On 3 Maj, 23:25, Antenka <sweet.blue_e...@wp.pl> wrote:

Gieorgij Gordin "Komentarz z Rosji" - tł. z rosyjskiego:

 http://www.wolnapolska.pl/index.php/Polityka-Świat/gieorgij-gordin-komentarz-z-rosji-tumaczenie-z-rosyjskiego.html

To jest przerażające, a jednak... :-(

Nic w tym przerażającego i nic dziwnego. Napiszę rzecz paskudną ale
ś.p. Prezydent poniekąd sam sobie był winien. Nie wiedział do ciężkiej
cholery z kim ma do czynienia, nie zdawał sobie sprawy z kim zadziera?
A jak zdawał i wiedział to PO JAKĄ CHOLERĘ ta szarża ułańska prosto w
paszczę wroga?
Swoją drogą gdyby Polska była normalnym krajem to nasze SS miałyby psi
obowiązek nie puścić tego płazem więc jeden z drugim zwyczajnie bałby
się wydać takie polecenie. Ale jesteśmy kolonią niemiecką zobowiązaną
do serwitutów wobec Rosji więc można naszych przywódców mordować
zupełnie bezkarnie, nikt ich nie pomści.
J-23

On 3 Maj, 23:40, Hans Kloss <mrdevi...@gmail.com> wrote:

On 3 Maj, 23:25, Antenka <sweet.blue_e...@wp.pl> wrote:

> Gieorgij Gordin "Komentarz z Rosji" - tł. z rosyjskiego:

>  http://www.wolnapolska.pl/index.php/Polityka-Świat/gieorgij-gordin-komentarz-z-rosji-tumaczenie-z-rosyjskiego.html

> To jest przerażające, a jednak... :-(

Nic w tym przerażającego i nic dziwnego. Napiszę rzecz paskudną ale
ś.p. Prezydent poniekąd sam sobie był winien. Nie wiedział do ciężkiej
cholery z kim ma do czynienia, nie zdawał sobie sprawy z kim zadziera?
A jak zdawał i wiedział to PO JAKĄ CHOLERĘ ta szarża ułańska prosto w
paszczę wroga?
Swoją drogą gdyby Polska była normalnym krajem to nasze SS miałyby psi
obowiązek nie puścić tego płazem więc jeden z drugim zwyczajnie bałby
się wydać takie polecenie. Ale jesteśmy kolonią niemiecką zobowiązaną
do serwitutów wobec Rosji więc można naszych przywódców mordować
zupełnie bezkarnie, nikt ich nie pomści.
J-23

Wiem. Dla mnie jednym z kluczowych dowodów na to, że  był to misternie
utkany zamach jest fakt, iż dopiero ostatnim transportem do Polski
wróciły rozczłonkowane,  niemożliwe wręcz do identyfikacji strzępy
ciał całej załogi i generałów. Amatorski film, prawdopodobnie martwego
już A.M. też wiele wyjaśnia - nie wszyscy zginęli, lecz byli zabijani
i dobijani.

Antenka

On 3 Maj, 23:40, Hans Kloss <mrdevi...@gmail.com> wrote:

A jak zdawał i wiedział to PO JAKĄ CHOLERĘ ta szarża ułańska prosto w
paszczę wroga?

Odjebało ci chyba do reszty. Niedługo będziecie chcieli, a własciwie
już robicie z Kaczora drugiego Kozietulskiego czy Poniatowskiego. Ale
tak naprawdę lot cywilnym samolotem do Smoleńska nie wymaga
specjalnego heroizmu. Nie bądźmy śmieszni.

On 4 Maj, 16:12, zbig <zbigni...@gazeta.pl> wrote:

 Ale tak naprawdę lot cywilnym samolotem do Smoleńska nie wymaga
specjalnego heroizmu. Nie bądźmy śmieszni.

Samolot był wojskowy to raz. Po drugie podróż może heroizmu nie
wymagała, ale otwarte zadzieranie z ruskimi na gruncie polityki
międzynarodowej chyba jednak wymagało sporej odwagi.. albo kompletnego
braku wyobraźni.
J-23

Po drugie podróż może heroizmu nie
wymagała, ale otwarte zadzieranie z ruskimi na gruncie polityki
międzynarodowej chyba jednak wymagało sporej odwagi.. albo kompletnego
braku wyobraźni.

Wymaga zadzieranie jesli kogos traktuja powaznie na arenie miedzynarodowej.
Kaczynskiego bo jego woltach z traktatem lizbonskim, podpisywaniem umowy o rozmieszczeniu elementow tarczy antyrakietowej czy poparciu strony konfliktu rosyjsko-gruzinskiego przed zakonczeniem jakiegokolwiek miedzynarowego wyjasnienia kto byl w nim agresorem, nikt na swiecie powaznie nie traktowal.
Czego dowodem byly zarowno brak zaproszen na uroczystosci miedzynarodowych czy tez praktycznie zerowe kontakty "towarzyskie" z mezami stanu krajow UE czy USA/Rosji.
Ot maly czlowiek kompletnie sterowany przez swojego brata, z przerostem ego (vide odwolanie udzialu w spotkaniu trojkata wajmarskiego po publikacji rysunkow w pewnej niemieckiej gazecie) nie majacy zadnej sily przebicia.

Nic w tym przerażającego i nic dziwnego. Napiszę rzecz paskudną ale
ś.p. Prezydent poniekąd sam sobie był winien. Nie wiedział do ciężkiej
cholery z kim ma do czynienia, nie zdawał sobie sprawy z kim zadziera?

Czy moglbys przytoczyc jak zadzieral ? Tj. jakie konkretne dzialania podejmowal Lech Kaczynski ?
Bo to, ze Kaczynskiego "zlewano" i w Moskwie i w Brukseli i w Waszyngtonie nie jest dowodem zadzierania.

A jak zdawał i wiedział to PO JAKĄ CHOLERĘ ta szarża ułańska prosto w
paszczę wroga?

Na czym polegala szarza ? Delegacja miala przy okazji zbombardowac jakas jednostke wojskowa ?

Swoją drogą gdyby Polska była normalnym krajem to nasze SS

Co to jest "nasze SS?

On 4 Maj, 15:41, PaPi <1...@2.3> wrote:

Na czym polegala szarza ? Delegacja miala przy okazji zbombardowac jakas
jednostke wojskowa ?

:)

W dniu 2010-05-03 23:40, Hans Kloss pisze:

Nic w tym przerażającego i nic dziwnego. Napiszę rzecz paskudną ale
ś.p. Prezydent poniekąd sam sobie był winien. Nie wiedział do ciężkiej
cholery z kim ma do czynienia, nie zdawał sobie sprawy z kim zadziera?
A jak zdawał i wiedział to PO JAKĄ CHOLERĘ ta szarża ułańska prosto w
paszczę wroga?

Chciał im zagrać na nosie tak jak w Gruzji. Tymczasem z ludobójcami nie
można się układać, prędzej czy później będą chcieli ciebie zjeść :)

Chciał im zagrać na nosie tak jak w Gruzji. Tymczasem z ludobójcami nie
można się układać, prędzej czy później będą chcieli ciebie zjeść :)

Co konkretnie osiagnal w Gruzji Lech Kaczynski ?

Użytkownik "PaPi" <1@2.3> napisał w wiadomości news:4be13752$1news.home.net.pl...

Chciał im zagrać na nosie tak jak w Gruzji. Tymczasem z ludobójcami nie
można się układać, prędzej czy później będą chcieli ciebie zjeść :)

Co konkretnie osiagnal w Gruzji Lech Kaczynski ?

Nazwe ulicy.

--
stevep