Twoje pieniądze. Twoja jest kwota netto, VAT tylko przekazujesz dalej.


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2009-06-16 15:56:50
Autor: spp
VAT w wirtualnym swiecie
Maddy pisze:

Ale VAT płaci sie od zysku. Specyficznie pojmowanego ale jednak.
Naliczasz przy sprzedaży, odliczasz przy zakupie.
A na dodatek to nie są Twoje pieniądze. Twoja jest kwota netto, VAT tylko przekazujesz dalej.

Ale jego działalność gospodarcza to pośrednictwo między podmiotami nie prowadzącymi DG - tam VAT zawsze będzie 'kosztem'. :)

--
spp

Data: 2009-06-16 16:12:24
Autor: JacekS
VAT w wirtualnym swiecie
Użytkownik "Maddy" <maddy@esi.com.pl> napisał w wiadomości news:h188lm$ffb$1nemesis.news.neostrada.pl...
JacekS pisze:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:h171k2$7tb$1inews.gazeta.pl...
JacekS wrote:
Dodam na koniec, ?e rady 'zaló? kolejna firme na ?one a unikniesz limitu VAT " ju? znamJ

zalóż firmę tam gdzie nie ma 22% VAT

Rejestracje firmy za granica tez juz rozważalem  ale te kilka procent rożnicy nie zmienia istoty problemu - zwłaszcza obserwując tendencję do ujednolicenia stawki VAT w UE. Męczy mnie to, że VAT muszę płacic od obrotu, a nie od zysku:(

Ale VAT płaci sie od zysku. Specyficznie pojmowanego ale jednak.
Naliczasz przy sprzedaży, odliczasz przy zakupie.
A na dodatek to nie są Twoje pieniądze. Twoja jest kwota netto, VAT tylko przekazujesz dalej.


-- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Problem polega właśnie na tym, że przy zakupie tej waluty kosztów VATowskich nie ma bo kupuje od osób prywatnych, czyli nieVatowców.
 Podam prosty przykład:
Skupuję jednostkę waluty po 11 zł, a następnie sprzedaję ją po 14 zł. Powiniennem odprowadzić VAT od 14 zł (3,08 zl). 14zł - 3,08zl = 10,92 zl czyli do każdej transakcji dopłacam 0,08 gr i zamieniam sie w organizację charytatywną:(

Jacek
www.podex.com.pl
gg:1138889

Data: 2009-06-16 17:02:20
Autor: Tomek
VAT w wirtualnym swiecie
Dnia 16-06-2009 o 16:12:24 JacekS <info@podex.com.pl> napisał(a):

Problem polega wÂłaÂśnie na tym, Âże przy zakupie tej waluty kosztĂłw VATowskich
nie ma bo kupuje od osĂłb prywatnych, czyli nieVatowcĂłw.

Załóż drugą DG na kogoś innego, albo powołaj do życia s.c. - najlepiej
z kimś kto DG już prowadzi, wtedy do ZUS tylko 2xzdrowotne będzie trzeb
odprowadzać, a ono w większości od podatku da się odliczyć.

Ta druga firma nie będzie VATowcem - i masz problem z głowy.

--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-16 18:15:48
Autor: JacekS
VAT w wirtualnym swiecie
Użytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisał w wiadomości news:op.uvmhd6r7l60ql1unk...
Dnia 16-06-2009 o 16:12:24 JacekS <info@podex.com.pl> napisał(a):

Problem polega w3a?nie na tym, ?e przy zakupie tej waluty kosztów VATowskich
nie ma bo kupuje od osób prywatnych, czyli nieVatowców.

Załóż drugą DG na kogoś innego, albo powołaj do życia s.c. - najlepiej
z kimś kto DG już prowadzi, wtedy do ZUS tylko 2xzdrowotne będzie trzeb
odprowadzać, a ono w większości od podatku da się odliczyć.

Ta druga firma nie będzie VATowcem - i masz problem z głowy.

-- Pozdrawiam,
Tomek

Jesli zaloże DG na kogoś innego ( rozumiem, ze firma ta bedzie się zajmowała sprzedaża) rozwiaże problem tylko na jakis czas, bo wraz z obrotami firma "słup" znowu wpadnie w VAT. Oczywiście można zakładać kolejne firmy ale rodzinę mam nieliczną, a nowych jej członków nie zdąże tak szybko produkować :) ( Przy okazji zapytam - od jakiego wieku mozna prowadzic DG? bo syn mi dorasta...)
Na spółkach nie znam sie wcale, zaraz zaczynam czytac ale pozwolę sobie zapytać wyprzedzająco - czy 2 2 VATowców może założyć spółkę, która nie będzie miała VATu?
Dziekuję wszystkim za chec pomocy
Jacek.
www.podex.com.pl
gg:1138889

Data: 2009-06-16 18:55:18
Autor: Tomek
VAT w wirtualnym swiecie
Dnia 16-06-2009 o 18:15:48 JacekS <info@podex.com.pl> napisał(a):


Na spó³kach nie znam sie wcale, zaraz zaczynam czytac ale pozwolê sobie
zapytaÌ wyprzedzaj¹co - czy 2 2 VATowców mo¿e za³o¿yÌ spó³kê, która nie
bĂŞdzie miaÂła VATu?

Tak, s.c. to osobny podmiot do VAT-u. Zakłada się w miarę prosto, tylko trochę
trudniej niĹź zwykłą dg. Gdy  przekroczy prĂłg 50000, wtedy rozwiązujesz
i zakładasz nową (nowa umowa==nowa spółka, aczkolwiek upewnij się u dobrego
doradcy podatkowego Ĺźe to bezpieczne) :) --
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-16 19:39:34
Autor: JacekS
VAT w wirtualnym swiecie
Użytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisał w wiadomości news:op.uvmmmgdal60ql1unk...
Dnia 16-06-2009 o 18:15:48 JacekS <info@podex.com.pl> napisał(a):


Na spó3kach nie znam sie wcale, zaraz zaczynam czytac ale pozwole sobie
zapytaa wyprzedzaj?co - czy 2 2 VATowców mo?e za3o?ya spó3ke, która nie
bedzie mia3a VATu?

Tak, s.c. to osobny podmiot do VAT-u. Zakłada się w miarę prosto, tylko trochę
trudniej niż zwykłą dg. Gdy  przekroczy próg 50000, wtedy rozwiązujesz
i zakładasz nową (nowa umowa==nowa spółka, aczkolwiek upewnij się u dobrego
doradcy podatkowego że to bezpieczne) :)

-- Pozdrawiam,
Tomek
Wielkie podziekowania Tomku,
tą społką cywilną dałes mi trochę nadziei.
Niezależnie od wszystkiego złoże pismo do US z pytaniem czy wirtualne dobra mogą byc uznane za kolekcjonarskie lub towary używane. Wtedy miałbym VAT marżę i świety spokój.
....
Ech, zachciało mi sie wchodzić w dwudziesty pierwszy wiek z biznesem. Gdy pojawiam się w  US i tłumaczę swoje dylematy panie patrzą przerażone i chcą dzwonić po pogotowie. Nikt nic nie wie:) Czy koszt utrzymania wirtulnego biura moge wpisać w koszty, że nie wspomnę o sekretarce, której na oczy nie widziałem, nazwiska nie znam i płacę jej wirtualna waluta itd:) Problemów takich jest masa, prawo niestety jest w tyle za rzeczywistością.
Pozdrawiam
Jacek

Data: 2009-06-16 20:30:49
Autor: Tomek
VAT w wirtualnym swiecie
Dnia 16-06-2009 o 19:39:34 JacekS <info@podex.com.pl> napisał(a):


Wielkie podziekowania Tomku,
tÂą spoÂłkÂą cywilnÂą daÂłes mi trochĂŞ nadziei.
NiezaleÂżnie od wszystkiego zÂłoÂże pismo do US z pytaniem czy wirtualne dobra
mogÂą byc uznane za kolekcjonarskie lub towary uÂżywane. Wtedy miaÂłbym VAT
mar¿ê i œwiety spokój.

Teraz już nie do US tylko do KIPu w ISie - bo robią to z up. MF ;)

...
Ech, zachciaÂło mi sie wchodziĂŚ w dwudziesty pierwszy wiek z biznesem. Gdy
pojawiam siĂŞ w  US i tÂłumaczĂŞ swoje dylematy panie patrzÂą przeraÂżone i chcÂą
dzwoniĂŚ po pogotowie. Nikt nic nie wie:) Czy koszt utrzymania wirtulnego
biura moge wpisaĂŚ w koszty, Âże nie wspomnĂŞ o sekretarce, ktĂłrej na oczy nie
widziaÂłem, nazwiska nie znam i pÂłacĂŞ jej wirtualna waluta itd:) ProblemĂłw
takich jest masa, prawo niestety jest w tyle za rzeczywistoÂściÂą.

:)

--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-16 19:59:27
Autor: SDD
VAT w wirtualnym swiecie

Użytkownik "JacekS" <info@podex.com.pl> napisał w wiadomości news:h18gfm$cuo$1achot.icm.edu.pl...

Jesli zaloże DG na kogoś innego ( rozumiem, ze firma ta bedzie się zajmowała sprzedaża) rozwiaże problem tylko na jakis czas, bo wraz z obrotami firma "słup" znowu wpadnie w VAT. Oczywiście można zakładać kolejne firmy ale

Ale to jest limit roczny.
Wystarczy, ze w ciagu roku masz przychod mniejszy niz 100 kPLN i nie ma problemu.
Tylko musisz uwazac, zeby interes przekazac drugiej firmie *zanim* wpadniesz w VAT, a nie po fakcie.
Wtedy od nowego roku znow pierwsza firma prowadzi interes a gdy obroty zbliza sie do kwoty 50 kPLN (ale jej *nie przekrocza*) paleczka przechodzi do drugiej firmy i tak w kolko.
Nie wiem, czemu nei cchesz tego najprostszego rozwiazania.

Pozdrawiam
SDD

Data: 2009-06-16 20:23:28
Autor: JacekS
VAT w wirtualnym swiecie

Użytkownik "SDD" <sddwytnij@towszechwiedza.pl> napisał w wiadomości news:h18mhv$ahd$1news.onet.pl...

Użytkownik "JacekS" <info@podex.com.pl> napisał w wiadomości news:h18gfm$cuo$1achot.icm.edu.pl...

Jesli zaloże DG na kogoś innego ( rozumiem, ze firma ta bedzie się zajmowała sprzedaża) rozwiaże problem tylko na jakis czas, bo wraz z obrotami firma "słup" znowu wpadnie w VAT. Oczywiście można zakładać kolejne firmy ale

Ale to jest limit roczny.
Wystarczy, ze w ciagu roku masz przychod mniejszy niz 100 kPLN i nie ma problemu.
Tylko musisz uwazac, zeby interes przekazac drugiej firmie *zanim* wpadniesz w VAT, a nie po fakcie.
Wtedy od nowego roku znow pierwsza firma prowadzi interes a gdy obroty zbliza sie do kwoty 50 kPLN (ale jej *nie przekrocza*) paleczka przechodzi do drugiej firmy i tak w kolko.
Nie wiem, czemu nei cchesz tego najprostszego rozwiazania.

Pozdrawiam
SDD

Problem polega na tym, że mam dosyć duże obroty i te 50k przychodzi szybko.
Większość zaufanych znajomych ma już VAT więc odpadają, a  rodzina
wykorzystana już w tym roku. Wpadam już w jakąś obsesję i gdy poznaję w
pubie piekną kobietę to nie myślę czy ma męża i jak się ten wieczór zakończy
tylko  - czy ma VAT ?!:(
Dochodzą do tego problemy z ciąganiem tych biednych ludzi po urzędach i
bankach. Chciałbym to zrobic raz a dobrze i mieć święty spokój.
Jacek

Data: 2009-06-16 21:26:40
Autor: Piotrek
VAT w wirtualnym swiecie
JacekS wrote:
Problem polega na tym, że mam dosyć duże obroty i te 50k przychodzi szybko.
Większość zaufanych znajomych ma już VAT więc odpadają, a  rodzina
wykorzystana już w tym roku. Wpadam już w jakąś obsesję i gdy poznaję w
pubie piekną kobietę to nie myślę czy ma męża i jak się ten wieczór zakończy
tylko  - czy ma VAT ?!:(
Dochodzą do tego problemy z ciąganiem tych biednych ludzi po urzędach i
bankach. Chciałbym to zrobic raz a dobrze i mieć święty spokój.
Jacek

Może nie warto się tak autodenucjować? ;-)
Hint: firmanctwo

Piotrek

Data: 2009-06-16 21:24:00
Autor: Piotrek
VAT w wirtualnym swiecie
JacekS wrote:
Rejestracje firmy za granica tez juz rozważalem  ale te kilka procent rożnicy nie zmienia istoty problemu - zwłaszcza obserwując tendencję do ujednolicenia stawki VAT w UE.

Ale zauważ, że dla tego przykładu na Słowacji masz ze 3 razy wyższy limit po którym dopiero wpadasz w VAT (z tego co pamiętam to jest to 35kEuro).

Nie wiem jak jest z resztą EU ale pewnie dałoby się odpytać Pana Google.

Nie wiem czy to Cię ratuje, ale może jednak warto podrążyć temat.

Piotrek

Data: 2009-06-18 14:00:45
Autor: MarkX
VAT w wirtualnym swiecie

Użytkownik "JacekS" <info@podex.com.pl> napisał w wiadomości news:h16r9q$6fc$1achot.icm.edu.pl...
Witam miło i przedstawiam swój problem podatkowy bo wydaje mi się ciekawy, a nie ukrywam, że zależy od niego los mojej rodziny.

Zajmuję się handlem wirtulana waluta (możemy ją określić jak wirtulane przedmioty) w internetowej grze. Wygląda to banalnie prosto - skupuję ją od graczy (osoby fizyczne) płacąc im zwykłymi przelewami lub w ostatecznosci od producenta gry. Odsprzedaję ją następnie z zyskiem, powiedzmy 20%, innym graczom płacącym mi poprzez dotpay.

Mnie interesuje bardzo, jak ewidencjonujesz zakup tej wirtualnej waluty od prywatnych osob? Chodzi mi o ew. kontrole z US.

pozdrawiam
MarkX

Data: 2009-06-19 00:19:19
Autor: Gotfryd Smolik news
VAT w wirtualnym swiecie
On Tue, 16 Jun 2009, JacekS wrote:

Zajmuję się handlem wirtulana waluta (możemy ją określić jak wirtulane
przedmioty) w internetowej grze. Wygląda to banalnie prosto - skupuję ją od
graczy (osoby fizyczne) płacąc im zwykłymi przelewami lub w ostatecznosci od
producenta gry. Odsprzedaję ją następnie z zyskiem, powiedzmy 20%, innym
graczom płacącym mi poprzez dotpay.

Wszystko działa pieknie dopóki nie wpadne w VAT.

  Przeczytałem cały wątek i czegoś nie rozumiem.
  Nie rozumiem mianowicie, dlaczego nikt z dyskutantów nie odniósł się
do podstawowego problemu - "czym jest wirtualna waluta"?

  Dlaczego WSZYSCY piszący w wątku zaakceptowali założenie, przyznam
że całkiem zgrabnie przemycone w pytaniu :), że owa waluta jest *usługą*???

  Może objaśnię pytaniem to o co pytam (choć to podobno niegrzecznie
odpowiadać pytaniem na pytanie :))
  Otóż załóżmy, że komuś z was wpadnie w ręce weksel - na przykład
wystawiony "osobiście" przez kogoś tam.

  I co, dostajecie ten weksel o wartości nominalnej 1000 zł,
kupiony dajmy na to za 950 zł (a co :P) - i mówicie,
że DOLICZYCIE VAT w momencie odsprzedazy tego weksla????
  A jak kupicie dolary i je odsprzedacie, to też doliczycie
VAT?

  Mi w powyższym rozumowaniu COŚ nie pasuje ;)

  Jaka jest różnica w sprzedaży:
- weksla
- kwitka "zobowiązuję się do oddania pożyczki 2000 zł"
- wirtualnego pieniądza?

 Naliczenie 22 procent od każdej wpłaty sprawi,

  Pytanie "deserowe" :) - czy VAT płaci się od WPŁATY?

Szukam wszedzie wyjścia i bez rezultatów. Może Wam coś wpadnie do glowy?

  Wyjścia to ja nie mam, ale pytania - jak widzisz - i owszem ;)

Ostatnio moje myśli krążą wokół VAT marża

"sprzedam weksel z marżą"? Hm....

gdyby uznać tę wirtulaną walutę za
przedmioty kolekcjonerskie...

   ^^^^^^^^^^

  To wartość owej waluty jest w końcu zawarta w *rzeczy* czy
w *prawie majątkowym* przypisanym do tej rzeczy?

Dodam na koniec, że rady 'zalóż kolejna firme na żone a unikniesz limitu
VAT " już znamJ

  Przy 3 wspólnikach można założyć 4 SC (ab, bc, ac, abc), przy 5
wspólnikach ... policz sobie ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-06-19 20:39:06
Autor: JacekS
VAT w wirtualnym swiecie


 Przeczytałem cały wątek i czegoś nie rozumiem.
 Nie rozumiem mianowicie, dlaczego nikt z dyskutantów nie odniósł się
do podstawowego problemu - "czym jest wirtualna waluta"?

 Dlaczego WSZYSCY piszący w wątku zaakceptowali założenie, przyznam
że całkiem zgrabnie przemycone w pytaniu :), że owa waluta jest *usługą*???


Nie ukrywam, że i mnie te pytania dręczą. Za co jednak uznać wirtualna walute jeśli nie za usługę? Polska definicja usług elektronicznych wyglada na odpowiednia (niestety:( )
"usługi świadczone za pomocą Internetu lub sieci elektronicznej, których świadczenie jest zautomatyzowane i które wymagają niewielkiego udziału człowieka, a ich wykonanie bez wykorzystania technologii informacyjnej jest niemożliwe".


 Może objaśnię pytaniem to o co pytam (choć to podobno niegrzecznie
odpowiadać pytaniem na pytanie :))
 Otóż załóżmy, że komuś z was wpadnie w ręce weksel - na przykład
wystawiony "osobiście" przez kogoś tam.

 I co, dostajecie ten weksel o wartości nominalnej 1000 zł,
kupiony dajmy na to za 950 zł (a co :P) - i mówicie,
że DOLICZYCIE VAT w momencie odsprzedazy tego weksla????
 A jak kupicie dolary i je odsprzedacie, to też doliczycie
VAT?

Jeśli chodzi o weksle - nie mam pojęcia ale podejrzewam, że podpadnie to pod ten sam paragraf co wymiana dolarow, czyli usługi pośrednictwa finansowego. Są one zwolnione z VAT i nie ma z tym problemu.
 Wirtualna waluta na 'prawdziwa walute' jednak nie wyglada. O niczym bardziej nie marzę, niż o tym żeby uznać ja za prawdziwą walutę, założyłbym wtedy kantor i miał świety spokój:)



 Pytanie "deserowe" :) - czy VAT płaci się od WPŁATY?

Wpłata jest opłatą za usługe jaką świadczę ( odsprzedaję?) i będąc Vatowcem muszę chyba uznać, że jest w niej zawart VAT - czyli klient wpłaca sumę brutto :(


 To wartość owej waluty jest w końcu zawarta w *rzeczy* czy
w *prawie majątkowym* przypisanym do tej rzeczy?

Ech, czy to jest w ogóle rzecz? Czy jest to prawo? Naprawdę nie mam pojęcia:(


pzdr, Gotfryd

A jeśli kogoś bawią zagadki ksiegowe mogę polecić jeszcze jedną, która wpadła mi do głowy.

Wg ustawy o usługach elektronicznych stawka VAT zależna jest od kraju ODBIORCY usługi. Pracuje jednak w wirtulanym świecie i prowadzę interesy z 'cyfrowymi ludzikami' Klient płaci mi np przed dotpay i skąd ja mam na boga wiedzieć z jakiego kraju pochodzi? A może w ogóle jest spoza UE?
Mam kazać mu dać słowo honoru, że jest Niemcem, zrobić zrzut ekranu. obliczyć VAT i gdy pojawi się kontrola powiedzieć ze odbiorcą jest smok widoczny na wydruku, który powiedział, że pochodzi z Niemiec?!
:)

Milego
Jacek

Data: 2009-06-19 21:33:24
Autor: Tomek
VAT w wirtualnym swiecie
Dnia 19-06-2009 o 20:39:06 JacekS <info@podex.com.pl> napisał(a):


Wg ustawy o usÂługach elektronicznych stawka VAT zaleÂżna jest od kraju
ODBIORCY usÂługi. Pracuje jednak w wirtulanym Âświecie i prowadzĂŞ interesy z
'cyfrowymi ludzikami' Klient pÂłaci mi np przed dotpay i skÂąd ja mam na boga
wiedzieĂŚ z jakiego kraju pochodzi? A moÂże w ogĂłle jest spoza UE?
Mam kazaĂŚ mu daĂŚ sÂłowo honoru, Âże jest Niemcem, zrobiĂŚ zrzut ekranu.
obliczyĂŚ VAT i gdy pojawi siĂŞ kontrola powiedzieĂŚ ze odbiorcÂą jest smok
widoczny na wydruku, ktĂłry powiedziaÂł, Âże pochodzi z Niemiec?!
:)

Która to ustawa? Bo wg ustawy o VAT, jeśli masz wątpliwości skąd jest klient i jaki jest jego status,
to powinieneś naliczyć 22% VAT.

--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-19 21:55:08
Autor: Gotfryd Smolik news
VAT w wirtualnym swiecie
On Fri, 19 Jun 2009, JacekS wrote:

 Dlaczego WSZYSCY piszący w wątku zaakceptowali założenie, przyznam
że całkiem zgrabnie przemycone w pytaniu :), że owa waluta jest
*usługą*???

Nie ukrywam, że i mnie te pytania dręczą. Za co jednak uznać wirtualna
walute jeśli nie za usługę? Polska definicja usług elektronicznych wyglada
na odpowiednia (niestety:( )
"usługi świadczone za pomocą Internetu lub sieci elektronicznej, których
świadczenie jest zautomatyzowane i które wymagają niewielkiego udziału
człowieka, a ich wykonanie bez wykorzystania technologii informacyjnej jest
niemożliwe".

  Możesz wskazać (linkiem) właściwy akt prawny?

Jeśli chodzi o weksle - nie mam pojęcia ale podejrzewam, że podpadnie to pod
ten sam paragraf co wymiana dolarow, czyli usługi pośrednictwa finansowego.
Są one zwolnione z VAT i nie ma z tym problemu.
Wirtualna waluta na 'prawdziwa walute' jednak nie wyglada.

  Ale przecież odwoływałem się nie (no, nie tylko :)) do handlu walutą,
lecz do handlu zobowiązaniami jako takimi - np. handlu długami.
  Na mój rozum wirtualna waluta jest właśnie takim zobowiązaniem.

  Przyznam, że jakby trzeba było, to umiałbym również wziąć udział
w dyskusji po drugiej stronie - wskazując jako przykład "zobowiązania"
którym się handluje np. bilety :>
  Problem chyba miałbym w tym, że bilety są opodatkowane *tak samo*
jak cel któremu służą.

  No to teraz krytyczne pytanie: czy zakup (za wirtualną walutę
w wirtualnym świecie) jest obłożony VATem, a jeśli tak, to
wyrażonym w pieniądzu wirtualnym i "prawdziwym"[1]?

 Pytanie "deserowe" :) - czy VAT płaci się od WPŁATY?

Wpłata jest opłatą za usługe jaką świadczę ( odsprzedaję?)

  No i tyle.
  Sama "wpłata" nie stanowi więc *żadnego* kryterium oVATowania,
istotny jest cel któremu służy.

i będąc Vatowcem
muszę chyba uznać, że jest w niej zawart VAT

  Również jeśliby był w wysokościach "zwolniony", "nie podlega"
oraz "0%", o czym IMVHO wypada pamiętać.

 To wartość owej waluty jest w końcu zawarta w *rzeczy* czy
w *prawie majątkowym* przypisanym do tej rzeczy?

Ech, czy to jest w ogóle rzecz?

  Właśnie uzyskałeś odpowiedź :)
  No przecież nie jest.

Czy jest to prawo?

  Jak wyżej, IMO.
  Jest to coś, co ma wartość majątkową, nie wyrażoną w samych
przedmiotach (choć może byc z przedmiotem powiązana).
  Handel tym prawem jest oczywiście usługą, ale samo prawo
jest jedynie "usługą w rozumieniu VAT" i stanowi zwykłą
wartość niematerialną.


A jeśli kogoś bawią zagadki ksiegowe mogę polecić jeszcze jedną, która
wpadła mi do głowy.

Wg ustawy o usługach elektronicznych stawka VAT zależna jest od kraju
ODBIORCY usługi. Pracuje jednak w wirtulanym świecie i prowadzę interesy z
'cyfrowymi ludzikami' Klient płaci mi np przed dotpay i skąd ja mam na boga
wiedzieć z jakiego kraju pochodzi? A może w ogóle jest spoza UE?

  Ale zwolnienie z VAT by ten problem rozwiązało?
  :D

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-06-19 22:05:54
Autor: Tomek
VAT w wirtualnym swiecie
Dnia 19-06-2009 o 21:55:08 Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> napisał(a):

On Fri, 19 Jun 2009, JacekS wrote:

 Dlaczego WSZYSCY piszący w wątku zaakceptowali załoĹźenie, przyznam
że całkiem zgrabnie przemycone w pytaniu :), że owa waluta jest
*usługą*???

Nie ukrywam, że i mnie te pytania dręczą. Za co jednak uznać wirtualna
walute jeśli nie za usługę? Polska definicja usług elektronicznych wyglada
na odpowiednia (niestety:( )
"usługi świadczone za pomocą Internetu lub sieci elektronicznej, których
świadczenie jest zautomatyzowane i które wymagają niewielkiego udziału
człowieka, a ich wykonanie bez wykorzystania technologii informacyjnej jest
niemoĹźliwe".

  MoĹźesz wskazać (linkiem) właściwy akt prawny?

Jeśli nie jest to z ustawy o VAT to wygląda mi na VI dyrektywę albo jej następczynię.



--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-19 23:25:20
Autor: JacekS
VAT w wirtualnym swiecie


-- >>   Możesz wskazać (linkiem) właściwy akt prawny?

Jeśli nie jest to z ustawy o VAT to wygląda mi na VI dyrektywę albo jej następczynię.

Ksiegowoscia i prawem zajalem sie z koniecznosci wiec przepraszam jesli cos mieszam
Korzystalem z tego: http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2005:288:0001:0009:PL:PDF
art 11.

Jacek




-- Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-19 23:44:55
Autor: Tomek
VAT w wirtualnym swiecie
Dnia 19-06-2009 o 23:25:20 JacekS <info@podex.com.pl> napisał(a):



-- >>   MoÂżesz wskazaĂŚ (linkiem) wÂłaÂściwy akt prawny?

JeÂśli nie jest to z ustawy o VAT to wyglÂąda mi na VI dyrektywĂŞ albo jej
nastĂŞpczyniĂŞ.

Ksiegowoscia i prawem zajalem sie z koniecznosci wiec przepraszam jesli cos
mieszam
Korzystalem z tego:
http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2005:288:0001:0009:PL:PDF
art 11.


To już jest nieaktualne, chyba (bo nie widzę w tabeli korelacji tego rozporządzenia)
wpisali te przepisy do:

http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2006:347:0001:0118:PL:PDF


--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-20 00:19:38
Autor: JacekS
VAT w wirtualnym swiecie
..

Ksiegowoscia i prawem zajalem sie z koniecznosci wiec przepraszam jesli cos
mieszam
Korzystalem z tego:
http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2005:288:0001:0009:PL:PDF
art 11.


To już jest nieaktualne, chyba (bo nie widzę w tabeli korelacji tego rozporządzenia)
wpisali te przepisy do:

http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2006:347:0001:0118:PL:PDF



Istotnie, dziekuje za informacje. Moja impresja po pobieżnym przejrzeniu  - zmieniło się niewiele. Miejsce świadczenia usług świadczonych drogą elektroniczna - u usługobiorcy (art 56), definicji usług eletronicznych nie znalazłem - jedynie mały wykaz w załączniku II.




-- Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-20 10:32:55
Autor: Tomek
VAT w wirtualnym swiecie
Dnia 20-06-2009 o 00:19:38 JacekS <info@podex.com.pl> napisał(a):

.

Ksiegowoscia i prawem zajalem sie z koniecznosci wiec przepraszam jesli
cos
mieszam
Korzystalem z tego:
http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2005:288:0001:0009:PL:PDF
art 11.


To juÂż jest nieaktualne, chyba (bo nie widzĂŞ w tabeli korelacji tego
rozporzÂądzenia)
wpisali te przepisy do:

http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2006:347:0001:0118:PL:PDF



Istotnie, dziekuje za informacje. Moja impresja po pobieÂżnym przejrzeniu  -
zmieniÂło siĂŞ niewiele. Miejsce Âświadczenia usÂług Âświadczonych drogÂą
elektroniczna - u usÂługobiorcy (art 56), definicji usÂług eletronicznych nie
znalaz³em - jedynie ma³y wykaz w za³¹czniku II.


Tylko że to jest dyrektywa UE, my mamy swoją ustawę o podatku od towarów i usług:

http://www.infor.pl/podatki/przepisy-prawne/DZU.2004.054.0000535/Ustawa-o-podatku-od-towarow-i-uslug.html



--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-20 11:50:20
Autor: JacekS
VAT w wirtualnym swiecie
Użytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisał w wiadomości news:op.uvtd06bzl60ql1unk...
Dnia 20-06-2009 o 00:19:38 JacekS <info@podex.com.pl> napisał(a):

.

Ksiegowoscia i prawem zajalem sie z koniecznosci wiec przepraszam jesli
cos
mieszam
Korzystalem z tego:
http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2005:288:0001:0009:PL:PDF
art 11.


To ju? jest nieaktualne, chyba (bo nie widze w tabeli korelacji tego
rozporz?dzenia)
wpisali te przepisy do:

http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2006:347:0001:0118:PL:PDF



Istotnie, dziekuje za informacje. Moja impresja po pobie?nym rzejrzeniu  -
zmieni3o sie niewiele. Miejsce ?wiadczenia us3ug ?wiadczonych drog?
elektroniczna - u us3ugobiorcy (art 56), definicji us3ug eletronicznych nie
znalaz3em - jedynie ma3y wykaz w za3?czniku II.


Tylko że to jest dyrektywa UE, my mamy swoją ustawę o podatku od towarów i usług:

http://www.infor.pl/podatki/przepisy-prawne/DZU.2004.054.0000535/Ustawa-o-podatku-od-towarow-i-uslug.html


Dyrektywa chyba juz wprowadzona w zycie i wpisana do ustawy, bo wyglada podobnie. Miłe i krótkie podsumowanie e- usług wygrzebałem tutaj: http://www.twoja-firma.pl/wiadomosc/15646,problemy-z-naliczaniem-vat-przy-e-uslugach.html, chyba jeszcze jest aktualne?





-- Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-20 12:24:02
Autor: Tomek
VAT w wirtualnym swiecie
Dnia 20-06-2009 o 11:50:20 JacekS <info@podex.com.pl> napisał(a):


Tylko Âże to jest dyrektywa UE, my mamy swojÂą ustawĂŞ o podatku od towarĂłw i
usÂług:

http://www.infor.pl/podatki/przepisy-prawne/DZU.2004.054.0000535/Ustawa-o-podatku-od-towarow-i-uslug.html


Dyrektywa chyba juz wprowadzona w zycie i wpisana do ustawy, bo wyglada
podobnie. MiÂłe i krĂłtkie podsumowanie e- usÂług wygrzebaÂłem tutaj:
http://www.twoja-firma.pl/wiadomosc/15646,problemy-z-naliczaniem-vat-przy-e-uslugach.html,
chyba jeszcze jest aktualne?


Od tamtej pory była przynajmniej jedna spora nowelizacja (weszła w życie 1. grudnia 2008),
ale nie wiem czy coś zmieniała odnośnie e-usług.

--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-20 13:09:02
Autor: JacekS
VAT w wirtualnym swiecie

Tylko ?e to jest dyrektywa UE, my mamy swoj? ustawe o podatku od towarów i
us3ug:

http://www.infor.pl/podatki/przepisy-prawne/DZU.2004.054.0000535/Ustawa-o-podatku-od-towarow-i-uslug.html


Dyrektywa chyba juz wprowadzona w zycie i wpisana do ustawy, bo wyglada
podobnie. Mi3e i krótkie podsumowanie e- us3ug wygrzeba3em tutaj:
http://www.twoja-firma.pl/wiadomosc/15646,problemy-z-naliczaniem-vat-przy-e-uslugach.html,
chyba jeszcze jest aktualne?


Od tamtej pory była przynajmniej jedna spora nowelizacja (weszła w życie 1. grudnia 2008),
ale nie wiem czy coś zmieniała odnośnie e-usług.

-- Pozdrawiam,
Tomek

To, co wywęszyłem wyglada na niewiele rożniace się od poprzednich wersji.
Art 27
"..Podatników mających siedzibę lub miejsce zamieszkania na terytorium Wspólnoty, ale w kraju innym niż kraj świadczącego usługę ( ..)
- miejscem świadczenia tych usług jest miejsce, gdzie nabywca usługi posiada siedzibę, stałe miejsce prowadzenia działalności, dla którego dana usługa jest świadczona, a w przypadku braku stałego miejsca prowadzenia działalności, stały adres lub miejsce zamieszkania"
I zaraz potem dowiadujemy się, że usługi elektroniczne też pod to podpadaja, Czyli stan- bez zmian:)

Data: 2009-06-19 23:59:37
Autor: JacekS
VAT w wirtualnym swiecie
Jeśli chodzi o weksle - nie mam pojęcia ale podejrzewam, że podpadnie to pod
ten sam paragraf co wymiana dolarow, czyli usługi pośrednictwa finansowego.
Są one zwolnione z VAT i nie ma z tym problemu.
Wirtualna waluta na 'prawdziwa walute' jednak nie wyglada.

 Ale przecież odwoływałem się nie (no, nie tylko :)) do handlu walutą,
lecz do handlu zobowiązaniami jako takimi - np. handlu długami.
 Na mój rozum wirtualna waluta jest właśnie takim zobowiązaniem.

Ech, pieknie by było gdyby te wirtualną walute uznać za dług. Znalazłem właśnie w sieci takie cos:
"Spółka zajmująca się skupowaniem wierzytelności i późniejszym odzyskiwaniem ich na własny rachunek jest zwolniona z podatku VAT"
http://msp.money.pl/wiadomosci/podatki/artykul/handel%3Bdlugami%3Bnie%3Bpodlega%3Bvat,186,0,256442.html




 No to teraz krytyczne pytanie: czy zakup (za wirtualną walutę
w wirtualnym świecie) jest obłożony VATem, a jeśli tak, to
wyrażonym w pieniądzu wirtualnym i "prawdziwym"[1]?

 Pytanie "deserowe" :) - czy VAT płaci się od WPŁATY?

Wpłata jest opłatą za usługe jaką świadczę ( odsprzedaję?)

 No i tyle.
 Sama "wpłata" nie stanowi więc *żadnego* kryterium oVATowania,
istotny jest cel któremu służy.

Nie stanowi, ale staram sie przygotować duchowo do rozmowy z pania z US, ktora zobaczy wpłate i zapyta- a za co to jest? Odpowiem - za wirtualną walutę, na co ona:  NBP kursu tej waluty nie odnotowuje, czyli żadną walutą to nie jest. Skupuje pan i odsprzedaje  coś w internecie, jakieś miejsce na serwerze, bóg wiec co, ale zwolnione z VAT to nie jest, a pan jest Vatowcem, prosimy o odprowadzenie podatku,



i będąc Vatowcem
muszę chyba uznać, że jest w niej zawart VAT

 Również jeśliby był w wysokościach "zwolniony", "nie podlega"
oraz "0%", o czym IMVHO wypada pamiętać.

Masz świętą rację, ale czy da się podciągnąć tę wirtualną walutę pod coś zwolnionego, 0%  albo nawet  7% ?
Nie ma raczej szans, żeby zakwalifikować to  jako  runo leśne, zakwaterowanie  itd
Oczywiście, gdyby uznać to za "pośrednictwo finansowe" byłoby pieknie ( zwolnienie z Vat ) ale chyba jest to niemożliwe. Pozostaje mi  tylko założyć kościół wirtualny i rozdawać tę walute w zamian za datki, obiecując wirtualne niebo, co jest zwolnione:)


A jeśli kogoś bawią zagadki ksiegowe mogę polecić jeszcze jedną, która
wpadła mi do głowy.

Wg ustawy o usługach elektronicznych stawka VAT zależna jest od kraju
ODBIORCY usługi. Pracuje jednak w wirtulanym świecie i prowadzę interesy z
'cyfrowymi ludzikami' Klient płaci mi np przed dotpay i skąd ja mam na boga
wiedzieć z jakiego kraju pochodzi? A może w ogóle jest spoza UE?

 Ale zwolnienie z VAT by ten problem rozwiązało?
 :D
Rozwiązałoby:) Tylko jak do tego zwolnienia dojść?

Miłego
Jacek

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-06-27 09:17:44
Autor: Gotfryd Smolik news
VAT w wirtualnym swiecie
On Fri, 19 Jun 2009, JacekS wrote:

 Ale przecież odwoływałem się nie (no, nie tylko :)) do handlu walutą,
lecz do handlu zobowiązaniami jako takimi - np. handlu długami.
 Na mój rozum wirtualna waluta jest właśnie takim zobowiązaniem.

Ech, pieknie by było gdyby te wirtualną walute uznać za dług.

  Na to właśnie wskazywałem - przecież "wirtualna waluta" w żadnym
razie nie stanowi usługi w rozumieniu cywilnoprawnym.
  Usługę stanowi możliwość posługiwania się tą walutą w wirtualnym
świecie, na zdrowy rozum opodatkowanie powinno polegać na
pobieraniu podatku przez wirtualny świat :>
  Stanowi środek płatniczy, taki jak weksle... ale niestety równie
dobrze można próbować powiedzieć (albo spodziewać się że ktoś
powie) że taki jak bilety.
  I tu rzeczywiście jest problem - bo przedpłata (znaczy bilety)
opodatkowane są tak jak docelowa usługa.

 Sama "wpłata" nie stanowi więc *żadnego* kryterium oVATowania,
istotny jest cel któremu służy.

Nie stanowi, ale staram sie przygotować duchowo do rozmowy z pania z US,
ktora zobaczy wpłate i zapyta- a za co to jest? Odpowiem - za wirtualną
walutę, na co ona:  NBP kursu tej waluty nie odnotowuje, czyli żadną walutą
to nie jest.

  Ano walutą to nie jest.
  Jest czymś takim jak kartka z Twoim podpisem: "uprawnia do wejścia na
mój plac" ;)
  Faktycznie, wychodzi bilet.

pzdr, Gotfryd

VAT w wirtualnym swiecie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona