Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   W sprawie obudowy do dysku 3.5

W sprawie obudowy do dysku 3.5

Data: 2009-10-16 22:42:00
Autor: Animka
W sprawie obudowy do dysku 3.5
Mam zapytanie na temat tej obudowy:
http://allegro.pl/show_item.php?item=751708936&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.
Napisane jest, że:
"Wykonana z wysokiej jakości aluminium idealnie odprowadzającego ciepło
Wewnątrz, od spodu obudowy znajduje się system kanalików wentylacyjnych wspomagających odprowadzanie ciepła"

Nie widzę w tej obudowie żadnych kanalików ani dziurek (oprócz tych do wtyczek) i boję się, żeby jakiegoś pożaru nie było.
Przednia część obudowy z kablami i taśmą się nie trzyma obudowy (nie zamyka), więc musiałam ją przykleić naokoło plastrem. Nie wiem czy tak to wszystko może być :-(

Tak w sumie to dysk w tej obudowie jest super, szybki, tylko mam obawy co do wentylacji.


--
animka

Data: 2009-10-16 23:13:14
Autor: Konrad Kosmowski
W sprawie obudowy do dysku 3.5
** Animka <animka@to...nie.ja.wp.pl> wrote:

Mam zapytanie na temat tej obudowy:
http://allegro.pl/show_item.php?item=751708936&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.

Napisane jest, że: "Wykonana z wysokiej jakości aluminium idealnie
odprowadzającego ciepło Wewnątrz, od spodu obudowy znajduje się system
kanalików wentylacyjnych wspomagających odprowadzanie ciepła"

Nie widzę w tej obudowie żadnych kanalików ani dziurek

Dziurka to może być w dupie, w obudowie to jest raczej otwór. ;) Przez kanaliki
to chyba chodzi o to, że jest ona lekko karbowana.

(oprócz tych do wtyczek) i boję się, żeby jakiegoś pożaru nie było.

Boisz się, że z powodu braku otworów będzie pożar? Czemu te otwory miałyby
służyć? Generalnie to tam dysk przylega prawie do tego aluminium i w ten sposób
odprowadzane jest ciepło, z resztą nawet niezbyt wentylowany dysk nie spowoduje
pożaru z powodu ciepła jakie oddaje. Prędzej obawiałbym się jakiegoś zwarcia
niż tego, że coś się zapali od temperatury (niech to nawet będzie 60 st.)
dysku.

Przednia część obudowy z kablami i taśmą się nie trzyma obudowy (nie zamyka),
więc musiałam ją przykleić naokoło plastrem.

Lepiej przyklej klejem, a jeszcze lepiej kup jakąś sprawną obudowę.

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Data: 2009-10-17 00:17:07
Autor: Animka
W sprawie obudowy do dysku 3.5
Konrad Kosmowski pisze:

Dziurka to może być w dupie, w obudowie to jest raczej otwór. ;) Przez kanaliki
to chyba chodzi o to, że jest ona lekko karbowana.

Aha :-)
(oprócz tych do wtyczek) i boję się, żeby jakiegoś pożaru nie było.

Boisz się, że z powodu braku otworów będzie pożar? Czemu te otwory miałyby
służyć? Generalnie to tam dysk przylega prawie do tego aluminium i w ten sposób
odprowadzane jest ciepło, z resztą nawet niezbyt wentylowany dysk nie spowoduje
pożaru z powodu ciepła jakie oddaje. Prędzej obawiałbym się jakiegoś zwarcia
niż tego, że coś się zapali od temperatury (niech to nawet będzie 60 st.)
dysku.

Dzięki Ci Panie :-)

Przednia część obudowy z kablami i taśmą się nie trzyma obudowy (nie zamyka),
więc musiałam ją przykleić naokoło plastrem.

Lepiej przyklej klejem, a jeszcze lepiej kup jakąś sprawną obudowę.

Nie da się przykleić, bo jest "wypór". Powinno się zatrzasnąć, ale nie ma zatrzasku.
Innej narazie nie kupię, dopiero teraz tą kupiłam. W komplecie były 4 śrubki. Dysk jest przykręcony 1 śrubką, ale trzyma się mocno. Nie było nic więcej do przykręcenia, albo nie pasowały otwory na śrubki dysku z obudową.
Zresztą przyklejać bym nie chciała, bo może będę chciała włożyć do tej obudowy kiedyś tam inny dysk i byłby problem.


--
animka

Data: 2009-10-16 23:53:12
Autor: ToMasz
W sprawie obudowy do dysku 3.5
Animka pisze:
Mam zapytanie na temat tej obudowy:
"Wykonana z wysokiej jakości aluminium idealnie odprowadzającego ciepło
Tak w sumie to dysk w tej obudowie jest super, szybki, tylko mam obawy
co do wentylacji.

w zwiazku z tym ze aluminium dobrze odprowadza ciepło - bedzie dobrze.
byle całość stała na wolnym (pokojowym) powietrzu.

ToMasz

Data: 2009-10-17 00:47:15
Autor: Animka
W sprawie obudowy do dysku 3.5
ToMasz pisze:
Animka pisze:
Mam zapytanie na temat tej obudowy:
"Wykonana z wysokiej jakości aluminium idealnie odprowadzającego ciepło
Tak w sumie to dysk w tej obudowie jest super, szybki, tylko mam obawy
co do wentylacji.

w zwiazku z tym ze aluminium dobrze odprowadza ciepło - bedzie dobrze.
byle całość stała na wolnym (pokojowym) powietrzu.

Ok :-)
A na komputerze (pod blatem) można go położyć? Byłoby więcej miejsca na półce obok komputera, bo tam bramka, skaner, głośniki, słuchawki...

--
animka

Data: 2009-10-17 15:22:15
Autor: ToMasz
W sprawie obudowy do dysku 3.5
Animka pisze:
ToMasz pisze:
Animka pisze:
Mam zapytanie na temat tej obudowy:
"Wykonana z wysokiej jakości aluminium idealnie odprowadzającego ciepło
Tak w sumie to dysk w tej obudowie jest super, szybki, tylko mam obawy
co do wentylacji.

w zwiazku z tym ze aluminium dobrze odprowadza ciepło - bedzie dobrze.
byle całość stała na wolnym (pokojowym) powietrzu.

Ok :-)
A na komputerze (pod blatem) można go położyć? Byłoby więcej miejsca na
półce obok komputera, bo tam bramka, skaner, głośniki, słuchawki...

oj niewiem.. odwołaj sie do zdrowego rozsądku. ja wieki temu zapakowałem
w styropian dysk caviara 640mb, i katalogi mu znikały. nikt nie wiedział
 dlaczego. Sam wpadłem na to ze sie przegrzewa - ale to ekstremalny
przypadek.

ToMasz

Data: 2009-10-17 18:28:47
Autor: Animka
W sprawie obudowy do dysku 3.5
ToMasz pisze:

oj niewiem.. odwołaj sie do zdrowego rozsądku. ja wieki temu zapakowałem
w styropian dysk caviara 640mb, i katalogi mu znikały. nikt nie wiedział
 dlaczego. Sam wpadłem na to ze sie przegrzewa - ale to ekstremalny
przypadek.

Bo styropian nie przepuszcza wiaterku. Bloki styropianem nam ocieplili i jak jest zimno to jest zimno. W lecie natomiast przez dzień go słońce nagrzewa i wieczorem to już można się w mieszkaniu dosłownie udusić. Fakt, że nie wieje przez ściany.

--
animka

Data: 2009-10-19 00:17:21
Autor: Dawid
W sprawie obudowy do dysku 3.5
Animka pisze:
ToMasz pisze:

oj niewiem.. odwołaj sie do zdrowego rozsądku. ja wieki temu zapakowałem
w styropian dysk caviara 640mb, i katalogi mu znikały. nikt nie wiedział
 dlaczego. Sam wpadłem na to ze sie przegrzewa - ale to ekstremalny
przypadek.

Bo styropian nie przepuszcza wiaterku. Bloki styropianem nam ocieplili i jak jest zimno to jest zimno. W lecie natomiast przez dzień go słońce nagrzewa

LOL super tekst do kabaretu.
:-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)

Data: 2009-10-17 00:16:36
Autor: KILu
W sprawie obudowy do dysku 3.5
Animka wrote:
Nie widzę w tej obudowie żadnych kanalików ani dziurek (oprócz tych do
wtyczek) i boję się, żeby jakiegoś pożaru nie było.

Jesli bedzie, to raczej z winy problemow z zasilaniem, niz przegrzania
obudowy. Zreszta z tego samego powodu balbym sie przechowywac na takim
dysku cenne dane - co jak co, ale z bezfirmowymi zasilaczami (...oraz ich
kablami i wtyczkami), ktore maja dostarczac stosunkowo duzy prad nie mam
najlepszych doswiadczen (pamietam tandetne podrobki zasilaczy do
laptopow...).

k,

Data: 2009-10-17 00:28:49
Autor: Konrad Kosmowski
W sprawie obudowy do dysku 3.5
** KILu <byter@wp.pl> wrote:

Nie widzę w tej obudowie żadnych kanalików ani dziurek (oprócz tych do
wtyczek) i boję się, żeby jakiegoś pożaru nie było.

Jesli bedzie, to raczej z winy problemow z zasilaniem, niz przegrzania
obudowy. Zreszta z tego samego powodu balbym sie przechowywac na takim dysku
cenne dane

Ja bym bardziej bał się na tym dysku przechowywać cenne dane z tego względu, że
stosunkowo łatwo jest go np. potrącić czy upuścić, zgubić albo może zostać
ukradziony. Pożar to ostatnia rzecz, której bym się obawiał.

Z resztą backup to jest backup - jak już się w to bawić to sensownie, a nie tak
że cenne dane leżą tylko w jednej kopii na dysku przenośnym.

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Data: 2009-10-17 01:04:40
Autor: Animka
W sprawie obudowy do dysku 3.5
Konrad Kosmowski pisze:
** KILu <byter@wp.pl> wrote:

Nie widzę w tej obudowie żadnych kanalików ani dziurek (oprócz tych do
wtyczek) i boję się, żeby jakiegoś pożaru nie było.

Jesli bedzie, to raczej z winy problemow z zasilaniem, niz przegrzania
obudowy. Zreszta z tego samego powodu balbym sie przechowywac na takim dysku
cenne dane

Ja bym bardziej bał się na tym dysku przechowywać cenne dane z tego względu, że
stosunkowo łatwo jest go np. potrącić czy upuścić, zgubić albo może zostać
ukradziony. Pożar to ostatnia rzecz, której bym się obawiał.

Z resztą backup to jest backup - jak już się w to bawić to sensownie, a nie tak
że cenne dane leżą tylko w jednej kopii na dysku przenośnym.

To nie jest pendrive, tylko dodatkowy dysk twardy, więc przenosić się go nie będzie.
Dużo cennych danych nie mam, a to co mam to jest już skopiowane na dyski dvd.
Ten dysk K (w obudowie) mam przynajmniej pod ręką i nie muszę w razie czego szukać płytek. Natomiast na głównym dysku podzielonym na 2 partycje mam jeszcze bardzo dużo miejsca.
Leżały mi w szafie 3 dyski. Jak kupiłam tą obudowę to mogłam je wszystkie już sformatować. Potem 2 szt. (1 GB z Optimusa i jakiś 3 GB) wyrzuciłam, a ten 20 GB właśnie włożyłam do obudowy i jeszcze się na coś przyda :-)


--
animka

Data: 2009-10-17 01:09:01
Autor: Konrad Kosmowski
W sprawie obudowy do dysku 3.5
** Animka <animka@to...nie.ja.wp.pl> wrote:

Z resztą backup to jest backup - jak już się w to bawić to sensownie, a nie
tak że cenne dane leżą tylko w jednej kopii na dysku przenośnym.

To nie jest pendrive, tylko dodatkowy dysk twardy, więc przenosić się go nie
będzie.

Uwierz mi dysk taki jest łatwiej potrącić/uszkodzić/upuścić itd. niż dysk
zamontowany w komputerze. To jest po prostu fakt.

Właśnie obecnie pomagam znajomej w podobnej sytuacji bo jej dysk upadł i teraz
się bujamy z Ontrack (ostatnio pytałem nawet na grupie o podobne usługi).

Dużo cennych danych nie mam, a to co mam to jest już skopiowane na dyski dvd.

Prawidłowo. Chcesz banana? ;)

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Data: 2009-10-17 17:42:31
Autor: Animka
W sprawie obudowy do dysku 3.5
Konrad Kosmowski pisze:

Uwierz mi dysk taki jest łatwiej potrącić/uszkodzić/upuścić itd. niż dysk
zamontowany w komputerze. To jest po prostu fakt.

Jak się go ściąga z półki to tak.

Właśnie obecnie pomagam znajomej w podobnej sytuacji bo jej dysk upadł i teraz
się bujamy z Ontrack (ostatnio pytałem nawet na grupie o podobne usługi).

Dużo cennych danych nie mam, a to co mam to jest już skopiowane na dyski dvd.

Prawidłowo. Chcesz banana? ;)

Nie, dziękuję. Lubię pomarańcze :P


--
animka

Data: 2009-10-17 00:52:01
Autor: Animka
W sprawie obudowy do dysku 3.5
KILu pisze:
Animka wrote:
Nie widzę w tej obudowie żadnych kanalików ani dziurek (oprócz tych do
wtyczek) i boję się, żeby jakiegoś pożaru nie było.

Jesli bedzie, to raczej z winy problemow z zasilaniem, niz przegrzania
obudowy. Zreszta z tego samego powodu balbym sie przechowywac na takim
dysku cenne dane - co jak co, ale z bezfirmowymi zasilaczami (...oraz ich
kablami i wtyczkami), ktore maja dostarczac stosunkowo duzy prad nie mam
najlepszych doswiadczen (pamietam tandetne podrobki zasilaczy do
laptopow...).

Ale ten dysk jest podłączany do USB.
Jesli chodzi o pracę dysku to uważam, że jest super. Można nawet w każdej chwili odłączyć od USB, czy przełącznikiem, ON-OF. W systemie jest widziany jako NOWY (K:), dysk logiczny NTFS.


--
animka

Data: 2009-10-17 01:11:03
Autor: Konrad Kosmowski
W sprawie obudowy do dysku 3.5
** Animka <animka@to...nie.ja.wp.pl> wrote:

Jesli bedzie, to raczej z winy problemow z zasilaniem, niz przegrzania
obudowy. Zreszta z tego samego powodu balbym sie przechowywac na takim dysku
cenne dane - co jak co, ale z bezfirmowymi zasilaczami (...oraz ich kablami
i wtyczkami), ktore maja dostarczac stosunkowo duzy prad nie mam najlepszych
doswiadczen (pamietam tandetne podrobki zasilaczy do laptopow...).

Ale ten dysk jest podłączany do USB.

Do prundu jest podłączony przez zasilacz. USB nie daje takiego zasilania.
Firewire może dać i to jest sensowny pomysł.

A jeżeli chodzi o obawę o pożar to Kiniu przesadza ponieważ pewnie ma po domu
upchane kilka nawet gorszych zasilaczy (jak większość ludzi - tak
przypuszczam), a jeszcze się nie zjarało...

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Data: 2009-10-17 09:58:28
Autor: KILu
W sprawie obudowy do dysku 3.5
Konrad Kosmowski wrote:
A jeżeli chodzi o obawę o pożar to Kiniu przesadza ponieważ pewnie ma
po domu upchane kilka nawet gorszych zasilaczy (jak większość ludzi -
tak przypuszczam), a jeszcze się nie zjarało...

Kiniu?;)
Do zasilaczy nie mam zaufania, gdyz z zamilowania zdarzalo mi sie
serwisowac takie zabawki i niejedno juz widzialem. Choc jesli juz, to
balbym sie nie tyle pozaru, co awarii polaczonej ze skokiem napiecia na
wyjsciu, co mogloby ubic dysk. A to sie zdarza dosc rzadko.

Sam parokrotnie spotkalem sie z taka awaria... raz w przypadku ladowarki
do komorki (tania podroba - one nie maja prawa dlugo dzialac), dwa razy w
przypadku oryginalnych, porzadnych zasilaczy do laptopa. W jednej przetarl
sie (wewnatrz oslonki) kabel, co objawialo sie wylacznie sporadycznymi
zwisami systemu (pozniej okazalo sie, ze sam kabel porzadnie sie grzeje).
Druga... eksplodowala. Wybuchl kondensator, ktory mial juz swoje lata.

k,

Data: 2009-10-17 18:01:00
Autor: Animka
W sprawie obudowy do dysku 3.5
KILu pisze:

Druga... eksplodowala. Wybuchl kondensator, ktory mial juz swoje lata.

Głośny był ten wybuch? :-)


--
animka

Data: 2009-10-17 19:36:30
Autor: KILu
W sprawie obudowy do dysku 3.5
Animka wrote:
Głośny był ten wybuch? :-)

A zebys wiedziala. :) Postawilo mnie na rowne nogi, moze dlatego, ze
akurat byla noc. Walnelo jak mala petarda. Obudowa zasilacza byla lekko
peknieta i okopcona. Za to w srodku... masakra. :) Wysadzony kondensator,
pekniety tranzystor kluczujacy i duzo spalonego elektrolitu. Choc pozaru
by z tego nie bylo.

k,

Data: 2009-10-18 00:51:00
Autor: Animka
W sprawie obudowy do dysku 3.5
KILu pisze:
Animka wrote:
Głośny był ten wybuch? :-)

A zebys wiedziala. :) Postawilo mnie na rowne nogi, moze dlatego, ze
akurat byla noc. Walnelo jak mala petarda. Obudowa zasilacza byla lekko
peknieta i okopcona. Za to w srodku... masakra. :) Wysadzony kondensator,
pekniety tranzystor kluczujacy i duzo spalonego elektrolitu. Choc pozaru
by z tego nie bylo.

Dobrze, że  u mnie na noc czy jak się wychodzi z domu wyłącza się dla świętego spokoju listwę, do której podłączony jest m.in router i bramka w diabły. Druga listwę, która leży na regale za telewizorem (i tam jest też trochę podłączonego sprzętu) też się wyłącza  - przed wyjściem z domu. Od czasu kiedy hajcowało się jedno gniazdko. Poza tym nigdy nie wiadomo co tym razem zaleje sąsiad z góry. Być może przy okazji zaoszczędzi się w ten sposób trochę prądu i rachunek będzie niższy, ale w to za bardzo nie wierzę. Jaki będzie wynik tego "oszczędzania" okaże się dopiero w styczniu.


--
animka

Data: 2009-10-18 01:02:43
Autor: Animka
W sprawie obudowy do dysku 3.5
KILu pisze:
Animka wrote:
Głośny był ten wybuch? :-)

A zebys wiedziala. :) Postawilo mnie na rowne nogi, moze dlatego, ze
akurat byla noc. Walnelo jak mala petarda. Obudowa zasilacza byla lekko
peknieta i okopcona. Za to w srodku... masakra. :) Wysadzony kondensator,
pekniety tranzystor kluczujacy i duzo spalonego elektrolitu. Choc pozaru
by z tego nie bylo.

Przypomniało mi się, że u mnie też wysadziło...ale puszkę w ścianie pod sufitem w przedpokoju. Cała ściana wyłożona korkiem była czarna, a puszka wypalona. Przedtem ciągle coś strzelało, ale nie wiedziałam co. Elektrycy z administracji po piwku ciągle grzebali w kostce od oświetlenia w kuchni, a że trzeźwi nie byli to dopiero po ich wizycie zaczynało światło migać. Jak po jakimś czasie ta puszka wreszcie eksploadowała (nawet nie sprawdzili przedtem co to może tak strzelać) to zrobiłam wielkie halo i przyleciał mnie przepraszać inspektor nadzoru. Zrobili potem nowe gniazdko z innej puszki.

--
animka

Data: 2009-10-19 23:32:50
Autor: Konrad Kosmowski
W sprawie obudowy do dysku 3.5
** KILu <byter@wp.pl> wrote:

A jeżeli chodzi o obawę o pożar to Kiniu przesadza ponieważ pewnie ma po
domu upchane kilka nawet gorszych zasilaczy (jak większość ludzi - tak
przypuszczam), a jeszcze się nie zjarało...

Kiniu?;) Do zasilaczy nie mam zaufania, gdyz z zamilowania zdarzalo mi sie
serwisowac takie zabawki i niejedno juz widzialem. Choc jesli juz, to balbym
sie nie tyle pozaru, co awarii polaczonej ze skokiem napiecia na wyjsciu, co
mogloby ubic dysk. A to sie zdarza dosc rzadko.

Ergo chcesz powiedzieć, że przeprowadziłeś audyt zasilacza każdego jednego
urządzenia w domu włącznie z tosterem, czajnikiem, odkurzaczem, hifi itd.?

Miałem na myśli to, że zasilacze od sprzętu komputerowego generalnie nie
powodują pożarów bardziej niż zasilacze od innego sprzętu spotykanego w
gospodarstwach domowych.

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Data: 2009-10-17 17:54:29
Autor: Animka
W sprawie obudowy do dysku 3.5
Konrad Kosmowski pisze:

Ale ten dysk jest podłączany do USB.

Do prundu jest podłączony przez zasilacz. USB nie daje takiego zasilania.

No tak. Zapomniałam.

Firewire może dać i to jest sensowny pomysł.

Mam Firewire, ale nie wiem które to gniazdko i nie wiem czy cos do niego mam podłączone.
Do czego wykorzystać to firewire?
W sumie mam takie:
Złącza zewn. 4xUSB 2.0, 2xPS2, 1xRJ45, 6xAudio, FireWire, VGA
Czytnik kart 9-in-1 i inne czytniki.
Kontroler FireWire

Szkoda mi tylko, że nie ma DVI :-(

A jeżeli chodzi o obawę o pożar to Kiniu przesadza ponieważ pewnie ma po domu
upchane kilka nawet gorszych zasilaczy (jak większość ludzi - tak
przypuszczam), a jeszcze się nie zjarało...

Pewnie masz rację :-)
Jarania to bym się bała. Zasilacza od tej obudowy to nie musiałabym opłakiwać, bo komplet niedrogi-27 zł i mimo wszystko myślę, że całkiem niezły jak na tą cenę.


--
animka

Data: 2009-10-18 11:07:08
Autor: Radosław Sokół
W sprawie obudowy do dysku 3.5
Animka pisze:
Jesli chodzi o pracę dysku to uważam, że jest super. Można nawet w każdej chwili odłączyć od USB, czy przełącznikiem, ON-OF. W systemie jest widziany jako NOWY (K:), dysk logiczny NTFS.

Nie w każdej chwili, tylko po bezpiecznym usunięciu z systemu.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Data: 2009-10-18 16:15:10
Autor: Animka
W sprawie obudowy do dysku 3.5
Radosław Sokół pisze:
Animka pisze:
Jesli chodzi o pracę dysku to uważam, że jest super. Można nawet w każdej chwili odłączyć od USB, czy przełącznikiem, ON-OF. W systemie jest widziany jako NOWY (K:), dysk logiczny NTFS.

Nie w każdej chwili, tylko po bezpiecznym usunięciu z systemu.

Zapamiętam to sobie na przyszłość :-)

--
animka

Data: 2009-10-17 05:33:37
Autor: vDon
W sprawie obudowy do dysku 3.5
Animka wrote:
Mam zapytanie na temat tej obudowy:
http://allegro.pl/show_item.php?item=751708936&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any. Napisane jest, że:
"Wykonana z wysokiej jakości aluminium idealnie odprowadzającego ciepło
Wewnątrz, od spodu obudowy znajduje się system kanalików wentylacyjnych wspomagających odprowadzanie ciepła"

Nie widzę w tej obudowie żadnych kanalików ani dziurek (oprócz tych do wtyczek) i boję się, żeby jakiegoś pożaru nie było.

Spróbuj zapuścić monitoring temperatury SMART, najlepiej programem radzącym sobie z dyskami na USB np. windowsowy CrystalDiskInfo. Przy odrobinie szczęścia (i w miarę współczesnym dysku) powinno dać radę. Jeśli temperatury nie będą przekraczać 50 stopni możesz spać spokojnie.

Przednia część obudowy z kablami i taśmą się nie trzyma obudowy (nie zamyka), więc musiałam ją przykleić naokoło plastrem. Nie wiem czy tak to wszystko może być :-(

Niedawno skręcałem klona tej obudowy (sądząc po fotkach), tyle że wersji obsługującej zarówno dyski ATA jak i SATA. W komplecie powinny być z tego co pamiętam 4 śrubki mocujące dysk (większe) jak i 4 mniejsze (2 mocujące plastikową tylną zaślepkę + 2 do plastikowego frontu z wyjściami i włącznikiem). Jeśli wspomniany front ma dwa wystające wypusty zachodzące na aluminiowy korpus (po każdej stronie) to pewnie ta sama konstrukcja. Wtedy jeśli nie dostałaś do nich śrub - wykłócaj się ze sprzedawcą.

Data: 2009-10-17 18:23:52
Autor: Animka
W sprawie obudowy do dysku 3.5
vDon pisze:

Nie widzę w tej obudowie żadnych kanalików ani dziurek (oprócz tych do wtyczek) i boję się, żeby jakiegoś pożaru nie było.

Spróbuj zapuścić monitoring temperatury SMART, najlepiej programem radzącym sobie z dyskami na USB np. windowsowy CrystalDiskInfo. Przy odrobinie szczęścia (i w miarę współczesnym dysku) powinno dać radę. Jeśli temperatury nie będą przekraczać 50 stopni możesz spać spokojnie.

Sprawdzałam wczoraj na Evereście. Wszystkie dyski ok., do 38 stopni.

Przednia część obudowy z kablami i taśmą się nie trzyma obudowy (nie zamyka), więc musiałam ją przykleić naokoło plastrem. Nie wiem czy tak to wszystko może być :-(

Niedawno skręcałem klona tej obudowy (sądząc po fotkach), tyle że wersji obsługującej zarówno dyski ATA jak i SATA. W komplecie powinny być z tego co pamiętam 4 śrubki mocujące dysk (większe) jak i 4 mniejsze (2 mocujące plastikową tylną zaślepkę + 2 do plastikowego frontu z wyjściami i włącznikiem). Jeśli wspomniany front ma dwa wystające wypusty zachodzące na aluminiowy korpus (po każdej stronie) to pewnie ta sama konstrukcja. Wtedy jeśli nie dostałaś do nich śrub - wykłócaj się ze sprzedawcą.

Mam  4 śrubki. W tym jedna mniejsza. Dysk trzyma się mocno z obudową po przykręceniu 1 śrubki (z  jednego boku, pod tą listwą wysuwaną). Więcej otworów dysku z tej obudowy nie widać, więc nie było do czego dopasować i przykręcić.
Ja na tym froncie nie widzę żadnych otworów, niby jest coś co przypomina. Jednak jakbym wkręciła tam śrubkę to i tak do niczego nie byłaby przykręcona. Nie dosięga do dysku. Może coś źle zrobiłam, chociaż chciałabym, żeby nie trzeba było nic przytrzymywać plastrem i żeby ten front się zamykał, ale trudno. Któregoś dnia przy okazji podetknę sąsiadowi (bo on złota rączka od komputerów i dysków), to on jako fachowiec być może poprawi :-)


--
animka

Data: 2009-10-18 14:35:22
Autor: vDon
W sprawie obudowy do dysku 3.5
Animka wrote:
vDon pisze:

Nie widzę w tej obudowie żadnych kanalików ani dziurek (oprócz tych do wtyczek) i boję się, żeby jakiegoś pożaru nie było.

Spróbuj zapuścić monitoring temperatury SMART, najlepiej programem radzącym sobie z dyskami na USB np. windowsowy CrystalDiskInfo. Przy odrobinie szczęścia (i w miarę współczesnym dysku) powinno dać radę. Jeśli temperatury nie będą przekraczać 50 stopni możesz spać spokojnie.

Sprawdzałam wczoraj na Evereście. Wszystkie dyski ok., do 38 stopni.

Upewniłbym się jeszcze czy Everest odczytuje SMART z akurat _tego_ dysku.

Przednia część obudowy z kablami i taśmą się nie trzyma obudowy (nie zamyka), więc musiałam ją przykleić naokoło plastrem. Nie wiem czy tak to wszystko może być :-(

Niedawno skręcałem klona tej obudowy (sądząc po fotkach), tyle że wersji obsługującej zarówno dyski ATA jak i SATA. W komplecie powinny być z tego co pamiętam 4 śrubki mocujące dysk (większe) jak i 4 mniejsze (2 mocujące plastikową tylną zaślepkę + 2 do plastikowego frontu z wyjściami i włącznikiem). Jeśli wspomniany front ma dwa wystające wypusty zachodzące na aluminiowy korpus (po każdej stronie) to pewnie ta sama konstrukcja. Wtedy jeśli nie dostałaś do nich śrub - wykłócaj się ze sprzedawcą.

Mam  4 śrubki. W tym jedna mniejsza. Dysk trzyma się mocno z obudową po przykręceniu 1 śrubki (z  jednego boku, pod tą listwą wysuwaną). Więcej otworów dysku z tej obudowy nie widać, więc nie było do czego dopasować i przykręcić.

W tej o której wspominałem również występowały wsuwane listwy boczne z tworzywa. Może to więc być bliźniaczy model. Jeśli tak - to dysk jest źle zamocowany. Wszystkie cztery otwory mocujące HDD do aluminiowego korpusu powinny być widoczne.

Ja na tym froncie nie widzę żadnych otworów, niby jest coś co przypomina. Jednak jakbym wkręciła tam śrubkę to i tak do niczego nie byłaby przykręcona. Nie dosięga do dysku. Może coś źle zrobiłam, chociaż chciałabym, żeby nie trzeba było nic przytrzymywać plastrem i żeby ten front się zamykał, ale trudno. Któregoś dnia przy okazji podetknę sąsiadowi (bo on złota rączka od komputerów i dysków), to on jako fachowiec być może poprawi :-)

U mnie żadne plastry nie były potrzebne, po prostu się to mocowało dwoma małymi śrubkami. Może faktycznie niech zerknie na to osoba trzecia, co dwie głowy to nie jedna.

Data: 2009-10-18 16:25:08
Autor: Animka
W sprawie obudowy do dysku 3.5
vDon pisze:

W tej o której wspominałem również występowały wsuwane listwy boczne z tworzywa. Może to więc być bliźniaczy model. Jeśli tak - to dysk jest źle zamocowany. Wszystkie cztery otwory mocujące HDD do aluminiowego korpusu powinny być widoczne.

Dzięki. Sprawdzę jeszcze raz.

Ja na tym froncie nie widzę żadnych otworów, niby jest coś co przypomina. Jednak jakbym wkręciła tam śrubkę to i tak do niczego nie byłaby przykręcona. Nie dosięga do dysku. Może coś źle zrobiłam, chociaż chciałabym, żeby nie trzeba było nic przytrzymywać plastrem i żeby ten front się zamykał, ale trudno. Któregoś dnia przy okazji podetknę sąsiadowi (bo on złota rączka od komputerów i dysków), to on jako fachowiec być może poprawi :-)

U mnie żadne plastry nie były potrzebne, po prostu się to mocowało dwoma małymi śrubkami. Może faktycznie niech zerknie na to osoba trzecia, co dwie głowy to nie jedna.

OK :-)
Dzięki :-)


--
animka

Data: 2009-10-18 21:12:18
Autor: Animka
W sprawie obudowy do dysku 3.5
vDon pisze:

U mnie żadne plastry nie były potrzebne, po prostu się to mocowało dwoma małymi śrubkami. Może faktycznie niech zerknie na to osoba trzecia, co dwie głowy to nie jedna.

Już zamocowałam. Musiałam trochę przedziurawić ten plastik, potem małe śrubki się przykręciły. Nie trzeba już palstrem przylepiać :-)
Natomiast dysk po bokach jest teraz przymocowany 2 śrubkami, tylko z 1 strony, ale widocznie tak musi być.


--
animka

Data: 2009-10-18 11:08:17
Autor: Radosław Sokół
W sprawie obudowy do dysku 3.5
Animka pisze:
Nie widzę w tej obudowie żadnych kanalików ani dziurek (oprócz tych do wtyczek) i boję się, żeby jakiegoś pożaru nie było.

Litości... Masz obsesję pożaru. Ostatnio bałaś się, że z
powodu diody LED będziesz miała pożar. Za to nic nie piszesz
o zasilaczu komputera -- a to zasilacze się najczęściej za-
palają.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Data: 2009-10-18 16:21:48
Autor: Animka
W sprawie obudowy do dysku 3.5
Radosław Sokół pisze:

Litości... Masz obsesję pożaru. Ostatnio bałaś się, że z
powodu diody LED będziesz miała pożar.

Dzięki Twojej informacji już się nie boję :-)

Za to nic nie piszesz
o zasilaczu komputera -- a to zasilacze się najczęściej za-
palają.

Nie wiem jaki jest zasilacz. Everest chyba nie podaje.

--
animka

Data: 2009-10-19 16:58:19
Autor: Radosław Sokół
W sprawie obudowy do dysku 3.5
Animka pisze:
Za to nic nie piszesz
o zasilaczu komputera -- a to zasilacze się najczęściej za-
palają.

Nie wiem jaki jest zasilacz. Everest chyba nie podaje.

Zdecydowanie, bo i nie ma jak. Musisz otworzyć obudowę i
odczytać własnoocznie z plakietki.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Data: 2009-10-19 19:55:10
Autor: Animka
W sprawie obudowy do dysku 3.5
Radosław Sokół pisze:

Zdecydowanie, bo i nie ma jak. Musisz otworzyć obudowę i
odczytać własnoocznie z plakietki.

Nie będę teraz specjalnie się meczyła. Tyle kabli :-(
Przy okazji otwarcia obudowy sprawdzę.

--
animka

W sprawie obudowy do dysku 3.5

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona