Data: 2011-12-04 10:26:33 | |
Autor: Pszemol | |
W nurkowaniu? Bez zmian. | |
"_666." <j666@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:jbfhon$9d$1inews.gazeta.pl...
http://www.fakt.pl/Nurek-utonal-w-jeziorze,artykuly,138759,1.html Czasami pada tu pytanie, gdzie się lepiej uczyć nurkowania, u nas w kraju czy w Egipcie? Biorąc pod uwagę warunki zimą w polskich jeziorach to ze względów bezpieczeństwa wolałbym jednak nurkować pierwszy raz w wodzie o temperaturze 25C i przejrzystej na 50 metrów, w 3mm piance, bez rękawic niż uczyć się nurkowania w grudniu, w suchym skafandrze, w grubym ocieplaczu i rękawicach w których nie da się prawie niczego sensownego manualnie zrobić - nawet jak się jest w miarę zaawansowanym nurkiem a co dopiero jako początkującym... Już nie mówiąc o ilości ołowiu jaką trzeba ze sobą wziąć na takie pierwsze nurkowanie w grudniu w lodowatej wodzie. Początkujący ma naprawdę wszystko złożone przeciw sobie i to dziwne że aż tylu z nich wychodzi z wody bez problemów! Żółtodzioby! Jedźcie na kurs do Egiptu - jak się już tam oswoicie z wodą, zrobicie 10-15 nurków w dobrych warunkach to wtedy (jak się Wam będzie chciało) pomyślicie o "hardcore" typu polskie jezioro w grudniu... Ale po nurkowaniu w Egipcie jest duża szansa że wam się nie będzie chciało nurkować w polskim jeziorze w grudniu, więc nie będzie problemu :-))) |
|