Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.nurkowanie   »   W "sporcie" wygląda to tak:

W "sporcie" wygląda to tak:

Data: 2010-08-03 23:17:33
Autor: PAweł
W "sporcie" wygląda to tak:
http://www.sport.pl/pilka/1,70997,8206819,Wielka_sciema_w_wielkim_sporcie.html

A jak to jest w rekreacji zwanej płetwonurkowanie?

Tak z czystej ciekawości pytam. Czy takie zaswiadczenie dopuszczające do nurkowania to też fikcja?

pozdrówka P --


Data: 2010-08-08 10:36:42
Autor: Michał
W "sporcie" wygląda to tak:
A jak to jest w rekreacji zwanej płetwonurkowanie?

Z mojego doświadczenia tak samo... kilka razy byłem u lekarzy nurkowych, teraz chodzę do zwykłych bo mi wygodniej i taniej ( zwykły znaczy się taki z uprawnieniami dla kierowców - medycyna pracy itp). Różnica jest taka, że raz na jakiś czas sam sobie robię badania, może nie kompleksowe itp, ale ogólnie jestem świadomy co i jak. Problem w tym, że nie każdy wie co i jak, a badanie polega na wywiadzie - z sercem problemów nie było? padaczka jakaś? itp itd...  tak to już jest.
Raz tylko byłem na badaniach we wrocławiu, w przychodni zdaje się dla pilotów - było z 5 lekarzy, co chwila do innego na wywiad i jakieś badania. Koszt podobny jak u zwykłego lekarza klubowego... jakbym miał bliżej, zawsze bym tam robił a że mam pare godzin jazdy i rzadko po drodze, to chodzę po pieczątki lokalnie...
smutna prawda - kiedyś już o tym pisałem, ale wszyscy się odgrażali że tylko u mnie tak jest:) to całe szczęście..
pozdrawiam
Michał

Data: 2010-08-09 13:53:03
Autor: PesTYcyD
W "sporcie" wygląda to tak:
W dniu 2010-08-08 10:36, Michał pisze:
smutna prawda - kiedyś już o tym pisałem, ale wszyscy się odgrażali że tylko
u mnie tak jest:) to całe szczęście..

Kto wymaga pieczątek? Kto sprawdza te pieczątki? Ja nurkując nie tylko w PL ale i tropikalnych "rajach" nurkowych nigdy nie spotkałem się z prośbą o okazanie jakichkolwiek badań. Oczywiście nie podważam przydatności badań, sam bym się wybrał na takie, zastanawia mnie tylko czy gdzieś jest taki wymóg?

Data: 2010-08-12 11:58:17
Autor: Daniel Kowalski
W "sporcie" wygląda to tak:

Tak z czystej ciekawości pytam. Czy takie zaswiadczenie dopuszczające do nurkowania to też fikcja?


W większości wypadków wystarczy oświadczenie o stanie zdrowia (kursy i pakiety nurkowe). Dla osób nurkujących głęboko i z długimi czasami przydatne jest badanie na okoliczność PFO, najlepiej wysiłkowe z kontrastem.

W "sporcie" wygląda to tak:

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona