Niee , nie żebym chciał tutaj afirmować pełowców i obecnych przy korycie ..
Ale ! , pisiorskie spec-służby dosyć skutecznie ugruntowały opinię o Tusku , że
to nieudacznik. Tak , tak , pindolenie w kółko tego samego w państwie
"demokratycznym" (hehe) przynosi efekty. Baa , nawet poza psp!!
Mało tego , wychwalają swojego GURU , używając para-argumentów , jednocześnie dopindalając się do obecnie sprawujących funkcje rządowe o zwrot kosztów
wycieczki do Brukseli brata Pana Jarosława , szydząc z orderu "słoneczka" itd ...
No to jademy po kolei :
1) Brat Jarosława po wygaśnięciu kadencji Kwacha , ale jeszcze przed
zaprzysiężeniem , dupnął se wakacje lecąc na nie rządowym samolotem.. Jeszcze
przed zaprzysiężeniem !! Z kumplami oczywista oczywistość ! Kwachu też latał na
wakacje.
A co ?! Ale rejsowymi ...
I KTO ZA TO ZABULIŁ ?!
2) Dalej o samolotach ... Wycieczka do Mongolii i turbulentnej Japonii. Po kiego
Houeya ?! W Mongolii samolot się spindolił , trza było zabulić mongolcom za
wyczarterowanie , potem turbulencje , z tego wszystkiego Cysorz Japonii
zaniemógł.. Nooo , ale dochtóra Honoris Causa mamy !!
I KTO ZA TO ZABULIŁ ?!
3) Dalej o samolotach ... Pirdolnęła o glebę CASA ! Zginęło wielu wysokich rangą
oficerów . W tak poważnej sprawie nie dało się skontaktować ze zwierzchnikiem
sił zbrojnych !! Dlaczego ? Bo właśnie gdzieś musiał lecieć !!
4) Dalej o samolotach ... Wielki Strateg wymyślił sobie lot do naszego
strategicznego partnera i kazał pilotowi lądować nie tam gdzie pierwotnie
planowano. Oczywista oczywistość , pilot go olał. I to długim sikiem ...
5) Dalej o samolotach ... Lecimy do Brukseli w bardzo ważnej sprawie. Chcemy coś
bardzo ważnego powiedzieć w PE. QRVA! , Tusk nas nie zabrał !! No to lecimy
czarterem , dolecieliśmy , ale nie dobiegliśmy tam gdzie trzeba , bo nie mielimy
biletów wstępu , krzesełka , a na dodatek ten Hoey Smarkozy zamknął temat
naszego strategicznego partnera w 2 min.
Dość tej awiacji !! Kto tu QRVA jest nieudacznikiem ?!
MH --
no jak to kto? -TY
--
|