| Data: 2011-11-19 09:52:30 | |
| Autor: sofu | |
| W planie komisja Macierewicza dla wyjaśnienia okoliczności śmierci. | |
|
Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.v46f7s1d50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl... # To był jeden z najbardziej znanych kotów w Polsce, a przy okazji przyjaciel Jarosława Kaczyńskiego. Wiadomość o śmierci zwierzęcia obiegła Polskę. Jednak szef PiS, by zapełnić pustkę po stracie ulubieńca, najpewniej sprawi sobie nowego pupila. Joachim Brudziński, jeden z najbliższych współpracowników Jarosława Kaczyńskiego, przyznał w rozmowie z "Faktem", że prezes PiS bardzo przeżywa śmierć swego ulubieńca. "To świeża rana" - mówi w rozmowie z tabloidem. # Ze strony: http://tiny.pl/h1s6t -- Teoretycznie mogło dojść do błędów lekarskich lub nawet zamierzonego działania w celu uśmiercenia kota Alika i w ten sposób destabilizacji umysłowej prezesa PIS. Takie działania były ponoć podejmowane w stosunku do czołowych polityków ZSRR za rzadów Józefa Stalina. Wtedy sprawie łeb ukręcono wraz ze śmiercia tego wybitnego wodza rewolucji i ojca narodów. sofu |
|