Data: 2009-04-18 17:55:22 | |
Autor: Jakub Jewuła | |
W kwestii dyskusji nad podatkiem eko | |
Pytanie wiec: czy aby na pewno bilans jest dodatni? Dokladnie tak sadze - to po prostu pieprzenie i nic wiecej... Jesli komus naprawde zalezy na ekologicznej postawie to nie kupuje bezmyslnie co chwile nowych produktow tylko te co ma eksploatuje do rozsadnego konca. Oczywiscie nic na sile - nie chodzi o to by jezdzic autem z ktorego olej sie leje a rure trzeba codziennie drutem wiazac ;) Ale np. TV, sprzet komputerowy, monitor itd mozna spokojnie kupic z drugiej reki za grosze a bedzie dziala tak samo jak nowy a moze lepiej biorac pod uwage postepujace dziadostwo techniczne... Apropo uzywek - do obslugi biura kupilem uzywanego Della za jakies 300zl, jest kilka razy za szybki do tego celu. TV kupilem niedawno uzywke bez sladow eksploatacji za 399zl (32" CRT) i jak porownam jakosc obrazu ze znajomych wypasionym HD za 10x wiecej to zdecydowanie wole moj. Itd itp q |
|