Witam,
Kupilem z niemiec kangoo ciezarowy, w brief wbite lkw.
Przedni rzad siedzen, kratka. Auto wyjatkowo mi pasuje - otwierana krata,
skladane siedzenie pasazera - mozna przewiezc drabine itp.
Jednak jak sie okazuje moge miec problem z vat1. Jezeli nie uda mi sie
dostac vat aby odpisywac paliwo to zakup tego auta jest dla mnie zbyt duzym
i niepotrzebnym wydatkiem.

Po przejechaniu przez 3 okregowe stacje kontroli pojazdow, mam 4 rozne
wersje badania technicznego.
W jednym musze miec jakies dodatkowe papeiry o homologacji przez producenta.
W drugiej chca papier na homologacje kraty
W trzeciej jest problem z krata - nie spelnia warunku pelnej zabudowy do 80%
wysokosci siedzenia

Caly problem rozbija sie o homologacje.
Auto typowo ciezarowe - przedni rzad siedzen i paka, brak mocowan pod
fotele, pasy na tyl.

paka wyglada mniej wiecej tak:
http://pictures.trader.pl/pictures/original/7/1f/6f/b4649ef0eed84425812ef6461dcd172c.jpg

Czy ktos z Was zalatwial wszystkie papiery na vat1?
Badanie techniczne itp? Z tego co sie dowiedzialem to najwazniejsze jest:
przy pierwsyzm, przegladzie zebym dostal wpis ze to van albo
wielozadawniowy.
Przy drugim badaniu o wpis vat zeby krata spelniala warunki.

Wszystkie auta typu kubistar, kangoo czy berlingo wystepowalo w takiej
formie ciezarowej. Czemu stwarzane sa problemy w autach typowo dostawczysz z
jednym rzadem siedzen? Jezeli nie uda mi sie to sprzedaje i szukam czegos z
wbitym vat1. Tylko wychodzi na to ze kangoo 2000r w takiej wersji z vatem
moge nie dostac...

Dziekuje za wszystkie rady

Post wysylam drugi raz, poprzednio na pl.misc.samochody polecili mi tutaj..



--
Maciej Prażucha
http://www.tarniny.pl
maciek@tarniny.pl

Spróbuj od renault wydostać homologację auta (kopię)i wtedy zobacz co w niej będzie.
Być może problem wcale nie istnieje. W homologacji pewnie jest co trzeba a jeśli ten model auta był sprzedawany rónierz w pl to homologacja powinnna być dostępna w naszej wersji językowej
Nie wiem tylko jak zmobilizować ich do pomocy:)
W fiacie jest coś takiego jak linia telefoniczna producenta (ciao fiat) i tam załatwiają różne dziwne sprawy.
W salonie pewnie będa próbowali cię spuścić na drzewo...
powodzenia
Arek