Data: 2020-01-21 20:05:06 | |
Autor: Ä ÄÄĹĹóşş | |
W-wa Czy da sie nie placic za smieci w niezamieszkalym lokalu? | |
Banda zwana P0 wprowadza w W-wie od marca opłatę za "odbiór śmieci" w wysokości 65 zł ok każdego mieszkania, niezależnie od liczby zamieszkałych osób.
Czy jedna babcia na 30 m2, czy pięcioosobowa rodzina na 120 m2 będzie te same 65 zł. Oczywiście aby im wszystkim żyło się lepiej. Pytanie: jak uniknąć tej opłaty w przypadku mieszkań [z różnych względów} niezamieszkałych? 780 zł rocznie to kawał pieniędzy. |
|
Data: 2020-01-21 21:19:46 | |
Autor: 'TomN' | |
W-wa Czy da sie nie placic za smieci w niezamieszkalym lokalu? | |
ąćęłńóśźż w <news:5e274b63$1$547$65785112news.neostrada.pl>:
Banda zwana P0 wprowadza w W-wie od marca opłatę za "odbiór śmieci" w wysokości 65 zł ok każdego mieszkania, niezależnie od liczby zamieszkałych osób. To PO ustawę uchwaliło? Czy jedna babcia na 30 m2, czy pięcioosobowa rodzina na 120 m2 będzie te same 65 zł. O, to jeśli tak, to meldujesz jeszcze 10 osób u babci (od każdego po -10 od tego co by za śmieci u siebie zapłacili od osoby), oni są na plus, babka na plus) i żyje babka, a oni mają możliwość głosowania na konkurencję w przyszłych wyborach. U mnie np. bierą 30 od osoby, więc ci mogę "oddać dwie dusze", i już masz 40 mniej do zapłaty -- 'Tom N' |
|
Data: 2020-02-03 07:27:23 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
W-wa Czy da sie nie placic za smieci w niezamieszkalym lokalu? | |
"'TomN'" 200121.211947.pspp.842.63@int.dyndns.org.invalid.200121.invalid U mnie np. bierą 30 od osoby, więc ci mogę "oddać dwie dusze", Śmieci wyrzucam ~codziennie -- wywalam do śmietnika worek różnych śmieci... Czasami worek jest wypełniony (raczej rzadko) do pełna, czasami tylko w połowie, czasami w ćiwiartce... Ten worek ;) biorę z Lidla razem z zakupami... Za freeko, bo te worki ;) są za freeko. IMO wyrzucam kilkadziesiąt razy mniej niż przeciętniacy... Ale płacić muszę... Być może te śmieci zwiększają koszt mych zakupów nie o 1%, ale o 50%... Przecież nie wyrzucam mleka czy jogurtów -- wyrzucam opakowania... Wyrzucam ogryzki, opakowania, skorupki od jaj?... Mam kilka kg odłożonych (potłuczonych i nieźle zamkniętych) skorupek... Gdy mieszkałem na wsi -- takie skorupki służyły... karmieniu kur niosących jaja... Można też było to zakopać w ziemi... Razem z ogryzkami owoców czy fusami herbacianymi... Ale jest coś, czego nie umiem wyrzucić na osiedlu! Stare akumulatorki (AA, AAA) i świetlówki... To naprawdę problem!!! Czasami szukam pojemnika z napisem ,,elektrośmieci'' lub podobnym -- może po prostu nie umiem szukać?... Biedronka kiedyś miała stosowne pojemniki... Inne sklepy -- także... Płacę za wywóz śmieci jak za zboże (albo i drożej, zważywszy na ilość tychże śmieci) a niewiele dostaję w zamian... Dla mnie to kolejny podatek od nieruchomości... Podobnie ze wspólnym oświetleniem -- mieszkając na parterze nie zużywam zbyt wiele ;) elektryczności wspólnej... Kilka razy rocznie włączam swymi palcami takie oświetlenie... -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-. (,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' eneuel@gmail.com '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/... |
|