Dnia pięknego Sun, 08 Dec 2013 10:36:43 +0100 osobnik zwany Maurycy
Poszepszyński napisał:

"Rowerzystami nie wygrywa się wyborów ale kierowcami można je przegrać.
Kierowcy są najliczniejszą grupą społeczną w Polsce. Jest nas 17
milionĂłw. Nawet emerytĂłw jest mniej. Mniej jest bezrobotnych i samotnych
matek. Mniej jest rowerzystów. Ale kierowcy ze swojej siły nie zdają
sobie sprawy."

http://blogi.polskatimes.pl/marcinkaminski/2013/12/04/kierowcy-ukarza-

platforme/

ps.IMO ostrzeżenie dotyczy każdej siły politycznej w tym kraju.

bzdura. W Polsce kierowcy nie są żadną siłą polityczną. Liczenie ich na sztuki nie ma znaczenia bo nie głosują podobnie.



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Dnia 2013-12-08 10:54, Użytkownik masti napisał:

http://blogi.polskatimes.pl/marcinkaminski/2013/12/04/kierowcy-ukarza-

platforme/

ps.IMO ostrzeżenie dotyczy każdej siły politycznej w tym kraju.

bzdura. W Polsce kierowcy nie są żadną siłą polityczną. Liczenie ich na sztuki nie ma znaczenia bo nie głosują podobnie.

Mogą być. Od wielu wyborów nie głosujemy na kogoś a przeciwko
komuś. Wystarczy że większość kierowców zagłosuje przeciwko PO
i tracą władzę a może nawet i stołki w parlamencie.


Pozdrawiam

Dnia pięknego Sun, 08 Dec 2013 14:49:05 +0100 osobnik zwany RadoslawF
napisał:

Dnia 2013-12-08 10:54, Użytkownik masti napisał:

http://blogi.polskatimes.pl/marcinkaminski/2013/12/04/kierowcy-ukarza-

platforme/

ps.IMO ostrzeżenie dotyczy każdej siły politycznej w tym kraju.

bzdura. W Polsce kierowcy nie są żadną siłą polityczną. Liczenie ich na
sztuki nie ma znaczenia bo nie głosują podobnie.

Mogą być.

ale nie są i nigdy nie byli. Cała reszta to jest wyssane z palca gdybanie





--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Dnia 2013-12-08 15:10, Użytkownik masti napisał:

http://blogi.polskatimes.pl/marcinkaminski/2013/12/04/kierowcy-ukarza-

platforme/

ps.IMO ostrzeżenie dotyczy każdej siły politycznej w tym kraju.

bzdura. W Polsce kierowcy nie są żadną siłą polityczną. Liczenie ich na
sztuki nie ma znaczenia bo nie głosują podobnie.

Mogą być.

ale nie są i nigdy nie byli. Cała reszta to jest wyssane z palca gdybanie

Ale mogą być. Stary jestem i pamiętam wybory w których większość
obywateli tego kraju zagłosowała przeciwko komuchom i ich przydupasom.
A wcześniej też to było nie do pomyślenia a kumusze ścierwa zwane
działaczami przekonywały nas że to reprezentanci jedynie słusznej
partii wiedzą lepiej od nas co chcemy a to co nam się "zdaje"
że chcemy to "wyssane z palca gdybanie".


Pozdrawiam

W dniu 2013-12-09 16:47, RadoslawF pisze:

Dnia 2013-12-08 15:10, Użytkownik masti napisał:

http://blogi.polskatimes.pl/marcinkaminski/2013/12/04/kierowcy-ukarza-

platforme/

ps.IMO ostrzeżenie dotyczy każdej siły politycznej w tym kraju.

bzdura. W Polsce kierowcy nie są żadną siłą polityczną. Liczenie ich na
sztuki nie ma znaczenia bo nie głosują podobnie.

Mogą być.

ale nie są i nigdy nie byli. Cała reszta to jest wyssane z palca gdybanie

Ale mogą być. Stary jestem i pamiętam wybory w których większość
obywateli tego kraju zagłosowała przeciwko komuchom i ich przydupasom.

To masz ciekawą pamięć, albo taką bardziej wybiórczą, bądź to nie było
po 1945 roku.

A wcześniej też to było nie do pomyślenia a kumusze ścierwa zwane
działaczami przekonywały nas że to reprezentanci jedynie słusznej
partii wiedzą lepiej od nas co chcemy a to co nam się "zdaje"
że chcemy to "wyssane z palca gdybanie".

Jesteś urodzonym kandydatem na przewodniczącego, albo chociaż
rzecznika partii kierowców.

Dnia 2013-12-09 16:53, Użytkownik Artur Maśląg napisał:

platforme/

ps.IMO ostrzeżenie dotyczy każdej siły politycznej w tym kraju.

bzdura. W Polsce kierowcy nie są żadną siłą polityczną. Liczenie ich na
sztuki nie ma znaczenia bo nie głosują podobnie.

Mogą być.

ale nie są i nigdy nie byli. Cała reszta to jest wyssane z palca gdybanie

Ale mogą być. Stary jestem i pamiętam wybory w których większość
obywateli tego kraju zagłosowała przeciwko komuchom i ich przydupasom.

To masz ciekawą pamięć, albo taką bardziej wybiórczą, bądź to nie było
po 1945 roku.

Było po 45, powiem więcej to było nawet po 81.

A wcześniej też to było nie do pomyślenia a kumusze ścierwa zwane
działaczami przekonywały nas że to reprezentanci jedynie słusznej
partii wiedzą lepiej od nas co chcemy a to co nam się "zdaje"
że chcemy to "wyssane z palca gdybanie".

Jesteś urodzonym kandydatem na przewodniczącego, albo chociaż
rzecznika partii kierowców.

Nie potrzeba specjalnej partii kierowców, wystarczy że kierowcy
zagłosują przeciwko partii która wprowadziły tyle fotoradarów,
i całkiem nową i niepotrzebną służbę do ograbiania kierowców.
Jak następna partia tego nie poprawi to się zagłosuje w kolejnych
przeciwko niej.
A mnożenie kolejnych politycznych bytów uważam za zbędne.


Pozdrawiam

W dniu 2013-12-09 18:55, RadoslawF pisze:

Dnia 2013-12-09 16:53, Użytkownik Artur Maśląg napisał:

platforme/

ps.IMO ostrzeżenie dotyczy każdej siły politycznej w tym kraju.

bzdura. W Polsce kierowcy nie są żadną siłą polityczną. Liczenie
ich na
sztuki nie ma znaczenia bo nie głosują podobnie.

Mogą być.

ale nie są i nigdy nie byli. Cała reszta to jest wyssane z palca
gdybanie

Ale mogą być. Stary jestem i pamiętam wybory w których większość
obywateli tego kraju zagłosowała przeciwko komuchom i ich przydupasom.

To masz ciekawą pamięć, albo taką bardziej wybiórczą, bądź to nie było
po 1945 roku.

Było po 45, powiem więcej to było nawet po 81.

Dość ciekawa projekcja, ale ciąg dalszy zdaje się to tłumaczy...

A wcześniej też to było nie do pomyślenia a kumusze ścierwa zwane
działaczami przekonywały nas że to reprezentanci jedynie słusznej
partii wiedzą lepiej od nas co chcemy a to co nam się "zdaje"
że chcemy to "wyssane z palca gdybanie".

Jesteś urodzonym kandydatem na przewodniczącego, albo chociaż
rzecznika partii kierowców.

Nie potrzeba specjalnej partii kierowców, wystarczy że kierowcy
zagłosują przeciwko partii która wprowadziły tyle fotoradarów,

Oooo - to partia wprowadza fotoradary? Do tego tyle? Znaczy ile
jest to "tyle"? W mojej ocenie to ich w zasadzie nie ma.

i całkiem nową i niepotrzebną służbę do ograbiania kierowców.

ITD? To za czasów AWS. SM/SG? 1991, czyli sam początek naszej
demokracji. Tak, nadajesz się na rzecznika.

Jak następna partia tego nie poprawi to się zagłosuje w kolejnych
przeciwko niej.

Potrafisz tylko głosować przeciwko partii? Czasy Twojej ulubionej PZPR
się skończyły :)

A mnożenie kolejnych politycznych bytów uważam za zbędne.

To akurat średnio istotne.

Dnia 2013-12-09 19:40, Użytkownik Artur Maśląg napisał:

platforme/

ps.IMO ostrzeżenie dotyczy każdej siły politycznej w tym kraju.

bzdura. W Polsce kierowcy nie są żadną siłą polityczną. Liczenie
ich na
sztuki nie ma znaczenia bo nie głosują podobnie.

Mogą być.

ale nie są i nigdy nie byli. Cała reszta to jest wyssane z palca
gdybanie

Ale mogą być. Stary jestem i pamiętam wybory w których większość
obywateli tego kraju zagłosowała przeciwko komuchom i ich przydupasom.

To masz ciekawą pamięć, albo taką bardziej wybiórczą, bądź to nie było
po 1945 roku.

Było po 45, powiem więcej to było nawet po 81.

Dość ciekawa projekcja, ale ciąg dalszy zdaje się to tłumaczy...

Jak rozumiem dalej nie wiesz o jakich wyborach pisałem.

A wcześniej też to było nie do pomyślenia a kumusze ścierwa zwane
działaczami przekonywały nas że to reprezentanci jedynie słusznej
partii wiedzą lepiej od nas co chcemy a to co nam się "zdaje"
że chcemy to "wyssane z palca gdybanie".

Jesteś urodzonym kandydatem na przewodniczącego, albo chociaż
rzecznika partii kierowców.

Nie potrzeba specjalnej partii kierowców, wystarczy że kierowcy
zagłosują przeciwko partii która wprowadziły tyle fotoradarów,

Oooo - to partia wprowadza fotoradary? Do tego tyle? Znaczy ile
jest to "tyle"? W mojej ocenie to ich w zasadzie nie ma.

Skoro nie ma to nie ma sprawy. :-)

i całkiem nową i niepotrzebną służbę do ograbiania kierowców.

ITD? To za czasów AWS. SM/SG? 1991, czyli sam początek naszej
demokracji. Tak, nadajesz się na rzecznika.

A ty nie, bo pomijasz całkiem inne uprawnienia jakie mają teraz.

Jak następna partia tego nie poprawi to się zagłosuje w kolejnych
przeciwko niej.

Potrafisz tylko głosować przeciwko partii? Czasy Twojej ulubionej PZPR
się skończyły :)

Nie była moja ulubioną.

A mnożenie kolejnych politycznych bytów uważam za zbędne.

To akurat średnio istotne.

Dla takich jak ty na pewno.


Pozdrawiam

W dniu 2013-12-09 18:55, RadoslawF pisze:

Nie potrzeba specjalnej partii kierowców, wystarczy że kierowcy
zagłosują przeciwko partii która wprowadziły tyle fotoradarów,
i całkiem nową i niepotrzebną służbę do ograbiania kierowców.
Jak następna partia tego nie poprawi to się zagłosuje w kolejnych
przeciwko niej.

Zbyt rzadko są wybory. Wieszanie na latarniach można urządzać częściej. W miarę potrzeb i bardziej spontanicznie.


--

Dziękuję. Pozdrawiam.   sqlwiel.

Dnia pięknego Mon, 09 Dec 2013 20:38:04 +0100 osobnik zwany sqlwiel
napisał:

W dniu 2013-12-09 18:55, RadoslawF pisze:

Nie potrzeba specjalnej partii kierowcĂłw, wystarczy Ĺźe kierowcy
zagłosują przeciwko partii która wprowadziły tyle fotoradarów, i
całkiem nową i niepotrzebną służbę do ograbiania kierowców. Jak
następna partia tego nie poprawi to się zagłosuje w kolejnych przeciwko
niej.

Zbyt rzadko są wybory. Wieszanie na latarniach można urządzać częściej.
W miarę potrzeb i bardziej spontanicznie.

Ciekawe co byś mówił gdyby to komuchy stwierdziły, że po co mają gadać z opozycją jak mozna nimi udekorować latarnie.



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu poniedziałek, 9 grudnia 2013 23:04:50 UTC+1 użytkownik masti napisał:

Dnia pięknego Mon, 09 Dec 2013 20:38:04 +0100 osobnik zwany sqlwiel

napisał:



> W dniu 2013-12-09 18:55, RadoslawF pisze:

> >> Nie potrzeba specjalnej partii kierowców, wystarczy że kierowcy

>> zagłosują przeciwko partii która wprowadziły tyle fotoradarów, i

>> całkiem nową i niepotrzebną służbę do ograbiania kierowców. Jak

>> następna partia tego nie poprawi to się zagłosuje w kolejnych przeciwko

>> niej.

> > Zbyt rzadko są wybory. Wieszanie na latarniach można urządzać częściej.

> W miarę potrzeb i bardziej spontanicznie.



Ciekawe co byś mówił gdyby to komuchy stwierdziły, że po co mają gadać z opozycją jak mozna nimi udekorować latarnie.







-- Jeep Grand Cherokee 4.0

mst <at> gazeta <.> pl

"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Tu nie ma znaczącej cokolwiek opozycji. Tu są komuchy i ci co im płacili za donoszenie. Komuchy mają wprawę i doświadczenie na wykańczanie opozycji. Tego nie robili ze względów estetycznych na latarniach. Jakieś piwnice, doły są im bliższe.

W dniu 2013-12-08 14:49, RadoslawF pisze:

Dnia 2013-12-08 10:54, Użytkownik masti napisał:

bzdura. W Polsce kierowcy nie są żadną siłą polityczną. Liczenie ich
na sztuki nie ma znaczenia bo nie głosują podobnie.

Mogą być. Od wielu wyborów nie głosujemy na kogoś a przeciwko
komuś. Wystarczy że większość kierowców zagłosuje przeciwko PO
i tracą władzę a może nawet i stołki w parlamencie.

Ależ...
Popatrz choćby tutaj na dyskusje toczące się na temat większej lub mniejszej regulacji, obowiązkowości (choćby tych zimówek, czy OC) restrykcyjności, roli państwa. Nie ma zgody, nie ma wspólnego spojrzenia.
Użytkownicy samochodów to bardzo wdzięczny obiekt do dymania. Wydymasz ich od tyłu bez wazeliny, a oni chętnie za to zapłacą i jeszcze (znajdą się tacy, co) powiedzą, że im zrobiłeś dobrze. Przykłady można by mnożyć.


--

Dziękuję. Pozdrawiam.   sqlwiel.