Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   W polskich bankach tyka bomba. Aż 600 tys. zadłuż onych po uszy osób krąży od banku do banku, by dostać po życzkę na spłatę wcześniej zaciągniętych kredytów ko nsumpcyjnych.

W polskich bankach tyka bomba. Aż 600 tys. zadłuż onych po uszy osób krąży od banku do banku, by dostać po życzkę na spłatę wcześniej zaciągniętych kredytów ko nsumpcyjnych.

Data: 2009-05-25 01:53:40
Autor: muto2100
W polskich bankach tyka bomba. Aż 600 tys. zadłuż onych po uszy osób krąży od banku do banku, by dostać po życzkę na spłatę wcześniej zaciągniętych kredytów ko nsumpcyjnych.
Data: 2009-05-25 11:25:52
Autor: WW
W polskich bankach tyka bomba. Aż 600 tys. za dłużonych po uszy osób krąży od banku do b anku, by dostać pożyczkę na spłatę wcześn iej zaciągniętych kredytów konsumpcyjnych.
muto2100 pisze:
http://www.dziennik.pl/gospodarka/article384545/Alarm_Toniemy_w_zlych_kredytach_.html

To kłamstwo.
Załamanie dotknie kredytobiorców ale nie banki.

Pozdrawiam
  WW
"Ein Reich, ein Volk, ein EURuro"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej,
  ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-05-25 21:06:02
Autor: Krzysiek
W polskich bankach tyka bomb a. Aż 600 tys. zadłużonych po us zy osób krąży od banku do banku, by dostać pożyczkę na spłatę wc ześniej zaciągniętych kredytów k onsumpcyjnych.
Hallo,

"WW" <wuwu0@vp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:gvdoak$a65$1atlantis.news.neostrada.pl...
muto2100 pisze:
http://www.dziennik.pl/gospodarka/article384545/Alarm_Toniemy_w_zlych_kredytach_.html

To kłamstwo.
Załamanie dotknie kredytobiorców ale nie banki.

Pozdrawiam
 WW

tak, ale dotyczy to glownie ciezko kapujacych i strachliwych kredytobiorcow, a tacy
powinni sie trzymac z daleka od wszelkich interesow i od kredytow tez z daleka.


MFG
Krzysiek

 --
Krzysztof Swierczynski
krzysiek_@arcor.de

Data: 2009-05-26 08:32:05
Autor: WW
W polskich bankach tyka bomba. Aż 600 tys. za dłużonych po uszy osób krąży od banku do b anku, by dostać pożyczkę na spłatę wcześn iej zaciągniętych kredytów konsumpcyjnych.
Krzysiek pisze:

tak, ale dotyczy to glownie ciezko kapujacych i strachliwych kredytobiorcow, a tacy
powinni sie trzymac z daleka od wszelkich interesow i od kredytow tez z daleka.


MFG
Krzysiek

-- Krzysztof Swierczynski
krzysiek_@arcor.de

To prawda. Jednak z uwagi na ich ilość, będzie to problem społeczny. Ludzie zapomną, że chcieli kapitalizmu i będą oczekiwać od państwa, że coś zrobi.
Winić też będą państwo a nie banki, w czym opozycja polityczna ich utwierdzi.
Pamiętasz, jak wicepremier powiedział prawdę, że trzeba było się ubezpieczyć.
Wszyscy psy na nim wieszali, a odszkodowania dostali ci, co sie ubezpieczyli i ci, co sie nie ubezpieczyli.
Ci co się ubezpieczali -  wyszli na durniĂłw.
Dlatego teraz nikt nie spłaca kredytów, aby nie wyjść na durnia, bo i tak wszystkie umorzą, a kto spłacił - ten stracił.

Pozdrawiam
  WW
"Ein Reich, ein Volk, ein EURuro"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej,
  ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-05-26 16:03:38
Autor: mrdevilyn
W polskich bankach tyka bomba. Aż 600 tys. zad łużonych po uszy osób krąży od banku do banku, by dosta ć pożyczkę na spłatę wcześniej zaciągniętych kredyt ów konsumpcyjnych.
On 26 Maj, 08:32, WW <wu...@vp.pl> wrote:

Pamiętasz, jak wicepremier powiedział prawdę, że trzeba było się ubezpieczyć.
Premier. On wtedy był premierem.

Wszyscy psy na nim wieszali, a odszkodowania dostali ci, co sie
ubezpieczyli i ci, co sie nie ubezpieczyli.
Nie żadne "odszkodowanie" tylko pomoc od państwa w krytycznej sytuacji
klęski żywiołowej. Udzielenie takiej pomocy poszkodowanym obywatelom
to najważniejszy, o ile nie jedyny, powód istnienia państwa. Każdego.

Ci co się ubezpieczali -  wyszli na durniów.
Bo byli durniami. Otrzymali swoje odszkodowania i dzięki nim nie byli
już w krytycznej sytuacji wymagającej pomocy państwa.
Ubezpieczanie się to w ogóle idiotyzm, jak każdy hazard o ujemnej
nadziei matematycznej, o tym świadczą najlepiej okazałe siedziby firm
ubezpieczeniowych i niemniej okazałe zarobki ich kierownictw. Kasa na
to i na podatki (niemałe) którą płacą państwu owe firmy pochodzi
oczywiście w całości z kieszeni ubezpieczających się, którzy w zamian
za nią otrzymują złudzenie bezpieczeństwa.

Dlatego teraz nikt nie spłaca kredytów, aby nie wyjść na durnia, bo i tak wszystkie umorzą
Ciekawe kto i jak powstrzyma banki przed wejściem na hipoteki
dłużników lub przed uruchomieniem komorniczej egzekucji długów.
J-23

Data: 2009-05-27 08:16:45
Autor: WW
W polskich bankach tyka bomba. Aż 600 t ys. zadłużonych po uszy osób krąży od banku do banku, by dostać pożyczkę na spłatę wcześniej zaciągniętych kr edytów konsumpcyjnych.
mrdevilyn@gmail.com pisze:
On 26 Maj, 08:32, WW <wu...@vp.pl> wrote:

Pamiętasz, jak wicepremier powiedział prawdę, że trzeba było się ubezpieczyć.
Premier. On wtedy był premierem.

Wybacz, pamięć na starość szwankuje  :-P

Wszyscy psy na nim wieszali, a odszkodowania dostali ci, co sie
ubezpieczyli i ci, co sie nie ubezpieczyli.
Nie żadne "odszkodowanie" tylko pomoc od państwa w krytycznej sytuacji
klęski żywiołowej. Udzielenie takiej pomocy poszkodowanym obywatelom
to najważniejszy, o ile nie jedyny, powód istnienia państwa. Każdego.

To pozwoliłem sobie sięgnąć do archiwów, jako, że na pamięci już polegać nie mogę.
Chodziło o to, żeby zmusić firmy ubezpieczeniowe do szybszej wypłaty odszkodowań.
Dopiero jak doszło do pierwszych zaliczkowych wypłat, i ubezpieczeni dostali a nie ubezpieczeni nie - co oczywiste - doszło do nawoływań, aby ci, co się nie ubezpieczyli, dostali pomoc od państwa.


Ciekawe kto i jak powstrzyma banki przed wejściem na hipoteki
dłużników lub przed uruchomieniem komorniczej egzekucji długów.
J-23

Bank decydując się na taki krok w stosunku do jednego z dłużników postępuje rozsądnie. Jednak taki krok w stosunku do 50% klientów/dłużników, to samobójstwo. Może doprowadzić do upadku banku.


Pozdrawiam
  WW
"Ein Reich, ein Volk, ein EURuro"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej,
  ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-05-27 08:37:08
Autor: Vic
W polskich bankach tyka bomba. Aż 600 tys. za dłużonych po uszy osób krąży od banku do b anku, by dostać pożyczkę na spłatę wcześn iej zaciągniętych kredytów konsumpcyjnych.
mrdevilyn@gmail.com wrote:
Pamiętasz, jak wicepremier powiedział prawdę, że trzeba było się ubezpieczyć.
Premier. On wtedy był premierem.

Racje mial.
Tyle, ze w socjalistycznym spoleczenstwie za mowienie takich oczywistych prawd dostaje sie po dupie od wyborcow. I dostal.
Mimo wszystko, szacun wielki za postawe nie oportunistyczna, ktora wsrod ogolu politykow jest wyjatkowo rzadka, a wsrod politykow lewicy (w tym PiS) w ogole nie wystepuje.

Wszyscy psy na nim wieszali, a odszkodowania dostali ci, co sie
ubezpieczyli i ci, co sie nie ubezpieczyli.
Nie żadne "odszkodowanie" tylko pomoc od państwa w krytycznej sytuacji
klęski żywiołowej. Udzielenie takiej pomocy poszkodowanym obywatelom
to najważniejszy, o ile nie jedyny, powód istnienia państwa. Każdego.

To jest demoralizacja spoleczenstwa na socjalistyczna modle.

Ci co się ubezpieczali -  wyszli na durniĂłw.
Bo byli durniami. Otrzymali swoje odszkodowania i dzięki nim nie byli
już w krytycznej sytuacji wymagającej pomocy państwa.

Ja mam nadzieje, ze ta pomoc panstwa nie wylaczala odszkodowan wynikajacych z posiadanej polisy i na odwrot. Bo to by bylo dopiero chamstwo...

Ubezpieczanie się to w ogóle idiotyzm, jak każdy hazard o ujemnej
nadziei matematycznej, o tym świadczą najlepiej okazałe siedziby firm
ubezpieczeniowych i niemniej okazałe zarobki ich kierownictw.

Bla, bla, bla. Jasna sprawa, ze towarzystwa ubezpieczeniowe istnieja po to, zeby miec zyski. Jak zreszta kazde przedsiebiorstwo.
Ja juz raz skorzystalem z wykupionej polisy. A gdybym kierowal sie twoja filozofia bylbym w glebokiej dupie. I zadne panstwo by mi nie pomoglo...

Kasa na
to i na podatki (niemałe) którą płacą państwu owe firmy pochodzi
oczywiście w całości z kieszeni ubezpieczających się

A czy jest w tym cokolwiek dziwnego czy nagannego?

Dlatego teraz nikt nie spłaca kredytów, aby nie wyjść na durnia, bo i tak wszystkie umorzą
Ciekawe kto i jak powstrzyma banki przed wejściem na hipoteki
dłużników lub przed uruchomieniem komorniczej egzekucji długów.

Hans, pastwisz sie nad naiwniakiem, ktory slyszal w radio, ze jest kryzys i wszyscy przestali splacac kredyty... ;)

--
Vic

У Поляка и приказ рассказ ;)

Data: 2009-05-27 06:23:53
Autor: mrdevilyn
W polskich bankach tyka bomba. Aż 600 tys. zad łużonych po uszy osób krąży od banku do banku, by dosta ć pożyczkę na spłatę wcześniej zaciągniętych kredyt ów konsumpcyjnych.
On 27 Maj, 08:37, Vic <bjor...@o2.pl> wrote:

Racje mial.
Jeżeli miał rację to jednoczesnie racje ma kazdy kto stwierdzi, że ani
taki premier ani takie państwo nie sa mu do niczego potrzebne.

To jest demoralizacja spoleczenstwa na socjalistyczna modle.
Demoralizacją nazywasz zapewnienie lokum, ubrań, jedzenia itp ludziom
których dobytek spłonął doszczetnie w  pożarze? Albo których domy
zostały zniszczone w wyniku trzęsienia ziemi (nas to na szczęscie nie
dotyczy..)? Utrata całego dobytku w wyniku powodzi niczym sie od ww.
przypadków nie rózni, podobnie jak jego utrata w wyniku działań
wojennych. Ludzie po to się właśnie organizowali w plemiona a później
w państwa żeby minimalizować negatywne skutki takich losowych klęsk..
Jeżeli premier państwa mowi takim poszkodowanym w wyniku losowego
zdarzenia ludziom "trzeba się było" to natychmiast powinien polecieć
ze stanowiska na zbity pysk z dożywotnim zakazem zajmowania
jakichkolwiek stanowisk publicznych.

