Data: 2013-01-09 04:53:15 | |
Autor: Slawomir Gorniak | |
W gory z 2-latkiem | |
W dniu piątek, 4 stycznia 2013 10:57:33 UTC+2 użytkownik TheDevineMe napisał:
W czasie wakacji syn bedzie mial 2.5 roku a wycieczki planuje zaczac Do tego co zostalo napisane wczesniej dorzucilbym ze 2.5 roku to dosc trudny wiek na wycieczki.. Dziecko jest juz ciezkie, to raz. Dwa, chce czasem samo chodzic, a robi to wolno. Po jakims czasie sie nudzi (choc to zapewne zalezy od dziecka). Z paromiesiecznym niemowlakiem w nosidelku chodzi sie swietnie, pieciolatek zasuwa jak niejeden dorosly, a z dwu czy trzylatkiem nawiekszy klopot :) S. |
|
Data: 2013-01-09 12:56:40 | |
Autor: TheDevineMe | |
W gory z 2-latkiem | |
On 09/01/2013 12:53, Slawomir Gorniak wrote:
W dniu piÄ tek, 4 stycznia 2013 10:57:33 UTC+2 uĹźytkownik TheDevineMe napisaĹ: No ale zaczac jakos przygode z gorami trzeba :) Chlopak ma zainteresowanie do wspinania sie i dreptania po trudnym terenie (innym niz sciezka) jak kazdy. Nosidlo potrzebne jest do trudniejszych odcinkow kiedy nie da rady sam, a pomiedzy napewno bedzie dreptal o wlasnych silach :) -- ........................DHSL.......................... ....All men are tempted. There is no man that lives... ..that canât be broken down, provided it is the right. ........temptation, put in the right spot............. ............Henry Ward Beecher (1887)................. |
|
Data: 2013-01-10 05:58:16 | |
Autor: Filip | |
W gory z 2-latkiem | |
Witam!
Do tego co zostalo napisane wczesniej dorzucilbym ze 2.5 roku to dosc trudny wiek na wycieczki.. Dziecko jest juz ciezkie, to raz. Dwa, chce czasem samo chodzic, a robi to wolno. Po jakims czasie sie nudzi (choc to zapewne zalezy od dziecka). Z paromiesiecznym niemowlakiem w nosidelku chodzi sie swietnie, pieciolatek zasuwa jak niejeden dorosly, a z dwu czy trzylatkiem nawiekszy klopot :)Nie musi byc tak źle, ja ze swoimi chodziłem w nosidełku właśnie do 3,5 lat. Frajda była dla wszystkich członków rodziny, uczestników wycieczki. To był Deuter Kid Komfort, ale numery nie pomnę, chyba II i byłem bardzo zadowolony. pozdrawiam, Filip |
|
Data: 2013-02-05 13:22:35 | |
Autor: Jacek Pustuł | |
W gory z 2-latkiem | |
Użytkownik "Slawomir Gorniak" <slawomir.gorniak@gmail.com> napisał w wiadomości news:bf37a8bc-6ca5-49a0-b1a3-88dfa591d304googlegroups.com... W dniu piątek, 4 stycznia 2013 10:57:33 UTC+2 użytkownik TheDevineMe napisał: W czasie wakacji syn bedzie mial 2.5 roku a wycieczki planuje zaczac Do tego co zostalo napisane wczesniej dorzucilbym ze 2.5 roku to dosc trudny wiek na Ja mam 3 letnia córkę, jak przejdzie kawałek to słyszę: "niunie nie dajom lady" i już ja mam na rękach.. Latem wyposzczeni pojechaliśmy do Wisły z elektrycznym quadem. Nie wyobrażam sobie Dobrusia(15kg)+nosidełko+jakieś manele i góry. Daleko bym tam nie zaszedł raz za ciężko, dwa ona może usiedzieć tylko parę minut i juz musi gdzieś leźć. :-) http://img-fotki.yandex.ru/get/6401/89644238.16/0_8dfcc_b8024782_XXL http://img-fotki.yandex.ru/get/6405/89644238.15/0_8dfc5_9d4f28ff_XXL oglądać na małym ekranie: http://video.yandex.ru/iframe/kpt-red/oyjheadwzc.7043 Nasze wycieczki raczej wyglądają tak: http://img-fotki.yandex.ru/get/6602/89644238.16/0_8dfd2_b54f9c04_XXL |
|
Data: 2013-02-05 14:32:39 | |
Autor: TheDevineMe | |
W gory z 2-latkiem | |
On 05/02/2013 12:22, Jacek PustuĹ wrote:
http://video.yandex.ru/iframe/kpt-red/oyjheadwzc.7043 Ciekawa metoda jazdy patrzac za siebie ;-) Moj syn skolei na wycieczkach robi jeden krok do przodu, dwa do tylu i trzy w bok, tak wiec zazwyczaj daleko nie zajdziemy. -- ........................DHSL.......................... ....All men are tempted. There is no man that lives... ..that canât be broken down, provided it is the right. ........temptation, put in the right spot............. ............Henry Ward Beecher (1887)................. |
|