Grupy dyskusyjne

Vectra 1,9 CDTI 150 KM przy tem. 90 stopni przechodzi w tryb awaryjny

	Data: 2009-12-18 01:17:57
Autor: Tomasz Pyra
Vectra 1,9 CDTI 150 KM przy tem. 90 stopni przechodzi w tryb awaryjny
smerfetka pisze: Witam! Kupiłem w listopadzie w Niemczech Opla Vectra 1,9 CDTI 150 KM przebieg 137 tys. rok prod listopad 2004r.od początku miałem problem z temperaturą silnika, czujnik nic nie wskazywał, tylko w mieście lub na bardzo długim postoju dochodziło do 70 stopni. Byłem u mechanika i elektryka - ile osób tyle wersji - wstawiłem więc tekturę przed chłodnicę i jak na złość wskaźnik wskazał tem. 90 stopni ale silnik przeszedł natychmiast w tryb awaryjny. Może uszkodził się tylko sam wskaźnik? A może czujnik od wskaźnika to inny czujnik niż ten od ECU silnika? Wtedy wskaźnik Tobie pokazuje 70, a silnik ma w istocie 90. Ty go tekturą, a on się zagotował i przeszedł w tryb awaryjny. Trzeba podłączyć go do komputera i zobaczyć czy wskazania obu są zgodne. Proszę o info może ktoś z użytkowników miał podobny problem. W którą stronę iść? Komputer nie pokazuje żadnych błędów Jak przechodzi w tryb awaryjny to musi pokazywać dlaczego. Jak nie pokazuje to zły interface, albo jakiś totalny pad komputera (diagnostycznego, albo ECU). , mechanik mówi, że może to być termostat Jeżeli silnik faktycznie niedogrzany, to termostat, ale upewnij się że wskaźnik pokazuje dobrą temperaturę. No i nie tłumaczy to w żaden sposób przejścia w tryb awaryjny po osiągnięciu 90C. No chyba że tą tekturą zablokowałeś np. wentylator chłodnicy i komputer to wykrył ;) , elektryk, że może filtr cząsteczek stałych, To dlaczego komputer przechodzi w tryb awaryjny powie komputer i nie daj sobie wcisnąć że nie mówi :)

	Data: 2009-12-18 07:52:40
Autor: Agent
Vectra 1,9 CDTI 150 KM przy tem. 90 stopni przechodzi w tryb awaryjny
Może uszkodził się tylko sam wskaźnik? A może czujnik od wskaźnika to inny czujnik niż ten od ECU silnika? Wtedy wskaźnik Tobie pokazuje 70, a silnik ma w istocie 90. Ty go tekturą, a on się zagotował i przeszedł w tryb awaryjny. Mi to też pasuje do objawów