| Data: 2011-06-20 16:39:02 | |
| Autor: Marek | |
| "W maju drożało praktycznie wszystko" | |
|
Komentuje analityk Bankier.pl, Krzysztof Kolany
RPP będzie miała twardy orzech do zgryzienia "Majowy wzrost inflacji CPI zaskoczył ekonomistów, którzy spodziewali się utrzymania dynamiki cen na poziomie ok. 4,5%. Takiego wzrostu cen nie było ani w czasie szoku naftowego w roku 2008, ani po wejściu Polski do Unii Europejskiej w roku 2004. Ostatni tak wysoki odczyt inflacji datuje się na lipiec 2001 roku – a więc niemal 10 lat temu. W maju drożało praktycznie wszystko – nawet odzież i obuwie, które w statystykach GUS-u niemal zawsze tanieją. Spadły jedynie ceny łączności. Nie da się więc obronić tezy, że inflacja w Polsce jest „importowana” poprzez drogą ropę i żywność. Wiarygodność Rady Polityki Pieniężnej stanęła pod znakiem zapytania. Rada robi za mało, aby ograniczyć inflację, która od początku roku przekracza ustawowy cel NBP. Stawka referencyjna na poziomie 4,5% wydaje się nieadekwatna do sytuacji gospodarczej i jest znacznie niższa niż w roku 2008 (gdy wyniosła 6%), w 2004 (6,5%) czy aż 15,5% 10 lat temu." Źródło: http://www.bankier.pl/wiadomosc/5-inflacja-w-Polsce-najwyzsza-od-10-lat-2358457.html -- Marek |
|
| Data: 2011-06-20 16:46:47 | |
| Autor: Leprechuan | |
| "W maju drożało praktycznie wszystko" | |
|
Użytkownik "Marek" <plus@minus.cn> napisał w wiadomości news:itnmjt$8e0$1mx1.internetia.pl... Komentuje analityk Bankier.pl, Krzysztof Kolany Co to za jeden ten Kolany? Słyszał ktoś o nim w kręgach finansjery? BomBel |
|