Ja mam nadzieje, ze ta pomoc panstwa nie wylaczala odszkodowan
wynikajacych z posiadanej polisy i na odwrot. Bo to by bylo dopiero
chamstwo...
 Ludzie którzy utracili swój dobytek są najczęściej w sytuacji
zagrażającej ich istnieniu biologicznemu oraz zycu ich rodzin. Ale
jeżeli ktoś grał w gre hazardową  "jak ci się dom spali to wygrasz
milion" to (pomijając zwłokę w wypłacie) w takiej krytycznej sytuacji
po prostu NIE JEST- dlaczego więc i PRZED CZYM państwo ma go ratować,
w czym pomagać?

Ja juz raz skorzystalem z wykupionej polisy.
Ja nie raz, co nie zmienia faktu ze per saldo cała gra mi się nie
oplaca.

A gdybym kierowal sie twoja  filozofia bylbym w glebokiej dupie.
To nie jest filozofia tylko logika.. I jeżeli rzeczywiście jest tak
jak mówisz to nalezysz do tych nielicznych którzy w grę hazardową  pod
nazwą "ubezpieczenia" wygrali. A że na jednego takiego szczęśliwca jak
ty przypadają  setki (tysiące?) przegranych to łatwo sprawdzalny fakt..
J-23

Data: 2009-05-27 15:58:37
Autor: Vic
W polskich bankach tyka bomba. Aż 600 tys. za dłużonych po uszy osób krąży od banku do b anku, by dostać pożyczkę na spłatę wcześn iej zaciągniętych kredytów konsumpcyjnych.
mrdevilyn@gmail.com wrote:
Jeżeli miał rację to jednoczesnie racje ma kazdy kto stwierdzi, że ani
taki premier ani takie państwo nie sa mu do niczego potrzebne.

Skoro tobie panstwo potrzebne jest do wyreczania towarzystw ubezpieczeniowych...
Mnie jest potrzebne, bo ja potrzebuje systemu prawnego, wymiaru sprawiedliwosci, armii, policji, etc.

Demoralizacją nazywasz zapewnienie lokum, ubrań, jedzenia itp ludziom
ktĂłrych dobytek spłonął doszczetnie w  poĹźarze?

Nie. To jest dorazna pomoc w nieszczesciu. Demoralizacja nazywam, gdy na koszt podatnika odbudowuje sie dom takiej ofierze pozaru.

 Ludzie ktĂłrzy utracili swĂłj dobytek są najczęściej w sytuacji
zagrażającej ich istnieniu biologicznemu oraz zycu ich rodzin.

Jesli panstwo pomaga na poziomie pozwalajacym biologicznie przetrwac i nic ponadto - moja pelna zgoda.

> A że na jednego takiego szczęśliwca jak
ty przypadają  setki (tysiące?) przegranych to łatwo sprawdzalny fakt.

Normalna sprawa. Gdyby na jednego "szczesliwca" (ujalem w cudzyslow, bo to zadne szczescie gdy ukradna ci samochod, splonie ci dom, itp.) przypadalo mniej "przegranych" to ubezpieczaloby sie dom nie za 600 zl/rok, a za 6000. Gdyby zas na jednego "szczesliwca" przypadal jeden "przegrany" to w ogole nie byloby zadnych ubezpieczen.

Ubezpieczony spi spokojnie na swoj koszt. Ty chcesz, aby ubezpieczony spal spokojnie na swoj koszt, a nieubezpieczony spal spokojnie na koszt podatnika (w ty rowniez tego ubezpieczonego).

--
Vic

У Поляка и приказ рассказ ;)

Data: 2009-05-27 22:28:09
Autor: Hans Kloss
W polskich bankach tyka bomba. Aż 600 tys. zadłużonych po uszy osób krąży od banku do banku, by dostać pożyczkę na spłatę wcześniej zaciągniętych kredytów konsumpcyjnych.
Vic <bjorgul@o2.pl> napisał(a):
Skoro tobie panstwo potrzebne jest do wyreczania towarzystw ubezpieczeniowych...
Jest zupełnie odwrotnie- to towarzystwa ubezpieczeniowe włażą ostatnio  na teren zastrzeżony dotychczas dla państwa starajac się je "wyręczyć". Podatki płacone państwu są przecież formą ubezpieczenia, bo inaczej po cóz byłoby je płacic? Lekarza, szkołe dla dzieci itp duperele potrafię sobie zorganizowac sam (lub do spółki z krewnymi, sąsiadami, znajomymi- wedle potrzeb). I robię to, dodatkowo płacac haracz na lekarza i szkoły dla boukuństwa i jego pomiotu.
Mnie jest potrzebne, bo ja potrzebuje systemu prawnego,
Od tego był onegdaj tzw "mędzrzec wioskowy" a w miastach- rada miejska stanowiący prawo i interpretujący miejscowe prawo  zwyczajowe. Funkcjonowało to o niebo lepiej niz dzisiejsze systemy prawne.

wymiaru sprawiedliwosci
Vide ultra. Zupełnie się dobrze można obejść bez centralnego aparatu wymiaru sprawiedliwości

armii, policji, etc.
Większość zadań naszej policji  lepiej spełniać mogą jej regionalne odpowiedniki w rodzaju policji stanowej w USA czy straży miejskiej u nas.
Co do armii to niestety prawdopodobnie masz rację.
Demoralizacja nazywam, gdy na  koszt podatnika odbudowuje sie dom takiej
ofierze pozaru.

Aha, czyli uniknąć owej demoralizacji można jedynie pozwalając takiej ofierze (i jego rodzinie) zamarznąć najbliższej zimy? W dawnych czasach po prostu zbierali się wszyscy sąsiedzi, każdy przywoził lub przynosił co miał i razem jak najszybciej odbudowywali jego chałupę. Za darmo, a właściwie za pewność że w razie gdy nieszczęście dotknie w przyszłości któregoś z dzisiejszych "dobroczyńców" to sąsiedzi nie zostawią go na lodzie. Demoralizacja kwitła ze aż strach, miała tylko jedną wadę- w razie klęski pustoszącej całe okolice (wojna, powódź) za dużo był o potrzebujących a za mało mogących ofiarować pomoc. W zasadzie stąd się wzięły państwa.
Jesli panstwo pomaga na poziomie pozwalajacym biologicznie przetrwac i nic ponadto - moja pelna zgoda.

W naszym klimacie i w naszej cywilizacji jest to równoznaczne z zapewnienie dachu nad głową i mozliwości normalnego funkcjonowania (praca, szkoła) w społeczeństwie.  Jest to ponadto w pełni racjonalne z punktu widzenia państwa-
ono powinno taką pomoc  traktować jako długoterminowa inwestycje która opłaci się (w postaci podatków płaconych w przyszłości przez uratowaną rodzinę) z nawiązką.
Ubezpieczony spi spokojnie na swoj koszt. Ty chcesz, aby ubezpieczony spal spokojnie na swoj koszt, a nieubezpieczony spal spokojnie na koszt podatnika (w ty rowniez tego ubezpieczonego).

Nie. Ja chcę żeby obywatel spał spokojnie na koszt państwa na które płaci co roku olbrzymi przymusowy  haracz. Nałogowi hazardziści w rodzaju namiętnie ubezpieczających się czy stałych bywalców kasyn nie interesują mnie, ich wygrane czy przegrane to wyłacznie ich prywatna sprawa.
J-23


--


Data: 2009-05-27 09:00:18
Autor: WW
W polskich bankach tyka bomba. Aż 600 tys. za dłużonych po uszy osób krąży od banku do b anku, by dostać pożyczkę na spłatę wcześn iej zaciągniętych kredytów konsumpcyjnych.
Vic pisze:


Ja mam nadzieje, ze ta pomoc panstwa nie wylaczala odszkodowan wynikajacych z posiadanej polisy i na odwrot. Bo to by bylo dopiero chamstwo...

Niestety, dokładnie tak właśnie było.

Pozdrawiam
  WW
"Ein Reich, ein Volk, ein EURuro"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej,
  ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-05-27 00:36:46
Autor: Krzysiek
W polskich bankach tyka bomb a. Aż 600 tys. zadłużonych po us zy osób krąży od banku do banku, by dostać pożyczkę na spłatę wc ześniej zaciągniętych kredytów k onsumpcyjnych.
Hallo,

"WW" <wuwu0@vp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:gvg2h8$sfl$1atlantis.news.neostrada.pl...

[...]
To prawda. Jednak z uwagi na ich ilość, będzie to problem społeczny. Ludzie zapomną, że chcieli kapitalizmu i będą oczekiwać od państwa, że coś zrobi.
Winić też będą państwo a nie banki, w czym opozycja polityczna ich utwierdzi.
Pamiętasz, jak wicepremier powiedział prawdę, że trzeba było się ubezpieczyć.
Wszyscy psy na nim wieszali, a odszkodowania dostali ci, co sie ubezpieczyli i ci, co sie nie ubezpieczyli.
Ci co się ubezpieczali -  wyszli na durniĂłw.
Dlatego teraz nikt nie spłaca kredytów, aby nie wyjść na durnia, bo i tak wszystkie umorzą, a kto spłacił - ten stracił.

Pozdrawiam
 WW

to jednak jest zbytnie uproszczenie - glowna troska panstwa i jego instytucji wcale
nie jest spelnianie oczekiwan kogokolwiek, a wylacznie kierowanie tych oczekiwan
w pozadanym przez decydentow kierunku. I ma to bardzo prozaiczne przyczyny -
juz nie raz w historii sie pokazalo, ze ludzie przestali oczekiwac czegokolwiek od
panstwa, a sami brali "sprawy w swoje rece" i panstwo wychodzilo na tym raczej
fatalnie, a i decydenci stawali sie mniejsi... o glowe mniejsi...

Wiec - decyzje zostaly juz dawno podjete, a idzie tylko o to jakim pasem transmisyjnym
roznym grupom i na rozne sposoby zostanie wyjasniona jedna decyzja.

Wygraja oczywiscie ci, ktorzy maja pojecie o sprawach ktorymi sie zajmuja, a reszta...
no, tak calkiem zle nie maja, moga sie np: pomodlic... a dodatkowo w mediach
beda mieli mase zapewnien, ze rzad dolozyl staran i uchronil ich do strasznych
nieszczesc, wiec powinni sie cieszyc...


MFG
Krzysiek

 --
Krzysztof Swierczynski
krzysiek_@arcor.de

Data: 2009-05-27 08:09:20
Autor: WW
W polskich bankach tyka bomba. Aż 600 tys. za dłużonych po uszy osób krąży od banku do b anku, by dostać pożyczkę na spłatę wcześn iej zaciągniętych kredytów konsumpcyjnych.
Krzysiek pisze:

to jednak jest zbytnie uproszczenie - glowna troska panstwa i jego instytucji wcale
nie jest spelnianie oczekiwan kogokolwiek, a wylacznie kierowanie tych oczekiwan
w pozadanym przez decydentow kierunku.

Praktyka pokazuje, że wystarczy przywieść parę autobusów niezadowolonych z
trzonkami od kilofów, kilka kilo śrub i kilka opon i już mamy to co chcemy.
Zechciej przypomnieć sobie nawoływanie, aby "państwo" zrobiło coś dla
spekulantów walutowych, co chcieli na opcjach zarobić.
Żądano, aby "państwo" zmusiło prywatne banki do rozwiązania dobrowolnie
zawartych umĂłw ze swoimi klientami !!!!


Pozdrawiam
  WW
"Ein Reich, ein Volk, ein EURuro"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej,
  ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-05-27 21:31:04
Autor: Krzysiek
W polskich bankach tyka bomb a. Aż 600 tys. zadłużonych po us zy osób krąży od banku do banku, by dostać pożyczkę na spłatę wc ześniej zaciągniętych kredytów k onsumpcyjnych.
Hallo,

"WW" <wuwu0@vp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:gvilib$45k$1atlantis.news.neostrada.pl...

[...]

Praktyka pokazuje, że wystarczy przywieść parę autobusów niezadowolonych z
trzonkami od kilofów, kilka kilo śrub i kilka opon i już mamy to co chcemy.
Zechciej przypomnieć sobie nawoływanie, aby "państwo" zrobiło coś dla
spekulantów walutowych, co chcieli na opcjach zarobić.
Żądano, aby "państwo" zmusiło prywatne banki do rozwiązania dobrowolnie
zawartych umĂłw ze swoimi klientami !!!!


Pozdrawiam
 WW

i co tak znowu sie zmienia, jakie zachcianki mozna sobie spelnic??
Rzadzace partie sie zmieniaja, dowozace autobusy sie zmieniaja, a syf ani drgnie,
wyglada jak zabetonowany.

Nie wpadlo Panu do glowy, ze jakos zadne autobusy nie przywiozly zainteresowanych
domagajacych sie likwidacji zezwolen czy koncesji na prowadzenie dzialanosci bankowej
czy zreszta jakiejkolwiek?? Nie przywiozly tez zadnych domagajacych sie aby kredyty
rzadowe splacane byly w tej samej kadencji ktora je pozyczala - nie zauwazyl Pan tego??

No wlasnie - swiatla rampy i pelny teatr musi byc, Pan uwaza, ze przyjechaly autobusy
i cos zalatwily, a ja uwazam, ze przyjechaly takie, jakie byly w danym czasie potrzebne
i nawet niekoniecznie istotny byl szum z ich powodu, bo ten mogl byc potrzebny dla zagluszenia
czegos waznego biegnacego rownoczesnie, ale niepozadanego przez decydentow.

Rzucenie komukolwiek w gardlo ilus milionow nie jest dla decydentow zadna strata, a traktowane
jest jako zysk, to i tak nie bylo z ich kieszeni, a majac w reku aparat skarbowy bez trudu
odbiora wszystko z powrotem... albo pozycza... im to bez roznicy, za to ich plany, interesy
czy powiazania nie doznaja uszczerbku i o to w tej grze chodzi.

Z ta dobrowolnoscia jest jeszcze inna sprawa, bo rzadko ktora umowa opiera sie
na rownosci obu zawierajacych ja stron co czesto prowadzi do naduzyc i to w obie
strony, ale, jak juz pisalem, ci, co sie znaja spokojnie daja sobie rade, a inni, ci ktorzy
bardziej ufaja niz wiedza, pozostaja ze swoimi klopotami.


MFG
Krzysiek

 --
Krzysztof Swierczynski
krzysiek_@arcor.de

Data: 2009-05-28 08:41:43
Autor: WW
W polskich bankach tyka bomba. Aż 600 tys. za dłużonych po uszy osób krąży od banku do b anku, by dostać pożyczkę na spłatę wcześn iej zaciągniętych kredytów konsumpcyjnych.
Krzysiek pisze:


i co tak znowu sie zmienia, jakie zachcianki mozna sobie spelnic??
Rzadzace partie sie zmieniaja, dowozace autobusy sie zmieniaja, a syf ani drgnie,
wyglada jak zabetonowany.


Dlatego, że bankowość jest chora.
Warto uświadomić sobie co to jest rezerwa obowiązkowa i co to oznacza w praktyce.
W efekcie banki poĹźyczają to, czego nie mają czyli zarabiają na niczym.  :-P

Pozdrawiam
  WW
"Ein Reich, ein Volk, ein EURuro"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej,
  ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

W polskich bankach tyka bomba. Aż 600 tys. zadłuż onych po uszy osób krąży od banku do banku, by dostać po życzkę na spłatę wcześniej zaciągniętych kredytów ko nsumpcyjnych.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona