Data: 2009-03-26 05:43:47 | |
Autor: Leszczur | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Widzieliscie co Spurs zrobili wczoraj z Hawks? A wiecie, ze grali na
wyjezdzie? A wiecie, ze grali BEZ Duncana i ze Manu bardziej przeszkadzal niz pomagal (1-7 FG). A wiecie, ze Hawks bardzo chcieli ten mecze wygrac? JJ 44 minuty, Bibby 40, Horford 41, Smith prawie 40? To jak to jest z tymi Spurs - leszczeriada czy kandydaci do tytulu? ;-) Pozdro L'e-szczur P.S. No i czy wiecie, ze mimo porazki Hakws zagwarantowali sobie miejsce w playoffs? |
|
Data: 2009-03-26 14:27:35 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Leszczur pisze:
To jak to jest z tymi Spurs - leszczeriada czy kandydaci do Bilans z Big 4: 2-6 Ani leszcze, ani kandydaci. Solidny zespóŠklasy Blazers, Rockets, Nuggets czy Jazz. ĹcisĹe zaplecze czoĹĂłwki. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 14:53:00 | |
Autor: wiLQ | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
Leszczur pisze: A w ilu z tych meczy grali w pelnym skladzie? Ani leszcze, ani kandydaci. Solidny zespół klasy Blazers, Rockets, Nuggets czy Jazz. Ścisłe zaplecze czołówki. IMHO jesli ktos mialby wygrac mistrzostwo spoza "Big 4" to wlasnie Spurs oczywiscie zakladajac, ze beda zdrowi bo to robi sie coraz mniej jasne. Co do Jazz to ostatnio moja wiara w nich jakos tak podupadla.... -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-03-26 15:13:27 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
wiLQ pisze:
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: A jak sądzisz? Ani leszcze, ani kandydaci. Solidny zespół klasy Blazers, Rockets, Nuggets czy Jazz. Ścisłe zaplecze czołówki. A moim zdaniem Śląsk Wrocław. Bez jaj, mistrza zdobędzie ktoś z Big 4. Amen. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 16:27:03 | |
Autor: Szczepan Radzki | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko pisze:
wiLQ pisze: Bez jaj. Przecież napisał wiLQ wyraźnie - jeśli ktoś miałby wygrać spoza big4. -- Pozdrawiam Szczepan Radzki |
|
Data: 2009-03-26 17:13:00 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Szczepan Radzki pisze:
Ani leszcze, ani kandydaci. Solidny zespół klasy Blazers, Rockets, Nuggets czy Jazz. Ścisłe zaplecze czołówki. To jest coś jak rozważanie, czy jeżeli 2x2 nie równałoby się 4, to czy raczej równałoby się 5 czy 3. Jak w ogóle proponujesz zweryfikować tezę, kto wygrałby mistrzostwo, gdyby nie było Big 4? Moim zdaniem Sląd Wrocław byłby faworytem - pokaż, że nie mam racji. Przesłanka jest fałszywa, w związku z tym rozumowanie ma zerową wartość. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 17:19:59 | |
Autor: lorak | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko pisze:
Szczepan Radzki pisze: istnieje znacznie wyzsze prawdopodobienstwo, ze nikt z big 4 nie zdobedzie tytulu, niz ze 2x2 nie rownaloby sie 4. Moim zdaniem Sląd slask wroclaw nie gra w NBA. san antonio spurs tak. |
|
Data: 2009-03-26 17:20:14 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
lorak pisze:
To jest coś jak rozważanie, czy jeżeli 2x2 nie równałoby się 4, to czy raczej równałoby się 5 czy 3. Teoretycznie nie da się wykluczyć czterech katastrof lotniczych, fakt. Moim zdaniem Sląd No i ...? pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 17:30:39 | |
Autor: lorak | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko pisze:
lorak pisze: ciesze sie, iz przyznales sie do pomylki. Moim zdaniem Sląd .... slask wroclaw nie moze byc faworytem do zdobycia mistrzostwa NBA. |
|
Data: 2009-03-26 17:42:32 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
lorak pisze:
Tomasz Radko pisze: Podobnie jak w tym sezonie Spurs. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 17:47:45 | |
Autor: lorak | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko pisze:
lorak pisze: nie. slask nie ma zadnych szans czy to na zdobycie tytulu, czy by dopiec komus z big 4, poniewaz nie gra w NBA. spurs graja. tak wiec nie masz racji. QED |
|
Data: 2009-03-26 17:50:45 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
lorak pisze:
No i ...? Oczywiście, że mam. Mogą nastąpić cztery katastrofy lotnicze; Śląsk może zostać przyjęty do NBA. Prawdopodobieństwo obu wydarzeń nie jest bardzo wysokie. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 17:58:53 | |
Autor: lorak | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko pisze:
lorak pisze: nie masz racji, poniewaz sprawa dotyczy tego sezonu, a wiec przyjecie slaska jest zdarzeniem niemozliwym. |
|
Data: 2009-03-26 18:08:11 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
lorak pisze:
Tomasz Radko pisze: E tam. Trudnym do przeprowadzenia, ale żeby zaraz niemożliwym? pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 18:14:42 | |
Autor: lorak | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko pisze:
lorak pisze: oj TRad, przyznaj sie, zle dobrales przyklad ze slaskiem i tyle. nie ma sensu tego dalej ciagnac. |
|
Data: 2009-03-26 18:15:41 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
lorak pisze:
Tomasz Radko pisze: Ależ dobrze wybrałem! Jest to dokładnie taki przykład, na jakim mi zależało. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 19:51:57 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "lorak"
No i ...? Akurat tu TRad ma rację - można sobie wyobrazić scenariusz, w którym rosyjski oligarcha daje w łapę papie Sternowi żeby wkręcił ŚW do NBA. A że proces taki musiałby być "dość skomplikowany", oraz wymagałby odpowiednio zawiłego zbiegu okoliczności - dlatego właśnie jest to bardzo mało prawdopodobne. -- [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] Dimensios can be in units of em, ex, i, pt, [ Kruk@epsilon.eu.org ] pc, cm, mm, dd, cc, bp, or sp; but yours is [ http://epsilon.eu.org/ ] a new one!(TeX) [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] |
|
Data: 2009-03-26 20:12:05 | |
Autor: lorak | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Mariusz Kruk pisze:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "lorak" uważasz, że taki scenariusz nie zawiera zdań sprzecznych? |
|
Data: 2009-03-26 21:48:25 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "lorak"
uważasz, że taki scenariusz nie zawiera zdań sprzecznych?Akurat tu TRad ma rację - można sobie wyobrazić scenariusz, w którymoj TRad, przyznaj sie, zle dobrales przyklad ze slaskiem i tyle. nie ma sensu tego dalej ciagnac.E tam. Trudnym do przeprowadzenia, ale żeby zaraz niemożliwym?nie masz racji, poniewaz sprawa dotyczy tego sezonu, a wiec przyjecie slaska jest zdarzeniem niemozliwym.Oczywiście, że mam. Mogą nastąpić cztery katastrofy lotnicze; Śląsk może zostać przyjęty do NBA. Prawdopodobieństwo obu wydarzeń nie jest bardzo wysokie.nie. slask nie ma zadnych szans czy to na zdobycie tytulu, czy by dopiec komus z big 4, poniewaz nie gra w NBA. spurs graja. tak wiec nie masz racji. QEDPodobnie jak w tym sezonie Spurs.No i ...?... slask wroclaw nie moze byc faworytem do zdobycia mistrzostwa NBA. Owszem. -- /\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ Beavis & Butthead of Borg: "Resistance \ Kruk@epsilon.eu.org / sucks!" / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/ |
|
Data: 2009-03-26 23:51:26 | |
Autor: lorak | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Mariusz Kruk pisze:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "lorak" a ja uwazam, ze zawiera. na przyklad zdanie: "David Stern przyjalby lapowke" jest wewnetrznie sprzeczne, poniewaz w sklad pojecia "David Stern" nie wchodzi cecha "przyjmowanie lapowek". :D |
|
Data: 2009-03-26 23:56:41 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "lorak"
a ja uwazam, ze zawiera. na przyklad zdanie: "David Stern przyjalby lapowke" jest wewnetrznie sprzeczne, poniewaz w sklad pojecia "David Stern" nie wchodzi cecha "przyjmowanie lapowek". :DOwszem.uważasz, że taki scenariusz nie zawiera zdań sprzecznych?Akurat tu TRad ma rację - można sobie wyobrazić scenariusz, w którymoj TRad, przyznaj sie, zle dobrales przyklad ze slaskiem i tyle. nie ma sensu tego dalej ciagnac.E tam. Trudnym do przeprowadzenia, ale żeby zaraz niemożliwym?nie masz racji, poniewaz sprawa dotyczy tego sezonu, a wiec przyjecie slaska jest zdarzeniem niemozliwym.Oczywiście, że mam. Mogą nastąpić cztery katastrofy lotnicze; Śląsk może zostać przyjęty do NBA. Prawdopodobieństwo obu wydarzeń nie jest bardzo wysokie.nie. slask nie ma zadnych szans czy to na zdobycie tytulu, czy by dopiec komus z big 4, poniewaz nie gra w NBA. spurs graja. tak wiec nie masz racji. QEDPodobnie jak w tym sezonie Spurs.No i ...?... slask wroclaw nie moze byc faworytem do zdobycia mistrzostwa NBA. You are so naive, my young padawan. -- /\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ Psst, I'm huntin' wuntime ewwows.... \ Kruk@epsilon.eu.org / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/ |
|
Data: 2009-03-26 22:34:13 | |
Autor: Gerard | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Użytkownik "Mariusz Kruk" <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> napisał w wiadomości news:slrngsnjmd.vos.Mariusz.Krukepsilon.rdc.pl... epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "lorak" By walczył o tytuł w _obecnym_ sezonie? To ciekawą matematykę mieliście w szkole :-) Zdarzenie niemożliwe. Druzyna musi grać w rs, żeby walczyć o tytuł. pozdr G |
|
Data: 2009-03-26 23:06:07 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Gerard"
No i ...? Etam. Wystarczy zmienić zasady. (to tak jak ze spontanicznym zgromadzeniem się wszystkich cząsteczek gazu w jednej połowie pojemnika - zdarzenie absurdalnie mało prawdopodobne, ale możliwe). -- \-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / Niech wielki Harrison Fnord będzie z Tobą | Kruk@epsilon.eu.org | (Emilian Semczak) | http://epsilon.eu.org/ | /-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \ |
|
Data: 2009-03-26 23:37:02 | |
Autor: Gerard | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Użytkownik "Mariusz Kruk" <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> napisał w wiadomości news:slrngsnv2f.vos.Mariusz.Krukepsilon.rdc.pl... epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Gerard" Równie prawdopodobne co kradzież mojego jachtu. Wyobrazić sobie to mogę.. pozdr G |
|
Data: 2009-03-26 23:35:28 | |
Autor: wiLQ | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Mariusz Kruk napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
Akurat tu TRad ma rację - można sobie wyobrazić scenariusz, w którym Um, rosyjski oligarcha raczej wkrecalby rosyjska druzyne... Nie wspominajac juz o tym, ze gdyby taka lapowkowa mozliwosc sie pojawila w szranki moglyby stanac kluby z Hiszpanii czy Wloch... z ktorymi to Slask Wroclaw nie mialby zadnych szans (bo w koncu az takich bogatych oligarchow to my nie mamy...) -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-03-26 19:05:20 | |
Autor: wiLQ | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
>>> ... slask wroclaw nie moze byc faworytem do zdobycia mistrzostwa NBA. To jest sens rozmawiania tylko o "bardzo wysokich prawdopodobienstwach"? Swoja droga, tak jakos w miedzyczasie przeszedles z "zerowe szanse" na "nie bardzo wysokie szanse"... -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-03-26 19:44:45 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
wiLQ pisze:
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: To był eufemizm. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 18:10:13 | |
Autor: Szczepan Radzki | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko pisze:
lorak pisze: OMG. I w tym sezonie Lakers będą mistrzem MBL. -- Pozdrawiam Szczepan Radzki |
|
Data: 2009-03-26 18:09:03 | |
Autor: Szczepan Radzki | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko pisze:
Szczepan Radzki pisze: Wykaż że Śląsk Wrocław w przeciwieństwie do San Antonio Spurs gra w NBA, bo o tym mistrzostwie rozmawiamy. Mówi się o drużynach za czołówką i jeśli Spurs Tomku są pierwszą za, tak zwaną tu big 4, to chyba logiczne jest, że mieliby największe szanse na mistrza. -- Pozdrawiam Szczepan Radzki |
|
Data: 2009-03-26 18:16:41 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Szczepan Radzki pisze:
To jest coś jak rozważanie, czy jeżeli 2x2 nie równałoby się 4, to czy raczej równałoby się 5 czy 3. Jak w ogóle proponujesz zweryfikować tezę, kto wygrałby mistrzostwo, gdyby nie było Big 4? Moim zdaniem Sląd Wrocław byłby faworytem - pokaż, że nie mam racji. Przesłanka jest fałszywa, w związku z tym rozumowanie ma zerową wartość. Nie gra, no i co z tego? Mówi się o drużynach za czołówką i jeśli Spurs Tomku są pierwszą za, tak zwaną tu big 4, to chyba logiczne jest, że mieliby największe szanse na mistrza. Ale nie większe, niż Śląsk Wrocław. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 18:29:46 | |
Autor: Szczepan Radzki | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko pisze:
Szczepan Radzki pisze: Właśnie dokładnie to. Mówi się o drużynach za czołówką i jeśli Spurs Tomku są pierwszą za, tak zwaną tu big 4, to chyba logiczne jest, że mieliby największe szanse na mistrza. A mówili nie bij głową w mur. -- Pozdrawiam Szczepan Radzki |
|
Data: 2009-03-26 18:44:49 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Szczepan Radzki pisze:
Tomasz Radko pisze: No a Spurs nie mają szans na tytuł mistrza NBA. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-27 11:59:24 | |
Autor: Szczepan Radzki | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko pisze:
Szczepan Radzki pisze: Amen. -- Pozdrawiam Szczepan Radzki |
|
Data: 2009-03-26 19:01:14 | |
Autor: wiLQ | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
Jak w ogóle proponujesz zweryfikować tezę, kto wygrałby mistrzostwo, gdyby nie było Big 4? Um, zastanawiajac sie kto jest 5 najlepsza druzyna w lidze. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-03-26 19:45:36 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
wiLQ pisze:
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: To nie to samo. Poza tym to akurat nie ma sensu - za Big 4 mamy cały peleton. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 20:27:15 | |
Autor: Piotr Wasil | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko <trad@interia.pl> napisał(a):
To nie to samo. Poza tym to akurat nie ma sensu - za Big 4 mamy cały peleton. I co z tego. Od polowy sezonu widac, ze Spurs graja na pol gwizdka, bo i tak nie maja szans wyprzedzic LAL. Jak sie zbliza poscig to przyciskaja by nie zostac wyprzedzonym. -- -- Moje podróże -- http://www.piotrwasil.com |
|
Data: 2009-03-26 20:49:43 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Piotr Wasil pisze:
Tomasz Radko <trad@interia.pl> napisał(a): Łudź się dalej. Od początku sezonu była wielka trójka - potem Orlando - potem reszta. Orlando doszlusowało do czołówki. Spurs ani przez moment tym nie zagrażali. Jak sie zbliza poscig to przyciskaja by nie zostac Tak jak ostatnimi czasy przycisnęli z Rockets, Celtics, Lakers i Thunder? pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 20:59:11 | |
Autor: Piotr Wasil | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko <trad@interia.pl> napisał(a):
Łudź się dalej. Od początku sezonu była wielka trójka - potem Orlando - potem reszta. Orlando doszlusowało do czołówki. Spurs ani przez moment tym nie zagrażali. Na sasiednia konferencje raczej nikt nie patrzy. HCA w finalach nie ma az takiego znaczenia. A LAL i tak od dawna nie mieli szans dojsc. A Orlando i tak poplynie w PO z Bostonem, nawet mimo wczorajszego zwyciestwa i ewentualnego HCA, moge isc o zaklad ;) Jak sie zbliza poscig to przyciskaja by nie zostac Grajac jakim skladem...? I po co majac sie zbytnio wysilac? Poki co oszczedzaja Tima i Manu ma pare tygodni by wrocic do formy. -- -- Moje podróże -- http://www.piotrwasil.com |
|
Data: 2009-03-26 21:12:41 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Piotr Wasil pisze:
Tomasz Radko <trad@interia.pl> napisał(a): Nie mieli szans już po pierwszych tygodniach, gdy okazało się, że Lakers grają jak z nut, a Spurs jak bardzo dobra drużyna oldbojów. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 21:15:40 | |
Autor: Piotr Wasil | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko <trad@interia.pl> napisał(a):
Nie mieli szans już po pierwszych tygodniach, gdy okazało się, że Lakers grają jak z nut, a Spurs jak bardzo dobra drużyna oldbojów. A nie o to chodzi? Przetrwac regular sezon na niezlym miejscu i sprezyc sie w PO? Dziadki nie dadza rady grac na najwyzszym poziomie przez ponad pol roku ;). Houston z Hakeemem i Clydem najlepszym przykladem. Niedlugo sie przekonamy ;) -- -- Moje podróże -- http://www.piotrwasil.com |
|
Data: 2009-03-26 21:18:31 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Piotr Wasil pisze:
Tomasz Radko <trad@interia.pl> napisał(a): Rakietom z Olajuwonem i Drexlerem Lakers sprzątnęli z drogi w pierwszej rundzie Seattle. Teraz gra się "best of 7", Mavs Lakers nie sprzątną. No i Cavs, Celtics i Magic'09 są lepsi od Magic'95. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 21:59:57 | |
Autor: Piotr Wasil | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko <trad@interia.pl> napisał(a):
Mavs Lakers nie sprzątną. Tego nie mozesz wiedziec dopoki nie minie seria PO. Nuggets tez mieli Sonics nie sprzatnac czy Warriors Mavs. No i Cavs, Celtics i Magic'09 są lepsi od Magic'95. W 1995/96 Magic mieli 60 zwyciestw, teraz celuja mniej wiecej w to samo. Nie mozesz jednoznacznie powiedziec, ze '09 sa lepsi poki nie skonczy sie PO. -- -- Moje podróże -- http://www.piotrwasil.com |
|
Data: 2009-03-26 23:11:22 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Piotr Wasil pisze:
Tomasz Radko <trad@interia.pl> napisał(a): Nuggs-Sonics to była seria "best of 5". Inna para kaloszy. Natomiast GSW - Mavs to był jeden, jedyny przypadek na 30 prób, żeby serię "best of 7" przegrała drużyna mająca przewagę w SRS większą niż 4. Ale GSW byli dla Mavs przeciwnikiem bardzo niewygodnym. W RS wygrali wszystkie trzy mecze - przeciętnie 13 punktami. W tym sezonie Mavs dla Lakers niewygodnym przeciwnikiem nie są. Lakers wygrali wszystkie trzy mecze. Co ciekawe - każdy siedmioma punktami. Czyli żaden z podanych przez Ciebie przypadków nie pasuje. No i Cavs, Celtics i Magic'09 są lepsi od Magic'95. Oj, mogę. Do tego służy SRS czy po prostu różnica OffRtg i DefRtg. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 23:29:35 | |
Autor: wiLQ | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
>> Jak w ogóle proponujesz zweryfikować tezę, >> kto wygrałby mistrzostwo, gdyby nie było Big 4? > > Um, zastanawiajac sie kto jest 5 najlepsza druzyna w lidze. No nie, bo sa jeszcze konferencje i seeding, ale podejrzewam, ze najwieksze szanse na wyroznienie sie mialaby wlasnie taka druzyna. Poza tym to akurat nie ma sensu - za Big 4 mamy cały peleton. Um, skoro jest jakis peleton to chyba wlasnie wtedy jest najwiecej sensu sie zastanawic kto sie z niego wyloni. Z kims Ci Lakersi musza grac. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-03-26 23:51:55 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
wiLQ pisze:
Um, skoro jest jakis peleton to chyba wlasnie wtedy jest najwiecej sensu Nie bardzo. Oni są jak bozony. sie zastanawic kto sie z niego wyloni. Z kims Ci Lakersi musza grac. Z kimś muszą, ale większego znaczenia to mieć nie będzie. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 16:30:07 | |
Autor: wiLQ | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
>> Bilans z Big 4: 2-6 Sadze, ze w niewielu z nich, wiec w/w bilans guzik nam mowi. > IMHO jesli ktos mialby wygrac mistrzostwo spoza "Big 4" to wlasnie Spurs To juz przesadzone? No i czy Magic sie jeszcze kwalifikuja do "Big"? -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-03-26 15:36:11 | |
Autor: L'e-szczur | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Leszczur pisze: No i...? Bilans Lakers z Magic: 0-2. Ani leszcze, ani kandydaci. Solidny zespol klasy Blazers, Rockets, Nuggets czy Jazz. Scisle zaplecze czolowki. A ja mysle, ze jednak kandydaci. Znacznie predzej dadza popalic komukolwiek z Top4 niz Blazers, Rockets, Nuggets czy Jazz. Pozdro L'e-szczur -- |
|
Data: 2009-03-26 17:14:00 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
L'e-szczur pisze:
Ani leszcze, ani kandydaci. Solidny zespol klasy Blazers, Rockets, Nuggets czy Jazz. Scisle zaplecze czolowki. A ja myślę, że Śląsk Wrocław ma jeszcze większe szanse. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 09:56:23 | |
Autor: L'e-szczur | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
On 26 Mar, 17:14, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
L'e-szczur pisze: No i Twoje szczescie ze naiwnosc nie jest na razie przestepstwem. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-03-26 18:08:41 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
L'e-szczur pisze:
On 26 Mar, 17:14, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote: Naiwność to wiara w szanse Spurs na tytuł. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 18:14:33 | |
Autor: Szczepan Radzki | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko pisze:
L'e-szczur pisze: A kto takie szanse posiada? -- Pozdrawiam Szczepan Radzki |
|
Data: 2009-03-26 18:17:18 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Szczepan Radzki pisze:
Tomasz Radko pisze: Alfabetycznie: Boston Cleveland LA Lakers Orlando pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 18:27:35 | |
Autor: Szczepan Radzki | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko pisze:
Szczepan Radzki pisze: To po co reszta gra? -- Pozdrawiam Szczepan Radzki |
|
Data: 2009-03-26 10:52:57 | |
Autor: L'e-szczur | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
On 26 Mar, 18:27, Szczepan Radzki <s.rad...@CUTTHIS.gmail.com> wrote:
> Alfabetycznie: Nie wnikaj. Tomasz nie slyszal nigdy o tym w jaki sposob tytuly zdobywali Rockets czy Knicks. Moze to i lepiej. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-03-26 19:40:51 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
L'e-szczur pisze:
On 26 Mar, 18:27, Szczepan Radzki <s.rad...@CUTTHIS.gmail.com> wrote: No to sprawdĹşmy. W ciÄ gu ostatnich 40 lat Rockets i Knicks zdobyli tytuĹ po dwa razy. 1969/70 Knicks mieli SRS 8,42. Na drugim miejscu byli Bucks, 4,25. W finale Knicks wygrali z Lakers, ktĂłrzy mieli 1,76. Dwa najsĹynniejsze momenty tych finaĹĂłw: http://www.youtube.com/watch?v=VAdgxyC1ehA http://www.youtube.com/watch?v=B9Qy0AXa7N4 Tym niemniej Knicks byli absolutnymi faworytami play off w tym sezonie. 1972/73 Knicks 6,07. Trzy zespoĹy byĹy lepsze: Celtics 7,35; Bucks 7,84; Lakers 8,18. Knicks wygrali z Celtami, a w finaĹach znowu obili Lakers. Przy róşnicy SRS > 2 byĹ to duĹźy wyczyn. 1993/94 Rockets mieli 4,19. ByĹo kilka druĹźyn z wyĹźszym SRS: Spurs 5,05; Sonics 8,68; Suns 4,68; Knicks 6,48; Hawks 4,94. Faworytem p-o byli Sonics - i zostali ograni w pierwszej rundzie przez Nuggets. RĂłwnieĹź Spurs odpadli w pierwszej rundzie, z Jazz, ale byĹa to niespodzianka duĹźo mniejszego kalibru. Tak wiÄc na drodze do finaĹĂłw Rockets napotkali tylko jednÄ druĹźynÄ z SRS wyĹźszym od swojego, Suns. Róşnica nie byĹa duĹźa, a i tak Rockets mÄczyli siÄ caĹe siedem meczy. W finale grali z Knicks - i po strasznej, fiziczynej mordÄdze wygrali 4-3. Przy rĂłznicy SRS 2,30 byĹ to duĹźy wyczyn. 1994/95 Rockets mieli zaledwie 2,32. DruĹźyn z wyĹźszym SRS byĹo od metra. W pierwszej rundzie Rockets ograli Jazz, 7,75 (-5,40!). W drugiej Suns, 3,85. W finale Zachodu wygrali ze Spurs, 5,90. Liderzy SRS, Sonics, znowu przepadli wczeĹniej, w pierwszej rundzie z Lakers (drugi sezon Dela Harrisa, Van Exel, Eddie Jones, Ceballos, Campbell, Divac. Z Ĺawki m.inn., Sedale Threatt, George Lynch i ... Sam Bowie. Ostatni sezon Kurta Rambisa - 195 minut). Wreszcie w finale Rockets wpadli na Magic, (6,44) i obili ich 4-0. Przy róşnicy SRS > 4 byĹa to chyba najwiÄksza niespodzianka w historii NBA. 2008/09 Spurs majÄ 3,55. Lakers 7,40. Celtics 8,00. Cavs 8,61. W odróşnieniu od Rockets nie sÄ urzÄdujÄ cymi mistrzami i nie wzmocnili siÄ w trakcie sezonu Drexlerem. Nie sÄ dzÄ teĹź, aby w historii NBA daĹo siÄ znaleĹşÄ przykĹad druĹźyny, ktĂłra w drodze do mistrzostwa wygraĹa dwie serie "best of 7" z druĹźynami majÄ cymi SRS > 7. Bardzo trudno byĹoby teĹź znaleĹşÄ przykĹad wygranej "best of 7" z druĹźynÄ majÄ cÄ SRS wyĹźsze o 4,50 (w przypadku Cavs - 5,00). Sonics przegrywali w pierwszej serii, ktĂłra z uwagi na krĂłtszy dystans byĹa znacznie bardziej losowa. Tak wiÄc, jak zwykle, po zbadaniu faktĂłw domysĹy Leszczura okazaĹy siÄ, cóş... pzdr TRad PS SprĂłbujmy oszacowaÄ, ile wynoszÄ szanse Spurs. Analiza p-o od momentu wprowadzenia "best of 7" w pierwszej rundzie pokazaĹa, Ĺźe przy róşnicy SRS > 4 szansa niespodzianki jest poniĹźej 5%. Spurs musieliby wygrac dwie takie serie. Co prawda moĹźliwe jest, Ĺźe Lakers odpadnÄ wczeĹniej (dali nam przykĹad Supersonics, jak przegrywaÄ mamy), czy ze Magic ograjÄ i CeltĂłw i Cavs, ale trzeba takĹźe uwzglÄdniÄ moĹźliwoĹÄ, Ĺźe Spurs nie dojdÄ do WCF, a na Zachodzie nie ma duĹźej rĂłznicy miÄdzy siĹa gry druĹźyny z #2, a #7. Np. w tej chwili w pierwszej rundzie graliby na Jazz lub Blazers, czyli szanse byĹyby 50/50. Tak wiÄc najwiÄkszÄ nadziejÄ Spurs pozostaje scenariusz kilku katastrof lotniczych (ewentualnie epidemii Eboli w paru szatniach). |
|
Data: 2009-03-26 23:21:31 | |
Autor: wiLQ | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
2008/09 ... zignorowales kontuzje w Spurs ;-) Toz glownie dlatego sa takim ciekawym przypadkiem, sa w czolowce konferencji wlasciwie sporadycznie grajac najlepszym skladem. Tak więc największą nadzieją Spurs pozostaje scenariusz kilku katastrof lotniczych (ewentualnie epidemii Eboli w paru szatniach). Po co od razu katastrofy lotnicze? Dwie kontuzje w odpowiednim czasie u odpowiednich zawodnikow moga im wystarczyc... ewentualnie jakies zawieszenia po zejsciu z lawki, doswiadczenie w tej kwestii maja ;-) -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-03-26 23:44:31 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
wiLQ pisze:
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: _Wszyscy_ są w czołówce grupy. 8 zespołów. Z przodu Lakers - a z tyłu osiem krasnali. I wszyscy mają kontuzje. Lakers np. grają bez swojego centra. O Jazz nie wspomnę. Tak więc największą nadzieją Spurs pozostaje scenariusz kilku katastrof lotniczych (ewentualnie epidemii Eboli w paru szatniach). Dwa razy po dwie. Być może. Ale, widzisz, to Spurs są zespołem bardziej narażonym na grę niepełnosprawnymi graczami. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 23:32:33 | |
Autor: L'e-szczur | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
On 26 Mar, 23:44, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
> .. zignorowales kontuzje w Spurs ;-) 8 zespolow=Lakers + 8krasnali. Pieknie :-) Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-03-26 23:31:19 | |
Autor: L'e-szczur | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
On 26 Mar, 19:40, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
1972/73 Zieeeew. Czyli duze wyczyny zdarzaly sie w historii NBA. No i nie mozna bylo tak od razu? Spurs maja szanse bez wzgledu na to jakie statstyczne lamance bedziesz tutaj robil. A czy Lakers odpadna w drugiej rundzie w serii z Jazz, czy dopiero w finalach konferencji ze Spurs - to mnie tak naprawdze dziobie. Grunt zeby odpali. Pozro L'e-szczur |
|
Data: 2009-03-27 11:28:59 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
L'e-szczur pisze:
On 26 Mar, 19:40, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote: _Tak_ duże - nie. No ale żeby to zauważyć, to trzeba w danych pogrzebać. Leszczur testujący swoje hipotezki na faktach - fi donc! pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-27 03:54:40 | |
Autor: L'e-szczur | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
On 27 Mar, 11:28, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
>> Faworytem p-o byli Sonics - i zostali ograni w pierwszej rundzie przez A tam. Zdarzaja sie porazki faworytow przy roznicy SRS wiekszej niz 7. Bo wiesz - zeby nie doszlo do takiej porazki w Finale Konferencji czy Ligi to oczywiscie nie moze do niej dojsc wczesniej. Sprawdz fakty. Lakers nie maja zadnej gwarancji na to ze przejda Jazz w drugiej rundzie. Spurs to ewentualne Finaly Konferencji. No ale żeby to zauważyć, to trzeba w danych pogrzebać. Ditto. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-03-27 12:12:20 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
L'e-szczur pisze:
On 27 Mar, 11:28, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote: A ile was? Raz. Do tego w RS faworyt przerąbał wszystkie mecze średnio 13 punktami. Jak znajdziesz taki przypadek w tym sezonie - to daj znać. Bo wiesz - zeby nie doszlo do takiej porazki w Finale Konferencji czy Jazz w tej chwili są na drodze do miejsca 6-7. A Spurs wcale nie mają gwarancji na miejsce 2-3. Jakbyś był inteligentny, to byś wspomniał o Blazers. No ale w tym celu trzeba by grzebnąć w danych. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-27 04:45:45 | |
Autor: L'e-szczur | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
On 27 Mar, 12:12, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
>>> Zieeeew. Czyli duze wyczyny zdarzaly sie w historii NBA. Powiedzmy, ze jednorazowe zdarzenie jest wystarczajaco dobrym argumentem przeciwko twierdzeniu, ze takie rzeczy sie nie zdarzaja. > Bo wiesz - zeby nie doszlo do takiej porazki w Finale Konferencji czy Na dobra sprawe to nawet Lakers nie maja gwarancji na pierwsze. A Jazz jak najbardziej maja szanse na 5 miejsce. 0,5 straty do Hornets da sie odrobic. No i zaloze sie, ze Spurs nie spadna ponizej 3 miejsca na Zachodzie. Jakbyś był inteligentny, to byś wspomniał o No i po co znowu probujesz robic wycieczki osobiste? Po raz kolejny dostaniesz po uszach i zwiejesz w poplochu. Jeszcze sie nie nauczyles? W takim razie co to mowi o Twojej inteligencji? Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-03-27 15:05:59 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
L'e-szczur pisze:
On 27 Mar, 12:12, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote: Owszem, jeżeli znajdziesz nie-faworyta, który w RS faworyta obija regularnie i z dużym zapasem. Dlaczego tak się dzieje? SRS mierzy siłę gry względem abstrakcyjnej "przeciętnej drużyny NBA". Natomiast kompletnie pomija np. kwestię match-upów. Dlatego warto skonfrontowac wnioski płynące z SRS z analizą meczów w RS, czy nawet poprzedniego sezonu (jeżeli drużyny nie zrobiły zbyt dużych zmian w składzie). W przypadku "precedensowej" serii Dallas-Golden State mieliśmy do czynienia właśnie z takim przypadkiem, że Warriors, którzy przeciw "przeciętnej drużynie" wypadali dużo gorzej niż Mavericks, stanowili dla Mavs bardzo niewygodnego przeciwnika. W przypadku ewentualnej serii Spurs-Lakers podobnej tezy obronić nie sposób. Np. w ciągu ostatnich sześciu sezonów drużyny te spotykały się w p-o trzy razy (na pierwszym miejscu zwycięzca serii): SAS (5.65) LAL (2.71) LAL (4.35) SAS (7.51) * LAL (7.34) SAS (5.10) Jak widać poza jednym przypadkiem (sezon 03/04, Lakers próbowali naśladować Rockets - i gdyby nie kontuzja Malone'a może nawet by się im udało)) wyniki zgodne z oczekiwaniami. W ogóle Spurs raczej nie odbiegają od oczekiwań: SAS (5.65) Pho (1.57) SAS (5.65) LAL (2.71) SAS (5.65) Dal (7.91) ** SAS (5.65) NJN (4.42) SAS (7.51) Mem (2.95) LAL (4.35) SAS (7.51) ** SAS (7.84) Den (2.22) SAS (7.84) Sea (2.59) SAS (7.84) Pho (7.08) SAS (7.84) Det (3.31) SAS (6.69) Sac (1.61) Dal (5.96) SAS (6.69) * SAS (8.35) Den (1.69) SAS (8.35) Pho (7.27) SAS (8.35) Uta (3.06) SAS (8.35) Cle (3.33) SAS (5.10) Pho (5.14) * SAS (5.10) NOH (5.46) * LAL (7.34) SAS (5.10) Jak mają wygrać, to wygrywają, jak mają przegrać, to przegrywają. Trzy razy wygrali, gdy zdaniem SRS nie byli faworytami, ale tylko raz różnica była znacząca, a i to tylko 2,30. W tym sezonie musieliby przeskoczyć różnicę 4,50. Nie przeskoczą. Bo wiesz - zeby nie doszlo do takiej porazki w Finale Konferencji czyJazz w tej chwili są na drodze do miejsca 6-7. A Spurs wcale nie mają A założysz się? Dam Ci kurs 1000:1. Postawię mieszkanie, samochód, gotówkę, lokaty, portfel akcyj - dorzucę nawet kolekcję znaczków. I kota. Milion się uzbiera. Postawisz 1000? A Jazz jak najbardziej maja szanse na 5 miejsce. 0,5 straty do Hornets To jest bardziej skomplikowane. Musieliby odrobić nie za dużo, żeby nie zająć czasem trzeciego miejsca. Symulacje typują ich na siódme miejsce (być może mają trudniejszych rywali). Jakbyś był inteligentny, to byś wspomniał o Zleszczurzyłeś. EOT. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 18:45:06 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Szczepan Radzki pisze:
Tomasz Radko pisze: Dla pieniędzy. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 18:42:54 | |
Autor: wiLQ | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
>> Naiwność to wiara w szanse Spurs na tytuł. A juz postawiles caly dobytek na "Lakers wygrywaja konferencje zachodnia"? Bookmacherzy nie sa tacy pewni, wiec mozna ladnie zarobic... -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-03-26 18:53:41 | |
Autor: Tomasz Radko | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
wiLQ pisze:
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Non sequitur. Ze zdania: "z Zachodu tylko Lakers mają szansę na tytuł" nie wynika, że Lakers są stuprocentowym faworytem Zachodu. pzdr TRad |
|
Data: 2009-03-26 14:50:42 | |
Autor: wiLQ | |
W kwestii niedoceniania Spurs... | |
Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
Widzieliscie co Spurs zrobili wczoraj z Hawks? A wiecie, ze grali na Spurs jak zwykle jada na autopilocie i tyle ;-) IMHO ten mecz wiecej mowi o Hawks niz Spurs i ladnie wyjasnia dlaczego warto sie bic o #5 na wschodzie... druga runda bedzie realna mozliwoscia. P.S. No i czy wiecie, ze mimo porazki Hakws zagwarantowali sobie Ot Bobcats i Bucks tez przegrali... -- pzdr wiLQ |