Data: 2010-08-23 21:30:58 | |
Autor: u2 | |
W Kaliningradzie bliżej do Europy | |
... dlatego Rosjanie tam protestują. Ciekawe co zrobią czekiści, aby
stłamsić gniew tysięcy mieszkańców Kaliningradu. W Moskwie panują niepodzielnie, ale im bliżej Europy tym gorzej im idzie : http://lubczasopismo.salon24.pl/politykawschodnia/post/221287,cezary-krysztopa-rosja-na-wschod-kaliningrad-na-zachod "W sobotę w Kaliningradzie miała miejsce manifestacja skierowana zasadniczo przeciwko rządom narzuconego przez Moskwę gubernatora Boosa. Nie zabrakło jednak haseł skierowanych przeciwko rządowi i Putinowi. Liczebność manifestacji w zależności od tego kto ją podaje waha się od kilkuset do trzech tysięcy osób. Tak czy siak biorąc pod uwagę zwyczajowe ostre traktowanie protestujących przez milicję (w tą sama sobotę za demonstrowanie w Moskwie aresztowano Borysa Niemcowa, Nikitę Biełycha, Maksima Rieznika, Leonida Gozmana, Olgę Kursonową, Daniłę Kociubinskiego i innych, w sumie ok. 200 osób) oraz fakt, że władze Kaliningradu organizowały w tym czasie imprezy w centrum miasta, które miały odciągnąć uwagę od demonstracji, która miała prawo mieć miejsce na obrzeżach to jak na Rosję była to demonstracja całkiem spora." |
|