Jak zatrzymali przemyt to zanim doplynela do Polski awaryjnie kupiona ropa rzad kazal przeznaczyc do sprzedazy detalicznej paliwo z rezerw na wypadek wojny. W tv o tym powiedzieli w programie po dzienniku.

Dnia Sat, 7 Oct 2017 13:36:18 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder

Jak zatrzymali przemyt to zanim doplynela do Polski awaryjnie
kupiona ropa rzad kazal przeznaczyc do sprzedazy detalicznej paliwo
z rezerw na wypadek wojny. W tv o tym powiedzieli w programie po
dzienniku.

A kiedy to bylo i w jakiej ilosci ?

I czy dobrze zrozmiales - bo te rezerwy to o ile wiem powinny byc w
ciaglym obrocie, zeby sie nie zestarzaly.

Swoja droga to ciekaw jestem jak oni na tym paliwie oszukiwali - zakup
na jakas cypryjska czy luksemburska spolke ?
A dystrybucja ktoredy ?

Niestety, rzad chyba nie publikuje np wplywow z akcyzy paliwowej co
miesiac czy kwartal ..

J.

W dniu niedziela, 8 października 2017 14:39:54 UTC+2 użytkownik J..F. napisał:

Dnia Sat, 7 Oct 2017 13:36:18 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
> Jak zatrzymali przemyt to zanim doplynela do Polski awaryjnie
> kupiona ropa rzad kazal przeznaczyc do sprzedazy detalicznej paliwo
> z rezerw na wypadek wojny. W tv o tym powiedzieli w programie po
> dzienniku.

A kiedy to bylo i w jakiej ilosci ?

I czy dobrze zrozmiales - bo te rezerwy to o ile wiem powinny byc w
ciaglym obrocie, zeby sie nie zestarzaly.

Swoja droga to ciekaw jestem jak oni na tym paliwie oszukiwali - zakup
na jakas cypryjska czy luksemburska spolke ?
A dystrybucja ktoredy ?

Niestety, rzad chyba nie publikuje np wplywow z akcyzy paliwowej co
miesiac czy kwartal ..

J.

Finalnie uzyskaliśmy rezultaty finansowe znacząco wyższe, ale nie było zaskoczenia, raczej wielka satysfakcja z dobrze wykonanego zadania. Historycznie wysoki wynik zawdzięczamy w dużej mierze nowym regulacjom wprowadzonym przez rząd. Ograniczyły one w sposób drastyczny rozmiar szarej strefy i nareszcie sprawiły, że konkurencja na rynku paliw zaczęła być uczciwa. Jako zarządzający największą polską firmą paliwową mogę tylko podziękować ustawodawcom za skuteczność i rozwiązanie problemu, który od lat osłabiał sektor energetyczny w Polsce.


Według waszych szacunków w IV kwartale popyt na olej napędowy w Polsce wzrósł aż o 24 proc., licząc rok do roku. O ile może się poprawić w tym roku?

http://www.rp.pl/Wywiady/302019852-Wojciech-Jasinski-prezes-PKN-Orlen-Pobilismy-rekord-sprzedazy-paliw.html#ap-2

W dniu niedziela, 8 października 2017 16:12:18 UTC+2 użytkownik J..F. napisał:

Dnia Sun, 8 Oct 2017 06:32:51 -0700 (PDT), Bolko napisał(a):
> W dniu niedziela, 8 października 2017 14:39:54 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
>> Swoja droga to ciekaw jestem jak oni na tym paliwie oszukiwali - zakup
>> na jakas cypryjska czy luksemburska spolke ?
>> A dystrybucja ktoredy ?
>> >> Niestety, rzad chyba nie publikuje np wplywow z akcyzy paliwowej co
>> miesiac czy kwartal ..
>> > Finalnie uzyskaliśmy rezultaty finansowe znacząco wyższe, ale nie było zaskoczenia, raczej wielka satysfakcja z dobrze wykonanego zadania. Historycznie wysoki wynik zawdzięczamy w dużej mierze nowym regulacjom wprowadzonym przez rząd. Ograniczyły one w sposób drastyczny rozmiar szarej strefy i nareszcie sprawiły, że konkurencja na rynku paliw zaczęła być uczciwa. Jako zarządzający największą polską firmą paliwową mogę tylko podziękować ustawodawcom za skuteczność i rozwiązanie problemu, który od lat osłabiał sektor energetyczny w Polsce.
> Według waszych szacunków w IV kwartale popyt na olej napędowy w Polsce wzrósł aż o 24 proc., licząc rok do roku. O ile może się poprawić w tym roku?
> http://www.rp.pl/Wywiady/302019852-Wojciech-Jasinski-prezes-PKN-Orlen-Pobilismy-rekord-sprzedazy-paliw.html#ap-2

Ze Orlen sie cieszy to jasna sprawa, mnie tylko interesuje ile z tego
to bylo oszustwo.
No ale jesli transport z Niemiec sie urwal, to widac legalne to nie
bylo.
Chyba, ze sie nie urwal, a wzrost popytu to skutek wzrostu
koniunktury, ewentualnie lepszej ceny w Orlenie.

24 % wzrost sprzedaży rok /roku.
Zaczeliśmy budować autostrady?
Zimy nie było i chłopi w polach orali?
Handlowcy podpisali super kontrakt na dostawę ropy na Ukrainę?
a może :
"zawdzięczamy w dużej mierze nowym regulacjom wprowadzonym przez rząd."
co wybierasz?

Dnia Sun, 8 Oct 2017 07:24:24 -0700 (PDT), Bolko napisał(a):

W dniu niedziela, 8 października 2017 16:12:18 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Finalnie uzyskaliśmy rezultaty finansowe znacząco wyższe, ale nie było zaskoczenia, raczej wielka satysfakcja z dobrze wykonanego zadania. Historycznie wysoki wynik zawdzięczamy w dużej mierze nowym regulacjom wprowadzonym przez rząd. Ograniczyły one w sposób drastyczny rozmiar szarej strefy i nareszcie sprawiły, że konkurencja na rynku paliw zaczęła być uczciwa. Jako zarządzający największą polską firmą paliwową mogę tylko podziękować ustawodawcom za skuteczność i rozwiązanie problemu, który od lat osłabiał sektor energetyczny w Polsce.
Według waszych szacunków w IV kwartale popyt na olej napędowy w Polsce wzrósł aż o 24 proc., licząc rok do roku. O ile może się poprawić w tym roku?
http://www.rp.pl/Wywiady/302019852-Wojciech-Jasinski-prezes-PKN-Orlen-Pobilismy-rekord-sprzedazy-paliw.html#ap-2

Ze Orlen sie cieszy to jasna sprawa, mnie tylko interesuje ile z tego
to bylo oszustwo.
No ale jesli transport z Niemiec sie urwal, to widac legalne to nie
bylo.
Chyba, ze sie nie urwal, a wzrost popytu to skutek wzrostu
koniunktury, ewentualnie lepszej ceny w Orlenie.

24 % wzrost sprzedaży rok /roku.
Zaczeliśmy budować autostrady?
Zimy nie było i chłopi w polach orali?
Handlowcy podpisali super kontrakt na dostawę ropy na Ukrainę?
a może :
"zawdzięczamy w dużej mierze nowym regulacjom wprowadzonym przez rząd."
co wybierasz?

Mialo byc tak http://innpoland.pl/136355,pis-po-cichu-uchwalil-przepisy-ktore-wykosza-z-rynku-niezalezne-firmy-zyskaja-na-tym-panstwowe-molochy
I jak widac jest :-)

Tylko ciagle nie wiem - obywatelska czujnosc, czy artykul sponsorowany
przez mafie paliwowe :-)

A jeszcze taki niuans
http://wyborcza.pl/7,155287,21699562,skok-wplywow-z-oplaty-zapasowej-od-paliw-korzysci-z-ograniczenia.html

J.

W dniu 2017-10-08 o 19:20, J.F. pisze:

Dnia Sun, 8 Oct 2017 07:24:24 -0700 (PDT), Bolko napisał(a):

W dniu niedziela, 8 października 2017 16:12:18 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Finalnie uzyskaliśmy rezultaty finansowe znacząco wyższe, ale nie było zaskoczenia, raczej wielka satysfakcja z dobrze wykonanego zadania. Historycznie wysoki wynik zawdzięczamy w dużej mierze nowym regulacjom wprowadzonym przez rząd. Ograniczyły one w sposób drastyczny rozmiar szarej strefy i nareszcie sprawiły, że konkurencja na rynku paliw zaczęła być uczciwa. Jako zarządzający największą polską firmą paliwową mogę tylko podziękować ustawodawcom za skuteczność i rozwiązanie problemu, który od lat osłabiał sektor energetyczny w Polsce.
Według waszych szacunków w IV kwartale popyt na olej napędowy w Polsce wzrósł aż o 24 proc., licząc rok do roku. O ile może się poprawić w tym roku?
http://www.rp.pl/Wywiady/302019852-Wojciech-Jasinski-prezes-PKN-Orlen-Pobilismy-rekord-sprzedazy-paliw.html#ap-2

Ze Orlen sie cieszy to jasna sprawa, mnie tylko interesuje ile z tego
to bylo oszustwo.
No ale jesli transport z Niemiec sie urwal, to widac legalne to nie
bylo.
Chyba, ze sie nie urwal, a wzrost popytu to skutek wzrostu
koniunktury, ewentualnie lepszej ceny w Orlenie.

24 % wzrost sprzedaży rok /roku.
Zaczeliśmy budować autostrady?
Zimy nie było i chłopi w polach orali?
Handlowcy podpisali super kontrakt na dostawę ropy na Ukrainę?
a może :
"zawdzięczamy w dużej mierze nowym regulacjom wprowadzonym przez rząd."
co wybierasz?

Mialo byc tak
http://innpoland.pl/136355,pis-po-cichu-uchwalil-przepisy-ktore-wykosza-z-rynku-niezalezne-firmy-zyskaja-na-tym-panstwowe-molochy
I jak widac jest :-)

Tylko ciagle nie wiem - obywatelska czujnosc, czy artykul sponsorowany
przez mafie paliwowe :-)

A jeszcze taki niuans
http://wyborcza.pl/7,155287,21699562,skok-wplywow-z-oplaty-zapasowej-od-paliw-korzysci-z-ograniczenia.html

J.

Rezerwy paliwowe utrzymuje się na wypadek sytuacji wyjątkowych - np. Rosjanie zakręcają kurek. Wydaje się sensowne, że jeśli ma się magazyn poza granicami kraju, to musi być zagwarantowana możliwość transferu gazu czy ropy do kraju. No bo w innym przypadku znając przedsiębiorczość Polaków to pozakładają magazyny w Afryce... Że drożej? Trudno wymagać bezpieczeństwa za darmo.
T.

Dnia Sun, 8 Oct 2017 12:47:29 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
napisał(a):

W PRL podstawowe rezerwy byly na stacjach bezynowych. Zeby skaly
sraly nie wolno bylo sprzedac paliwa ktore bylo w rezerwie.

A myslisz, ze wojsko to swoje trzymalo na stacjach ?

Poza
tym w przypadku zagrozenia nie wolno bylo sprzedawac paliwa. Teraz
jest pewno tak samo.

Przeciez czytasz - zapasy mamy miec na 90 dni.
To sobie oszacuj ile sprzedaje duza stacja i jakie musialaby miec
zbiorniki.

Po co wojsku rezerwa paliwa w ogromnym
podziemnym zbiorniku jak zatankowac go nie bedzie moglo.

A czemu nie mialoby zatankowac ?
Za to bez pradu stacje szybko stana.

J.

Jak zwykle pierdolisz jak staruch po kwasnym mleku. Jak nas ktos zaatakuje to cale paliwo jakie jest w Polsce nalezy do wojska. Wszystkie samochody naleza do wojska i motocykle tez. Rozproszone zapasy paliwa sa trudne do zniszczenia i latwe do wykorzystania przez broniacych sie. Jaki masz jeszcze problem, ze pradu na stacji nie bedzie i dystrybutory nie beda dzialaly? No tak to duzy problem a wiekszy ze kasy fiskalne bez pradu rachunku nie wydrukuja i kierowca czolgu zblizeniowo karta nie zaplaci.

Wiadrami beda wyciagali i lali do zbiornika czolgu. Ty sie o to co zrobia jak pradu nie bedzie nie martw. Widac ze to nie na Twoja glowe. Zaraz wykombinujesz ze w zbiorniku na stacji nie ma takiej dziury zeby wiadro weszlo. Co bys nie wykombinowal to i tak podstawowa rezerwa dla wojska bedzie na stacjach benzynowych. Nie zmienia to faktu ze powiedzieli w tv ze po uszczelnieniu granicy i zatrzymaniu przemytu zabraklo w Polsce ropy do przerobienia na paliwa, i zeby utrzymac ciaglosc sprzedazy paliw rzad uruchomil to co ma zdolowane na czarna godzine. Daje to obraz o skali przemytu. Polska to duzy kraj i jesli zlikwidwanie przemytu paliw zaklocilo gospodarke paliwami to skala przemytu byla ogromna.

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości

Wiadrami beda wyciagali i lali do zbiornika czolgu.
Ty sie o to co zrobia jak pradu nie bedzie nie martw. Widac ze to nie na Twoja glowe.
Zaraz wykombinujesz ze w zbiorniku na stacji nie ma takiej dziury zeby wiadro weszlo.

Oczywiscie.
Jest odpowiednio duza dziura na nowych stacjach ?

Co bys nie wykombinowal to i tak podstawowa rezerwa dla wojska bedzie na stacjach benzynowych. Nie zmienia to faktu ze powiedzieli w tv ze po uszczelnieniu granicy i zatrzymaniu przemytu zabraklo w Polsce ropy do przerobienia na paliwa, i zeby utrzymac ciaglosc sprzedazy paliw rzad uruchomil to co ma zdolowane na czarna godzine.

Na razie jakos nie potrafie odszukac tej informacji.

Daje to obraz o skali przemytu. Polska to duzy kraj i jesli zlikwidwanie przemytu paliw zaklocilo gospodarke paliwami to skala przemytu byla ogromna.

Zakladajac, ze to przemyt.
Tak sobie czytam rocznik statystyczny za 2015, w grupie
Oleje ropy naftowej niesurowe, benzyna, nafta, oleje napędowe,
opałowe, inne w tys. ton
import 2863  za 6.79 mld zl, z czego z Niemiec za 2.9 mld
export 7037  za 12 mld zl

w statystyce, wiec oficjalnie do odprawy zgloszone. Ale to rownie dobrze moga byc oleje smarowe.


J.

W dniu 2017-10-09 o 11:03, J.F. pisze:

Wiadrami beda wyciagali i lali do zbiornika czolgu.
Ty sie o to co zrobia jak pradu nie bedzie nie martw. Widac ze to nie na Twoja glowe.
Zaraz wykombinujesz ze w zbiorniku na stacji nie ma takiej dziury zeby wiadro weszlo.

Oczywiscie.
Jest odpowiednio duza dziura na nowych stacjach ?

Jest.
Przewidziana dla człowieka co raz na ileś lat wejdzie i zbiornik oczyści.
Ale bez przygotowania jak głowę tam wsadzić to jest duża szansa
że jej już ne wyjmiesz. Mało tlenu, sporo oparów.

Wojsko kiedyś miało w swoich cysternach pompę która taki zbiornik
w CPNie mogła wypompować. Ciekawy jestem czy jeszcze je mają.


Pozdrawiam

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:orfksr$igk$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-10-09 o 11:03, J.F. pisze:

Wiadrami beda wyciagali i lali do zbiornika czolgu.
Ty sie o to co zrobia jak pradu nie bedzie nie martw. Widac ze to nie na Twoja glowe.
Zaraz wykombinujesz ze w zbiorniku na stacji nie ma takiej dziury zeby wiadro weszlo.

Oczywiscie.
Jest odpowiednio duza dziura na nowych stacjach ?

Jest.
Przewidziana dla człowieka co raz na ileś lat wejdzie i zbiornik oczyści.
Ale bez przygotowania jak głowę tam wsadzić to jest duża szansa
że jej już ne wyjmiesz. Mało tlenu, sporo oparów.

Nikt tam schodzil nie bedzie, tylko wiadro spusci :-)

Wojsko kiedyś miało w swoich cysternach pompę która taki zbiornik
w CPNie mogła wypompować. Ciekawy jestem czy jeszcze je mają.

Pewnie maja, bo to przydatna rzecz. Chocby do oproznienia beczek.

Tylko ... czy sprawne. I czy np maja wiadra ... bo kącik p-poż ze stacji chyba znikl :-)
Ale wiadro do mycia podlogi pewnie maja :-)

J.

W dniu 2017-10-09 o 13:47, J.F. pisze:

Wiadrami beda wyciagali i lali do zbiornika czolgu.
Ty sie o to co zrobia jak pradu nie bedzie nie martw. Widac ze to nie na Twoja glowe.
Zaraz wykombinujesz ze w zbiorniku na stacji nie ma takiej dziury zeby wiadro weszlo.

Oczywiscie.
Jest odpowiednio duza dziura na nowych stacjach ?

Jest.
Przewidziana dla człowieka co raz na ileś lat wejdzie i zbiornik oczyści.
Ale bez przygotowania jak głowę tam wsadzić to jest duża szansa
że jej już ne wyjmiesz. Mało tlenu, sporo oparów.

Nikt tam schodzil nie bedzie, tylko wiadro spusci :-)

Wody ze studni wiadrem nie czerpałeś.
Za komuny z uwagi na fakt że kradli wszystko i wszędzie zbiornik miał
drugie zabezpieczenie. Jak zerwałeś kłódkę z klapy to miałeś drabinkę
ażurową okręconą siatką metalową a metr czy dwa niżej drugą klapę z
kłódką. Do tej drugiej to bez maski tlenowej bym nie wszedł.
A oczka w siatce miały średnicę centymetra, typowy króciec od
pompy miał koło 5 centymetrów, giętka rura do niego była jeszcze
szersza.

Wojsko kiedyś miało w swoich cysternach pompę która taki zbiornik
w CPNie mogła wypompować. Ciekawy jestem czy jeszcze je mają.

Pewnie maja, bo to przydatna rzecz. Chocby do oproznienia beczek.

Do beczek to ona ma za dużą moc.

Tylko ... czy sprawne. I czy np maja wiadra ... bo kącik p-poż ze stacji chyba znikl :-)
Ale wiadro do mycia podlogi pewnie maja :-)

Jak podjedzie ekipa z jednostki zaopatrzeniowej czy remontowej to
pewnie będą mieli pompę. Jak to będzie zwykła kolumna zmotoryzowana
to faktycznie wiaderko, no może ręczna pompka do osuszania zbiorników
w pojazdach czy do przelewania z beczek.


Pozdrawiam

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:orfpcl$mqa$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-10-09 o 13:47, J.F. pisze:

Zaraz wykombinujesz ze w zbiorniku na stacji nie ma takiej dziury zeby wiadro weszlo.

Oczywiscie.
Jest odpowiednio duza dziura na nowych stacjach ?

Jest.
Przewidziana dla człowieka co raz na ileś lat wejdzie i zbiornik oczyści.
Ale bez przygotowania jak głowę tam wsadzić to jest duża szansa
że jej już ne wyjmiesz. Mało tlenu, sporo oparów.

Nikt tam schodzil nie bedzie, tylko wiadro spusci :-)

Wody ze studni wiadrem nie czerpałeś.
Za komuny z uwagi na fakt że kradli wszystko i wszędzie zbiornik miał
drugie zabezpieczenie. Jak zerwałeś kłódkę z klapy to miałeś drabinkę
ażurową okręconą siatką metalową a metr czy dwa niżej drugą klapę z
kłódką. Do tej drugiej to bez maski tlenowej bym nie wszedł.

Czyli "sufit" zbiornika byl jakies 2m ponizej poziomu gruntu ?

A w nowych stacjach tez im sie chcialo tak bawic, czy juz znacznie plycej i prosciej ?

Ha, cos mi chodzi po glowie ze tam jakies podwojne dno powinno byc, zabezpieczenie przed wylaniem do gruntu ...

J.

W dniu 2017-10-09 o 15:31, J.F. pisze:

Zaraz wykombinujesz ze w zbiorniku na stacji nie ma takiej dziury zeby wiadro weszlo.

Oczywiscie.
Jest odpowiednio duza dziura na nowych stacjach ?

Jest.
Przewidziana dla człowieka co raz na ileś lat wejdzie i zbiornik oczyści.
Ale bez przygotowania jak głowę tam wsadzić to jest duża szansa
że jej już ne wyjmiesz. Mało tlenu, sporo oparów.

Nikt tam schodzil nie bedzie, tylko wiadro spusci :-)

Wody ze studni wiadrem nie czerpałeś.
Za komuny z uwagi na fakt że kradli wszystko i wszędzie zbiornik miał
drugie zabezpieczenie. Jak zerwałeś kłódkę z klapy to miałeś drabinkę
ażurową okręconą siatką metalową a metr czy dwa niżej drugą klapę z
kłódką. Do tej drugiej to bez maski tlenowej bym nie wszedł.

Czyli "sufit" zbiornika byl jakies 2m ponizej poziomu gruntu ?

Metr wystarczy żeby zabezpieczenie działało. Zresztą pierwszą klapę miałeś na podmurówce trochę powyżej powierzchni gruntu. Żeby woda
się nie wlała.

A w nowych stacjach tez im sie chcialo tak bawic, czy juz znacznie plycej i prosciej ?

Jak jest w nowych nie wiem.

Ha, cos mi chodzi po glowie ze tam jakies podwojne dno powinno byc, zabezpieczenie przed wylaniem do gruntu ...

Kopiesz dołek, betonujesz, robisz instalację wypompowującą ścieki
i wstawiasz do tego zbiornik. Całość pokrywasz blaszanym zadaszeniem.
Do tego jest osobne wejście.


Pozdrawiam

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:orgoaa$2ag$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-10-09 o 15:31, J.F. pisze:

Jest odpowiednio duza dziura na nowych stacjach ?

Jest.
Przewidziana dla człowieka co raz na ileś lat wejdzie i zbiornik oczyści.
Ale bez przygotowania jak głowę tam wsadzić to jest duża szansa
że jej już ne wyjmiesz. Mało tlenu, sporo oparów.
Nikt tam schodzil nie bedzie, tylko wiadro spusci :-)

Wody ze studni wiadrem nie czerpałeś.
Za komuny z uwagi na fakt że kradli wszystko i wszędzie zbiornik miał
drugie zabezpieczenie. Jak zerwałeś kłódkę z klapy to miałeś drabinkę
ażurową okręconą siatką metalową a metr czy dwa niżej drugą klapę z
kłódką. Do tej drugiej to bez maski tlenowej bym nie wszedł.

Czyli "sufit" zbiornika byl jakies 2m ponizej poziomu gruntu ?

Metr wystarczy żeby zabezpieczenie działało. Zresztą pierwszą klapę miałeś na podmurówce trochę powyżej powierzchni gruntu. Żeby woda
się nie wlała.

Metr to troche malo na poruszanie sie w poziomie, wiec moze klapy jedna nad druga - i wyciagac wiadrem sie da :-)
W przestrzeni pomiedzy oparow moze byc faktycznie duzo ... ale wojsko maski pgaz ma :-)

A w nowych stacjach tez im sie chcialo tak bawic, czy juz znacznie plycej i prosciej ?

Jak jest w nowych nie wiem.

Ha, cos mi chodzi po glowie ze tam jakies podwojne dno powinno byc, zabezpieczenie przed wylaniem do gruntu ...

Kopiesz dołek, betonujesz, robisz instalację wypompowującą ścieki
i wstawiasz do tego zbiornik. Całość pokrywasz blaszanym zadaszeniem.
Do tego jest osobne wejście.

Tego zadaszenia to wydaje mi sie, ze nie widze, wiec zadaszenie, czy solidny betonowy strop, po ktorym 40 tonowa cysterna moze jechac ?

Przykladowe zbiorniki
http://www.paltech.pl/katalog/zbiorniki-paliwowe-oraz-lpg/zbiorniki-podziemne,20,pl.html
http://cgh.com.pl/pl_PL/zbiorniki-paliwowe/zbiorniki-paliwowe-podziemne

No i mam watpliwosci - wejdzie wiadro, czy nie wejdzie :-)

A nie, nie mam - przy tym drugim wyraznie napisano - właz 600mm.

J.

W dniu 2017-10-10 o 16:37, J.F. pisze:

Jest odpowiednio duza dziura na nowych stacjach ?

Jest.
Przewidziana dla człowieka co raz na ileś lat wejdzie i zbiornik oczyści.
Ale bez przygotowania jak głowę tam wsadzić to jest duża szansa
że jej już ne wyjmiesz. Mało tlenu, sporo oparów.
Nikt tam schodzil nie bedzie, tylko wiadro spusci :-)

Wody ze studni wiadrem nie czerpałeś.
Za komuny z uwagi na fakt że kradli wszystko i wszędzie zbiornik miał
drugie zabezpieczenie. Jak zerwałeś kłódkę z klapy to miałeś drabinkę
ażurową okręconą siatką metalową a metr czy dwa niżej drugą klapę z
kłódką. Do tej drugiej to bez maski tlenowej bym nie wszedł.

Czyli "sufit" zbiornika byl jakies 2m ponizej poziomu gruntu ?

Metr wystarczy żeby zabezpieczenie działało. Zresztą pierwszą klapę miałeś na podmurówce trochę powyżej powierzchni gruntu. Żeby woda
się nie wlała.

Metr to troche malo na poruszanie sie w poziomie, wiec moze klapy jedna nad druga - i wyciagac wiadrem sie da :-)
W przestrzeni pomiedzy oparow moze byc faktycznie duzo ... ale wojsko maski pgaz ma :-)

I ich filtr zatrzymuje opary paliw?
To jakieś nowe maski muszą mieć. :-)

A w nowych stacjach tez im sie chcialo tak bawic, czy juz znacznie plycej i prosciej ?

Jak jest w nowych nie wiem.

Ha, cos mi chodzi po glowie ze tam jakies podwojne dno powinno byc, zabezpieczenie przed wylaniem do gruntu ...

Kopiesz dołek, betonujesz, robisz instalację wypompowującą ścieki
i wstawiasz do tego zbiornik. Całość pokrywasz blaszanym zadaszeniem.
Do tego jest osobne wejście.

Tego zadaszenia to wydaje mi sie, ze nie widze, wiec zadaszenie, czy solidny betonowy strop, po ktorym 40 tonowa cysterna moze jechac ?

Przykladowe zbiorniki
http://www.paltech.pl/katalog/zbiorniki-paliwowe-oraz-lpg/zbiorniki-podziemne,20,pl.html http://cgh.com.pl/pl_PL/zbiorniki-paliwowe/zbiorniki-paliwowe-podziemne

No i mam watpliwosci - wejdzie wiadro, czy nie wejdzie :-)

Wejdzie wiadro i idiota je trzymający.
Wprawdzie nie paliwo tylko spirytus ale efekt ten sam, za dużo oparów
a za mało tlenu:
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=22395&st=60


Pozdrawiam

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:orisfv$32d$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-10-10 o 16:37, J.F. pisze:
[...]

Czyli "sufit" zbiornika byl jakies 2m ponizej poziomu gruntu ?

Metr wystarczy żeby zabezpieczenie działało. Zresztą pierwszą klapę miałeś na podmurówce trochę powyżej powierzchni gruntu. Żeby woda
się nie wlała.

Metr to troche malo na poruszanie sie w poziomie, wiec moze klapy jedna nad druga - i wyciagac wiadrem sie da :-)
W przestrzeni pomiedzy oparow moze byc faktycznie duzo ... ale wojsko maski pgaz ma :-)

I ich filtr zatrzymuje opary paliw?
To jakieś nowe maski muszą mieć. :-)

A nie zatrzymuja? To mi sie wydaje niedopatrzeniem, benzyna ich mozna wytruc :-)
A w samochodach sa te filtry do łapania oparow, ponoc tez na weglu aktywnym.

Poza tym opary benzyny i ON wydaja mi sie stosunkowo malo szkodliwe - na pare minut, zeby klodke przy drugiej klapie otworzyc, to chyba i bez maski da rade.
(co innego mrowki, benzyna je usmierca blyskawicznie).

A w nowych stacjach tez im sie chcialo tak bawic, czy juz znacznie plycej i prosciej ?

Jak jest w nowych nie wiem.

Ha, cos mi chodzi po glowie ze tam jakies podwojne dno powinno byc, zabezpieczenie przed wylaniem do gruntu ...

Kopiesz dołek, betonujesz, robisz instalację wypompowującą ścieki
i wstawiasz do tego zbiornik. Całość pokrywasz blaszanym zadaszeniem.
Do tego jest osobne wejście.

Tego zadaszenia to wydaje mi sie, ze nie widze, wiec zadaszenie, czy solidny betonowy strop, po ktorym 40 tonowa cysterna moze jechac ?

Przykladowe zbiorniki
http://www.paltech.pl/katalog/zbiorniki-paliwowe-oraz-lpg/zbiorniki-podziemne,20,pl.html
http://cgh.com.pl/pl_PL/zbiorniki-paliwowe/zbiorniki-paliwowe-podziemne

No i mam watpliwosci - wejdzie wiadro, czy nie wejdzie :-)

Wejdzie wiadro i idiota je trzymający.
Wprawdzie nie paliwo tylko spirytus ale efekt ten sam, za dużo oparów
a za mało tlenu:
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=22395&st=60

J.

W dniu 2017-10-10 o 19:28, J.F. pisze:

Czyli "sufit" zbiornika byl jakies 2m ponizej poziomu gruntu ?

Metr wystarczy żeby zabezpieczenie działało. Zresztą pierwszą klapę miałeś na podmurówce trochę powyżej powierzchni gruntu. Żeby woda
się nie wlała.

Metr to troche malo na poruszanie sie w poziomie, wiec moze klapy jedna nad druga - i wyciagac wiadrem sie da :-)
W przestrzeni pomiedzy oparow moze byc faktycznie duzo ... ale wojsko maski pgaz ma :-)

I ich filtr zatrzymuje opary paliw?
To jakieś nowe maski muszą mieć. :-)

A nie zatrzymuja? To mi sie wydaje niedopatrzeniem, benzyna ich mozna wytruc :-)
A w samochodach sa te filtry do łapania oparow, ponoc tez na weglu aktywnym.

To gdzie w masce gazowej masz trzeci otwór do odprowadzania paliwa?

Poza tym opary benzyny i ON wydaja mi sie stosunkowo malo szkodliwe - na pare minut, zeby klodke przy drugiej klapie otworzyc, to chyba i bez maski da rade.
(co innego mrowki, benzyna je usmierca blyskawicznie).

Byli tacy co uważali za nieszkodliwe opary alkoholu i przypłacili
to życiem.


Pozdrawiam

On Mon, 9 Oct 2017 13:00:42 +0200, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
wrote:

Jest.
Przewidziana dla człowieka co raz na ileś lat wejdzie i zbiornik oczyści.

Pamiętam jak u mnie przebudowywali stację Orlen, jakieś 6-7 lat temu.
Przez długi czas podziemne zbiorniki na paliwo były widoczne. Owszem,
były tam jakieś otwory rewizyjne, ale czy człowiek by się przez nie
nie przecisnął? Być może i tak.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Tak duze zbiorniki spawane sa od srodka i na zewnatrz. Sadzisz ze spawali metoda traconego spawacza?

On Mon, 9 Oct 2017 12:51:51 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
<4kogutek44@gmail.com> wrote:

Sadzisz ze spawali metoda traconego spawacza?

W Chinach pewnie tak robią ;)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Dnia Mon, 9 Oct 2017 12:51:51 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder napisał(a):

Tak duze zbiorniki spawane sa od srodka i na zewnatrz. Sadzisz ze spawali metoda traconego spawacza?

ROTF :D

--
Yakhub

On Mon, 09 Oct 2017 21:04:08 +0200, jerzu.xyz@irc.pl wrote:

Owszem,
były tam jakieś otwory rewizyjne, ale czy człowiek by się przez nie
nie przecisnął? Być może i tak.

Dobra, znalazłem jakiś rysunek zbiornika. Wychodzi na to, że ten otwór
ma srednicę ok. 720 mm. Człowiek się wciśnie :)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Użytkownik  jerzu.xyz napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5blntct4r4ia7upkd7lq7iolp6g8t3baqq@4ax.com...
On Mon, 09 Oct 2017 21:04:08 +0200, jerzu.xyz@irc.pl wrote:

Owszem,
były tam jakieś otwory rewizyjne, ale czy człowiek by się przez nie
nie przecisnął? Być może i tak.

Dobra, znalazłem jakiś rysunek zbiornika. Wychodzi na to, że ten otwór
ma srednicę ok. 720 mm. Człowiek się wciśnie :)

Jesli rewizyjne, to powinien sie wcisnac, przynajmniej tak mi sie wydaje.

Dla nas jednak wazniejsze, ze wiadro sie wcisnie :-)

J.

On Tue, 10 Oct 2017 11:11:30 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Dla nas jednak wazniejsze, ze wiadro sie wcisnie :-)

72 cm to i wiadro się zmieści ;)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

Wiadrami beda wyciagali i lali do zbiornika czolgu. Ty sie o to co
zrobia jak pradu nie bedzie nie martw. Widac ze to nie na Twoja
glowe. Zaraz wykombinujesz ze w zbiorniku na stacji nie ma takiej
dziury zeby wiadro weszlo. Co bys nie wykombinowal to i tak
podstawowa rezerwa dla wojska bedzie na stacjach benzynowych. Nie
zmienia to faktu ze powiedzieli w tv ze po uszczelnieniu granicy i
zatrzymaniu przemytu zabraklo w Polsce ropy do przerobienia na
paliwa, i zeby utrzymac ciaglosc sprzedazy paliw rzad uruchomil to
co ma zdolowane na czarna godzine. Daje to obraz o skali przemytu.
Polska to duzy kraj i jesli zlikwidwanie przemytu paliw zaklocilo
gospodarke paliwami to skala przemytu byla ogromna.

Czy w niemieckich rafineriach widac odpowiednio duzy spadek obrotów?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jaki jest szczyt odwagi???
Chodzić w turbanie na Manhatanie :-))

Dnia Sun, 8 Oct 2017 14:32:11 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
napisał(a):

Jak zwykle pierdolisz jak staruch po kwasnym mleku. Jak nas ktos
zaatakuje to cale paliwo jakie jest w Polsce nalezy do wojska.
Wszystkie samochody naleza do wojska i motocykle tez. Rozproszone
zapasy paliwa sa trudne do zniszczenia i latwe do wykorzystania
przez broniacych sie. Jaki masz jeszcze problem, ze pradu na stacji
nie bedzie i dystrybutory nie beda dzialaly? No tak to duzy problem
a wiekszy ze kasy fiskalne bez pradu rachunku nie wydrukuja i
kierowca czolgu zblizeniowo karta nie zaplaci.

O ile wojsko moze latwo przekonac obsluge zeby wcisnela "zaplacono
gotowka", to paliwa nie przekona, zeby wypelzlo spod ziemii i nalalo
sie do bakow. Trzeba jakos pompy uruchomic.

J.

W dniu 2017-10-08 o 21:47, Zenek Kapelinder pisze:

W PRL podstawowe rezerwy byly na stacjach bezynowych. Zeby skaly sraly nie wolno bylo sprzedac paliwa ktore bylo w rezerwie. Poza tym w przypadku zagrozenia nie wolno bylo sprzedawac paliwa. Teraz jest pewno tak samo. Po co wojsku rezerwa paliwa w ogromnym podziemnym zbiorniku jak zatankowac go nie bedzie moglo. Inna sprawa ze agresor w pierwszej kolejnosci zrobi wszystko zeby przejac lub zniszczyc najwieksze zbiorniki z paliwem.

Ale to nie jest rezerwa na wypadek wojny, ale raczej na wypadek nieprzewidzianych sytuacji - supermrozów, awarii rurociągów, buntu dostawcy. Ukraina to przerabiała...
T.

Dnia Sun, 8 Oct 2017 06:32:51 -0700 (PDT), Bolko napisał(a):

W dniu niedziela, 8 października 2017 14:39:54 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Swoja droga to ciekaw jestem jak oni na tym paliwie oszukiwali - zakup
na jakas cypryjska czy luksemburska spolke ?
A dystrybucja ktoredy ?

Niestety, rzad chyba nie publikuje np wplywow z akcyzy paliwowej co
miesiac czy kwartal ..

Finalnie uzyskaliśmy rezultaty finansowe znacząco wyższe, ale nie było zaskoczenia, raczej wielka satysfakcja z dobrze wykonanego zadania. Historycznie wysoki wynik zawdzięczamy w dużej mierze nowym regulacjom wprowadzonym przez rząd. Ograniczyły one w sposób drastyczny rozmiar szarej strefy i nareszcie sprawiły, że konkurencja na rynku paliw zaczęła być uczciwa. Jako zarządzający największą polską firmą paliwową mogę tylko podziękować ustawodawcom za skuteczność i rozwiązanie problemu, który od lat osłabiał sektor energetyczny w Polsce.
Według waszych szacunków w IV kwartale popyt na olej napędowy w Polsce wzrósł aż o 24 proc., licząc rok do roku. O ile może się poprawić w tym roku?
http://www.rp.pl/Wywiady/302019852-Wojciech-Jasinski-prezes-PKN-Orlen-Pobilismy-rekord-sprzedazy-paliw.html#ap-2

Ze Orlen sie cieszy to jasna sprawa, mnie tylko interesuje ile z tego
to bylo oszustwo.
No ale jesli transport z Niemiec sie urwal, to widac legalne to nie
bylo.
Chyba, ze sie nie urwal, a wzrost popytu to skutek wzrostu
koniunktury, ewentualnie lepszej ceny w Orlenie.

J.

Dnia Sun, 8 Oct 2017 06:32:51 -0700 (PDT), Bolko napisał(a):

Finalnie uzyskaliśmy rezultaty finansowe znacząco wyższe, ale nie było zaskoczenia, raczej wielka satysfakcja z dobrze wykonanego zadania. Historycznie wysoki wynik zawdzięczamy w dużej mierze nowym regulacjom wprowadzonym przez rząd. Ograniczyły one w sposób drastyczny rozmiar szarej strefy i nareszcie sprawiły, że konkurencja na rynku paliw zaczęła być uczciwa. Jako zarządzający największą polską firmą paliwową mogę tylko podziękować ustawodawcom za skuteczność i rozwiązanie problemu, który od lat osłabiał sektor energetyczny w Polsce.

Według waszych szacunków w IV kwartale popyt na olej napędowy w Polsce wzrósł aż o 24 proc., licząc rok do roku. O ile może się poprawić w tym roku?

http://www.rp.pl/Wywiady/302019852-Wojciech-Jasinski-prezes-PKN-Orlen-Pobilismy-rekord-sprzedazy-paliw.html#ap-2

A propos ... przemyt chyba faktycznie byl, skoro jest nadal, tylko juz
nie cysternami http://www.e-petrol.pl/wiadomosci-polska/95851/lubuscy-kontrolerzy-zatrzymali-olej-przewozony-bez-zgloszenia-w-sent

I tu sa prawidlowe ilosci, a nie jakies 2 tys litrow :)

P.S. to jak sobie kanisterek opalu do pieca przewioze, to tez 20 tys
grzywny mi grozi ?

J.

W dniu 08.10.2017 o 23:10, J.F. pisze:

I tu sa prawidlowe ilosci, a nie jakies 2 tys litrow :)

P.S. to jak sobie kanisterek opalu do pieca przewioze, to tez 20 tys
grzywny mi grozi ?

no właśnie, skoro 2000l to dużo, to może jak wozisz 5L zapasu to też jesteś przemytnik (i udowodnij że nie ;)

--
Pozdrawiam
Łukasz

W dniu 2017-10-09 o 00:10, J.F. pisze:

A propos ... przemyt chyba faktycznie byl, skoro jest nadal, tylko
juz nie cysternami

http://www.e-petrol.pl/wiadomosci-polska/95851/lubuscy-kontrolerzy-zatrzymali-olej-przewozony-bez-zgloszenia-w-sent

 I tu sa prawidlowe ilosci, a nie jakies 2 tys litrow :)

Tu nie tyle chodzi o ilość a o to co masz w papierach, gdy wieziesz ON a w papierach masz opałowy albo inny produkt ropopochodny, który ma inną taryfę celną, to podpadasz pod odpowiednie paragrafy.

P.S. to jak sobie kanisterek opalu do pieca przewioze, to tez 20 tys grzywny mi grozi ?

Jak będziesz miał paragon/fakturę na opałówkę, to nic Ci nie zrobią.
Z tym, że nie jestem pewny czy rozróżnianie na olej opałowy/napędowy, to nie jest taki na nasz, lokalny folklor i czy w ogóle w Niemczech da się coś takiego kupić detalicznie.

Użytkownik "nadir"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59dab834$0$15205$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2017-10-09 o 00:10, J.F. pisze:

A propos ... przemyt chyba faktycznie byl, skoro jest nadal, tylko
juz nie cysternami
http://www.e-petrol.pl/wiadomosci-polska/95851/lubuscy-kontrolerzy-zatrzymali-olej-przewozony-bez-zgloszenia-w-sent
 I tu sa prawidlowe ilosci, a nie jakies 2 tys litrow :)

Tu nie tyle chodzi o ilość

O ilosc tez chodzi, bo 2 tys litrow to mi wyglada na calkiem co innego.

a o to co masz w papierach, gdy wieziesz ON a w papierach masz opałowy albo inny produkt ropopochodny, który ma inną taryfę celną, to podpadasz pod odpowiednie paragrafy.

No to widzisz - w papierach masz co innego :-)

P.S. to jak sobie kanisterek opalu do pieca przewioze, to tez 20 tys grzywny mi grozi ?

Jak będziesz miał paragon/fakturę na opałówkę, to nic Ci nie zrobią.
Z tym, że nie jestem pewny czy rozróżnianie na olej opałowy/napędowy, to nie jest taki na nasz, lokalny folklor

wszystkie kraje maja ten foklor, a nawet wiecej - ON statkowy, ON rolniczy ...

i czy w ogóle w Niemczech da się  coś takiego kupić detalicznie.

A kto mowi, ze w Niemczech, w kraju sobie kupie.
Hm, wydaje mi sie, ze kiedys byl w Castoramie, ale teraz chyba zlikwidowali.

A jak w Niemczech ... brzmi jak przemyt, ale w Unii to chyba nie :)

Ale my nie o tym - musze zglaszac do SENT, czy w ogole nie wolno mi przewozic :-)

J.

W dniu 2017-10-09 o 10:16, J.F. pisze:

O ilosc tez chodzi, bo 2 tys litrow to mi wyglada na calkiem co innego.

Trzeba rozróżnić dwie sprawy. Jedna to faktycznie przewożony towar i papiery do niego. Druga, to SENT, i tu trzeba zgłaszać każdy transport powyżej zdaje się 500kg/500l. Kary za obydwa wykroczenia/przestępstwa się dodają.

No to widzisz - w papierach masz co innego :-)

Tylko, że nie wiadomo czy zatrzymali te 2000 litrów bo nie było zgłoszone do SENT-a, czy zgłoszone ale przewoził nie to co zadeklarował?

wszystkie kraje maja ten foklor, a nawet wiecej - ON statkowy, ON rolniczy ...

Nie ma u nas ON rolniczego, rolnik tankuje na BP i na podstawie faktur zwracana mu jest część kwoty, chyba za wynikła z akcyzy.
Ale mi chodzi o folklor z zabarwianiem ON do innych celów. Znajomy z Kołobrzegu kupował paliwo z kutra tankowane na Bornholmie i ono miało taki sam kolor jak to z PB czy Orlenu. Ja miałem kiedyś dostęp do ON z barek pływających po Odrze i też wyglądało jak siki z dystrybutora.

A kto mowi, ze w Niemczech, w kraju sobie kupie.

Piszę o Niemczech bo przewały na paliwie polegały do tej pory głownie na transporcie przez zachodnią granicę.

Hm, wydaje mi sie, ze kiedys byl w Castoramie, ale teraz chyba zlikwidowali.

Przewieźć olej opałowy możesz jak najbardziej, jednie nie możesz wlać go do baku i napędzać samochodu. Wydaje się więc, że jak masz legalne papiery i nie przekraczasz wielkości podpadających pod SENTa, to można spokojnie z tym jeździć?

A jak w Niemczech ... brzmi jak przemyt, ale w Unii to chyba nie :)

Nadal podobno obowiązuje przepis, że poza paliwem w baku możesz przewieźć przez granicę tylko 10 litrów. Z doświadczenia wiem, że można mieć 2-3 kanistry po 20 litów i nikt przy ewentualnej kontroli się nie czepia.

Ale my nie o tym - musze zglaszac do SENT, czy w ogole nie wolno mi przewozic :-)

Jako detalista nie musisz, bo to dotyczy tylko przedsiębiorców, z drugiej strony jest ten limit 500kg lub 500 litrów, ale tu już nie wiem czy przeciętny Kowalski też podpada pod SENTa?

Użytkownik "nadir"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59db677c$0$15209$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2017-10-09 o 10:16, J.F. pisze:

O ilosc tez chodzi, bo 2 tys litrow to mi wyglada na calkiem co innego.

Trzeba rozróżnić dwie sprawy. Jedna to faktycznie przewożony towar i papiery do niego. Druga, to SENT, i tu trzeba zgłaszać każdy transport powyżej zdaje się 500kg/500l. Kary za obydwa wykroczenia/przestępstwa się dodają.

Mnie o samą ilosc chodzi - ma dostawca taka mala cysterne ?
Bo wysylac wielkiej z 2 tys litrow to pewnie by mu sie nie chcialo.

Co mi rodzi podejrzenie, ze pracownicy cos podkradli :-)

wszystkie kraje maja ten foklor, a nawet wiecej - ON statkowy, ON rolniczy ...

Nie ma u nas ON rolniczego, rolnik tankuje na BP i na podstawie faktur zwracana mu jest część kwoty, chyba za wynikła z akcyzy.

A w Niemczech jest, albo i byl, bo i tam oszukuja :-)

A kto mowi, ze w Niemczech, w kraju sobie kupie.

Piszę o Niemczech bo przewały na paliwie polegały do tej pory głownie na
transporcie przez zachodnią granicę.

Hm, wydaje mi sie, ze kiedys byl w Castoramie, ale teraz chyba zlikwidowali.

Przewieźć olej opałowy możesz jak najbardziej, jednie nie możesz wlać go do baku i napędzać samochodu. Wydaje się więc, że jak masz legalne papiery i nie przekraczasz wielkości podpadających pod SENTa, to można spokojnie z tym jeździć?

Jesli jak piszesz - od 500l/kg w gore trzeba zglaszac, to wydaje sie, ze kanisterek spokojnie.
Ale przyczepke to juz moze byc niebezpiecznie :-)

A jak w Niemczech ... brzmi jak przemyt, ale w Unii to chyba nie :)

Nadal podobno obowiązuje przepis, że poza paliwem w baku możesz przewieźć przez granicę tylko 10 litrów. Z doświadczenia wiem, że można mieć 2-3 kanistry po 20 litów i nikt przy ewentualnej kontroli się nie czepia.

Przypomina mi sie sprawa wodki i innych alkoholi, gdzie ponoc "do uzytku osobistego" wolno i nikt nie wie ile to dokladnie.
Wiec byc moze z paliwami jest podobnie - prywatnie mozna i 30 tys litrow przywiezc, czy ile tam do cysterny wejdzie  :-)

Z drugiej strony - na samochody nie ma wyjatkow, i prywatnie trzeba akcyze placic.

J.

W dniu 2017-10-09 o 15:53, J.F. pisze:

Mnie o samą ilosc chodzi - ma dostawca taka mala cysterne ?
Bo wysylac wielkiej z 2 tys litrow to pewnie by mu sie nie chcialo.

Ale to nie musi być od razu cysterna, dwa mauzery na Lublinie i masz 2000 litrów.

Co mi rodzi podejrzenie, ze pracownicy cos podkradli :-)

No to dojdą dodatkowe paragrafy.

A w Niemczech jest, albo i byl, bo i tam oszukuja :-)

No ale nie tak, że im po uszczelnieniu sytemu paliwa zabrakło. ;)

Jesli jak piszesz - od 500l/kg w gore trzeba zglaszac, to wydaje sie, ze kanisterek spokojnie.

Tylko na co komu kanisterek opałówki? No chyba, że chce łąkę wypalić?

Ale przyczepke to juz moze byc niebezpiecznie :-)

Przewóz i przechowywanie większej ilości paliwa w ogóle jest niebezpieczne i podpada pod wiele innych przepisów.

Przypomina mi sie sprawa wodki i innych alkoholi, gdzie ponoc "do uzytku osobistego" wolno i nikt nie wie ile to dokladnie.

Ale chodzi o przewożenie przez granicę czy posiadanie w domu/przy sobie?

Wiec byc moze z paliwami jest podobnie - prywatnie mozna i 30 tys litrow przywiezc, czy ile tam do cysterny wejdzie  :-)

Nie jest to takie łatwe, bo raz że ciężko jest kupić prywatnie kilka tysięcy litrów, nawet na stacji benzynowej. Dwa, cysterna zarejestrowana nawet na osobę fizyczną podpada pod ADRy, a teraz jeszcze pod SENTa.
Składowanie tego legalnie, to dodatkowe obostrzenia prawne. Słabo to widzę.

Z drugiej strony - na samochody nie ma wyjatkow, i prywatnie trzeba akcyze placic.

No sam widzisz, że nie ma łatwo w tym kraju.

A dystrybucja ktoredy ?

http://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35136,22129582,gigantyczny-mandat-dla-kierowcy-cysterny-za-niezgloszone-paliwo.html

Działający od 18 kwietnia SENT polega na monitorowaniu transportu drogowego towarów. Zgłoszeniu podlega przewóz m.in. paliw silnikowych, olejów smarowych, suszu tytoniowego oraz alkoholu etylowego całkowicie skażonego, czyli takich, które wiążą się z wysokim ryzykiem oszustw podatkowych.

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej i Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali okolicach Wielunia cysternę z ponad 2 tys. litrów oleju napędowego. Auto wyjechało z jednego z przedsiębiorstw zajmujących się obrotem paliwami. Okazało się, że transport nie był zgłoszony do systemu SENT, a kierowca nie potrafił wskazać miejsca przeznaczenia paliwa i jego odbiorcy.

Funkcjonariusze sieradzkiej komórki Kontroli Celno-Skarbowej Rynku przeprowadzili kontrolę w firmie, z którego wyjechała cysterna. Pobrali próbki paliwa oraz zabezpieczyli materiały do postępowania w sprawie kary. Jest ona bardzo wysoka, bo może wynieść 46 proc. wartości towaru, ale nie mniej niż 20 tys. zł.

2 tys litrow ? Maly beczkowoz, czy resztka na dnie ? Sie okaze, ze kierowca ukradl, a skarbowka okradnie poraz drugi :-)

Z tego co czytałem to wcześniej cysterny to jeżdziły jak chciały i kiedy.
A teraz zanim auto wyjedzie na ulice musisz je zgłosić wcześniej w systemie.
Upierdliwe ale w efekcie Orlen sprzedał o 24% wiecej ON w grudniu 2016r niż rok wcześniej.

Dnia Sun, 8 Oct 2017 07:14:05 -0700 (PDT), Bolko napisał(a):

2 tys litrow ? Maly beczkowoz, czy resztka na dnie ? Sie okaze, ze kierowca ukradl, a skarbowka okradnie poraz drugi :-)

Z tego co czytałem to wcześniej cysterny to jeżdziły jak chciały i kiedy.
A teraz zanim auto wyjedzie na ulice musisz je zgłosić wcześniej w systemie.

Tak teraz jest, ale cysterna to ma 20 tys litrow, a 2 tys to jakas
mala szambiarka :-)

A jak jeszcze kierowca nie chce powiedziec gdzie jedzie ... okradl
firme ?
No chyba, ze go przylapali pod koniec trasy okreznej :-)

Upierdliwe ale w efekcie Orlen sprzedał o 24% wiecej ON w grudniu 2016r niż rok wcześniej.

Jakos tak mowia, ale ile w tym prawdy i z jakich powodow ...

Ja tylko wiem, ze kazda faktura miedzy krajami unii trafia bardzo
szybko do systemu VIES i US zaraz wie, ze nabywca jej nie zglosil.
A jak zglosil, to i VAT musial zaplacic/rozliczyc. A w slad za tym
akcyze.

Albo to strasznie na bezczelnego bylo robione, albo na jakas
zagraniczna firme, albo ktos tu klamie ...


J.

Dnia Sun, 8 Oct 2017 06:36:55 -0700 (PDT), Bolko napisał(a):

A dystrybucja ktoredy ?

http://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35136,22129582,gigantyczny-mandat-dla-kierowcy-cysterny-za-niezgloszone-paliwo.html
Działający od 18 kwietnia SENT polega na monitorowaniu transportu
drogowego towarów. Zgłoszeniu podlega przewóz m.in. paliw
silnikowych, olejów smarowych, suszu tytoniowego oraz alkoholu
etylowego całkowicie skażonego, czyli takich, które wiążą się z
wysokim ryzykiem oszustw podatkowych. Funkcjonariusze Krajowej
Administracji Skarbowej i Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali
okolicach Wielunia cysternę z ponad 2 tys. litrów oleju napędowego.
Auto wyjechało z jednego z przedsiębiorstw zajmujących się obrotem
paliwami. Okazało się, że transport nie był zgłoszony do systemu
SENT, a kierowca nie potrafił wskazać miejsca przeznaczenia paliwa
i jego odbiorcy. Funkcjonariusze sieradzkiej komórki Kontroli
Celno-Skarbowej Rynku przeprowadzili kontrolę w firmie, z którego
wyjechała cysterna. Pobrali próbki paliwa oraz zabezpieczyli
materiały do postępowania w sprawie kary. Jest ona bardzo wysoka,
bo może wynieść 46 proc. wartości towaru, ale nie mniej niż 20 tys.
zł.

2 tys litrow ? Maly beczkowoz, czy resztka na dnie ? Sie okaze, ze kierowca ukradl, a skarbowka okradnie poraz drugi :-)

J.

A to ze Ciebie przemytnicy okradali to oczywiscie chuj naprzeciw wiecznosci.. Tak maja robic ze jak zlapia z paliwem na ktore nie ma kwitu to maja firme i kierowce finansowo zniszczyc. Przepisy i kary sa znane. Jak ktos chce pomimo tego dalej innych okradac, bo nie okrada rzadu tylko ludzi chorych emerytow dzieci, to trzeba go zniszczyc.

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:17534521-4f25-4256-9dcf-b43ee3d783aa@googlegroups.com...

A to ze Ciebie przemytnicy okradali to oczywiscie chuj naprzeciw wiecznosci.
Tak maja robic ze jak zlapia z paliwem na ktore nie ma kwitu to maja firme i kierowce finansowo zniszczyc.

Wszystko pieknie, jesli kierowca i firma przemyt uprawiaja.
A jak kiedys bedziesz mial uczciwa firme, to inaczej bedziesz mowil gdy kierowce zlapia na jakiejs lewiznie.

J.

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

A to ze Ciebie przemytnicy okradali to oczywiscie chuj naprzeciw wiecznosci.
Tak maja robic ze jak zlapia z paliwem na ktore nie ma kwitu to maja firme i kierowce finansowo zniszczyc.

Wszystko pieknie, jesli kierowca i firma przemyt uprawiaja.
A jak kiedys bedziesz mial uczciwa firme, to inaczej bedziesz mowil gdy kierowce zlapia na jakiejs lewiznie.

Albo po prostu ktos czegoś kiedys nie dopilnuje...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Ten, kto walczy z potworami musi baczyć, by nie zapomniał,
że w ten sposób staje się potworem."  Fryderyk Nietzsche

W dniu 2017-10-07 o 22:36, Zenek Kapelinder pisze:

Jak zatrzymali przemyt to zanim doplynela do Polski awaryjnie kupiona ropa rzad kazal przeznaczyc do sprzedazy detalicznej paliwo z rezerw na wypadek wojny. W tv o tym powiedzieli w programie po dzienniku.

Jedynie słusznej czy zaprzyjaźnionej? :-)
T.