Data: 2011-09-10 03:14:54 | |
Autor: stevep | |
W walce z interpretacjami? | |
# PiS ogłosił, że ma pomysł na nowy system podatkowy. Reklamował go sam Jarosław Kaczyński podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy.
Prezentacja PiS sprawiała wrażenie niekonsekwentnej. Kaczyński słusznie zauważył, że przepisy podatkowe są ciągle w Polsce zmieniane, przybywa kolejnych interpretacji oraz rozporządzeń i z tego powodu podatki nakładane są arbitralnie. Lider PiS zapowiedział, że on chce system podatkowy upraszczać. Chwilę później dowiedzieliśmy się, że nowy program podatkowy jego partii promuje ulgi dla przedsiębiorców, którzy wytwarzają i pozyskują nowe technologie. Ma to poprawić innowacyjność polskiej gospodarki. W pierwszej chwili brzmi zachęcająco. Ale niestety każda nowa ulga komplikuje system podatkowy. Trzeba bardzo precyzyjnie opisać kryteria przyznawania takiego wsparcia. I znów powstaną kolejne interpretacje i rozporządzenia. Politycy w każdej kampanii proponują przedsiębiorcom rozmaite zwolnienia z podatku: za to, że inwestują, albo za to, że zatrudniają młodych ludzi, a innym razem, że nie wyrzucają z pracy emerytów. Te propozycje mają pokazać wyborcom, że ten czy ów polityk znalazł cudowną receptę na pobudzenie inwestycji albo na bezrobocie w jakiejś grupie wiekowej. Potem okazuje się, że nie dało to pożądanego efektu, za to firmy zyskały okazję do kombinowania, jakby tu zapłacić mniejsze podatki. Przy okazji ulg innowacyjnych ten scenariusz się powtórzy. # Ze strony: http://tiny.pl/h5vps -- stevep Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|