Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   W samochodzie mialem plyn niebieski w chlodnicy.. a dolalem czerwony...

W samochodzie mialem plyn niebieski w chlodnicy.. a dolalem czerwony...

Data: 2010-01-13 23:22:50
Autor: Yogi\(n\)
W samochodzie mialem plyn niebieski w chlodnicy.. a dolalem czerwony...
Użytkownik "fReLuZ" <fredzik@ibt.com.pl> napisał w wiadomości news:hilafp$6hm$1inews.gazeta.pl...
W samochodzie mialem plyn niebieski w chlodnicy.. a dolalem czerwony...

mam nadzieje, ze nie ma to znaczenia....

Wszystko zależy od tego, czy nie zmieszałes takiego na bazie glikolu etylowego z propylowym - bo te dwa po zmieszaniu daja "gluty". W płynach są też azotany, związki krzemionki i tez moga się wytrącać. Trzeba było przed zmieszaniem wziąć odrobinę oryginalnego i zmieszać np. w stosunku 1:1 z odrobiną tego drugiego - poczekać chwilę i troszkę podgrzać. Jesli nie zmętnieje, to można śmiło mieszac, jeśli zaś zmętnieje, to odpuścić i szukać dalej. Albo trzeba było kupić zgodny z volkswagenowską normą G12, bo podobno mieszają się ze wszystkimi innymi. Ale i tak bym sprawdził ;-)

--
Yogi(n)

Data: 2010-01-13 23:39:32
Autor: Yogi\(n\)
W samochodzie mialem plyn niebieski w chlodnicy.. a dolalem czerwony...
Użytkownik "Yogi(n)" <yogi_n@tlen.pl> napisał w wiadomości news:hilhol$rik$1nemesis.news.neostrada.pl...
też azotany, związki krzemionki i tez moga się wytrącać. Trzeba było przed

Miało być "krzemu" oczywiście, a konkretnie sole kwasu krzemowego, czyli krzemiany.

--
Yogi(n)

Data: 2010-01-14 08:17:55
Autor: Tomasz Pyra
W samochodzie mialem plyn niebieski w chlodnicy.. a dolalem czerwony...
Yogi(n) pisze:

Trzeba było przed zmieszaniem wziąć odrobinę oryginalnego i zmieszać np. w stosunku 1:1 z odrobiną tego drugiego - poczekać chwilę i troszkę podgrzać. Jesli nie zmętnieje, to można śmiło mieszac, jeśli zaś zmętnieje, to odpuścić i szukać dalej.

Najprościej jak się nie wie co jest w środku, to szarpnąć się te parę dych, przy okazji płyn wymienić i tym razem zapamiętać/zapisać :)

Data: 2010-01-14 19:30:19
Autor: Yogi\(n\)
W samochodzie mialem plyn niebieski w chlodnicy.. a dolalem czerwony...
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:himh43$b78$1nemesis.news.neostrada.pl...
Yogi(n) pisze:

Trzeba było przed zmieszaniem wziąć odrobinę oryginalnego i zmieszać np. w stosunku 1:1 z odrobiną tego drugiego - poczekać chwilę i troszkę podgrzać. Jesli nie zmętnieje, to można śmiło mieszac, jeśli zaś zmętnieje, to odpuścić i szukać dalej.

Najprościej jak się nie wie co jest w środku, to szarpnąć się te parę dych, przy okazji płyn wymienić i tym razem zapamiętać/zapisać :)

Masz rację, czasem jednak może to oznaczać podwojeenie wafrtości auta ;-)

Dla niedowiarków:
http://www.castrolprofessionalacademy.pl/materialy/plyny/plyny_chlodzace.pdf

--
Yogi(n)

W samochodzie mialem plyn niebieski w chlodnicy.. a dolalem czerwony...

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona