Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Siekierkowski

W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Siekierkowski

Data: 2014-04-11 17:48:19
Autor: Czesław Wiśniak
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Siekierkowski
Rzadko zdarza mi się jechać południową ścieżką ww. mostu.
Za każdym razem jestem pełen podziwu dla przebiegłości projektantów i ostrożności rowerzystów. W zasadzie to miejsce powinno stać się masową mogiłą a tu .... ani jednej ofiary.
Ale do rzeczy. Most jak wygląda każdy wie - na środku wyżej na końcach spadek. Jak na moście jest ścieżka to zjeżdża się z mostu jadąc z górki.
Zjeżdżając z Mostu siekierkowskiego _ścieżką_dla_rowerów_ wjeżdżamy bezpośrednio na schody w dół. Nie ma tam jakichkolwiek znaków (nawet poziomych na samej ścieżce) zapór, spowalnieczy itp.
Ot taka skocznia rowerowa.
Ciekaw jestem:
1 Kto to zaprojektował?
2 Kto zatwierdził projekt do realizacji?
3 Kto odebrał obiekt?
4 Dlaczego przez tyle lat nikt nie zadbał o choćby zmniejszenie niebezpieczeństwa (ww oznakowanie poziome)?

Zaczac powinni od wielu innych rzeczy,  a co do sciezki to jest ewidentnie czerwona i skreca przed schodami. Trzeba troszke wolniej i glowe do gory podniesc bo juz byli tacy co sie w stojaca na poboczu ciezarowke potrafili wbic ze skutkiem smiertelnym oczywiscie, a ze schodow da sie przeciez zjechac ...:)

Data: 2014-04-11 20:38:49
Autor: fojtek
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Si ekierkowski

Zaczac powinni od wielu innych rzeczy,  a co do sciezki to jest
ewidentnie czerwona i skreca przed schodami. Trzeba troszke wolniej i
glowe do gory podniesc bo juz byli tacy co sie w stojaca na poboczu
ciezarowke potrafili wbic ze skutkiem smiertelnym oczywiscie, a ze
schodow da sie przeciez zjechac ...:)

żeby nie być gołosłownym:
http://goo.gl/maps/opkdy
faktycznie jest czerwona i skręca. Łagodnie, na odcinku 5 m o blisko 90 stopni.
W normalnych warunkach idiotyczne prowadzenie ścieżki )z zakrętami o 90 stopni) powoduje że jest ona bezużyteczna, w tym wypadku jest _groźna_.
Na jezdni w podobnej sytuacji był by niebezpieczny zakręt (A1), uwaga (A30) a pewnie i barierka ze strzałkami (U-3c). Na DDR nie ma nic, nawet strzałki. Jak ktoś wp...i się na schody - "było uważać".

Data: 2014-04-12 11:43:56
Autor: Coaster
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Si ekierkowski
fojtek wrote:

Zaczac powinni od wielu innych rzeczy,  a co do sciezki to jest
ewidentnie czerwona i skreca przed schodami. Trzeba troszke wolniej i
glowe do gory podniesc bo juz byli tacy co sie w stojaca na poboczu
ciezarowke potrafili wbic ze skutkiem smiertelnym oczywiscie, a ze
schodow da sie przeciez zjechac ...:)

żeby nie być gołosłownym:
http://goo.gl/maps/opkdy
faktycznie jest czerwona i skręca. Łagodnie, na odcinku 5 m o blisko 90 stopni.
W normalnych warunkach idiotyczne prowadzenie ścieżki )z zakrętami o 90 stopni) powoduje że jest ona bezużyteczna, w tym wypadku jest _groźna_.
Na jezdni w podobnej sytuacji był by niebezpieczny zakręt (A1), uwaga (A30) a pewnie i barierka ze strzałkami (U-3c). Na DDR nie ma nic, nawet strzałki. Jak ktoś wp...i się na schody - "było uważać".


Nie robmy z ludzi ciezkich idiotow. IMHO kazdy, kto skonczyl trzy klasy podstawowki - przynajmniej na trojach na szynach lub urodzil sie przed 1990 rokiem  - nie powinien wjechac (nieumyslnie) na te schody. Chyba, ze wozi glowe wraz z zawartoscia (jezeli taka jest) w miekko wyscielanej torbie na plecach. :-)
http://tinyurl.com/spedzajace-sen-z-powiek

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2014-04-12 13:08:00
Autor: sunny
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Siekierkowski

"Coaster" <manypeny@mac.com> schrieb im Newsbeitrag news:53490adc$0$2236$65785112news.neostrada.pl...
fojtek wrote:

Nie robmy z ludzi ciezkich idiotow. IMHO kazdy, kto skonczyl trzy klasy podstawowki - przynajmniej na trojach na szynach lub urodzil sie przed 1990 rokiem  - nie powinien wjechac (nieumyslnie) na te schody. Chyba, ze wozi glowe wraz z zawartoscia (jezeli taka jest) w miekko wyscielanej torbie na plecach. :-)
http://tinyurl.com/spedzajace-sen-z-powiek

Nie, no nie przeginajmy też w drugą stronę. Tam mogą też jeździć dzieci i inne osoby, od których nie możesz wymagać pełnej, stuprocentowej koncentracji. Nie widziałem tego miejsca w naturze, ale z Goggle Maps nie wygląda to dobrze. Jest z górki, zdrugiej strony mostu jest normalny zjazd/podjazd, więc ciężko się spodziewać, że przedłużeniem ścieżki są schody. Czerwona, skręcająca ścieżka to za mało. Powinny być konkretne znaki poziome na scieżce, najlepiej lekko wypukłe, aby nie dało się ich nie zauważyć, albo szeroka barierka z strzałkami. Zasada ograniczonego zaufania obowiązuje chyba we wszystkich wypadkach. 100 ludzi pojedzie po czerwonym, a jeden rozwali sobie łeb na schodach.

Data: 2014-04-12 14:36:45
Autor: Piotr Kosewski
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Si ekierkowski
On 2014-04-12 13:08, sunny wrote:
Nie, no nie przeginajmy też w drugą stronę. Tam mogą też jeździć dzieci
i inne osoby, od których nie możesz wymagać pełnej, stuprocentowej

Czy "dzieci i inne osoby" masowo spadają z nabrzeża do Wisły albo
wpadają na ściany budynków? Bo chyba trzeba być aż tak nierozgarniętym,
żeby nie zauważyć tego skrętu.

Pomijam już taki absolutny drobiazg jak ostrożność. Jak nie widać,
gdzie biegnie droga, to się zwalnia i rozgląda. Można z dość dużą
pewnością zakładać, że droga się kiedyś skończy lub zmieni kierunek...
  > koncentracji. Nie widziałem tego miejsca w naturze, ale z Goggle Maps
nie wygląda to dobrze. Jest z górki, zdrugiej strony mostu jest normalny
zjazd/podjazd, więc ciężko się spodziewać, że przedłużeniem ścieżki są
schody. Czerwona, skręcająca ścieżka to za mało. Powinny być konkretne
znaki poziome na scieżce, najlepiej lekko wypukłe, aby nie dało się ich
nie zauważyć, albo szeroka barierka z strzałkami. Zasada ograniczonego

Doskonały pomysł. Nawet był na grupie wątek o idealnym rozwiązaniu!
http://bi.gazeta.pl/im/fotomon/bloxlite/f640x640/05/06/09/01c5266a7c.jpg

Może być?

zaufania obowiązuje chyba we wszystkich wypadkach. 100 ludzi pojedzie po
czerwonym, a jeden rozwali sobie łeb na schodach.

Tym DDR przejechały już dziesiątki tysięcy i jakoś krzyże nie stoją.

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2014-04-16 12:30:57
Autor: Anyone
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Siekierkowski
Piotr Kosewski wrote:

Czy "dzieci i inne osoby" masowo spadają z nabrzeża do Wisły albo
wpadają na ściany budynków? Bo chyba trzeba być aż tak nierozgarniętym,
żeby nie zauważyć tego skrętu.

Mylisz sie i bzdurzysz. Wystarczy jechać >30 km/h co wcale nie jest wielkim problemem na zjeździe z mostu. I wtedy masz tylko ułamek sekundy na reakcję. Nie zareagujesz i co? Wpadasz na schody.
A pomyśl sobie co widać w nocy... :>>>

Pomijam już taki absolutny drobiazg jak ostrożność. Jak nie widać,
gdzie biegnie droga, to się zwalnia i rozgląda. Można z dość dużą
pewnością zakładać, że droga się kiedyś skończy lub zmieni kierunek...

I dlatego wszędzie mamy się ślimaczyć???

Litości, o czym ty piszesz?!

Tym DDR przejechały już dziesiątki tysięcy i jakoś krzyże nie stoją.

A jak ktoś wreszcie spadnie po schodach na głowę i się zabije to co? Dopiero wtedy pojawi się tam HGW i potrząśnie łaskawie główką nad losem biednego rowerzysty? Czy naprawdę trzeba TRAGEDII, aby wreszcie ktoś ruszył swoim dupskiem i dopilnował poprawienia tego co spierdzielono?

Data: 2014-04-19 10:44:04
Autor: Piotr Kosewski
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Si ekierkowski
On 2014-04-16 12:30, Anyone wrote:
Mylisz sie i bzdurzysz. Wystarczy jechać >30 km/h co wcale nie jest wielkim
problemem na zjeździe z mostu. I wtedy masz tylko ułamek sekundy na reakcję.
Nie zareagujesz i co? Wpadasz na schody.

OMG.

Samochodem można jechać 230 km/h, co też nie jest wielkim problemem
i co z tego?

To Ty masz dostosować się do warunków (w tym: drogi), a nie droga
do Twoich marzeń.

W tym miejscu przebieg DDR jest taki, że trzeba zwolnić do 10-15km/h
i już. Takie jest życie. Tak samo jest na jezdniach, tak samo jest
nawet na chodnikach. Czasem po prostu trzeba zwolnić i się rozejrzeć.

Skoro takim jesteś miłośnikiem oznakowania DDRów, to możemy napisać
oficjalną prośbę do Ratusza o postawienie w tym miejscu znaku STOP.
Niebezpieczny skręt, słaba widoczność, przechodzący przez DDR piesi
- idealne miejsce. W podobnym miejscu na jezdni pewnie by się pojawił.

Pasuje?

> A pomyśl sobie co widać w nocy... :>>>

W nocy widać tyle, na ile pozwala oświetlenie. Ja widzę całkiem sporo.

I dlatego wszędzie mamy się ślimaczyć???

No to może Ty. Ja na Trasie Siekierkowskiej jadę z taką prędkością,
na jaką mam ochotę. Jest tam kilka "kolizyjnych" miejsc, w których
trzeba po prostu zwolnić i już.

A jak ktoś wreszcie spadnie po schodach na głowę i się zabije to co? Dopiero
wtedy pojawi się tam HGW i potrząśnie łaskawie główką nad losem biednego
rowerzysty? Czy naprawdę trzeba TRAGEDII, aby wreszcie ktoś ruszył swoim
dupskiem i dopilnował poprawienia tego co spierdzielono?

No to się zabije. Średnio na polskich drogach ginie 10 osób dziennie
(w tym prawie 10% rowerzystów).
Wypadki są nieodłącznym elementem ruchu.

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2014-04-23 07:58:56
Autor: art3k
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Si ekierkowski

Samochodem można jechać 230 km/h, co też nie jest wielkim problemem
i co z tego?

To Ty masz dostosować się do warunków (w tym: drogi), a nie droga
do Twoich marzeń.

brednie. drogi są dla ludzi, nie ludzie dla dróg. i dlatego więcej na ten temat nie ma się co rozwadniać.
na ten sposób udowadniać można, że nie ma nic złego w drzewie rosnącym na środku ddr, przecież ddr jest jaka jest, warunki są jakie są, i trzeba się do nich dostosować. ze dwa lata temu pewna kobieta jadąc taką "ścieżką", zderzyła się z inną kobietą przy omijaniu takiego właśnie drzewa. biegły wyliczył, że jechała za szybko, z zawrotną prędkością 18 km/h (sic!!!), i nie dostosowała prędkości do warunków itd.
i co? proces sądowy, utrata prawa jazdy i takie tam bzdury. absurd goni absurd ... w normalnym kraju takie "scieżki" nie miały by prawa istnieć, a w razie czego, to zarządca miałby problemy w związku z bezprawnym udostępnieniu do ruchu i niewłaściwym oznakowaniu. a u nas? cóż, nawet odmóżdżeni rowerzyści przyklaskują chorym rozwiązaniom, ciesząc się, że w ogóle są.

--
art3k

Data: 2014-04-23 10:17:17
Autor: coaster
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Si ekierkowski
W dniu 2014-04-23 07:58, art3k pisze:

Samochodem można jechać 230 km/h, co też nie jest wielkim problemem
i co z tego?

To Ty masz dostosować się do warunków (w tym: drogi), a nie droga
do Twoich marzeń.

brednie. drogi są dla ludzi, nie ludzie dla dróg. i dlatego więcej na
ten temat nie ma się co rozwadniać.
na ten sposób udowadniać można, że nie ma nic złego w drzewie rosnącym
na środku ddr, przecież ddr jest jaka jest, warunki są jakie są, i
trzeba się do nich dostosować. ze dwa lata temu pewna kobieta jadąc taką
"ścieżką", zderzyła się z inną kobietą przy omijaniu takiego właśnie
drzewa. biegły wyliczył, że jechała za szybko, z zawrotną prędkością 18
km/h (sic!!!), i nie dostosowała prędkości do warunków itd.
i co? proces sądowy, utrata prawa jazdy i takie tam bzdury. absurd goni
absurd ... w normalnym kraju takie "scieżki" nie miały by prawa istnieć,
a w razie czego, to zarządca miałby problemy w związku z bezprawnym
udostępnieniu do ruchu i niewłaściwym oznakowaniu. a u nas? cóż, nawet
odmóżdżeni rowerzyści przyklaskują chorym rozwiązaniom, ciesząc się, że
w ogóle są.


Myslenie, ze "tam w szerokim, lepszym swiecie", "w normalnym kraju" jest zawsze jest cudownie i nikt nie popelnia bledow, jest mysleniem naiwnym, zakompleksionym, samobiczujacym itp. :-)

Kilka z brzegu przykladow "swiata":
http://tinyurl.com/Romford-wschodni-Londyn
http://tinyurl.com/sciezka-w-Sheffield
http://tinyurl.com/sciezka-Oostrum-Holandia
http://tinyurl.com/sciezka-Middlesbrough-UK
http://tinyurl.com/sciezka-w-Anglii
http://tinyurl.com/jeszcze-sciezka-w-Anglii
http://tinyurl.com/sciezki-w-Croydon-UK
:-P

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2014-04-23 09:24:29
Autor: rmikke
W-wa Puapka na rowerzystw - Most Siekierkowski
W dniu roda, 23 kwietnia 2014 10:17:17 UTC+2 uytkownik coaster napisa:

Tak waciwie, to co jest zego w tym?

http://tinyurl.com/sciezka-Oostrum-Holandia

Data: 2014-04-24 09:51:07
Autor: coaster
W-wa Puapka na rowerzystw - Most Siekierkowski
W dniu 2014-04-23 18:24, rmikke pisze:
W dniu roda, 23 kwietnia 2014 10:17:17 UTC+2 uytkownik coaster napisa:

Tak waciwie, to co jest zego w tym?

http://tinyurl.com/sciezka-Oostrum-Holandia

Poziomka nie podrzuci kola i nie zrobi banyhopa. ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2014-04-24 12:21:27
Autor: rmikke
W-wa Puapka na rowerzystw - Most Siekierkowski
W dniu czwartek, 24 kwietnia 2014 09:51:07 UTC+2 uytkownik coaster napisa:
W dniu 2014-04-23 18:24, rmikke pisze:
> W dniu �roda, 23 kwietnia 2014 10:17:17 UTC+2 u�ytkownik coaster napisa�:
>
> Tak w�a�ciwie, to co jest z�ego w tym?
>
>> http://tinyurl.com/sciezka-Oostrum-Holandia

Poziomka nie podrzuci kola i nie zrobi banyhopa. ;-)

A po co miaaby? Moe ja czego na tym zdjciu nie dostrzegam,
ale droga wydaje si gadka jak pupa niemowlaka...

Data: 2014-04-24 21:35:03
Autor: Piotr Kosewski
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Si ekierkowski
On 2014-04-24 09:51, coaster wrote:
Poziomka nie podrzuci kola i nie zrobi banyhopa. ;-)

Przebiję balon napięcia...
Zdajesz sobie sprawę, że to jest śluza, a nie skręcająca
ścieżka? :)

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2014-04-12 14:18:07
Autor: johnkelly
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Si ekierkowski
W dniu 2014-04-12 11:43, Coaster pisze:

Nie robmy z ludzi ciezkich idiotow. IMHO kazdy, kto skonczyl trzy klasy
podstawowki - przynajmniej na trojach na szynach lub urodzil sie przed
1990 rokiem  - nie powinien wjechac (nieumyslnie) na te schody. Chyba,
ze wozi glowe wraz z zawartoscia (jezeli taka jest) w miekko wyscielanej
torbie na plecach. :-)
http://tinyurl.com/spedzajace-sen-z-powiek

Tyle, że nie każdy zna te miejsce a czerwone nie zawsze może być widoczne. Za przeproszeniem kobita, która zabiła się o słup umieszczony przez jakiegoś pseudoinżyniera na DDR zapewne skończyła te trzy klasy i z całą pewnością urodziła się przed 1990. Cały pic polega na tym, że to ma być projektowane i budowane by nie prowokować niebezpiecznych sytuacji.




Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
................ blog autorski: e-book.maciejrozalski.eu ................

Data: 2014-04-12 14:41:10
Autor: Piotr Kosewski
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Si ekierkowski
On 2014-04-12 14:18, johnkelly wrote:
Tyle, że nie każdy zna te miejsce a czerwone nie zawsze może być
widoczne. Za przeproszeniem kobita, która zabiła się o słup umieszczony
przez jakiegoś pseudoinżyniera na DDR zapewne skończyła te trzy klasy i
z całą pewnością urodziła się przed 1990. Cały pic polega na tym, że to
ma być projektowane i budowane by nie prowokować niebezpiecznych sytuacji.

Jeśli ktoś jadąc na rowerze wpada na słup, to równie dobrze mógł wpaść
na pieszego. Po prostu nie każdy nadaje się do jazdy rowerem.

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2014-04-12 14:38:25
Autor: johnkelly
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Si ekierkowski
W dniu 2014-04-12 14:41, Piotr Kosewski pisze:
On 2014-04-12 14:18, johnkelly wrote:
Tyle, że nie każdy zna te miejsce a czerwone nie zawsze może być
widoczne. Za przeproszeniem kobita, która zabiła się o słup umieszczony
przez jakiegoś pseudoinżyniera na DDR zapewne skończyła te trzy klasy i
z całą pewnością urodziła się przed 1990. Cały pic polega na tym, że to
ma być projektowane i budowane by nie prowokować niebezpiecznych
sytuacji.

Jeśli ktoś jadąc na rowerze wpada na słup, to równie dobrze mógł wpaść
na pieszego. Po prostu nie każdy nadaje się do jazdy rowerem.

Raczej nie każdy nadaje się do projektowania i budowania dróg i od tego proponowałbym zacząć. Bo tak ogólnie to Ty nie znasz okoliczności a już kobitę osądziłeś.

Piotr Kosewski




Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
................ blog autorski: e-book.maciejrozalski.eu ................

Data: 2014-04-12 14:58:08
Autor: Piotr Kosewski
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Si ekierkowski
On 2014-04-12 14:38, johnkelly wrote:
Raczej nie każdy nadaje się do projektowania i budowania dróg i od tego
proponowałbym zacząć. Bo tak ogólnie to Ty nie znasz okoliczności a już
kobitę osądziłeś.

Nie da się zaprojektować tak dróg, żeby całkowicie zapobiec
niebezpiecznym sytuacjom. Tak długo, jak długo sami będziemy kierować
pojazdami (w przypadku rowerów pewnie wiecznie), jazda będzie wymagała
odrobiny zdrowego rozsądku i myślenia.

Wydaje mi się, że te schody niektórym przesadnie pobudziły wyobraźnię.
A co by było, gdyby zamiast schodów była tam po prostu trawa? Czy też
powinny być barierki i znaki? Może powinniśmy tak "uzbroić" wszystkie
skręty DDRów?

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2014-04-12 15:06:14
Autor: johnkelly
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Si ekierkowski
W dniu 2014-04-12 14:58, Piotr Kosewski pisze:
On 2014-04-12 14:38, johnkelly wrote:
Raczej nie każdy nadaje się do projektowania i budowania dróg i od tego
proponowałbym zacząć. Bo tak ogólnie to Ty nie znasz okoliczności a już
kobitę osądziłeś.

Nie da się zaprojektować tak dróg, żeby całkowicie zapobiec
niebezpiecznym sytuacjom. Tak długo, jak długo sami będziemy kierować
pojazdami (w przypadku rowerów pewnie wiecznie), jazda będzie wymagała
odrobiny zdrowego rozsądku i myślenia.

O czym Ty piszesz? Jakiś bałwan zaprojektował słupy w DDR, innemu wyszły schody na przedłużeniu DDR, a ty oświadczasz, że nie da się całkowicie zapobiec sytuacjom? Łapiesz różnicę między indolencją konkretnych osób odpowiedzialnych za wspomniane wynalazki a szarżowaniem użytkowników?

Wydaje mi się, że te schody niektórym przesadnie pobudziły wyobraźnię.
A co by było, gdyby zamiast schodów była tam po prostu trawa? Czy też
powinny być barierki i znaki? Może powinniśmy tak "uzbroić" wszystkie
skręty DDRów?

Nie sądzę by betonowa trawa w formie krótkich tarasów występowała szczególnie często w przyrodzie.

Piotr Kosewski

PS: Czy Ty jesteś / masz w rodzinie projektanta?


Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
................ blog autorski: e-book.maciejrozalski.eu ................

Data: 2014-04-12 16:08:11
Autor: Piotr Kosewski
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Si ekierkowski
On 2014-04-12 15:06, johnkelly wrote:
O czym Ty piszesz? Jakiś bałwan zaprojektował słupy w DDR, innemu wyszły
schody na przedłużeniu DDR, a ty oświadczasz, że nie da się całkowicie
zapobiec sytuacjom? Łapiesz różnicę między indolencją konkretnych osób
odpowiedzialnych za wspomniane wynalazki a szarżowaniem użytkowników?

Słupów na DDR się nie projektuje tylko "tak wychodzą".
Ktoś projektuje DDR (poprzez narysowanie jej na jakimś planie) i nie sprawdza dokładnie terenu. Potem ktoś inny ją zatwierdza i też nie
sprawdza. A potem przychodzi ekipa budowlana i ją buduje. Nie wszystkie
słupy można nagle przesunąć. Zresztą nie dotyczy to tylko słupów:
https://goo.gl/maps/xIABQ

Pamiętaj, że DDR to nie autostrada. Nie dostosowuje się otoczenia do
jej przebiegu. To DDRy wciska się tam, gdzie jest miejsce. Czasem
jest przez to ostry zakręt, czasem jakieś schody, a czasem słup.
Dzięki temu są dosyć tanie i można ich budować dużo.

Możesz psioczyć dowolnie długo na to, że w niektórych miejscach DDR
mogłaby być poprowadzona lepiej. Tyle, że tak naprawdę w DDRach chodzi
właśnie o to, żeby były powszechne (żeby maksymalnie odizolować ruch
rowerowy od samochodowego), a nie żeby zadbać o komfort rowerzysty.
Chyba możemy przyjąć, że wjechanie na schody jest mniej niebezpieczne
niż wjechanie na autobus.

Nie sądzę by betonowa trawa w formie krótkich tarasów występowała
szczególnie często w przyrodzie.

Nie pytam Cię o to, czy "betonowa trawa" występuje w przyrodzie.
Pytam, czy taka trawa (jeszcze opadająca w dół) też jest niebezpieczna
i należałoby "zabezpieczyć" DDR. To jak?

PS: Czy Ty jesteś / masz w rodzinie projektanta?

Żenujący tekst, ale mnie nie zaskoczyłeś...

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2014-04-12 16:11:47
Autor: Czesław Wiśniak
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Siekierkowski
Masz racje w tym co piszesz.
Owszem przykro, ze takie kwiatki wystepuja, bo to jest analogiczna sytuacja::
http://goo.gl/maps/IOVEC
ale nie przeginajmy paly, ze jest to niebezpieczne. Raczej niedogodnosc

Data: 2014-04-12 12:13:49
Autor: Rowerex
W-wa Puapka na rowerzystw - Most Siekierkowski
W dniu sobota, 12 kwietnia 2014 15:11:47 UTC+1 uytkownik Czesaw Winiak napisa:
Masz racje w tym co piszesz.

Owszem przykro, ze takie kwiatki wystepuja, bo to jest analogiczna sytuacja::

http://goo.gl/maps/IOVEC

ale nie przeginajmy paly, ze jest to niebezpieczne. Raczej niedogodnosc

Czyli DDR to same plusy - ale jak to w yciu, s plusy dodatnie i plusy ujemne.
 A cz plusw ujemnych jest nieunikniona - ot, drobne powicenie jednostki
 dla dobra ogu. ;-)

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2014-04-13 00:03:05
Autor: fojtek
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Si ekierkowski

http://goo.gl/maps/IOVEC
ale nie przeginajmy paly, ze jest to niebezpieczne. Raczej niedogodnosc

Wiata jest widoczna z daleka więc przeszkody można się spodziewać. Jest znak.

Opisywane schody praktycznie są niewidoczne - prowadzą w dół dokładnie równolegle do DDR (poręcze są widoczne jako słupki).

Data: 2014-04-13 09:13:38
Autor: Piotr Kosewski
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Si ekierkowski
On 2014-04-13 00:03, fojtek wrote:
Wiata jest widoczna z daleka więc przeszkody można się spodziewać. Jest
znak.

Śnieg spadnie i zakryje znak oraz kolor chodnika. No i co wtedy?
Wjedziesz na schody i się zabijesz? Przecież mógł (powinien!) tam być
zjazd - nie widać!

Opisywane schody praktycznie są niewidoczne - prowadzą w dół dokładnie
równolegle do DDR (poręcze są widoczne jako słupki).

No i co z tego czy są widoczne czy nie? Po co Ci te schody?!
Ponawiam pytanie: a gdyby była tam trawa?!
Wcześniej napisałeś coś o betonie, ale nie mówimy o efekcie zderzenia
tylko o widoczności. I trawa i schody nie są dla rowerzysty. Obu nie
widać za krawędzią, bo opadają w dół. Co za różnica?

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2014-04-13 15:40:51
Autor: johnkelly
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Si ekierkowski
W dniu 2014-04-13 09:13, Piotr Kosewski pisze:
On 2014-04-13 00:03, fojtek wrote:
Wiata jest widoczna z daleka więc przeszkody można się spodziewać. Jest
znak.

Śnieg spadnie i zakryje znak oraz kolor chodnika. No i co wtedy?
Wjedziesz na schody i się zabijesz? Przecież mógł (powinien!) tam być
zjazd - nie widać!

Opisywane schody praktycznie są niewidoczne - prowadzą w dół dokładnie
równolegle do DDR (poręcze są widoczne jako słupki).

No i co z tego czy są widoczne czy nie? Po co Ci te schody?!
Ponawiam pytanie: a gdyby była tam trawa?!
Wcześniej napisałeś coś o betonie, ale nie mówimy o efekcie zderzenia
tylko o widoczności. I trawa i schody nie są dla rowerzysty. Obu nie
widać za krawędzią, bo opadają w dół. Co za różnica?

W miętkości i zjazdowości.

Piotr Kosewski




Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
................ blog autorski: e-book.maciejrozalski.eu ................

Data: 2014-04-13 18:54:35
Autor: fojtek
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Si ekierkowski
W dniu 13.04.2014 09:13, Piotr Kosewski pisze:
On 2014-04-13 00:03, fojtek wrote:
Wiata jest widoczna z daleka więc przeszkody można się spodziewać. Jest
znak.

Śnieg spadnie i zakryje znak oraz kolor chodnika. No i co wtedy?
Wjedziesz na schody i się zabijesz? Przecież mógł (powinien!) tam być
zjazd - nie widać!

Zjazd owszem powinien być. Jednak jego brak jedynie utrudnia życie rowerzysty. Powtarzam - wiata jest widoczna z daleka. W naszych realiach prawdopodobieństwo że jest tam zjazd jest <50%.

Opisywane schody praktycznie są niewidoczne - prowadzą w dół dokładnie
równolegle do DDR (poręcze są widoczne jako słupki).

No i co z tego czy są widoczne czy nie? Po co Ci te schody?!
Ponawiam pytanie: a gdyby była tam trawa?!

Schody są dla pieszych. Zjazd rowerem z tego mostu jest tak pokręcony że bardziej chyba być nie może;)

Popatrz jeszcze raz na zdjęcie satelitarne.
Ścieżka pojawia się z lewej strony co sugeruje że dalej będziesz jechał lewą. Na przeciwko nie masz żadnej przeszkody (w przeciwieństwie do ww. wiaty). Masz pełne prawo spodziewać się prostej "szybkiej" drogi.

Ewentualne rozpoczęcie DDR po prawej stronie złagodzi zakręt a pasy dla pieszych mogą zasugerować zwolnienie. Poprowadzona prawą stroną DDR celowała by w płot - zakręt jest oczywisty. Prosty zabieg "przesunięcia"
DDR + oznakowanie poziome spowoduje że niebezpieczeństwo praktycznie zniknie.

I trawa i schody nie są dla rowerzysty. Obu nie
widać za krawędzią, bo opadają w dół. Co za różnica?

Efekt wywrotki na trawie i na schodach będzie różny;)
OTB na schodach może a nawet powinno zakończyć się kalectwem:(

Dziwi mnie to że oznakowanie poziome dróg uważane jest za coś oczywistego a w przypadku DDR jest to uważane za dziwactwo.
Widocznie część rowerzystów nadal traktuje DDR jako miejsce zabawy na rowerze a nie ciąg komunikacyjny.

Data: 2014-04-13 19:32:24
Autor: Piotr Kosewski
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Si ekierkowski
On 2014-04-13 18:54, fojtek wrote:
Zjazd owszem powinien być. Jednak jego brak jedynie utrudnia życie
rowerzysty. Powtarzam - wiata jest widoczna z daleka. W naszych realiach
prawdopodobieństwo że jest tam zjazd jest <50%.

Moim zdaniem krawędź DDR/chodnika we wskazanym przez Ciebie miejscu
też jest widoczny z daleka (z 10 metrów na pewno). Szanse, że za losowo
wybraną krawędzią jest zjazd są tak małe, że nie chce mi się pisać zer.
Już prędzej wjechałbym w tę wiatę przy Rondzie ZS niż na schody przy
Siekierkowskiej...

Schody są dla pieszych. Zjazd rowerem z tego mostu jest tak pokręcony że
bardziej chyba być nie może;)

Wszystkie zjazdy rowerowe są pokręcone, bo ludziom projektującym DDR
chyba wydaje się, że takie kręte drogi sprawiają rowerzystom
przyjemność. Musimy chyba z tym żyć.

Cud techniki z Bydgoszczy już widziałeś?
http://gfx.mmka.pl/newsph/459149/1371099.3.jpg

Pewnie nawet nie będą się skarżyć na kostkę :D.

Popatrz jeszcze raz na zdjęcie satelitarne.
Ścieżka pojawia się z lewej strony co sugeruje że dalej będziesz jechał
lewą. Na przeciwko nie masz żadnej przeszkody (w przeciwieństwie do ww.
wiaty). Masz pełne prawo spodziewać się prostej "szybkiej" drogi.

IMO wiata nie jest przeszkodą. Wiata jest wręcz zaproszeniem do wjazdu.

I tak jak mówiłem: nie ma w tym wypadku czegoś takiego jak "mienie prawa
spodziewania się prostej drogi". Chyba jedyną sytuacją, w której można
się spodziewać prostej drogi, jest szczyt wzniesienia. Prawo zabrania
budowania ostrych zakrętów, przejść dla pieszych itp. zaraz za szczytem.

Poza tą sytuacją zawsze trzeba po prostu uważać. Jak nie widać drogi, to
trzeba zwolnić i się rozejrzeć.
Analogicznie: jak jedziesz drogą i stoi wielka kałuża, to nie możesz
zakładać, że jest pod nią równy asfalt (czy w ogóle jakikolwiek). Masz
obowiązek ominąć, a jak nie ma takiej możliwości, to "prześlimaczyć"
się na drugą stronę.

Dziwi mnie to że oznakowanie poziome dróg uważane jest za coś
oczywistego a w przypadku DDR jest to uważane za dziwactwo.

Oznakowanie dróg jest drogie. Już pisałem. DDR w Polsce z założenia
mają być budowane tanio. Nie jesteśmy bogatym krajem, a chcemy mieć
nagle dużo DDRów, więc są budowane byle jak.

Drogi też są u nas budowane gorzej niż w starej UE, ale tu są ostre
normy budowlane i jednak większa kasa, więc jakoś to wychodzi.

Chodniki (o czym chyba wszyscy zapominają) też są budowane beznadziejnie
i jest to jakość zgodna z tą z DDRów.

Niedawno w mojej okolicy wykonano - uwaga - REMONT chodnika. Stan po:

https://lh4.googleusercontent.com/-OGgQlo4_h2I/UxpU7bvjt8I/AAAAAAAAI7g/D54yeWgo3Wg/w913-h685-no/2014-03-07+08.46.35.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-N8L9r1AxmcM/UxpU1nXd0qI/AAAAAAAAI7U/vE2mP4iETLw/w514-h685-no/2014-03-07+08.45.29.jpg

Wiele osób chciałoby mieć w Polsce takie drogi rowerowe jak w
Amsterdamie, ale do ich chodników też się nie zbliżamy...

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2014-04-16 12:24:41
Autor: Anyone
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Siekierkowski
Piotr Kosewski wrote:

Cud techniki z Bydgoszczy już widziałeś?
http://gfx.mmka.pl/newsph/459149/1371099.3.jpg

Dlaczego sypiesz przedawnionymi informacjami? Może byś podał aktualne zdjęcie? Czy może go nie masz i liczysz na... mnie? Mam podjechać i zorbić dzisiaj?
Tenże cud został już naprawiony częściowo i pod mostem śmieszynkę wyprostowano.


Poza tą sytuacją zawsze trzeba po prostu uważać. Jak nie widać drogi, to
trzeba zwolnić i się rozejrzeć.

I zawsze jeździć 10 km/h zakładając, że pod brukiem jest wyrwa i zaraz się zapadnie, albo z góry spadnie meteoryt, albo z trawy z boku wyskoczy groźny krasnolud i...
Coś jeszcze?
A gdzie normalność?
Dlaczego mamy takich idiotów jak tych projektantów, którym nie można zaufać ani trochę?
To po co w ogóle budować takie gówna, skoro nie nadają się do niczego?

Oznakowanie dróg jest drogie. Już pisałem. DDR w Polsce z założenia
mają być budowane tanio. Nie jesteśmy bogatym krajem, a chcemy mieć
nagle dużo DDRów, więc są budowane byle jak.

Oznakowanie poziome dróg drogie? Farba kosztuje aż tyle?
To po co budować DDR?

Drogi też są u nas budowane gorzej niż w starej UE, ale tu są ostre
normy budowlane i jednak większa kasa, więc jakoś to wychodzi.

A może to jest typowe budowanie na odpierdol się, a kasa znika w kieszeniach?

Chodniki (o czym chyba wszyscy zapominają) też są budowane beznadziejnie
i jest to jakość zgodna z tą z DDRów.

Jednak solidniej i tak szybko się nie rozpadają, no i kierowcy nie mylą ich z jezdniami tak jak w przypadku DDR.

Data: 2014-04-16 04:09:37
Autor: rmikke
W-wa Puapka na rowerzystw - Most Siekierkowski
W dniu roda, 16 kwietnia 2014 12:24:41 UTC+2 uytkownik Anyone napisa:
Piotr Kosewski wrote:

> Cud techniki z Bydgoszczy ju widziae?
> http://gfx.mmka.pl/newsph/459149/1371099.3.jpg

Dlaczego sypiesz przedawnionymi informacjami? Moe by poda aktualne zdjcie? Czy moe go nie masz i liczysz na... mnie? Mam podjecha i zorbi dzisiaj?
Tene cud zosta ju naprawiony czciowo i pod mostem mieszynk wyprostowano.

Nie cakiem, OIMW.

Pocignli obok prost, a te zygzaki zostawili dla chtnych :D

Data: 2014-04-19 10:19:46
Autor: Piotr Kosewski
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Si ekierkowski
On 2014-04-16 12:24, Anyone wrote:
Piotr Kosewski wrote:

Cud techniki z Bydgoszczy już widziałeś?
http://gfx.mmka.pl/newsph/459149/1371099.3.jpg

Dlaczego sypiesz przedawnionymi informacjami? Może byś podał aktualne
zdjęcie? Czy może go nie masz i liczysz na... mnie? Mam podjechać i zorbić
dzisiaj?

Ale na czym polega "przedawnienie"?

Przecież to zdjęcie nie przedstawia jakiegoś pośredniego stanu w trakcie
budowy. To była realizacja zgodna z projektem, czyli ktoś to wcześniej
wymyślił i ktoś zatwierdził.

Oczywiście po protestach użytkowników wprowadzono poprawki, ale co z
tego? Akurat tu chodziło o DDR zbudowaną na gruncie, do tego z dużą
ilością wolnego miejsca wokół. Łatwo coś takiego poprawić.

Przecież Ci sami ludzie projektują DDRy w trudniejszych miejscach,
mosty, podjazdy na kładki itp. Takich obiektów nie da się łatwo
poprawić. Trzeba budować od nowa albo żyć z nimi przez kilkadziesiąt
lat.

Dlaczego mamy takich idiotów jak tych projektantów, którym nie można zaufać
ani trochę?

Bo projektanci infrastruktury rowerowej mało zarabiają.
Dobrej klasy urbanista/architekt na etacie zarabiałby pewnie
przynajmniej 10 tys. PLN. Czyli więcej niż prezydent miasta.
Czyli to się prędko nie wydarzy.

Osoba rysująca DDRy zarabia pewnie (strzelam) 3-5 tys. PLN, czyli
tyle, ile specjalista (młodszy specjalista) w dużej firmie.
Młodszy specjalista to ktoś, kto się uczy i ma prawo popełniać błędy.
To ktoś, po kim prawie wszystko trzeba sprawdzać (zresztą w dużych
firmach jest cały łańcuch kontroli, który ma eliminować błędy).

Pracy zarabiającego 3-5 tys. PLN projektanta DDRów w Zarządzie Dróg
Miejskich po prostu nie ma kto sprawdzić.

Już rozumiesz, czy mam wolniej tłumaczyć?

To po co w ogóle budować takie gówna, skoro nie nadają się do niczego?

Nadają się do spokojnej i ostrożnej jazdy. Zachęcają do jazdy na rowerze
ludzi, którzy boją się jeździć po jezdni i oczywiście zmniejszają
(nielegalny) ruch rowerowy na chodnikach.

Oznakowanie poziome dróg drogie? Farba kosztuje aż tyle?

Trochę kosztuje farba i trochę robocizna. I oczywiście co jakiś czas
trzeba zrobić renowację. Niby mało, ale ostatecznie wychodzą pewnie
niebagatelne sumy.

A może to jest typowe budowanie na odpierdol się, a kasa znika w
kieszeniach?

Nie. Po prostu jesteśmy biedniejszym krajem, więc musimy mieć wszystko
trochę tańsze. Nie da się tego przeskoczyć.

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2014-04-16 11:45:25
Autor: Anyone
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Siekierkowski
Piotr Kosewski wrote:

Możesz psioczyć dowolnie długo na to, że w niektórych miejscach DDR
mogłaby być poprowadzona lepiej. Tyle, że tak naprawdę w DDRach chodzi
właśnie o to, żeby były powszechne (żeby maksymalnie odizolować ruch
rowerowy od samochodowego), a nie żeby zadbać o komfort rowerzysty.
Chyba możemy przyjąć, że wjechanie na schody jest mniej niebezpieczne
niż wjechanie na autobus.

Brawo! Budujmy zatem tak samo i autostrady. Wszędzie ograniczenie do 140 km/h i niech pędzą ile się da! A co!
A że się nie zmieści na zakręci i rozjebie sie i rodzinę? A to nie wiedział, że na pewnych zakrętach trzeba zwolnić???

Nie pytam Cię o to, czy "betonowa trawa" występuje w przyrodzie.
Pytam, czy taka trawa (jeszcze opadająca w dół) też jest niebezpieczna
i należałoby "zabezpieczyć" DDR. To jak?

PS: Czy Ty jesteś / masz w rodzinie projektanta?

Żenujący tekst, ale mnie nie zaskoczyłeś...

Szczerze powiedziawszy - ty mnie tym bardziej.

Ale nie odpowiedziałeś Maćkowi na pytanie? Odpowiesz?

Data: 2014-04-16 11:43:05
Autor: Anyone
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Siekierkowski
Piotr Kosewski wrote:

Tyle, że nie każdy zna te miejsce a czerwone nie zawsze może być
widoczne. Za przeproszeniem kobita, która zabiła się o słup umieszczony
przez jakiegoś pseudoinżyniera na DDR zapewne skończyła te trzy klasy i
z całą pewnością urodziła się przed 1990. Cały pic polega na tym, że to
ma być projektowane i budowane by nie prowokować niebezpiecznych
sytuacji.

Jeśli ktoś jadąc na rowerze wpada na słup, to równie dobrze mógł wpaść
na pieszego. Po prostu nie każdy nadaje się do jazdy rowerem.


W pełni się z tobą zgadzam i dlatego jestem za tym aby na autostradach stawiać w losowych odległościach spowalniacze, słupy i latarnie losowo na jezdni.
A jak ktoś na to wpadnie? A kto mu kazał grzać 200 km/h zamiast bezpieczniejszych 140??? To wina projektanta, że nie przewidział, że jakiś porszak będzie tam testował 250 km/h???
A na drogach ekspresowych - zrobmy leżących policjantów, a co!

Data: 2014-04-16 11:40:34
Autor: Anyone
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Siekierkowski
Coaster wrote:

Nie robmy z ludzi ciezkich idiotow. IMHO kazdy, kto skonczyl trzy klasy
podstawowki - przynajmniej na trojach na szynach lub urodzil sie przed
1990 rokiem  - nie powinien wjechac (nieumyslnie) na te schody. Chyba,
ze wozi glowe wraz z zawartoscia (jezeli taka jest) w miekko wyscielanej
torbie na plecach. :-)


A powiesz mi co zobaczysz jadąc np w nocy?
Może się tamtędy jednak przejedziesz i sprawdzisz własnoręcznie jakie masz szanse przeżycia, jeśli po moście polecisz trekkingiem 35 km/h?

Data: 2014-04-16 11:39:06
Autor: Anyone
W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Siekierkowski
Czesław Wiśniak wrote:

Zaczac powinni od wielu innych rzeczy,  a co do sciezki to jest ewidentnie
czerwona i skreca przed schodami. Trzeba troszke wolniej i glowe do gory
podniesc bo juz byli tacy co sie w stojaca na poboczu ciezarowke potrafili
wbic ze skutkiem smiertelnym oczywiscie, a ze schodow da sie przeciez
zjechac ...:)

Ty chyba kpisz? Mam jeździć rowerem z prędkości 10 km/h, bo jakiś idiota i dureń nie umiał zaprojektować rozsądnego przebiegu DDR?
Przypomnij mi proszę - jaki jest limit prędkości dla samochodów jadących obok po tym moście? I dlaczego my na rowerach mamy jeździć 10x wolniej???

W-wa Pułapka na rowerzystów - Most Siekierkowski

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona