Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Data: 2011-03-24 15:32:35
Autor: jerzy.n
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
Przeglądając zdjęcia z Portugalii, trafiliśmy na taką oto ciekawostkę: zdjęcie zrobione w lokalnym supermarkecie. Produkt? Kilogram popularnego 'Polskiego Cukru'. Cena? Nie tak wysoka, jak można by się spodziewać...
Jak się okazuje, cukier wyprodukowany w Polsce i przewieziony do Portugalii (a konkretniej - do Bragi) kosztuje 79 eurocentów. W przeliczeniu na nasze, kilogram kosztowałby ok. 3,15 zł.Czy aby na pewno wysokie ceny 'słodkiego kryształu' to wina Unii Europejskiej?

http://deser.pl/deser/1,111857,9312901,W_Warszawie__Polski_Cukier__po_6_zl__a_w_Portugalii___.html

Data: 2011-03-24 16:59:18
Autor: u2
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
W dniu 2011-03-24 15:32, jerzy.n pisze:
W przeliczeniu na nasze, kilogram kosztowałby ok. 3,15 zł.Czy aby na
pewno wysokie ceny 'słodkiego kryształu' to wina Unii Europejskiej?


Nie. To wina m.in. likwidacji dwóch dużych i nowoczesnych cukrowni w
moim regionie przez PO-PSL oraz podwyżki VAT-u i wojny w Libii.

Data: 2011-03-24 19:49:20
Autor: Grzegorz Z.
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
u2 napisał:

W dniu 2011-03-24 15:32, jerzy.n pisze:
W przeliczeniu na nasze, kilogram kosztowałby ok. 3,15 zł.Czy aby na
pewno wysokie ceny 'słodkiego kryształu' to wina Unii Europejskiej?


Nie. To wina m.in. likwidacji dwóch dużych i nowoczesnych cukrowni w
moim regionie przez PO-PSL oraz podwyżki VAT-u i wojny w Libii.

A nie powinieneś napisać "uwaga GWno" ?

Data: 2011-03-24 18:19:41
Autor: jadrys
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Port ugalii...
W dniu 2011-03-24 15:32, jerzy.n pisze:
Czy aby na pewno wysokie ceny 'słodkiego kryształu' to wina Unii Europejskiej?


Wina tylko lenistwa i nieudolności rządzących tym krajem.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-03-24 18:24:44
Autor: jerzy.n
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:imfufk$mlk$1news.onet.pl...
W dniu 2011-03-24 15:32, jerzy.n pisze:
Czy aby na pewno wysokie ceny 'słodkiego kryształu' to wina Unii Europejskiej?


Wina tylko lenistwa i nieudolności rządzących tym krajem.

Oczywiście ze to wina Tuska , powinien ustalić cenę cukru na całą Polskę i po ptakach ...

Data: 2011-03-24 18:28:43
Autor: u2
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
W dniu 2011-03-24 18:24, jerzy.n pisze:
Oczywiście ze to wina Tuska , powinien ustalić cenę cukru na całą Polskę
i po ptakach


Widac, zes ty komuszek podobnie jak Tusk odgrazajacy sie, ze tak zrobi :)

Data: 2011-03-24 18:31:02
Autor: jadrys
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Port ugalii...
W dniu 2011-03-24 18:24, jerzy.n pisze:

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:imfufk$mlk$1news.onet.pl...
W dniu 2011-03-24 15:32, jerzy.n pisze:
Czy aby na pewno wysokie ceny 'słodkiego kryształu' to wina Unii Europejskiej?


Wina tylko lenistwa i nieudolności rządzących tym krajem.

Oczywiście ze to wina Tuska , powinien ustalić cenę cukru na całą Polskę i po ptakach ...

Powinny być mechanizmy kontroli jakości i cen. Jak w każdym normalnym państwie. Co robią ta wszystkie organa kontroli z NIK-iem na czele? Ci lenie zabawiają się w gierki polityczne zamiast robić to do czego zostały powołane. No niestety, - Państwo Polskie jest już od dłuższego czasu w stanie rozpadu.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-03-24 19:55:41
Autor: Grzegorz Z.
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Port ugalii...
jadrys napisał:

W dniu 2011-03-24 15:32, jerzy.n pisze:
Czy aby na pewno wysokie ceny 'słodkiego kryształu' to wina Unii Europejskiej?


Wina tylko lenistwa i nieudolności rządzących tym krajem.

W USA też cukier drożeje. Czy to też wina rządzących tym krajem?

http://www.portalspozywczy.pl/inne/slodycze_przekaski/wiadomosci/w-usa-moze-zabraknac-cukru-zdrozeja-slodycze-platki-sniadaniowe-i-czesc-przekasek,20041.html

Data: 2011-03-24 20:17:31
Autor: jadrys
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Port ugalii...
W dniu 2011-03-24 19:55, Grzegorz Z. pisze:
jadrys napisał:

W dniu 2011-03-24 15:32, jerzy.n pisze:
Czy aby na pewno wysokie ceny 'słodkiego kryształu' to wina Unii
Europejskiej?

Wina tylko lenistwa i nieudolności rządzących tym krajem.
W USA też cukier drożeje. Czy to też wina rządzących tym krajem?

http://www.portalspozywczy.pl/inne/slodycze_przekaski/wiadomosci/w-usa-moze-zabraknac-cukru-zdrozeja-slodycze-platki-sniadaniowe-i-czesc-przekasek,20041.html

Ale tu przecież nie chodzi o sam cukier. Kto pozwala sprowadzać te wraki samochodowe do kraju, kto używaną parszywą odzież, czy wreszcie buble w postaci butów z tekturową podeszwą czy czajniki które nie gwiżdżą? I o to że w Holenderskim Lidlu ceny wielu towarów sa niższe niż w Polsce.. Po co nam te wszystkie organa kontroli skoro one na takie rzeczy pozwalają?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-03-24 13:34:57
Autor: Marek
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
On Mar 24, 8:17 pm, jadrys <C...@yahoo.com> wrote:
W dniu 2011-03-24 19:55, Grzegorz Z. pisze:

> jadrys napisał:

>> W dniu 2011-03-24 15:32, jerzy.n pisze:
>>> Czy aby na pewno wysokie ceny 'słodkiego kryształu' to wina Unii
>>> Europejskiej?

>> Wina tylko lenistwa i nieudolności rządzących tym krajem.
> W USA też cukier drożeje. Czy to też wina rządzących tym krajem?

>http://www.portalspozywczy.pl/inne/slodycze_przekaski/wiadomosci/w-us...

Ale tu przecież nie chodzi o sam cukier. Kto pozwala sprowadzać te wraki
samochodowe do kraju, kto używaną parszywą odzież, czy wreszcie buble w
postaci butów z tekturową podeszwą czy czajniki które nie gwiżdżą? I o
to że w Holenderskim Lidlu ceny wielu towarów sa niższe niż w Polsce..
Po co nam te wszystkie organa kontroli skoro one na takie rzeczy pozwalają?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..





A ty myslales, ze "organa" beda zawsze dzialac, jak dawniej ?

Data: 2011-03-25 16:23:11
Autor: jadrys
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Port ugalii...
W dniu 2011-03-24 21:34, Marek pisze:
On Mar 24, 8:17 pm, jadrys<C...@yahoo.com>  wrote:
W dniu 2011-03-24 19:55, Grzegorz Z. pisze:

jadrys napisał:
W dniu 2011-03-24 15:32, jerzy.n pisze:
Czy aby na pewno wysokie ceny 'słodkiego kryształu' to wina Unii
Europejskiej?
Wina tylko lenistwa i nieudolności rządzących tym krajem.
W USA też cukier drożeje. Czy to też wina rządzących tym krajem?
http://www.portalspozywczy.pl/inne/slodycze_przekaski/wiadomosci/w-us...
Ale tu przecież nie chodzi o sam cukier. Kto pozwala sprowadzać te wraki
samochodowe do kraju, kto używaną parszywą odzież, czy wreszcie buble w
postaci butów z tekturową podeszwą czy czajniki które nie gwiżdżą? I o
to Ĺźe w Holenderskim Lidlu ceny wielu towarĂłw sa niĹźsze niĹź w Polsce..
Po co nam te wszystkie organa kontroli skoro one na takie rzeczy pozwalają?






A ty myslales, ze "organa" beda zawsze dzialac, jak dawniej ?

Tak właśnie myślałem.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-03-25 08:23:28
Autor: jerzy.n
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:img5cj$iuj$1news.onet.pl...
Ale tu przecież nie chodzi o sam cukier. Kto pozwala sprowadzać te wraki samochodowe do kraju, kto używaną parszywą odzież, czy wreszcie buble w postaci butów z tekturową podeszwą czy czajniki które nie gwiżdżą? I o to że w Holenderskim Lidlu ceny wielu towarów sa niższe niż w Polsce.. Po co nam te wszystkie organa kontroli skoro one na takie rzeczy pozwalają?

Słyszałeś o czymś takim jak WOLNY RYNEK , to ludzie decydują co kupić i za ile, jaka kontrol, jakie pozwalanie ...

Data: 2011-03-25 16:23:07
Autor: jadrys
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Port ugalii...
W dniu 2011-03-25 08:23, jerzy.n pisze:

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:img5cj$iuj$1news.onet.pl...
Ale tu przecież nie chodzi o sam cukier. Kto pozwala sprowadzać te wraki samochodowe do kraju, kto używaną parszywą odzież, czy wreszcie buble w postaci butów z tekturową podeszwą czy czajniki które nie gwiżdżą? I o to że w Holenderskim Lidlu ceny wielu towarów sa niższe niż w Polsce.. Po co nam te wszystkie organa kontroli skoro one na takie rzeczy pozwalają?

Słyszałeś o czymś takim jak WOLNY RYNEK , to ludzie decydują co kupić i za ile, jaka kontrol, jakie pozwalanie ...

Do kontrolowania tego "wolnego rynku" w kaĹźdym kraju świata sa powoływane róşne organa kontroli, takĹźe w Polsce. Tylko Ĺźe w Polsce one są,  a nie działają.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-03-26 14:37:39
Autor: Wiesiaczek
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
On Fri, 25 Mar 2011 08:23:28 +0100, jerzy.n wrote:

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości
news:img5cj$iuj$1news.onet.pl...
Ale tu przecież nie chodzi o sam cukier. Kto pozwala sprowadzać te
wraki samochodowe do kraju, kto używaną parszywą odzież, czy wreszcie
buble w postaci butów z tekturową podeszwą czy czajniki które nie
gwiżdżą? I o to że w Holenderskim Lidlu ceny wielu towarów sa niższe
niż w Polsce.. Po co nam te wszystkie organa kontroli skoro one na
takie rzeczy pozwalają?

Słyszałeś o czymś takim jak WOLNY RYNEK , to ludzie decydują co kupić i
za ile, jaka kontrol, jakie pozwalanie ...

Skąd się tacy debile biorą?
To idź do sklepu i kup cukier po 2 złote.
Zobaczysz "niewidzialną rękę rynku" - tyle, że zgiętą w połowie za pomocą drugiej.



--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2011-03-26 16:01:24
Autor: Bogdan Idzikowski
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:imktnj$spa$3news.onet.pl...
On Fri, 25 Mar 2011 08:23:28 +0100, jerzy.n wrote:

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości
news:img5cj$iuj$1news.onet.pl...
Ale tu przecież nie chodzi o sam cukier. Kto pozwala sprowadzać te
wraki samochodowe do kraju, kto używaną parszywą odzież, czy wreszcie
buble w postaci butów z tekturową podeszwą czy czajniki które nie
gwiżdżą? I o to że w Holenderskim Lidlu ceny wielu towarów sa niższe
niż w Polsce.. Po co nam te wszystkie organa kontroli skoro one na
takie rzeczy pozwalają?

Słyszałeś o czymś takim jak WOLNY RYNEK , to ludzie decydują co kupić i
za ile, jaka kontrol, jakie pozwalanie ...

Skąd się tacy debile biorą?
To idź do sklepu i kup cukier po 2 złote.
Zobaczysz "niewidzialną rękę rynku" - tyle, że zgiętą w połowie za pomocą
drugiej.

To ty jesteś debilem. Jeśli nie ma popytu, nie ma podaży. Jeśli cena 7 zł ci nie odpowiada, nie kupuj.

Data: 2011-03-26 17:17:27
Autor: Wiesiaczek
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
On Sat, 26 Mar 2011 16:01:24 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:imktnj$spa$3news.onet.pl...
On Fri, 25 Mar 2011 08:23:28 +0100, jerzy.n wrote:

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości
news:img5cj$iuj$1news.onet.pl...
Ale tu przecież nie chodzi o sam cukier. Kto pozwala sprowadzać te
wraki samochodowe do kraju, kto używaną parszywą odzież, czy wreszcie
buble w postaci butów z tekturową podeszwą czy czajniki które nie
gwiżdżą? I o to że w Holenderskim Lidlu ceny wielu towarów sa niższe
niż w Polsce.. Po co nam te wszystkie organa kontroli skoro one na
takie rzeczy pozwalają?

Słyszałeś o czymś takim jak WOLNY RYNEK , to ludzie decydują co kupić
i za ile, jaka kontrol, jakie pozwalanie ...

Skąd się tacy debile biorą?
To idź do sklepu i kup cukier po 2 złote. Zobaczysz "niewidzialną rękę
rynku" - tyle, że zgiętą w połowie za pomocą drugiej.

To ty jesteś debilem. Jeśli nie ma popytu, nie ma podaży. Jeśli cena 7
zł ci nie odpowiada, nie kupuj.

Napisał, że to ludzie decydują, za ile chcą kupować.
No to czemu nie może zdecydować, że kupi cukier po dwa złote?
Chyba, że to inni decydują a inni kupują - hehehe :)

Tak czy inaczej, jest to kapitalistyczna demagogia i indoktrynacja ciemnoty, którą się przekonuje, że żyją w raju mimo tego, że są faktycznie bydłem dla klasy panującej.




--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2011-03-26 19:39:41
Autor: Bogdan Idzikowski
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:iml737$v7d$1news.onet.pl...
On Sat, 26 Mar 2011 16:01:24 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:imktnj$spa$3news.onet.pl...
On Fri, 25 Mar 2011 08:23:28 +0100, jerzy.n wrote:

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości
news:img5cj$iuj$1news.onet.pl...
Ale tu przecież nie chodzi o sam cukier. Kto pozwala sprowadzać te
wraki samochodowe do kraju, kto używaną parszywą odzież, czy wreszcie
buble w postaci butów z tekturową podeszwą czy czajniki które nie
gwiżdżą? I o to że w Holenderskim Lidlu ceny wielu towarów sa niższe
niż w Polsce.. Po co nam te wszystkie organa kontroli skoro one na
takie rzeczy pozwalają?

Słyszałeś o czymś takim jak WOLNY RYNEK , to ludzie decydują co kupić
i za ile, jaka kontrol, jakie pozwalanie ...

Skąd się tacy debile biorą?
To idź do sklepu i kup cukier po 2 złote. Zobaczysz "niewidzialną rękę
rynku" - tyle, że zgiętą w połowie za pomocą drugiej.

To ty jesteś debilem. Jeśli nie ma popytu, nie ma podaży. Jeśli cena 7
zł ci nie odpowiada, nie kupuj.

Napisał, że to ludzie decydują, za ile chcą kupować.
No to czemu nie może zdecydować, że kupi cukier po dwa złote?
Chyba, że to inni decydują a inni kupują - hehehe :)

Tak czy inaczej, jest to kapitalistyczna demagogia i indoktrynacja
ciemnoty, którą się przekonuje, że żyją w raju mimo tego, że są
faktycznie bydłem dla klasy panującej.

Dobrze napisał. Jeśli ludzie chcą kupić za 2 złote, to nie kupują za 6 złotych. Nie kupują za żadną cenę wyższą niż 2 złote. Wolno im. Jeśli cena cukru nie spadnie do 2 zł, to nigdy go nie kupią. Prawo rynku. Popyt i podaż. Nie ma popytu, ceny spadają. Zastanowiłeś się dlaczego są wyprzedaże?

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2011-03-27 12:54:48
Autor: Wiesiaczek
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
On Sat, 26 Mar 2011 19:39:41 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:iml737$v7d$1news.onet.pl...
On Sat, 26 Mar 2011 16:01:24 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:imktnj$spa$3news.onet.pl...
On Fri, 25 Mar 2011 08:23:28 +0100, jerzy.n wrote:

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości
news:img5cj$iuj$1news.onet.pl...
Ale tu przecież nie chodzi o sam cukier. Kto pozwala sprowadzać te
wraki samochodowe do kraju, kto używaną parszywą odzież, czy
wreszcie buble w postaci butów z tekturową podeszwą czy czajniki
które nie gwiżdżą? I o to że w Holenderskim Lidlu ceny wielu
towarów sa niższe niż w Polsce.. Po co nam te wszystkie organa
kontroli skoro one na takie rzeczy pozwalają?

Słyszałeś o czymś takim jak WOLNY RYNEK , to ludzie decydują co
kupić i za ile, jaka kontrol, jakie pozwalanie ...

Skąd się tacy debile biorą?
To idź do sklepu i kup cukier po 2 złote. Zobaczysz "niewidzialną
rękę rynku" - tyle, że zgiętą w połowie za pomocą drugiej.

To ty jesteś debilem. Jeśli nie ma popytu, nie ma podaży. Jeśli cena 7
zł ci nie odpowiada, nie kupuj.

Napisał, że to ludzie decydują, za ile chcą kupować. No to czemu nie
może zdecydować, że kupi cukier po dwa złote? Chyba, że to inni
decydują a inni kupują - hehehe :)

Tak czy inaczej, jest to kapitalistyczna demagogia i indoktrynacja
ciemnoty, którą się przekonuje, że żyją w raju mimo tego, że są
faktycznie bydłem dla klasy panującej.

Dobrze napisał. Jeśli ludzie chcą kupić za 2 złote, to nie kupują za 6
złotych. Nie kupują za żadną cenę wyższą niż 2 złote. Wolno im. Jeśli
cena cukru nie spadnie do 2 zł, to nigdy go nie kupią. Prawo rynku.
Popyt i podaż. Nie ma popytu, ceny spadają. Zastanowiłeś się dlaczego są
wyprzedaże?

Jasne:)
Kupuj cukier z wyprzedaży, będzie taniej :)

Bez nowych adidasów można żyć, ale beż jedzenia niekoniecznie.
Niektórzy mogliby nie doczekać wyprzedaży, więc MUSZĄ płacić drogo za cukier.

Teraz rozumiesz? Czy jeszcze będziesz wciskał kit o "niewidzialnej ręce rynku"?




--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2011-03-27 15:30:10
Autor: Bogdan Idzikowski
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:imnc2o$nsp$3news.onet.pl...
On Sat, 26 Mar 2011 19:39:41 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:iml737$v7d$1news.onet.pl...
On Sat, 26 Mar 2011 16:01:24 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:imktnj$spa$3news.onet.pl...
On Fri, 25 Mar 2011 08:23:28 +0100, jerzy.n wrote:

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości
news:img5cj$iuj$1news.onet.pl...
Ale tu przecież nie chodzi o sam cukier. Kto pozwala sprowadzać te
wraki samochodowe do kraju, kto używaną parszywą odzież, czy
wreszcie buble w postaci butów z tekturową podeszwą czy czajniki
które nie gwiżdżą? I o to że w Holenderskim Lidlu ceny wielu
towarów sa niższe niż w Polsce.. Po co nam te wszystkie organa
kontroli skoro one na takie rzeczy pozwalają?

Słyszałeś o czymś takim jak WOLNY RYNEK , to ludzie decydują co
kupić i za ile, jaka kontrol, jakie pozwalanie ...

Skąd się tacy debile biorą?
To idź do sklepu i kup cukier po 2 złote. Zobaczysz "niewidzialną
rękę rynku" - tyle, że zgiętą w połowie za pomocą drugiej.

To ty jesteś debilem. Jeśli nie ma popytu, nie ma podaży. Jeśli cena 7
zł ci nie odpowiada, nie kupuj.

Napisał, że to ludzie decydują, za ile chcą kupować. No to czemu nie
może zdecydować, że kupi cukier po dwa złote? Chyba, że to inni
decydują a inni kupują - hehehe :)

Tak czy inaczej, jest to kapitalistyczna demagogia i indoktrynacja
ciemnoty, którą się przekonuje, że żyją w raju mimo tego, że są
faktycznie bydłem dla klasy panującej.

Dobrze napisał. Jeśli ludzie chcą kupić za 2 złote, to nie kupują za 6
złotych. Nie kupują za żadną cenę wyższą niż 2 złote. Wolno im. Jeśli
cena cukru nie spadnie do 2 zł, to nigdy go nie kupią. Prawo rynku.
Popyt i podaż. Nie ma popytu, ceny spadają. Zastanowiłeś się dlaczego są
wyprzedaże?

Jasne:)
Kupuj cukier z wyprzedaży, będzie taniej :)

Bez nowych adidasów można żyć, ale beż jedzenia niekoniecznie.
Niektórzy mogliby nie doczekać wyprzedaży, więc MUSZĄ płacić drogo za
cukier.

Teraz rozumiesz? Czy jeszcze będziesz wciskał kit o "niewidzialnej ręce
rynku"?

Jeśli cię nie stać na cukier - nie kupuj!

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2011-03-27 13:39:45
Autor: Wiesiaczek
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
On Sun, 27 Mar 2011 15:30:10 +0200, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:imnc2o$nsp$3news.onet.pl...
On Sat, 26 Mar 2011 19:39:41 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:iml737$v7d$1news.onet.pl...
On Sat, 26 Mar 2011 16:01:24 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:imktnj$spa$3news.onet.pl...
On Fri, 25 Mar 2011 08:23:28 +0100, jerzy.n wrote:

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości
news:img5cj$iuj$1news.onet.pl...
Ale tu przecież nie chodzi o sam cukier. Kto pozwala sprowadzać
te wraki samochodowe do kraju, kto używaną parszywą odzież, czy
wreszcie buble w postaci butów z tekturową podeszwą czy czajniki
które nie gwiżdżą? I o to że w Holenderskim Lidlu ceny wielu
towarów sa niższe niż w Polsce.. Po co nam te wszystkie organa
kontroli skoro one na takie rzeczy pozwalają?

Słyszałeś o czymś takim jak WOLNY RYNEK , to ludzie decydują co
kupić i za ile, jaka kontrol, jakie pozwalanie ...

Skąd się tacy debile biorą?
To idź do sklepu i kup cukier po 2 złote. Zobaczysz "niewidzialną
rękę rynku" - tyle, że zgiętą w połowie za pomocą drugiej.

To ty jesteś debilem. Jeśli nie ma popytu, nie ma podaży. Jeśli cena
7 zł ci nie odpowiada, nie kupuj.

Napisał, że to ludzie decydują, za ile chcą kupować. No to czemu nie
może zdecydować, że kupi cukier po dwa złote? Chyba, że to inni
decydują a inni kupują - hehehe :)

Tak czy inaczej, jest to kapitalistyczna demagogia i indoktrynacja
ciemnoty, którą się przekonuje, że żyją w raju mimo tego, że są
faktycznie bydłem dla klasy panującej.

Dobrze napisał. Jeśli ludzie chcą kupić za 2 złote, to nie kupują za 6
złotych. Nie kupują za żadną cenę wyższą niż 2 złote. Wolno im. Jeśli
cena cukru nie spadnie do 2 zł, to nigdy go nie kupią. Prawo rynku.
Popyt i podaż. Nie ma popytu, ceny spadają. Zastanowiłeś się dlaczego
są wyprzedaże?

Jasne:)
Kupuj cukier z wyprzedaży, będzie taniej :)

Bez nowych adidasów można żyć, ale beż jedzenia niekoniecznie.
Niektórzy mogliby nie doczekać wyprzedaży, więc MUSZĄ płacić drogo za
cukier.

Teraz rozumiesz? Czy jeszcze będziesz wciskał kit o "niewidzialnej ręce
rynku"?

Jeśli cię nie stać na cukier - nie kupuj!

Powiedz to tym, których nie stać na chleb.



--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2011-03-27 15:59:51
Autor: Bogdan Idzikowski
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:imnen1$nsp$4news.onet.pl...
Jeśli cię nie stać na cukier - nie kupuj!

Powiedz to tym, których nie stać na chleb.

To trzeba było zostać w PRL - każdy miał na chleb!

I teraz uwaga - ile kilogramu cukru kupuje przeciętna rodzina w ciągu miesiąca?
Ile kilogramów chleba kupuje przeciętna rodzina w ciągu miesiąca?

Ile tysiecy, setek, dziesiątek, złotówek wydaje przeciętna rodzina więcej miesięcznie na cukier?

W PRL w latach 70-tych zarabiałem ok. 2100 zł - kilogram cukru kosztował 10,50 czy też 12 zł. To było drożej czy taniej niż dzisiaj?
--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2011-03-27 17:02:19
Autor: Wiesiaczek
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
On Sun, 27 Mar 2011 15:59:51 +0200, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:imnen1$nsp$4news.onet.pl...
Jeśli cię nie stać na cukier - nie kupuj!

Powiedz to tym, których nie stać na chleb.

To trzeba było zostać w PRL - każdy miał na chleb!

I teraz uwaga - ile kilogramu cukru kupuje przeciętna rodzina w ciągu
miesiąca?
Ile kilogramów chleba kupuje przeciętna rodzina w ciągu miesiąca?

Ile tysiecy, setek, dziesiątek, złotówek wydaje przeciętna rodzina
więcej miesięcznie na cukier?

W PRL w latach 70-tych zarabiałem ok. 2100 zł - kilogram cukru kosztował
10,50 czy też 12 zł. To było drożej czy taniej niż dzisiaj?

Tylko bez demagogii, bardzo Cię proszę:)
Wiadomo, że liczy się koszyk zakupów, a nie jeden artykuł.
W ten sam sposób mógłbym Cię zapytać, kiedy to tańszy był czynsz, energia elektryczna, gaz, szkoły, bilety kolejowe etc.?
Jestem przekonany, że mogłeś zaoszczędzić więcej (na ten cukier choćby) niż dzisiaj, gdy statystycznie na utrzymanie wydaje się ok.95% dochodów.

(Niestety, ale danych GUS-u na ten temat nie znalazłem na pierwszych stronach Gugli, widać nie jet to wiadomość pierwszej potrzeby :) )

A co do zostania w PRL-u to zgodzę się z Tobą: Każdy miał na chleb i co ciekawe, na cukier też :)
Chętnie bym tam został, ale nikt mi nie pozostawił wyboru.
Tylko nie zniżaj się i nie proponuj mi wyjazdu na Kubę lub do Korei, wiesz że to też byłaby demagogia.



--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2011-03-28 09:24:10
Autor: Bogdan Idzikowski
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:imnqir$8m7$1news.onet.pl...
On Sun, 27 Mar 2011 15:59:51 +0200, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:imnen1$nsp$4news.onet.pl...
Jeśli cię nie stać na cukier - nie kupuj!

Powiedz to tym, których nie stać na chleb.

To trzeba było zostać w PRL - każdy miał na chleb!

I teraz uwaga - ile kilogramu cukru kupuje przeciętna rodzina w ciągu
miesiąca?
Ile kilogramów chleba kupuje przeciętna rodzina w ciągu miesiąca?

Ile tysiecy, setek, dziesiątek, złotówek wydaje przeciętna rodzina
więcej miesięcznie na cukier?

W PRL w latach 70-tych zarabiałem ok. 2100 zł - kilogram cukru kosztował
10,50 czy też 12 zł. To było drożej czy taniej niż dzisiaj?

Tylko bez demagogii, bardzo Cię proszę:)
Wiadomo, że liczy się koszyk zakupów, a nie jeden artykuł.
W ten sam sposób mógłbym Cię zapytać, kiedy to tańszy był czynsz, energia
elektryczna, gaz, szkoły, bilety kolejowe etc.?
Jestem przekonany, że mogłeś zaoszczędzić więcej (na ten cukier choćby)
niż dzisiaj, gdy statystycznie na utrzymanie wydaje się ok.95% dochodów.

(Niestety, ale danych GUS-u na ten temat nie znalazłem na pierwszych
stronach Gugli, widać nie jet to wiadomość pierwszej potrzeby :) )

A co do zostania w PRL-u to zgodzę się z Tobą: Każdy miał na chleb i co
ciekawe, na cukier też :)
Chętnie bym tam został, ale nikt mi nie pozostawił wyboru.
Tylko nie zniżaj się i nie proponuj mi wyjazdu na Kubę lub do Korei,
wiesz że to też byłaby demagogia.

Nie używaj słów, których znaczenia nie rozumiesz.
Ile statystycznie na utrzymanie wydawałem za PRL?
Możesz wyjechać do Wietnamu.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2011-03-28 19:02:48
Autor: Wiesiaczek
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
On Mon, 28 Mar 2011 09:24:10 +0200, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:imnqir$8m7$1news.onet.pl...
On Sun, 27 Mar 2011 15:59:51 +0200, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:imnen1$nsp$4news.onet.pl...
Jeśli cię nie stać na cukier - nie kupuj!

Powiedz to tym, których nie stać na chleb.

To trzeba było zostać w PRL - każdy miał na chleb!

I teraz uwaga - ile kilogramu cukru kupuje przeciętna rodzina w ciągu
miesiąca?
Ile kilogramów chleba kupuje przeciętna rodzina w ciągu miesiąca?

Ile tysiecy, setek, dziesiątek, złotówek wydaje przeciętna rodzina
więcej miesięcznie na cukier?

W PRL w latach 70-tych zarabiałem ok. 2100 zł - kilogram cukru
kosztował 10,50 czy też 12 zł. To było drożej czy taniej niż dzisiaj?

Tylko bez demagogii, bardzo Cię proszę:) Wiadomo, że liczy się koszyk
zakupów, a nie jeden artykuł. W ten sam sposób mógłbym Cię zapytać,
kiedy to tańszy był czynsz, energia elektryczna, gaz, szkoły, bilety
kolejowe etc.? Jestem przekonany, że mogłeś zaoszczędzić więcej (na ten
cukier choćby) niż dzisiaj, gdy statystycznie na utrzymanie wydaje się
ok.95% dochodów.

(Niestety, ale danych GUS-u na ten temat nie znalazłem na pierwszych
stronach Gugli, widać nie jet to wiadomość pierwszej potrzeby :) )

A co do zostania w PRL-u to zgodzę się z Tobą: Każdy miał na chleb i co
ciekawe, na cukier też :)
Chętnie bym tam został, ale nikt mi nie pozostawił wyboru. Tylko nie
zniżaj się i nie proponuj mi wyjazdu na Kubę lub do Korei, wiesz że to
też byłaby demagogia.

Nie używaj słów, których znaczenia nie rozumiesz. Ile statystycznie na
utrzymanie wydawałem za PRL?

No, napisz ile?

Możesz wyjechać do Wietnamu.

Mogę. Na razie wybieram się jednak na Goa, żona lubi indyjskie klimaty.
Tylko, ze takich jak ja jest maksimum 10% w tym kraju.
Reszta musi zapierdalać od gwizdka do gwizdka za stawkę poniżej średniej krajowej. I to nie oni siedzą w internecie i piszą głupoty, tylko liczą kasę, żeby wystarczyło im na spłatę długu i michę na zbliżające się święta.




--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2011-03-28 22:17:59
Autor: Bogdan Idzikowski
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:imqm0o$v3h$1news.onet.pl...
On Mon, 28 Mar 2011 09:24:10 +0200, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:imnqir$8m7$1news.onet.pl...
On Sun, 27 Mar 2011 15:59:51 +0200, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:imnen1$nsp$4news.onet.pl...
Jeśli cię nie stać na cukier - nie kupuj!

Powiedz to tym, których nie stać na chleb.

To trzeba było zostać w PRL - każdy miał na chleb!

I teraz uwaga - ile kilogramu cukru kupuje przeciętna rodzina w ciągu
miesiąca?
Ile kilogramów chleba kupuje przeciętna rodzina w ciągu miesiąca?

Ile tysiecy, setek, dziesiątek, złotówek wydaje przeciętna rodzina
więcej miesięcznie na cukier?

W PRL w latach 70-tych zarabiałem ok. 2100 zł - kilogram cukru
kosztował 10,50 czy też 12 zł. To było drożej czy taniej niż dzisiaj?

Tylko bez demagogii, bardzo Cię proszę:) Wiadomo, że liczy się koszyk
zakupów, a nie jeden artykuł. W ten sam sposób mógłbym Cię zapytać,
kiedy to tańszy był czynsz, energia elektryczna, gaz, szkoły, bilety
kolejowe etc.? Jestem przekonany, że mogłeś zaoszczędzić więcej (na ten
cukier choćby) niż dzisiaj, gdy statystycznie na utrzymanie wydaje się
ok.95% dochodów.

(Niestety, ale danych GUS-u na ten temat nie znalazłem na pierwszych
stronach Gugli, widać nie jet to wiadomość pierwszej potrzeby :) )

A co do zostania w PRL-u to zgodzę się z Tobą: Każdy miał na chleb i co
ciekawe, na cukier też :)
Chętnie bym tam został, ale nikt mi nie pozostawił wyboru. Tylko nie
zniżaj się i nie proponuj mi wyjazdu na Kubę lub do Korei, wiesz że to
też byłaby demagogia.

Nie używaj słów, których znaczenia nie rozumiesz. Ile statystycznie na
utrzymanie wydawałem za PRL?

No, napisz ile?

Możesz wyjechać do Wietnamu.

Mogę. Na razie wybieram się jednak na Goa, żona lubi indyjskie klimaty.
Tylko, ze takich jak ja jest maksimum 10% w tym kraju.
Reszta musi zapierdalać od gwizdka do gwizdka za stawkę poniżej średniej
krajowej. I to nie oni siedzą w internecie i piszą głupoty, tylko liczą
kasę, żeby wystarczyło im na spłatę długu i michę na zbliżające się
święta.

To chyba na cukier cię stać. O ile nie piszesz o marzeniach.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2011-03-28 22:49:58
Autor: Wiesiaczek
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
On Mon, 28 Mar 2011 22:17:59 +0200, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:imqm0o$v3h$1news.onet.pl...
On Mon, 28 Mar 2011 09:24:10 +0200, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:imnqir$8m7$1news.onet.pl...
On Sun, 27 Mar 2011 15:59:51 +0200, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:imnen1$nsp$4news.onet.pl...
Jeśli cię nie stać na cukier - nie kupuj!

Powiedz to tym, których nie stać na chleb.

To trzeba było zostać w PRL - każdy miał na chleb!

I teraz uwaga - ile kilogramu cukru kupuje przeciętna rodzina w
ciągu miesiąca?
Ile kilogramów chleba kupuje przeciętna rodzina w ciągu miesiąca?

Ile tysiecy, setek, dziesiątek, złotówek wydaje przeciętna rodzina
więcej miesięcznie na cukier?

W PRL w latach 70-tych zarabiałem ok. 2100 zł - kilogram cukru
kosztował 10,50 czy też 12 zł. To było drożej czy taniej niż
dzisiaj?

Tylko bez demagogii, bardzo Cię proszę:) Wiadomo, że liczy się koszyk
zakupów, a nie jeden artykuł. W ten sam sposób mógłbym Cię zapytać,
kiedy to tańszy był czynsz, energia elektryczna, gaz, szkoły, bilety
kolejowe etc.? Jestem przekonany, że mogłeś zaoszczędzić więcej (na
ten cukier choćby) niż dzisiaj, gdy statystycznie na utrzymanie
wydaje się ok.95% dochodów.

(Niestety, ale danych GUS-u na ten temat nie znalazłem na pierwszych
stronach Gugli, widać nie jet to wiadomość pierwszej potrzeby :) )

A co do zostania w PRL-u to zgodzę się z Tobą: Każdy miał na chleb i
co ciekawe, na cukier też :)
Chętnie bym tam został, ale nikt mi nie pozostawił wyboru. Tylko nie
zniżaj się i nie proponuj mi wyjazdu na Kubę lub do Korei, wiesz że
to też byłaby demagogia.

Nie używaj słów, których znaczenia nie rozumiesz. Ile statystycznie na
utrzymanie wydawałem za PRL?

No, napisz ile?

Możesz wyjechać do Wietnamu.

Mogę. Na razie wybieram się jednak na Goa, żona lubi indyjskie klimaty.
Tylko, ze takich jak ja jest maksimum 10% w tym kraju. Reszta musi
zapierdalać od gwizdka do gwizdka za stawkę poniżej średniej krajowej.
I to nie oni siedzą w internecie i piszą głupoty, tylko liczą kasę,
żeby wystarczyło im na spłatę długu i michę na zbliżające się święta.

To chyba na cukier cię stać. O ile nie piszesz o marzeniach.

Owszem stać mnie, ale czy to rozwiązuje problemy tych, których nie stać?



--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2011-03-29 09:10:11
Autor: Bogdan Idzikowski
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:imr3am$278$1news.onet.pl...

Owszem stać mnie, ale czy to rozwiązuje problemy tych, których nie stać?



-- Pozdrawiam - Wiesiaczek

Ty jesteś paradny. Kogo nie stać na cukier? Czy on jest wpie..any jak chleb? Paczka papierosów kosztuje więcej niż kilo cukru.
Jesli nie zgadzasz się z ceną cukru, to zaprotestuj. Oblej się benzyną (5 zł/litr - taniej niż kilo cukru) i podpal się.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2011-03-26 16:14:26
Autor: Anatol
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:imktnj$spa$3news.onet.pl...


Skąd się tacy debile biorą?
To idź do sklepu i kup cukier po 2 złote.
Zobaczysz "niewidzialną rękę rynku" - tyle, że zgiętą w połowie za pomocą
drugiej.

Po 2 zł za 1 kg to się nie kupi cukru nawet na światowych giełdach towarowych - kurs z 24.03.2011 to 706,10 USD za tonę :

http://www.sugartech.co.za/sugarprice/index.php

Do tego trzeba doliczyć koszty wymiany walut, transportu, pakowania, magzynowania, sprzedaży detalicznej oraz VAT.


Od 2007 światowe ceny cukru wzrosły o 300% :

http://stooq.com/q/?s=sb.f&d=20110325&c=5y&t=l&a=lg&b=0


Po prostu ludzi na globie jest coraz więcej, mają do wydania coraz więcej dodrukowanych dolarów a zasoby Ziemi są ograniczone - w ostatnich latach dodatkowo przez rekordowe susze i powodzie. Jeżeli cukier jest za tani to uprawa buraków i trzciny jest wypierana przez inne, bardziej rentowane uprawy (np. na biopaliwa).  Na te długoterminowe trendy nakładają sie krótkoterminowe bańki spekulacyjne - tak jak obecnie w Polsce .


Wzrost cen żywności na świecie :

http://www.indexmundi.com/commodities/?commodity=food-price-index&months=240


Po prostu okres prostego, ekstensywnego rozwoju ludzkości już się zakończył. Dalszy wzrost dobrobytu wyrażonego wzrostem indywidulanego spożycia surowców będzie możliwy jedynie poprzez ograniczanie liczby ludności (chyba że za wzrost dobrobytu uznamy wzrost spożycia jakiejś papki z glonów bo tutaj zdaje się jest jeszcze jakiś potencjał).


Anatol

Data: 2011-03-26 15:57:56
Autor: obserwator
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
Anatol <c355@usuntowp.pl> napisał(a):
Po 2 zł za 1 kg to się nie kupi cukru nawet na światowych giełdach towarowych - kurs z 24.03.2011 to 706,10 USD za tonę :

http://www.sugartech.co.za/sugarprice/index.php

Do tego trzeba doliczyć koszty wymiany walut, transportu, pakowania, magzynowania, sprzedaży detalicznej oraz VAT.


Od 2007 światowe ceny cukru wzrosły o 300% :

http://stooq.com/q/?s=sb.f&d=20110325&c=5y&t=l&a=lg&b=0


Po prostu ludzi na globie jest coraz więcej, mają do wydania coraz więcej dodrukowanych dolarów a zasoby Ziemi są ograniczone - w ostatnich latach dodatkowo przez rekordowe susze i powodzie. Jeżeli cukier jest za tani to uprawa buraków i trzciny jest wypierana przez inne, bardziej rentowane uprawy (np. na biopaliwa).  Na te długoterminowe trendy nakładają sie krótkoterminowe bańki spekulacyjne - tak jak obecnie w Polsce .


macie problemy z logicznym mysleniem towarzyszu Anatolu? Przeciez wiadomo, ze ludnosci przybywa i  ze wzrosnie zapotrzebowanie na zywnosc.

Gdyby w Polsce nie rzadzily komunistyczne bezmozgi, to nie zlikidowalno by
polskich cukrowi i teraz Polska moglaby byc eksporeterem cukru, a nie importerem. Prace i zarobki mieli by zarowno rolnicy jak i inne podmioty gospodarcze.
Bylyby takze wieksze wplywy budzetowe i nie trzeba by bylo okradac ludzi z rent.

Ale coz, komuchy to z definicji idioten.

--


Data: 2011-03-26 17:16:19
Autor: Anatol
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik " obserwator" <fajny.d.arzbor.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iml2e4$cnn$1inews.gazeta.pl...

Gdyby w Polsce nie rzadzily komunistyczne bezmozgi, to nie zlikidowalno by
polskich cukrowi i teraz Polska moglaby byc eksporeterem cukru, a nie importerem.

A kiedy zlikwidowano cukrownie ?

W 2010 eksport polskiego cukru wzrósł do 346 tys ton przy imporcie 190 tys ton :

http://www.raportrolny.pl/index.php/home/aktualnoci/2399-polska-w-2010-r-eksport-cukru-gwatownie-wzros-import-spad.html


Prace i zarobki mieli by zarowno rolnicy jak i inne podmioty gospodarcze.
Bylyby takze wieksze wplywy budzetowe i nie trzeba by bylo okradac ludzi z rent.

Przy obecnych cenach cukru w Polsce akurat zarobki producentów i przede wszystkim pośredników oraz wplywy budżetowe  są 2-3 razy wyższe niż w przypadku eksportu tego samego cukru (zwłaszcza że od eksportu nie płaci się VAT).


Anatol

Data: 2011-03-26 23:04:53
Autor: Inc
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
Anatol pisze:


W 2010 eksport polskiego cukru wzrósł do 346 tys ton przy imporcie 190 tys ton :

http://www.raportrolny.pl/index.php/home/aktualnoci/2399-polska-w-2010-r-eksport-cukru-gwatownie-wzros-import-spad.html

Calkiem niezly przyklad demagogii. Proponuje zrobic sobie mala wyliczanke, ze specjalnym przeznaczeniem dla mlodych "wyksztalconych" z duzych miast:


łączna produkcja cukru w 2010: 1,4 mln ton

minus

łaczne spozycie cukru w 2010: 1,5 mln ton

minus

łaczny eksport cukru w 2010: 0,346 mln ton

plus

łaczny import cukru w 2010: 0,190 mln ton

Razem na polskim rynku: ??????

To samo prosze zrobic dla 2008 i 2009. Prawda ze doscy proste?

Data: 2011-03-27 11:08:20
Autor: Anatol
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "Inc" <gfhf@lljl.pl> napisał w wiadomości news:immd1a$n3o$1dont-email.me...

W 2010 eksport polskiego cukru wzrósł do 346 tys ton przy imporcie 190 tys ton :

http://www.raportrolny.pl/index.php/home/aktualnoci/2399-polska-w-2010-r-eksport-cukru-gwatownie-wzros-import-spad.html

Calkiem niezly przyklad demagogii. Proponuje zrobic sobie mala wyliczanke, ze specjalnym przeznaczeniem dla mlodych "wyksztalconych" z duzych miast:


łączna produkcja cukru w 2010: 1,4 mln ton

minus

łaczne spozycie cukru w 2010: 1,5 mln ton

W tym spożyciu jest popyt eksporterów wyrobów cukierniczych :

eksport 818,5 mln EUR vis  import 393,4 mln EUR w 2010

http://www.ppr.pl/artykul-polska-osiagnela-wysokie-dodatnie-saldo-161247.php



minus

łaczny eksport cukru w 2010: 0,346 mln ton

plus

łaczny import cukru w 2010: 0,190 mln ton

Razem na polskim rynku: ??????

Są jeszcze zapasy producentów, hurtu i detalu.

Zmiana popytu cukru o 1 kg miesiecznie na 1 Polaka skutkuje globalną różnicą 38 tys ton miesięcznie (456 tys ton rocznie), a przecież panice zakupowej ulegli też producenci słodyczy, którzy kupują na zapas większe ilości.


Anatol

Data: 2011-03-27 14:04:32
Autor: Inc
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
Anatol pisze:

Użytkownik "Inc" <gfhf@lljl.pl> napisał w wiadomości news:immd1a$n3o$1dont-email.me...

W 2010 eksport polskiego cukru wzrósł do 346 tys ton przy imporcie 190 tys ton :

http://www.raportrolny.pl/index.php/home/aktualnoci/2399-polska-w-2010-r-eksport-cukru-gwatownie-wzros-import-spad.html

Calkiem niezly przyklad demagogii. Proponuje zrobic sobie mala wyliczanke, ze specjalnym przeznaczeniem dla mlodych "wyksztalconych" z duzych miast:


łączna produkcja cukru w 2010: 1,4 mln ton

minus

łaczne spozycie cukru w 2010: 1,5 mln ton

W tym spożyciu jest popyt eksporterów wyrobów cukierniczych :

eksport 818,5 mln EUR vis  import 393,4 mln EUR w 2010

http://www.ppr.pl/artykul-polska-osiagnela-wysokie-dodatnie-saldo-161247.php

Jakie to moze miec znaczenie? Demagogia zdania na ktore odpowiedzialem, polega na sugerowaniu czytelnikowi, ze wzrost eksortu jest wynikiem nadwyzki produkcji cukru, co nie ma nic wspolnego z prawda. Zaklady produkujace wyroby cukiernicze, sa czescia krajowej konsumpcji, a ta od kilku lata oscyluje w tych samych granicach 1,5 mln ton. Proponuje poczytac troche wiecej, na temat zastowania syntetycznych srodkow slodzacych w polskim przemysle spozywczym, co pomoze zrozumiec dlaczego wyroby cukiernicze nie musza opierac sie na wylacznym zastosowaniu cukru w procesie produkcji. Kilka przykladow:

Ksylitol - stosowany w przemysle spozywczym do slodzenia jako dodatek do zywności E967, glownie gum do zucia i cukierkow.

Mannitol - w przemysle farmaceutycznym mannitol pelni rolę słodziku, ma spore zastosowanie w przemysle spozywczym pod symbolem E421.

Sukraloza - jest 600 razy slodsza od zwyklego cukru, stosowana w wyrobach piekarniczych i kwasnych napojach.

Sorbit jako syrop sorbitowy to zamiennik cukru. Jako dodatek do zywnosci figuruje pod numerem  E420.

Fruktoza - zamiennik cukru, ma zastosowanie w produkcji napojow, przecierow, dzemow owocowych, galaretek, wyrobow cukierniczych i piekarskich.



minus

łaczny eksport cukru w 2010: 0,346 mln ton

plus

łaczny import cukru w 2010: 0,190 mln ton

Razem na polskim rynku: ??????

Są jeszcze zapasy producentów, hurtu i detalu.

Prosze porownac sobie dane za trzy ostanie lata i wyjasnic skad te zapasy niby mialy powstac skoro wynik zawsze jest ujemny. Dla porownania, prosze poszukac danych o produkcji i spozyciu cukru w Niemczech, a sobie wyjasnic, dlaczego ceny cukru sa
w Polsce dwukrotnie wyzsze niz za Odra.

Data: 2011-03-27 22:31:40
Autor: Anatol
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "Inc" <gfhf@lljl.pl> napisał w wiadomości news:imo1o5$4jh$1dont-email.me...

W tym spożyciu jest popyt eksporterów wyrobów cukierniczych :

eksport 818,5 mln EUR vis  import 393,4 mln EUR w 2010

http://www.ppr.pl/artykul-polska-osiagnela-wysokie-dodatnie-saldo-161247.php

Jakie to moze miec znaczenie? Demagogia zdania na ktore odpowiedzialem, polega na sugerowaniu czytelnikowi, ze wzrost eksortu jest wynikiem nadwyzki produkcji cukru, co nie ma nic wspolnego z prawda. Zaklady produkujace wyroby cukiernicze, sa czescia krajowej konsumpcji, a ta od kilku lata oscyluje w tych samych granicach 1,5 mln ton.

Jednak wartość nadwyżki rentownego eksportu wyrobów cukierniczych jest chyba rekordowa, a zużycie cukru na potrzeby tego eksportu nie nazywałbym krajowym spożyciem.


Razem na polskim rynku: ??????

Są jeszcze zapasy producentów, hurtu i detalu.

Prosze porownac sobie dane za trzy ostanie lata i wyjasnic skad te zapasy niby mialy powstac skoro wynik zawsze jest ujemny.

Rzeczywiste spożycie w Polsce jest  dosyć szacunkowe, a w 2006 zapasy cukru miały zmaleć do 640 tys ton :

http://www.cbr.edu.pl/rme15/rme.php?strona=45

Wg http://www.biznespolska.pl/przeglad/?contentid=206851

reszta zapasów został wyprzedana przez polskie firmy w 2010.

Dla porownania, prosze poszukac danych o produkcji i spozyciu cukru w Niemczech, a sobie wyjasnic, dlaczego ceny cukru sa
w Polsce dwukrotnie wyzsze niz za Odra.

Bo w Polsce nastąpiła gwałtowna panika zakupowa i wynikający z niego gwałtowny wzrost popytu z którym nie radzą sobie nawet niemieckie sklepy przygraniczne - w dłuższym terminie te różnice się mocno zredukują co już widać po ofertach np. na Allegro.


Anatol

Data: 2011-03-28 00:54:51
Autor: Inc
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
Anatol pisze:

Jednak wartość nadwyżki rentownego eksportu wyrobów cukierniczych jest chyba rekordowa,

Czy jest czy nie jest, nie ma zadnego znaczenia dla tematu, tak dlugo jak zapotrzebowanie rynku krajowego nadal pozostaje na tym samym poziomie jak w latach ubieglych.

>a zużycie cukru na potrzeby tego eksportu nie
nazywałbym krajowym spożyciem.


A jakim? Czy energia elektryczna zuzywana przez cukrownie w Polsce, jest w statystykach podciagana pod rubryke "eksport"?


Razem na polskim rynku: ??????

Są jeszcze zapasy producentów, hurtu i detalu.

Prosze porownac sobie dane za trzy ostanie lata i wyjasnic skad te zapasy niby mialy powstac skoro wynik zawsze jest ujemny.

Rzeczywiste spożycie w Polsce jest  dosyć szacunkowe, a w 2006 zapasy cukru miały zmaleć do 640 tys ton :

http://www.cbr.edu.pl/rme15/rme.php?strona=45

Wg http://www.biznespolska.pl/przeglad/?contentid=206851

reszta zapasów został wyprzedana przez polskie firmy w 2010.

No wiec wlasnie o to chodzi. Spozycie cukru na polskim rynku, utrzymuje sie na tym samym poziomie, problem polega na ograniczeniu jego produkcji, zamykaniu cukrowni i likwidacji upraw burakow cukrowych, a nie z powodu wyczerpania zasobow ziemi i nadmiaru dolarow na swiatowym rynku.


Dla porownania, prosze poszukac danych o produkcji i spozyciu cukru w Niemczech, a sobie wyjasnic, dlaczego ceny cukru sa
w Polsce dwukrotnie wyzsze niz za Odra.

Bo w Polsce nastąpiła gwałtowna panika zakupowa i wynikający z niego gwałtowny wzrost popytu z którym nie radzą sobie nawet niemieckie sklepy przygraniczne - w dłuższym terminie te różnice się mocno zredukują co już widać po ofertach np. na Allegro.

Panika nie powstaje nigdy z nadmiaru produktu na rynku, a ceny nie rosna dlatego ze cukier zalega w magazynach. Prosze sobie poczytac i pomyslec, dlaczego panika zakupowa nie zdarza sie u Niemcow:

http://www.suedzucker.de/en/Zucker/Zahlen-zum-Zucker/Deutschland/

Data: 2011-03-29 01:01:52
Autor: Anatol
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "Inc" <gfhf@lljl.pl> napisał w wiadomości news:imp7rg$npb$1dont-email.me...

No wiec wlasnie o to chodzi. Spozycie cukru na polskim rynku, utrzymuje sie na tym samym poziomie, problem polega na ograniczeniu jego produkcji, zamykaniu cukrowni i likwidacji upraw burakow cukrowych, a nie z powodu wyczerpania zasobow ziemi i nadmiaru dolarow na swiatowym rynku.

Bo zamiast buraków bardziej opłaca się uprawiac inne rośliny (w Polsce i na świecie). Nie slyszałem żeby były techniczne problemy ze zwiększeniem produkcji w obecnie działających 18 cukrowniach  - problem dotyczy podaży surowca i limitów UE.


Dla porownania, prosze poszukac danych o produkcji i spozyciu cukru w Niemczech, a sobie wyjasnic, dlaczego ceny cukru sa
w Polsce dwukrotnie wyzsze niz za Odra.

Bo w Polsce nastąpiła gwałtowna panika zakupowa i wynikający z niego gwałtowny wzrost popytu z którym nie radzą sobie nawet niemieckie sklepy przygraniczne - w dłuższym terminie te różnice się mocno zredukują co już widać po ofertach np. na Allegro.

Panika nie powstaje nigdy z nadmiaru produktu na rynku, a ceny nie rosna dlatego ze cukier zalega w magazynach. Prosze sobie poczytac i pomyslec, dlaczego panika zakupowa nie zdarza sie u Niemcow:

http://www.suedzucker.de/en/Zucker/Zahlen-zum-Zucker/Deutschland/

To jest kwestia mentalności - Niemcy nie mają kilkunastu lat doświadczeń z brakami cukru na rynku i masowej produkcji bimbru, smykałki do spekulacji i handlu (zwłaszcza ci wschodni Niemcy) i nie reagują paniką tylko z powodu wprowadzenia limitów sprzedaży cukru w sklepach (limitami w niemieckich sklepach bardziej podniecają się Polacy niż Niemcy) ani też nie wykupują masowo w Polsce chleba tylko dlatego ze jest u nas 2 razy tańszy. Z drugiej strony niemieckie sieci handlowe nie nastawiają się na duże zyski z handlu samym cukrem - raczej osiągają z większe marże dla innych towarów a cukier i sól to elementy asortymentu który trzeba utrzymywać  nawet poniżej kosztów, aby maksymalizować liczbę klientów.


Anatol

Data: 2011-03-29 01:01:48
Autor: Inc
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
Anatol pisze:

Bo zamiast buraków bardziej opłaca się uprawiac inne rośliny (w Polsce i na świecie).

Jezeli bardziej sie oplaca, dlaczego Niemcy tego nie robia? Dlaczego sadza buraki i produkuja rocznie 4 miliony ton cukru? Dlaczego nie importuja tanszego cukru ktorego ceny "w ciągu niecałych 4 lat wzrosły o 300%" ? Przykro mi, ale nadajemy na zupelnie innych falach, za duzo mam za soba doswiadczen, aby nawinie  wierzyc ze swiat jest piekny, ludzie uczciwi, Tusk potrafi czynic cuda, a niemieckie koncerny w ramach orkiestry swiatecznej pomocy wykupily polskie cukrownie poniewaz potrzebowaly duzych ilosci gruzu i zlomu.

Data: 2011-03-31 00:58:07
Autor: Anatol
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "Inc" <gfhf@lljl.pl> napisał w wiadomości news:imrskg$nm$1dont-email.me...

Bo zamiast buraków bardziej opłaca się uprawiac inne rośliny (w Polsce i na świecie).

Jezeli bardziej sie oplaca, dlaczego Niemcy tego nie robia?
Dlaczego sadza buraki i produkuja rocznie 4 miliony ton cukru?

Nie wiem dlaczego skoro limit produkcji został tam obniżony z 3,4 mln t do 2,9 mln t, a zbiory buraków cukrowych w Niemczech spadły z 27,87 mln t w 2000 do 23 mln t  w 2008.

http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/PUBL_sy_statistical_yearbook_agriculture_2010.pdf - tabl. 25

Dlaczego nie importuja tanszego cukru ktorego ceny "w ciągu niecałych 4 lat wzrosły o 300%" ?

Bo Polacy chcą kupować więcej i za większą cenę a polscy handlowcy nie chcą trzymać zapasów - dla niemieckich konsumentów cukier nie jest tak ważny.

Limit produkcji niemiecki wynosi 35 kg na 1 obywatela, a polski 36,6 kg.

Ponadto eksport/import cukru nie zmieniają się tak skokowo jak w Polsce - na tendencje w polskim handlu zagranicznym duży wpływ mają gwałtowne zmiany kursu PLN. Przy kursie 2 PLN za 1 USD eksport był raczej nieopłacalny a i ceny krajowe obniżyły się pogarszając rentowność.


Anatol

Data: 2011-03-30 17:16:23
Autor: Brooks
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
On Mar 30, 11:58 pm, "Anatol" <c...@usuntowp.pl> wrote:
Użytkownik "Inc" <g...@lljl.pl> napisał w wiadomościnews:imrskg$nm$1dont-email.me...

>> Bo zamiast buraków bardziej opłaca się uprawiac inne rośliny (w Polsce i
>> na świecie).

Konopie indyjskie o niskiej zawartosci wiadomo czego, :-)
 z których to produkuje sie wlókna, material i dalej dobrze
sprzedajace sie jeansy.

> Jezeli bardziej sie oplaca, dlaczego Niemcy tego nie robia?
> Dlaczego sadza buraki i produkuja rocznie 4 miliony ton cukru?

Nie wiem dlaczego skoro limit produkcji został tam obniżony z 3,4 mln t do
2,9 mln t, a zbiory buraków cukrowych w Niemczech spadły z 27,87 mln t w
2000 do 23 mln t  w 2008.

<ciach>
Anatol

Nadwyzke BURAKÓW eksportuja do Polski w wiadomym celu :-)

Brooks

Data: 2011-03-26 22:46:00
Autor: Inc
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
Anatol pisze:

Od 2007 światowe ceny cukru wzrosły o 300% :

http://stooq.com/q/?s=sb.f&d=20110325&c=5y&t=l&a=lg&b=0


Po prostu ludzi na globie jest coraz więcej, mają do wydania coraz więcej dodrukowanych dolarów a zasoby Ziemi są ograniczone - w ostatnich latach dodatkowo przez rekordowe susze i powodzie. Jeżeli cukier jest za tani to uprawa buraków i trzciny jest wypierana przez inne, bardziej rentowane uprawy (np. na biopaliwa).


Boziu ale gigantyczne bzdety, no ale trudno sie dziwic, jaki "premier" tacy i jego "wyksztalceni" wyborcy. A tutaj mozna przeczytac jakie sa faktyczne powody ograniczenia produkcji cukru w Polsce i Europie:

http://www.suedzucker.pl/14042.xml

> Na te długoterminowe trendy
nakładają sie krótkoterminowe bańki spekulacyjne - tak jak obecnie w Polsce .

Spozycie cukru w Polsce, od wielu lat oscyluje w granicach 1,5 mln ton, natomiast produkcja w ostatnich latach wynosila:

2007 - 1,9 mln ton
2008 - 1,2 mln ton
2008 - 1,6 mln ton
2010 - 1,4 mln ton

W 2004 dzialalo w Polsce 43 cukrownie, w 2011 juz tylko 18, te dane maja tyle wspolnego z bańkami spekulacyjnymi i ograniczeniem zasobow ziemi, co Tusk z cudem gospodarczym. Proponuje poczytac troche wiecej na ten tamat i nie opowiadac bzdur jak malarz donus w swoim expose. Edukacje mozna zaczac tutaj:

http://www.suedzucker.pl/14046.xml#Produkcja%20i%20sprzeda%C5%BC%20cukru%20w%20Polsce

Data: 2011-03-26 23:23:09
Autor: Inc
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Korekta, 2009 w miejsce 2008.

"Spozycie cukru w Polsce, od wielu lat oscyluje w granicach 1,5 mln ton, natomiast produkcja w ostatnich latach wynosila:

2007 - 1,9 mln ton
2008 - 1,2 mln ton
2009 - 1,6 mln ton
2010 - 1,4 mln ton"

Data: 2011-03-27 11:26:04
Autor: Anatol
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "Inc" <gfhf@lljl.pl> napisał w wiadomości news:immbtt$kqr$1dont-email.me...

Od 2007 światowe ceny cukru wzrosły o 300% :

http://stooq.com/q/?s=sb.f&d=20110325&c=5y&t=l&a=lg&b=0


Po prostu ludzi na globie jest coraz więcej, mają do wydania coraz więcej dodrukowanych dolarów a zasoby Ziemi są ograniczone - w ostatnich latach dodatkowo przez rekordowe susze i powodzie. Jeżeli cukier jest za tani to uprawa buraków i trzciny jest wypierana przez inne, bardziej rentowane uprawy (np. na biopaliwa).


Boziu ale gigantyczne bzdety, no ale trudno sie dziwic, jaki "premier" tacy i jego "wyksztalceni" wyborcy. A tutaj mozna przeczytac jakie sa faktyczne powody ograniczenia produkcji cukru w Polsce i Europie:

http://www.suedzucker.pl/14042.xml

I to ograniczenie powoduje  wzrost globalnego indeksu cen żywności z którego wynika też cena przy której opłaca się produkować cukier ?



> Na te długoterminowe trendy
nakładają sie krótkoterminowe bańki spekulacyjne - tak jak obecnie w Polsce .

Spozycie cukru w Polsce, od wielu lat oscyluje w granicach 1,5 mln ton, natomiast produkcja w ostatnich latach wynosila:

2007 - 1,9 mln ton
2008 - 1,2 mln ton
2008 - 1,6 mln ton
2010 - 1,4 mln ton

W 2004 dzialalo w Polsce 43 cukrownie, w 2011 juz tylko 18,

Akurat w 2004 też była w Polsce bańka spekulacyjna i ceny cukry wzrosły z bodaj 1,50 do 4,00 PLN. W PRL ta sama liczba cukrowni też nie rozwiązywała problemu zbyt niskiej podaży dopóki trwał duży popyt spekulacyjny.


Te 25  cukrowni musiało produkować 100-400 tys ton cukru rocznie podczas gdy pozostałe 18 produkuje 1,4 mln ton - radykalnie poprawiła się efektywność cukrowni i o to chodziło.


Anatol

Data: 2011-03-27 12:14:05
Autor: u2
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
W dniu 2011-03-27 11:26, Anatol pisze:
Te 25  cukrowni musiało produkować 100-400 tys ton cukru rocznie podczas
gdy pozostałe 18 produkuje 1,4 mln ton - radykalnie poprawiła się
efektywność cukrowni i o to chodziło.


Bzdura, polikwidowano cukrownie w regionach rolniczych, m.in. u mnie, a
pozostałe oddano w niemieckie zarządzanie.

Data: 2011-03-27 13:40:40
Autor: Anatol
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4d8f0ded$0$2448$65785112news.neostrada.pl...

Te 25  cukrowni musiało produkować 100-400 tys ton cukru rocznie podczas
gdy pozostałe 18 produkuje 1,4 mln ton - radykalnie poprawiła się
efektywność cukrowni i o to chodziło.


Bzdura, polikwidowano cukrownie w regionach rolniczych, m.in. u mnie, a
pozostałe oddano w niemieckie zarządzanie.

No i produkcja w przeliczeniu na 1 cukrownie znacznie wzrosła :

Rok - liczba cukrowni - produkcja

1997 - 76 - 2,14 mln t
2004 - 43 - 2 mln t
2009 - 18 - 1,6 mln t


Anatol

Data: 2011-03-27 14:13:10
Autor: Inc
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
Anatol pisze:

Użytkownik "Inc" <gfhf@lljl.pl> napisał w wiadomości news:immbtt$kqr$1dont-email.me...

Od 2007 światowe ceny cukru wzrosły o 300% :

http://stooq.com/q/?s=sb.f&d=20110325&c=5y&t=l&a=lg&b=0


Po prostu ludzi na globie jest coraz więcej, mają do wydania coraz więcej dodrukowanych dolarów a zasoby Ziemi są ograniczone - w ostatnich latach dodatkowo przez rekordowe susze i powodzie. Jeżeli cukier jest za tani to uprawa buraków i trzciny jest wypierana przez inne, bardziej rentowane uprawy (np. na biopaliwa).


Boziu ale gigantyczne bzdety, no ale trudno sie dziwic, jaki "premier" tacy i jego "wyksztalceni" wyborcy. A tutaj mozna przeczytac jakie sa faktyczne powody ograniczenia produkcji cukru w Polsce i Europie:

http://www.suedzucker.pl/14042.xml

I to ograniczenie powoduje  wzrost globalnego indeksu cen żywności z którego wynika też cena przy której opłaca się produkować cukier ?


Sadzilem, ze tekst jest stosunkowo prosty do zrozumienia, ale okazuje sie, ze nie dla wszystkich.    Pomoge.

Cytat pierwszy:

"Europejska produkcja cukru jest przede wszystkim nastawiona na rodzime zapotrzebowanie, które w Unii wynosi ok. 17 mln ton cukru."

Cytat drugi:

"W dniu 01 lipca 2006 r. weszła w życie reforma regulacji rynku cukru. Stała się ona konieczna z powodu czynników zewnętrznych. Wraz ze stopniowym zwiększeniem kwot importu, względnie spadkiem ceł importowych, aż po nieograniczoną możliwość importu z krajów najmniej rozwiniętych (LDC), powstaje przymus redukcji europejskiej produkcji cukru."

Cytat trzeci:

"Oczekuje się, że produkcja UE spadnie o 6-7 milionów ton. Pozwoli ona na zaspokojenie potrzeb wewnętrznych z produkcji europejskiej oraz z importu z państw partnerskich: Afryki, Karaibów i Pacyfiku oraz z krajów najsłabiej rozwiniętych"

Cytat czwarty:

"- regulacja rynku będzie obowiązywać do końca roku produkcyjnego 2014/15

- cena interwencyjna będzie zastąpiona przez cenę referencyjną, która do roku 2009/10 zostanie obniżona o 36%

- równolegle do obniżki cen cukru cena minimalna buraków zostanie zredukowana w tym samym okresie o 39%

- plantatorom zostanie zrekompensowane 64,2% obniżonej ceny"


A teraz, prosze wytlumaczyc mi, jak to sie ma do ograniczonych zasobow ziemi i temu podobnych bzdetow.




Te 25  cukrowni musiało produkować 100-400 tys ton cukru rocznie podczas gdy pozostałe 18 produkuje 1,4 mln ton - radykalnie poprawiła się efektywność cukrowni i o to chodziło.

Niestety, ale to jest dalszy ciag tych samych bzdetow. Wystarczy przez chwile poczytac ogolnie dostepne dane, aby dojsc do dosyc oczywistych wnioskow. W roku 1996 istnialo w Polsce 76 działających cukrowni, w 2004 tylko 43, w 2010 juz tylko 18.

Czy likwidacja 58 cukrowni w Polsce, zwiekszyla ilosc produkowanego w Polsce cukru? NIE

Czy likwidacja 58 cukrowni w Polsce, zmniejszyla ilosc produkowanego w Polsce cukru? TAK

Czy likwidacja 58 cukrowni w Polsce, obnizyla ceny cukru na polskim rynku? NIE

Czy likwidacja 58 cukrowni w Polsce, podwyzszyla ceny cukru na polskim rynku? TAK

Czy likwidacja 58 cukrowni w Polsce, zwiekszyla eksport cukru? NIE

Czy likwidacja 58 cukrowni w Polsce, zwiekszyla zatrudnienie? NIE

Czy likwidacja 58 cukrowni w Polsce, zmniejszyla zatrudnienie? TAK

Czy likwidacja 58 cukrowni w Polsce, podniosla wplywy z tytulu podatkow wplywajacych do budzetu panstwa? NIE

Czy o to chodzilo? Pewnie tak, ale nie z punktu widzenia zyskow dla polskiej gospodarki czy statystycznego obywatela.

Data: 2011-03-27 22:06:27
Autor: Anatol
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "Inc" <gfhf@lljl.pl> napisał w wiadomości news:imo28b$693$1dont-email.me...

A teraz, prosze wytlumaczyc mi, jak to sie ma do ograniczonych zasobow ziemi i temu podobnych bzdetow.

Reszta producentów na świecie nie była w stanie wyprodukować więcej cukru aby utrzymać ceny na dotychczasowym poziomie albo chociaż ograniczyć wzrost tych cen do poziomu średniej inflacji - a przecież Europa Zachodnia i Środkowa to chyba nie są jedyne miejsce na świecie gdzie można uprawiać buraki lub trzcinę.


Czy likwidacja 58 cukrowni w Polsce, obnizyla ceny cukru na polskim rynku? NIE

Ceny na polskim rynku w dłuższym okresie są pochodną cen światowych, a te w ciągu niecałych 4 lat wzrosły o 300%


Czy likwidacja 58 cukrowni w Polsce, podwyzszyla ceny cukru na polskim rynku? TAK

Jeżeli ceny za granicą będą istotnie wyższe niż w  Polsce to eksport automatycznie  tą różnicę ograniczy.


Czy likwidacja 58 cukrowni w Polsce, zwiekszyla eksport cukru? NIE

Rentowność cukrowni - tak, dzięki wzrostowiu produkcji najbardziej efektywnych producentów.


Czy likwidacja 58 cukrowni w Polsce, podniosla wplywy z tytulu podatkow wplywajacych do budzetu panstwa? NIE

Rentowne cukrownie i wyższe ceny cukru, w tym importowanego przynoszą wyższe wpływy do budżetu niż cukrowanie nierentowne eksportujące nadwyżki od których nie ma nawet VAT.

W 1999 straty cukrowni wynosiły nawet 250 mln PLN kwartalnie :

http://www.kadencja5.testos.waw.pl/int1-142.html


z powodu ceny zbytu na poziomie 1 PLN przy ówczesnych kosztach produkcji 1,80 PLN (teraz zapewne te koszty są jeszcze wyższe).


Czy o to chodzilo? Pewnie tak, ale nie z punktu widzenia zyskow dla polskiej gospodarki czy statystycznego obywatela.


Jeżeli naprodukcja cukru ma być finansowana z dotacji UE czy budżetu Polski to lepiej się opłaca tani cukier importować w zamian za rentowny eksport towarów wysokoprzetworzonych - np. wyrobów cukierniczych albo Mercedesów.



Anatol

Data: 2011-03-28 00:44:49
Autor: Inc
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...
Anatol pisze:

Reszta producentów na świecie nie była w stanie wyprodukować więcej cukru aby utrzymać ceny na dotychczasowym poziomie albo chociaż ograniczyć wzrost tych cen do poziomu średniej inflacji - a przecież Europa Zachodnia i Środkowa to chyba nie są jedyne miejsce na świecie gdzie można uprawiać buraki lub trzcinę.


To sa takie wyuczone formulki do recytowania w TVN,   bo statystyczny wyborca PO i tak nic z tego nie rozumie, a sytuacja wyglada zupelnie inaczej. Prosze sobie przeczytac np. cos takiego:

http://agritrade.cta.int/en/Commodities/Sugar-sector/News/German-sugar-production-still-expanding

Czy likwidacja 58 cukrowni w Polsce, obnizyla ceny cukru na polskim rynku? NIE

Ceny na polskim rynku w dłuższym okresie są pochodną cen światowych, a te w ciągu niecałych 4 lat wzrosły o 300%

Rosja jest znaczacym producentem ropy naftowej, dlaczego cena benzyny nie jest u nich pochodna cen swiatowych?


Czy likwidacja 58 cukrowni w Polsce, podwyzszyla ceny cukru na polskim rynku? TAK

Jeżeli ceny za granicą będą istotnie wyższe niż w  Polsce to eksport automatycznie  tą różnicę ograniczy.

Propaganda. Ceny z kazdym rokiem  rosna, produkcja maleje, a zwiekszenie eksportu jedynie sytuacje pogorszy, co oznacza zero korzysci dla statystycznego Kowalskiego.


Czy likwidacja 58 cukrowni w Polsce, zwiekszyla eksport cukru? NIE

Rentowność cukrowni - tak, dzięki wzrostowiu produkcji najbardziej efektywnych producentów.

Maslo maslane. Prosze mi podac ile wynosil eksport cukru w 1996 i 2010.


Czy likwidacja 58 cukrowni w Polsce, podniosla wplywy z tytulu podatkow wplywajacych do budzetu panstwa? NIE

Rentowne cukrownie i wyższe ceny cukru, w tym importowanego przynoszą wyższe wpływy do budżetu niż cukrowanie nierentowne eksportujące nadwyżki od których nie ma nawet VAT.

Tak sie jakos dziwnie sklada, ze od poczatku lat 90tych, wszystko w Polsce przynosi straty, a po nabyciu przez "inwestora" natychmiast przynosi zyski , tylko to rosnace zadluzenie panstwa jakos trudno pogodzic z tymi wszystkimi sukcesami. Cukrownie w Polsce znajduja sie w znacznej czesci w niemieckich rekach, to Niemcy dyktuja warunki i ceny, to Niemcy zwiekszaja u siebie produkcje cukru, a wam wciska sie do glowy bzdety.

Data: 2011-03-29 00:41:49
Autor: Anatol
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "Inc" <gfhf@lljl.pl> napisał w wiadomości news:imp78m$hd0$1dont-email.me...

Czy likwidacja 58 cukrowni w Polsce, zwiekszyla eksport cukru? NIE

Rentowność cukrowni - tak, dzięki wzrostowiu produkcji najbardziej efektywnych producentów.

Maslo maslane. Prosze mi podac ile wynosil eksport cukru w 1996 i 2010.

Średnie saldo eksportu/importu w latach 1996-2003 = 75,4 mln USD :

http://www.agro-info.org.pl/index/?id=9b70e8fe62e40c570a322f1b0b659098

przy czym do każdej tony wyeksportowanego cukru dopłacano ok. 140 zł z budżetu :
http://www.legeo.pl/prawo/rozporzadzenie-rady-ministrow-z-dnia-25-marca-1997-r-w-sprawie-okreslenia-wysokosci-oplat-przeznaczonych-na-doplaty-do-eksportu-cukru-oraz-zasad-stosowania-doplat-do-cukru-wyeksportowanego-w-ramach/?on=31.03.1998

 co dla 349 tys ton daje kwotę  rocznych dopłat do epsortu = 48,8 mln PLN.


W 2010 saldo eksportu/importu wyniosło 80,9 mln EUR = ok. 114 mln USD i chyba zero dopłat z budżetu :

http://www.raportrolny.pl/index.php/home/aktualnoci/2399-polska-w-2010-r-eksport-cukru-gwatownie-wzros-import-spad.html


Czy likwidacja 58 cukrowni w Polsce, podniosla wplywy z tytulu podatkow wplywajacych do budzetu panstwa? NIE

Rentowne cukrownie i wyższe ceny cukru, w tym importowanego przynoszą wyższe wpływy do budżetu niż cukrowanie nierentowne eksportujące nadwyżki od których nie ma nawet VAT.

Tak sie jakos dziwnie sklada, ze od poczatku lat 90tych, wszystko w Polsce przynosi straty, a po nabyciu przez "inwestora" natychmiast przynosi zyski , tylko to rosnace zadluzenie panstwa jakos trudno pogodzic z tymi wszystkimi sukcesami.

No bo rosnące zadłużenie państwa wynika z efektów działalności przedsiębiorstw jeszcze niesprywatyzowanychm oraz z dużego wzrostu wydatków na emerytury, renty i infrastrukturę, nie dostosowanych  do spowolnionego z powodu globalnego kryzysu wzrostu całęj gospodarki.

Cukrownie w Polsce znajduja sie w znacznej czesci w niemieckich rekach, to Niemcy dyktuja warunki i ceny, to Niemcy zwiekszaja u siebie produkcje cukru, a wam wciska sie do glowy bzdety..

Nikt nie zakazuje hurtownikom importować taniego cukru z zagranicy i nikt im nie zakaże eksportu jeżeli to się będzie opłacało, a z powodu gwaltownych wahań kursu złotego trudno przewidzieć co się będzie opłacało w perspektywie kilku miesięcy - np. przy kursie 2 PLN za i 1 USD może sie okazać że nawet cukrownie pod zarządem niemieckim przestaną być rentowne.


Anatol

Data: 2011-03-24 22:12:52
Autor: Bogdan Idzikowski
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:imfufk$mlk$1news.onet.pl...
W dniu 2011-03-24 15:32, jerzy.n pisze:
Czy aby na pewno wysokie ceny 'słodkiego kryształu' to wina Unii Europejskiej?


Wina tylko lenistwa i nieudolności rządzących tym krajem.

Ty jeszcze żyjesz mentalnie w PRL. Już nie ma I sekretarza, który ustalał ceny produktów.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2011-03-25 16:23:02
Autor: jadrys
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Port ugalii...
W dniu 2011-03-24 22:12, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:imfufk$mlk$1news.onet.pl...
W dniu 2011-03-24 15:32, jerzy.n pisze:
Czy aby na pewno wysokie ceny 'słodkiego kryształu' to wina Unii Europejskiej?


Wina tylko lenistwa i nieudolności rządzących tym krajem.

Ty jeszcze żyjesz mentalnie w PRL. Już nie ma I sekretarza, który ustalał ceny produktów.


Ale są organa kontroli. Dlaczego więc oszuści i normalni złodzieje czują się tu bezpiecznie?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-03-25 19:44:19
Autor: Bogdan Idzikowski
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:imicja$ltj$3news.onet.pl...
W dniu 2011-03-24 22:12, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:imfufk$mlk$1news.onet.pl...
W dniu 2011-03-24 15:32, jerzy.n pisze:
Czy aby na pewno wysokie ceny 'słodkiego kryształu' to wina Unii Europejskiej?


Wina tylko lenistwa i nieudolności rządzących tym krajem.

Ty jeszcze żyjesz mentalnie w PRL. Już nie ma I sekretarza, który ustalał ceny produktów.


Ale są organa kontroli. Dlaczego więc oszuści i normalni złodzieje czują się tu bezpiecznie?

Jakiej kontroli? Dokładnie! Kto kontroluje ceny cukru na wolnym rynku? Konkretnie!
Mamy gospodarkę rynkową, a nie nakazowo-rozdzielczą!

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2011-03-25 23:25:46
Autor: jadrys
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Port ugalii...
W dniu 2011-03-25 19:44, Bogdan Idzikowski pisze:


Ale są organa kontroli. Dlaczego więc oszuści i normalni złodzieje czują się tu bezpiecznie?


Jakiej kontroli? Dokładnie! Kto kontroluje ceny cukru na wolnym rynku? Konkretnie!
Mamy gospodarkę rynkową, a nie nakazowo-rozdzielczą!


Ja mam tłumaczyć takie rzaczy tobie? Przecież dla ciebie to ci oszuści sms-owi okradający w biały dziań ludzi są w porządku..
Gospodarka rynkowa nie upoważnia do sprzedawania bubli niezdatnych do niczego. Na całym świecie sa za to kary.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-03-26 10:40:57
Autor: Bogdan Idzikowski
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:imj4q8$37o$1news.onet.pl...
W dniu 2011-03-25 19:44, Bogdan Idzikowski pisze:


Ale są organa kontroli. Dlaczego więc oszuści i normalni złodzieje czują się tu bezpiecznie?


Jakiej kontroli? Dokładnie! Kto kontroluje ceny cukru na wolnym rynku? Konkretnie!
Mamy gospodarkę rynkową, a nie nakazowo-rozdzielczą!


Ja mam tłumaczyć takie rzaczy tobie? Przecież dla ciebie to ci oszuści sms-owi okradający w biały dziań ludzi są w porządku..
Gospodarka rynkowa nie upoważnia do sprzedawania bubli niezdatnych do niczego. Na całym świecie sa za to kary.

Ktoś kupuje, ktoś sprzedaje. Jeśli mi towar i cena odpowiada - kupuję. Jeśli nie - nie kupuję. Jeśli sprzedawca mnie oszukał, rezygnuję z transakcji zwracając towar. I w takim przypadku są potrzebne organa kontrolne. Stwierdzą czy był to przypadek, czy reguła.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2011-03-26 21:17:47
Autor: jadrys
W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Port ugalii...
W dniu 2011-03-26 10:40, Bogdan Idzikowski pisze:
  Jeśli sprzedawca mnie oszukał, rezygnuję z transakcji zwracając towar. I w takim przypadku są potrzebne organa kontrolne. Stwierdzą czy był to przypadek, czy reguła.


O nic innego mi nie chodzi.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

W Warszawie 'Polski Cukier' po 6 zł, a w Portugalii...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona