W dniu 04-05-15 o 08:39, A. Filip pisze:

Pocisk gumowy wystrzeliła policja RP3 ale "ślamazarność" pomocy medycznej to
juĹź inny minister rządu PO.  A opierdalać naleĹźy przecieĹź celnie!

Z dostępnych informacji wynika, że postrzał był w nieszczęśliwe miejsce i chyba nie było ratunku. Przykra sprawa, tym niemniej po prostu wynikająca z rachunku prawdopodobieństwa. Nikt tym kibicom nie kazał wbiegać na boisko.

Teraz wszyscy się czepiają Policji, lekarzy, a nikt nie pyta, gdzie była ochrona organizatora? Przecież to ona ma obowiązek zapewniać bezpieczeństwo. Policja, to opcja awaryjna.

W dniu 04.05.2015 o 22:35, Robert Tomasik pisze:

Teraz wszyscy się czepiają Policji, lekarzy, a nikt nie pyta, gdzie była
ochrona organizatora? Przecież to ona ma obowiązek zapewniać
bezpieczeństwo. Policja, to opcja awaryjna.

Policja winna, lekarze winni, ochrona winna... tylko chuligani niewinni?

Eeech, ciekaw jestem ile by się awanturowali, jakby snajperzy zaczęli zdejmować każdego prowodyra z butelką zapalającą...

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

W dniu 04-05-15 o 23:39, Andrzej Lawa pisze:

Teraz wszyscy się czepiają Policji, lekarzy, a nikt nie pyta, gdzie była
ochrona organizatora? Przecież to ona ma obowiązek zapewniać
bezpieczeństwo. Policja, to opcja awaryjna.

Policja winna, lekarze winni, ochrona winna... tylko chuligani niewinni?
Eeech, ciekaw jestem ile by się awanturowali, jakby snajperzy zaczęli
zdejmować każdego prowodyra z butelką zapalającą...

Wiesz, że ja już niejeden raz się nad tym zastanawiałem. W niektórych stanach USA Policja ma prawo strzelać do uciekających. Kiedyś pytałem kolegi, który pracuje w tym stanie, czy często strzelają. Nie, bo ludzie nie uciekają. Nigdy się tego nie dowiemy, ale ciekawi mnie, ile żyć ludzkich by taki przepis uratował. Tych, co zginęli uciekając. Tych policjantów, którzy zginęli goniąc. No i te przypadkowe ofiary.

Tak samo w wypadku stadionów. Tam przecież są normalni kibice. Sądzisz, że oni też nie byli zagrożeni? Pamiętasz Łódź, gdzie przez pomyłkę poleciała breneka. Oczywiście, ciała dała Policja, ale jakby nie zadyma, to by nawet nie próbowali strzelać. I tak jest zawsze.

Moim zdaniem przede wszystkim po każdej konieczności wejścia Policji na obiekt powinno być prowadzone postępowanie w kierunku ustalenia, czy ciała nie dała ochrona. Czy była wystarczająca. W dalszej konsekwencji ochrona musiałaby serio traktować swoje obowiązki, a tego tanio się nie da robić. Podrożałyby ceny biletów, to już by trochę szumowin odfiltrowało. Pozostali kibice by odczuli to na własnej kieszeni, więc nie wykluczone, że metodą samopomocy świrusy dostaliby po mordach od własnych kolegów, zanim by narozrabiali.

Andrzej Lawa <alawa.news@lechistan.com> pisze:

W dniu 04.05.2015 o 22:35, Robert Tomasik pisze:

Teraz wszyscy się czepiają Policji, lekarzy, a nikt nie pyta, gdzie była
ochrona organizatora? Przecież to ona ma obowiązek zapewniać
bezpieczeństwo. Policja, to opcja awaryjna.

Policja winna, lekarze winni, ochrona winna... tylko chuligani niewinni?

Eeech, ciekaw jestem ile by się awanturowali, jakby snajperzy zaczęli
zdejmować każdego prowodyra z butelką zapalającą...

A _na stadionie_ były koktajle dla Mołotowa?  Kibice chcieli spalić stadion
_swojego_ klubu?

Bo tak mieszać przyczyny i skutki oraz zaostrzanie się w czasie konfliktu jak
ty i (AFAIR) dziennik TVP1 _dla mnie_ moĹźe propagandowy skurwiel politruk lub
"Goebbelsik budowy państwa policyjnego" (inne wyjaśnienia możliwe).
 --
A. Filip
Gromnica - zimy połowica.  (Przysłowie polskie)

W dniu 05.05.2015 09:02, A. Filip pisze:

Policja winna, lekarze winni, ochrona winna... tylko chuligani niewinni?

Eeech, ciekaw jestem ile by się awanturowali, jakby snajperzy zaczęli
zdejmować każdego prowodyra z butelką zapalającą...

A _na stadionie_ były koktajle dla Mołotowa?  Kibice chcieli spalić stadion
_swojego_ klubu?

Piszę o tym co się dzieje teraz, popierający bandytów gówniarzu!

Bo tak mieszać przyczyny i skutki oraz zaostrzanie się w czasie konfliktu jak
ty i (AFAIR) dziennik TVP1 _dla mnie_ moĹźe propagandowy skurwiel politruk lub
"Goebbelsik budowy państwa policyjnego" (inne wyjaśnienia możliwe).

Weź wytrzeźwiej, szczylu, bo bełkoczesz.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> pisze:

W dniu 05.05.2015 09:02, A. Filip pisze:

Policja winna, lekarze winni, ochrona winna... tylko chuligani niewinni?

Eeech, ciekaw jestem ile by się awanturowali, jakby snajperzy zaczęli
zdejmować każdego prowodyra z butelką zapalającą...

A _na stadionie_ były koktajle dla Mołotowa?  Kibice chcieli spalić stadion
_swojego_ klubu?

Piszę o tym co się dzieje teraz, popierający bandytów gówniarzu!

A ja pisze o tym od czego się _zaczęło_ *cepie* popierający działania policji
"teraz" konsekwencjami początkowych "niedostatków profesjonalizmu" policji.

Bo tak mieszać przyczyny i skutki oraz zaostrzanie się w czasie konfliktu jak
ty i (AFAIR) dziennik TVP1 _dla mnie_ moĹźe propagandowy skurwiel politruk lub
"Goebbelsik budowy państwa policyjnego" (inne wyjaśnienia możliwe).

Weź wytrzeźwiej, szczylu, bo bełkoczesz.

Ty jesteś narąbany zawsze? "Gratuluje".

Problem z policją RP3 polega (dla mnie) na tym że ma odziedziczony po tradycji
MO ciężkie uprzedzenie do brania na siebie jakiejkolwiek znaczącej odpowiedzialności.
Profesjonalista wie że błędy/wypadki muszą się czasem trafić i nie boi się brać
na siebie (jakiejś dość znaczącej) odpowiedzialności za nie.  Partacze zawsze
tylko zwalają tchórzliwie na innych w super trwałym odruchu psa Pawłowa.

--
A. Filip
Co jeden polepszy, to drugi popieprzy.  (Przysłowie polskie)

W dniu 06.05.2015 08:32, A. Filip pisze:

A _na stadionie_ były koktajle dla Mołotowa?  Kibice chcieli spalić stadion
_swojego_ klubu?

Piszę o tym co się dzieje teraz, popierający bandytów gówniarzu!

A ja pisze o tym od czego się _zaczęło_ *cepie* popierający działania policji
"teraz" konsekwencjami początkowych "niedostatków profesjonalizmu" policji.

Zaczęło się od wtargnięcia na boisko, usiłowaniu popełnienia bandyckiego napadu i rzucania kamieniami oraz innymi niebezpiecznymi przedmiotami.

Bo tak mieszać przyczyny i skutki oraz zaostrzanie się w czasie konfliktu jak
ty i (AFAIR) dziennik TVP1 _dla mnie_ moĹźe propagandowy skurwiel politruk lub
"Goebbelsik budowy państwa policyjnego" (inne wyjaśnienia możliwe).

Weź wytrzeźwiej, szczylu, bo bełkoczesz.

Ty jesteś narąbany zawsze? "Gratuluje".

Ja nie bełkocę - wyrażam się jasno i wyraźnie.

Problem z policją RP3 polega (dla mnie) na tym że ma odziedziczony po tradycji
MO ciężkie uprzedzenie do brania na siebie jakiejkolwiek znaczącej odpowiedzialności.
Profesjonalista wie że błędy/wypadki muszą się czasem trafić i nie boi się brać
na siebie (jakiejś dość znaczącej) odpowiedzialności za nie.  Partacze zawsze
tylko zwalają tchórzliwie na innych w super trwałym odruchu psa Pawłowa.

Przypominam, że śledztwo w tej sprawie ruszyło, kłamco.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> pisze:

W dniu 06.05.2015 08:32, A. Filip pisze:

A _na stadionie_ były koktajle dla Mołotowa?  Kibice chcieli spalić stadion
_swojego_ klubu?

Piszę o tym co się dzieje teraz, popierający bandytów gówniarzu!

A ja pisze o tym od czego się _zaczęło_ *cepie* popierający działania policji
"teraz" konsekwencjami początkowych "niedostatków profesjonalizmu" policji.

Zaczęło się od wtargnięcia na boisko, usiłowaniu popełnienia
bandyckiego napadu i rzucania kamieniami oraz innymi niebezpiecznymi
przedmiotami.

Bo tak mieszać przyczyny i skutki oraz zaostrzanie się w czasie konfliktu jak
ty i (AFAIR) dziennik TVP1 _dla mnie_ moĹźe propagandowy skurwiel politruk lub
"Goebbelsik budowy państwa policyjnego" (inne wyjaśnienia możliwe).

Weź wytrzeźwiej, szczylu, bo bełkoczesz.

Ty jesteś narąbany zawsze? "Gratuluje".

Ja nie bełkocę - wyrażam się jasno i wyraźnie.

Czyli ty sam siebie nie czytujesz _ze zrozumieniem_? :-)

Problem z policją RP3 polega (dla mnie) na tym że ma odziedziczony po tradycji
MO ciężkie uprzedzenie do brania na siebie jakiejkolwiek znaczącej odpowiedzialności.
Profesjonalista wie że błędy/wypadki muszą się czasem trafić i nie boi się brać
na siebie (jakiejś dość znaczącej) odpowiedzialności za nie.  Partacze zawsze
tylko zwalają tchórzliwie na innych w super trwałym odruchu psa Pawłowa.

Przypominam, że śledztwo w tej sprawie ruszyło, kłamco.

Ci co "awanturują się" widać są przekonani że będzie "wiarygodne i dociekliwe
jak zwykle". Taką wiarę policja i prokuratura w RP3 potrafiły u wielu wzbudzić.
Czasem widzę prokuratura lub policjanta potrafiących pozostawić odmienne wrażenie
ale to mniejszość którą "reszta" potrafi niezwykle skutecznie zagłuszyć.

A ty ciulu piszesz tak jakby coś nie całkiem na odczepnego ruszyło _dzięki_
zamieszkom.  Nie bądĹş aĹź takim krĂłtkowzrocznym kretynem ktĂłry nie widzi jak
jego słowa też można odczytać. *TY* piszesz tak że następne zamieszki przy
podobnej okazji  _będą zagwarantowane_.

RP3 ma _zagwarantowany_ "Słupsk (1998) forever" przy odruchowym debilnym
wypieraniu się przez policje _wszelkiej_ odpowiedzialności.  Wtedy IMHO
wielodniowego zamieszki zostały wywołane przez "policje debilnie, chamsko i
bezczelnie idącą w pełne zaparte".

--
A. Filip
Jajko dziś lepsze jest od kury jutro.  (Przysłowie arabskie)

W dniu 06.05.2015 12:47, A. Filip pisze:

Ja nie bełkocę - wyrażam się jasno i wyraźnie.

Czyli ty sam siebie nie czytujesz _ze zrozumieniem_? :-)

Nie. To ty masz jakieś problemy kognitywne.

Problem z policją RP3 polega (dla mnie) na tym że ma odziedziczony po tradycji
MO ciężkie uprzedzenie do brania na siebie jakiejkolwiek znaczącej odpowiedzialności.
Profesjonalista wie że błędy/wypadki muszą się czasem trafić i nie boi się brać
na siebie (jakiejś dość znaczącej) odpowiedzialności za nie.  Partacze zawsze
tylko zwalają tchórzliwie na innych w super trwałym odruchu psa Pawłowa.

Przypominam, że śledztwo w tej sprawie ruszyło, kłamco.

Ci co "awanturują się" widać są przekonani że będzie "wiarygodne i dociekliwe
jak zwykle". Taką wiarę policja i prokuratura w RP3 potrafiły u wielu wzbudzić.

Nie, ci co się awanturują to chuligani i bandyci którym do rozróby wystarczy dowolny pretekst - ot chociażby ktoś w szaliku w złych kolorach.

[ciach brednie chuligana]

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:

W dniu 04-05-15 o 08:39, A. Filip pisze:

Pocisk gumowy wystrzeliła policja RP3 ale "ślamazarność" pomocy medycznej to
juĹź inny minister rządu PO.  A opierdalać naleĹźy przecieĹź celnie!

Z dostępnych informacji wynika, że postrzał był w nieszczęśliwe
miejsce i chyba nie było ratunku. Przykra sprawa, tym niemniej po
prostu wynikająca z rachunku prawdopodobieństwa. Nikt tym kibicom nie
kazał wbiegać na boisko.

Broń gładkolufowa nie jest zbyt celna ale trafienie w szyje (a nie w korpus)
łatwiej mi wyjaśnić miernym wyszkoleniem lub złą wolą niż przypadkiem.
Wiec może *wyraźnie* pisz czy używasz argumentów pod odpowiedzialność _karną_
osoby czy odpowiedzialność _cywilną_ instytucji, w jednym przypadku nie można
wykluczyć niewinności ale w drugim nie można "wykluczyć" winy.
<ironia> Jeśli to był rzadki nieszczęśliwy wypadek to chyba policja nie będzie
się straszliwie bała _słono_ zabulić w odszkodowaniu bo to nie stworzy
ogromnie kosztownego ryzyka? </ironia>

Teraz wszyscy się czepiają Policji, lekarzy, a nikt nie pyta, gdzie
była ochrona organizatora? Przecież to ona ma obowiązek zapewniać
bezpieczeństwo. Policja, to opcja awaryjna.

A ty się pytasz ile jest pieniędzy z biletów na mecz czwartej ligi i ile by
kosztowała taka (profesjonalna) ochrona?  Masz "bezkosztową" mentalność
całkowicie nie przystającą do kapitalizmu?

--
A. Filip
Ten jest ubogi, kto nie odczuwa zadowolenia.  (Przysłowie japońskie)

Teraz wszyscy się czepiają Policji, lekarzy, a nikt nie pyta, gdzie była ochrona organizatora? Przecież to ona ma obowiązek zapewniać bezpieczeństwo. Policja, to opcja awaryjna.

A podatki to co????????? Baranie.

--
(tekst bez: Ăł, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/

Stokrotka wrote:

Teraz wszyscy się czepiają Policji, lekarzy, a nikt nie pyta, gdzie była ochrona organizatora? Przecież to ona ma obowiązek zapewniać bezpieczeństwo. Policja, to opcja awaryjna.

A podatki to co????????? Baranie.

i może urzędnik ma Ci tyłek podcierać? Bo przecież płacisz podatki.

A! zapomniałem ty nie płacisz bo siedzisz na zasiłku.


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett