Data: 2010-04-01 03:01:02 | |
Autor: Michał Wolff | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
Niedawno miałem wypadek z topowym modelem licznika VDO - Z3 PC-Link. Z
powodu wyrobionego mocowania licznik spadł z kierownicy i przejechał po nim tir. Byłem pewien, że jestem niemal 1000zł do tyłu, ale spróbowałem wysłać licznik do producenta. Wymienili bez słowa na nowy - to się nazywa podej¶cie do klienta, w taki sposób dba się o markę. A polscy producenci większo¶ci sprzętu - od takiej postawy s± daleko, krótkowzrocznie potrafi± patrzeć tylko na chwilowy zysk, klienta próbuj±cego reklamować mniej oczywist± wadę spuszczaj± od razu na drzewo. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-04-01 12:34:03 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
Michał Wolff napisał:
Niedawno miałem wypadek z topowym modelem licznika VDO - Z3 PC-Link. Z No tak, Prima Aprilis i wszystko jasne. :-) Pzdr A. |
|
Data: 2010-04-01 04:43:47 | |
Autor: Michał Wolff | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
On 1 Kwi, 12:34, "Alfer_z_pracy" <alferwywa...@mp.pl> wrote:
No tak, Prima Aprilis i wszystko jasne. Nie tym razem. Tak wygl±dał licznik po tym wypadku: http://picasaweb.google.com/wilku150/20100227Terespol#5443297856126472322 -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-04-01 13:48:54 | |
Autor: Frankie | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
W dniu 10-04-01 12:34, Alfer_z_pracy pisze:
No tak, Prima Aprilis i wszystko jasne. Taaaa... i wysłał te szcz±tki do Harfy ;-))) -- pzdr, frankie. www.frankie.waw.pl http://groups.google.com/group/browerzysci |
|
Data: 2010-04-01 04:55:23 | |
Autor: Michał Wolff | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
On 1 Kwi, 13:48, Frankie <"frankie[blablabla]"@post.pl> wrote:
Taaaa... i wys a te szcz tki do Harfy ;-))) Ja się oczywi¶cie kontaktowałem bezpo¶rednio z producentem licznika w Niemczech, nie żadnym polskim dystrybutorem, bo pewnie wynik byłby trochę inny... -- http://wwww.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-04-01 14:02:34 | |
Autor: Frankie | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
W dniu 10-04-01 13:55, Michał Wolff pisze:
Ja się oczywi¶cie kontaktowałem bezpo¶rednio z producentem licznika w I słusznie... ja tak samo zrobiłem w przypadku Ciclosport HAC4 kilka lat temu. Wysłałem bezpo¶rednio do niemieckiego producenta z opisem i też go wymienili. W Polsce bym się pewnie nie doprosił do us...ej ¶mierci :-/ PS. Ten VDO i tak wygl±da nadzwyczaj dobrze, jak na rozjechany przez TIRa ;-) -- pzdr, frankie. www.frankie.waw.pl http://groups.google.com/group/browerzysci |
|
Data: 2010-04-01 05:21:26 | |
Autor: Michał Wolff | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
On 1 Kwi, 14:02, Frankie <"frankie[blablabla]"@post.pl> wrote:
PS. Ten VDO i tak wygl±da nadzwyczaj dobrze, jak na rozjechany przez Co ciekawe licznik po tym dalej działał, na tych fragmentach wy¶wietlacza, które były dostępne - było widać, że dalej mierzy dystans, temperaturę itd., padł po prostu LCD, szybka i mechanizm w ¶rodku wyszły z tego bez szwanku. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-04-06 21:20:51 | |
Autor: kosik | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
Użytkownik "Michał Wolff" <m-wolff@wp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:14942465-3f8c-40aa-ba5a-d92521adbcab35g2000yqm.googlegroups.com... Co ciekawe licznik po tym dalej działał, na tych fragmentach Może dali Ci now± szybke a nie cały licznik :) Pozdrawiam kosik |
|
Data: 2010-04-01 12:39:08 | |
Autor: Tomasz Minkiewicz | |
VDO - podejście do klienta | |
On Thu, 1 Apr 2010 03:01:02 -0700 (PDT)
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote: Niedawno miałem wypadek z topowym modelem licznika VDO - Z3 PC-Link. Z Rozumiem Twoją radość i muszę przyznać, że się rzeczywiście bardzo ładnie zachowali, ale IMHO niezbyt zasadnie najeżdżasz na krajowych producentów. Wprawdzie nie podejrzewam, żeby którykolwiek z nich wymienił licznik (czy cokolwiek innego) na nowy w tych okolicznościach, ale doprawdy trudno byłoby mieć do nich o to pretensje, bo trzeba potężnie naciągnąć rzeczywistość, żeby przejechanie przez TIRa nazwać wadą sprzętu. Nawet bardzo mało oczywistą. ;) -- Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> |
|
Data: 2010-04-01 04:42:23 | |
Autor: Michał Wolff | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
On 1 Kwi, 12:39, Tomasz Minkiewicz <tomm...@gmail.com> wrote:
Rozumiem Twoj± rado¶ć i muszę przyznać, że się rzeczywi¶cie bardzo Nie zrozumiałe¶ na czym wada polegała. Nie oczekuję od licznika wytrzymało¶ci na koła tira, ale oczekuję takiego mocowania, żeby samoczynnie nie spadał z kierownicy, co zdarzało mi się nieraz (po ponad roku uzywania wyrobiło się mocowanie na samym liczniku) - a w tak drogim licniku na pewno nie powinno to mieć miejscam, to nie Sigma za 50zł. Producent stan±ł na wysoko¶ci zadania - wzi±ł na siebie odpowiedzialno¶ć, mimo że do¶ć łatwo mógł się wykręcić zwalaj±c winę na użytkownika i dlatego piszę tu o tym, bo takiego podej¶cie do klienta bardzo dobrze ¶wiadczy o marce. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-04-01 14:06:48 | |
Autor: Frankie | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
W dniu 10-04-01 13:42, Michał Wolff pisze:
Nie zrozumiałe¶ na czym wada polegała. Nie oczekuję od licznika Za często go ¶ci±gasz ;-)) Ale na poważnie... ja swojego hac4 ¶ci±gam razem z odbiornikiem z kiery... czyli razem z mocuj±c± gumk±. -- pzdr, frankie. www.frankie.waw.pl http://groups.google.com/group/browerzysci |
|
Data: 2010-04-01 12:53:32 | |
Autor: MadMan | |
VDO - podejście do klienta | |
Dnia Thu, 1 Apr 2010 12:39:08 +0200, Tomasz Minkiewicz napisał(a):
trzeba ZTCP chodzi tu o wadę podstawki. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-04-01 13:11:35 | |
Autor: Coaster | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
MadMan wrote:
Dnia Thu, 1 Apr 2010 12:39:08 +0200, Tomasz Minkiewicz napisał(a): IMHO to oczywiste. Gdyby nie nietrwale/zle zaprojektowane przez producenta mocowanie licznik by nie spadl. Stac go na gest zadoscuczynienia i bardzo dobrze. Wiara w klienta to podstawa. Ale jak ktos sam oszukuje (producenci) to i innych posadza o to samo, niestety. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "The average Joe bike guy is head to toe spandex and rides in race costumes, believing that he's going faster, or that without it his crotch would be scraped raw, or that he'd be go slow without the shoes." Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-04-01 13:37:10 | |
Autor: Tomasz Minkiewicz | |
VDO - podejście do klienta | |
On Thu, 01 Apr 2010 13:11:35 +0200
Coaster <manypeny@mac.com> wrote: MadMan wrote: A, to sorka. Nie wiedziałem, a z tekstu to wprost nie wynikało. IMHO to oczywiste. Gdyby nie nietrwale/zle zaprojektowane przez producenta mocowanie licznik by nie spadl. Stac go na gest zadoscuczynienia i bardzo dobrze. Ale czy z nowym licznikiem przysłali nową, udoskonaloną podstawkę? Bo jeśli podstawki nie przysłali, względnie przysłali taką jak stara, to chyba nie do końca rozumiem sens takiego postępowania (a sens chwalenia producenta za takie postępowanie rozumiem jeszcze bardziej nie do końca). -- Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> |
|
Data: 2010-04-01 04:52:39 | |
Autor: Michał Wolff | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
On 1 Kwi, 13:37, Tomasz Minkiewicz <tomm...@gmail.com> wrote:
Ale czy z nowym licznikiem przysłali now±, udoskonalon± podstawkę? Trochę nie za wiele oczekujesz? Że zmieni± podstawkę tylko dla mnie? Przysłali nowy licznik z podstawk±. W starym wyrobił się element mocuj±cy i nawet z now± podstawk± działał Ľle. Nowy z now± podstawk± trzyma bez problemu, choć pewnie po dłuższym uzywaniu problem może powrócić, bo mocowanie nie jest najsensowniejsze. Niemniej postawa producenta godna pochwały, tak duża strata finansowa na liczniku zabolałaby mnie mocno, spokojnie mogli się z tego wykręcić - ale tego nie zrobili, umiej± zadbać o klienta, wiedz± że tak potraktowany zostanie przy tej marce. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-04-01 14:07:23 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
Michał Wolff bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶lić):
On 1 Kwi, 13:37, Tomasz Minkiewicz <tomm...@gmail.com> wrote: Ja mam nadzieję, że nie zmieni± podstawki tylko dla Ciebie. Mam nadzieję, że po prostu zmieni± podstawkę. -- Pozdrowienia, | Próżno¶ repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemno¶ci± | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2010-04-01 14:18:14 | |
Autor: Tomasz Minkiewicz | |
VDO - podejście do klienta | |
On Thu, 1 Apr 2010 04:52:39 -0700 (PDT)
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote: On 1 Kwi, 13:37, Tomasz Minkiewicz <tomm...@gmail.com> wrote: A to tylko Ty masz problemy z ich podstawką? Rozumiałem, że inni użytkownicy też. Przysłali nowy licznik z podstawką. W starym wyrobił się element No zaraz. Skoro podstawki tych liczników są nieudane i się szybko wyrabiają, to chyba naturalnym byłoby oczekiwać, że firma – wiedząc o tym pożałowania godnym fakcie – postara się je przeprojektować, tak żeby były sensowniejsze. I klientom, którzy stracili liczniki wskutek kiepskości podstawki, będzie wysyłać zastępcze już z podstawkami udoskonalonymi, żeby z jednej strony – zminimalizować swoje straty na przyszłość (nie trzeba będzie tak często wysyłać zastępczych liczników), z drugiej – zrobić dobre wrażenie i pokazać klasę. I tak muszą coś z tymi podstawkami zrobić, bo skoro się rozeszło, że są marne, to trzeba natychmiast skontrować wprowadzeniem dobrych, bo sprzedaż na tym pewnie cierpi. Niemniej postawa Która wiedząc, że robi marne podstawki do liczników za tauzena, nie zmienia projektu tych podstawek? A co będzie, jak następną razą wypadnięty licznik wpadnie do studzienki i nie będziesz miał im co odesłać? Tauzen w plecy (że pomijam bezcenne statystyki jazd). -- Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> |
|
Data: 2010-04-02 03:44:53 | |
Autor: Michał Wolff | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
On 1 Kwi, 14:18, Tomasz Minkiewicz <tomm...@gmail.com> wrote:
A to tylko Ty masz problemy z ich podstawk±? Rozumiałem, że inni A sk±d mam to wiedzieć? Liczniki serii Z s± w Polsce bardzo rzadkie, może tylko w moim ukruszył się plastik? No zaraz. Skoro podstawki tych liczników s± nieudane i się szybko Jedno drugiemu nie szkodzi. Mog± jednocze¶nie zmieniać mocowanie i wymieniać na bież±co obecne liczniki. Nie wiadomo na ile ten problem jest powszechny, może to akurat mój licznik był wadliwy? (choć raczej na to nie wygl±da) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-04-02 11:45:16 | |
Autor: tadek | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
On 2 Kwi, 12:44, Michał Wolff <m-wo...@wp.pl> wrote:
On 1 Kwi, 14:18, Tomasz Minkiewicz <tomm...@gmail.com> wrote: wygl±da na to że ten licznik jest tańszy w Niemczech niż w Polsce jak zreszt± większo¶ć rzeczy z "górnej" półki |
|
Data: 2010-04-02 12:25:10 | |
Autor: Romal | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
Tomasz Minkiewicz wrote:
Ale czy z nowym licznikiem przysłali now±, udoskonalon± podstawkę? Ja miałem podobnie z uchwytem sakwy Ortlieba. Napisałem do polskiego dystrybutora, że jeden z elementów się rozsypuje. Oni napisali do Ortlieba w Niemczech, sk±d przyszła odpowiedĽ: "znamy problem, pracujemy nad rozwi±zaniem, a póki co rozsyłajcie czę¶ci zamienne każdemu, kto o to poprosi" -- Romal http://www.sakwiarz.pl/ |
|
Data: 2010-04-01 14:04:56 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
VDO - podejście do klienta | |
Tomasz Minkiewicz bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶lić):
trzeba Przejechanie przez tira było wynikiem wady (gdyby podstawka się nie wyrobiła to TIR by po nim nie przejechał), IMO Michał miał pełne podstawy do zgłoszenia reklamacji. Może VDO stworzy podstawkę z innego, bardziej wytrzymałego materiału. -- Pozdrowienia, | Próżno¶ repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemno¶ci± | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2010-04-01 13:22:32 | |
Autor: Rafał VFR | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
Ja się doł±cze.
Kupiłem Pompkę SKS Revo Carbon. Zaczł±łem ogl±dać i zaraz okazało się, że naklejka (taki wiecie grubszy elastyczny plastik) odkleiła się. No nic przykleiłem i już. Ale potem doszło: pasowanie elementów które pracuj± posuwi¶cie (słowem podczas pompowania potrafiła się przyhaczyć uderzaj±c elementami o siebie) oraz manomentr który przekłamywać o 0,2 bara. Suma sumarum napisałem do SKS @, że ja rozumiem w pompce za 18 zł takie niedoruby ale za 200 to mi się juz nie podoba. Zadzwonił do mnie hiszpam pracu±cy w niemczech mówi±cu łaman± polszczyznac (serio) żeby sprawę wyja¶nieć. Ja ze swojej strony zrobiłem foty i wysłałem do niego z dokładnym opsiem co mnie boli. I tak dzwonił i dzownił a już pradę mówi±c trochę zacz±łęm być zmęczny. Twierdził nawet, ze kontrolował linię produkcyjn± (!) i że owszem mam rację ale tak wychodz± wła¶ciwie wszystkie. I co ? Po jakim¶ miesi±cu nagle paczka z niemiec - wypisz wymaluj - pompka :-) Co prawda była dokładnie (poza naklejk±) taka sama ale to co. Od razu polubiłem t± firmę :-) Nie gorzej zachował się KCNC zarówno dystrybutor jak i producent. Ale to już inna historia. -- Pozdrawiam Rafal VFR GG 85456 http://www.put.poznan.pl/~rafal.kowalski |
|
Data: 2010-04-01 14:20:06 | |
Autor: Wojtas | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
W dniu 2010-04-01 12:01, Michał Wolff pisze:
Byłem pewien, że jestem niemal 1000zł do tyłu, ale Jezusicku, co tam za kosmiczne technologie ładuj±? A może diamentami obłożony? -- Pozdr. wojtas(at)rubikon.pl I dlatego tak bardzo podziwiam w niewie¶cie męsk± przedsiębiorczo¶ć, jak i u mężów stało¶ć wypróbowanej wierno¶ci. |
|
Data: 2010-04-01 14:28:29 | |
Autor: piecia aka dracorp | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
Dnia Thu, 01 Apr 2010 14:20:06 +0200, Wojtas napisał(a):
Sigma ROX widział?Byłem pewien, że jestem niemal 1000zł do tyłu, ale -- piecia aka dracorp |
|
Data: 2010-04-01 18:13:22 | |
Autor: Wojtas | |
VDO - podejście do klienta | |
W dniu 2010-04-01 16:28, piecia aka dracorp pisze:
Sigma ROX Nadal nie widzę w nim żadnej tak zaawansowanej technologii, która by miała powodować tak astronomiczną cenę. -- Pozdr. wojtas(at)rubikon.pl I dlatego tak bardzo podziwiam w niewieście męską przedsiębiorczość, jak i u mężów stałość wypróbowanej wierności. |
|
Data: 2010-04-01 18:02:07 | |
Autor: piecia aka dracorp | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
Dnia Thu, 01 Apr 2010 18:13:22 +0200, Wojtas napisał(a):
Nadal nie widzę w nim żadnej tak zaawansowanej technologii, która byMoże dlatego jak wchodził to była nowość. W sumie Sigma 2209 ma 'takie same' funkcje. W Sigmie nie doszukałem się aktualnego nachylenia no i nie wiem co oba liczniki generuję co potem można obejrzeć na PC. Ale Sigma kosztuje około 450zł. Jakieś czasopismo nie robiło ostatnio testów liczników? Może warto któremuś z magazynów rowerowych o tym wspomnieć. -- piecia aka dracorp |
|
Data: 2010-04-01 20:10:46 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
VDO - podej¶cie do klienta | |
Michał Wolff pisze:
Niedawno miałem wypadek z topowym modelem licznika VDO - Z3 PC-Link. Z Żonka kiedy¶ kupiła mi VDO HC 12.6, pięcioletnia gwarancja. Po 2 latach się zepsuł, wysłałem do Niemiec, szybko przysłali nówkę, bez szemrania :-) - to się nazywa podej¶cie do klienta, w taki sposób dba się o markę. A Ja bym wolał aby produkowali bardziej trwały sprzęt. Mam już chyba 4 VDO HC 12.6. Ta cholera psuła się 3 razy i za każdym razem Niemcy przysyłali nowy. Niby nie problem, ale brak licznika jest upierdliwy, a koszty wysyłki do Niemiec po 3 razie zaczęły być zauważalne. Seco |