Data: 2015-11-08 21:39:31 | |
Autor: ikarek | |
WĹaĹnie siÄ dowiedziaĹem, Ĺźe da siÄ obciÄ ĹźyÄ nieistniejÄ cÄ kartÄ :-) nieistniejÄ cego klienta | |
UĹźytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:563D1829.5010705gazeta.pl...
CzytaĹem kiedyĹ o podobnej sprawie, na szybko znalazĹem to: <http://www.forum-bankowe.pl/tematy12/brak-autoryzacji-transakcji-zastrzezona-karta-vt5606.htm> Moim zdaniem, ten mechanizm, pozwalajÄ cy na swobodne "czyszczenie" konta klienta, niezaleĹźnie od jego limitĂłw transakcyjnych, zastrzegania kart, stanu ĹrodkĂłw na koncie (sic!) - jest totalnym nieporozumieniem. |
|
Data: 2015-11-18 23:55:17 | |
Autor: Chris94 | |
Właśnie się dowiedziałem, że da się obciążyć nieistniejącą kartę :-) nieistniejącego klienta | |
Dnia Sun, 8 Nov 2015 21:39:31 +0100, ikarek napisał(a):
Czytałem kiedyś o podobnej sprawie, na szybko znalazłem to: Czytam ten cały wątek i widzę, że intuicja mnie nie myliła, nakazując mi omijanie kart kredytowych wielkim łukiem. -- Pozdrowienia, Krzysztof |
|
Data: 2015-11-19 00:06:51 | |
Autor: witek | |
WĹaĹnie siÄ dowiedziaĹem, Ĺźe da siÄ obciÄ ĹźyÄ nieistniejÄ cÄ kartÄ :-) nieisQ1|BŮâz78ó%éí | |
Chris94 wrote:
Dnia Sun, 8 Nov 2015 21:39:31 +0100, ikarek napisał(a): zapewne uzywasz debetowej i to jeszcze z PIN. no to powodzenia |
|
Data: 2015-11-20 01:03:17 | |
Autor: Chris94 | |
Właśnie się dowiedziałem, że da się obciążyć nieistniejącą kartę :-) nieistniejącego klienta | |
Dnia Thu, 19 Nov 2015 00:06:51 -0600, witek napisał(a):
Czytam ten cały wątek i widzę, że intuicja mnie nie myliła, nakazując mi Tak. no to powodzenia Wielokrotnie nas tutaj przekonywałeś, że karta kredytowa jest lepszym i bezpieczniejszym rozwiązaniem niż debetowa, bo w razie niesłusznego obciążenia wystarczy jeden telefon do banku, a w razie fraudu na karcie, to bank rzekomo miał tracić. Jak wygląda rzeczywistość, to właśnie mieliśmy okazję się przekonać. -- Pozdrowienia, Krzysztof |
|
Data: 2015-11-19 18:18:04 | |
Autor: witek | |
WĹaĹnie siÄ dowiedziaĹem, Ĺźe da siÄ obciÄ ĹźyÄ nieistniejÄ cÄ kartÄ :-) nieisQ1|BŮâz78ó%éí | |
Chris94 wrote:
Dnia Thu, 19 Nov 2015 00:06:51 -0600, witek napisał(a): 1. w zadnym miejscu nie bylo fraudu. Byla zgoda na rekurencyjne obciążanie karty, które można w każdej chwili wycofać. No ale po co skoro można się kłócić. 2. Nigdy nie tłumaczyłem, że przy karcie kredytowej jeden telefon i po sprawie. Tłumaczyłem że a) należy tak dobierać karty, żeby jeden telefon i było po sprawie b) jak już mają komuś zablokować pieniądze na czas wyjaśniania sprawy to wolę, żeby to były pieniądze bankowe niż moje. 3. Jak już mam odowdnić, że to nie ja , to wolę udowadniać, że to nie mój podpis co sie da zrobić niż to , że te 4 cyferki to nie ja wpisałem. Kartę debetową da się równie dobrze obciążyć rekurencyjnie jak i kredytową. Więc różnicy pod tym względem nie ma żadnej. Ale przekonasz się po pierwszym razie. Chip ma jedynie tą zaletę na paskiem magnetycznym, że nie da się go skopiować. Ale to jest argument dla banku. Mnie to nie interesuje jak bank dba o swoje interesy i jakie narzędzie zdecyduje się mi udostępnić, żeby móc na tym zarabiać. |
|
Data: 2015-11-20 07:16:46 | |
Autor: Robert Tomasik | |
WĹaĹnie siÄ dowiedziaĹem, Ĺźe da siÄ obciÄ ĹźyÄ nieistniejÄ cÄ kartÄ :-) nieisQ1|BŮâz78ó%éí | |
W dniu 20-11-15 o 01:18, witek pisze:
Wielokrotnie nas tutaj przekonywałeś, że karta kredytowa jest lepszym i Otóż Witku nie można wycofać. Na podany przez Ciebie numer zadzwoniła moja koleżanka która biegle zna język angielski i to we właściwym narzeczu, bo kilka lat pracowała u Hindusów. Firma kręci i żąda przesłania dokumentów e-mailem. Nie ma mowy o zwrocie poprzednich pieniędzy - co sugerowałeś w poprzedniej korespondencji. Jak tu już napisałem otrzymałem z Banku telefoniczną informację, że bank POPROSIŁ ich, by już więcej nie obciążali mojej karty i Bank sądzi, ze tego więcej nie zrobią. To świadczy o tym, że Bank nie panuje do końca nad tym, co się dzieje na moim rachunku.
No ale w tym wypadku to są moje pieniądze. Ja żadnych cyferek nie wpisałem. Ba okazuje się, ze nawet oni nie musieli.
Obawiam się, że masz w tej materii rację. Zaletą kredytowej jest to, że Ci całej kasy z konta nie zabiorą i masz czas na reakcję.
Tu się okazało, że ani CHIP ani pasek im nie potrzebny. Starczy znajomość numeru karty. Ba, jak się okazało, to może być nieistniejąca karta. |
|
Data: 2015-11-20 08:38:51 | |
Autor: witek | |
WĹaĹnie siÄ dowiedziaĹem, Ĺźe da siÄ obciÄ ĹźyÄ nieistniejÄ cÄ kartÄ :-) nieisQ1|BŮâz78ó%éí | |
Robert Tomasik wrote:
W dniu 20-11-15 o 01:18, witek pisze: mozna wycofac, bo babka chciala to przy mnie zrobic. i robilem to juz setki razy przy rezygnacji usług z czegokolwiek. moze narzecze nie to.
i bank dostanie odpowiedz, ze nie są tobą i mogą się iść bujać. Nie oni zamawiali subskrypcję. Chyba, ze ci pojdą na rękę co całkiem możliwe.
od zawsze wstarczal numer karty, data waznosci i nazwisko. Dopiero potem zacząto wprowadzac "udogodnienia" elektroniczne dla wygody bankow i klientów. |
|
Data: 2015-11-21 00:07:23 | |
Autor: Robert Tomasik | |
WĹaĹnie siÄ dowiedziaĹem, Ĺźe da siÄ obciÄ ĹźyÄ nieistniejÄ cÄ kartÄ :-) nieisQ1|BŮâz78ó%éí | |
W dniu 20-11-15 o 15:38, witek pisze:
Otóż Witku nie można wycofać. Na podany przez Ciebie numer zadzwoniła Nie. Za narzecze ręczę. Pożyjemy, zobaczymy. od zawsze wstarczal numer karty, data waznosci i nazwisko. Od zawsze był jeszcze kod bezpieczeństwa. |
|
Data: 2015-11-21 10:10:29 | |
Autor: J.F. | |
Właśnie się dowiedziałem, że da się obciążyć nieistniejącą kartę :-) nieistniejącego klienta | |
Dnia Sat, 21 Nov 2015 00:07:23 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
W dniu 20-11-15 o 15:38, witek pisze: Nie, od zawsze to go nie bylo. Zreszta latwy do podejrzenia, skopiowania, a pewnie nawet sam go podales. Ciekawe jak to w nowych czasach bedzie - ma byc weryfikacja platnosci np haslem sms, to potem bedzie "pan wyrazil zgode na ponowne obciazenie", czy beda czlowieka budzily sms w srodku nocy. J. |
|
Data: 2015-11-21 17:33:17 | |
Autor: Robert Tomasik | |
WĹaĹnie siÄ dowiedziaĹem, Ĺźe da siÄ obciÄ ĹźyÄ nieistniejÄ cÄ kartÄ :-) nieisQ1|BŮâz78ó%éí | |
W dniu 21-11-15 o 10:10, J.F. pisze:
Dnia Sat, 21 Nov 2015 00:07:23 +0100, Robert Tomasik napisał(a):Ja preferuję SMS w środku nocy - i tak dzwonią :-) |
|
Data: 2015-11-21 12:11:38 | |
Autor: witek | |
WĹaĹnie siÄ dowiedziaĹem, Ĺźe da siÄ obciÄ ĹźyÄ nieistniejÄ cÄ kartÄ :-) nieisQ1|BŮâz78ó%éí | |
Robert Tomasik wrote:
Od zawsze był jeszcze kod bezpieczeństwa. za krotko zyjesz. |
|
Data: 2015-11-20 10:51:41 | |
Autor: J.F. | |
Właśnie się dowiedziałem, że da się obciążyć nieistniejącą kartę :-) nieistniejącego klienta | |
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:564ebad0$0$688$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 20-11-15 o 01:18, witek pisze: 1. w zadnym miejscu nie bylo fraudu. Byla zgoda na rekurencyjne Otóż Witku nie można wycofać. Na podany przez Ciebie numer zadzwoniła moja koleżanka która biegle zna język angielski i to we właściwym narzeczu, bo kilka lat pracowała u Hindusów. Firma kręci i żąda przesłania dokumentów e-mailem. Nie ma mowy o zwrocie poprzednich pieniędzy - co sugerowałeś w poprzedniej korespondencji. Jak tu już napisałem otrzymałem z Banku telefoniczną informację, że bank POPROSIŁ ich, by już więcej nie obciążali mojej karty i Bank sądzi, ze tego więcej nie zrobią. To świadczy o tym, że Bank nie panuje do końca nad tym, co się dzieje na moim rachunku. No ba, odkad weszly te komputery, to wszystko dzieje sie samo :-) Ciekaw jestem czy polecenia zaplaty lepiej pilnuja, czy zezwolenia sobie, a kazde przychodzace zostanie zrealizowane ... Tu się okazało, że ani CHIP ani pasek im nie potrzebny. Starczy znajomość numeru karty. Ba, jak się okazało, to może być nieistniejąca karta.Zakonczona/zastrzezona, a nie nieistniejaca :-) No coz, tak sie zastanawiam co bym zrobil - zlikwodal karte i konto i niech sobie przyjmuja obciazenia, czy tylko zlikwodowac karte i poczekac co z tego wyniknie :-) J. |
|
Data: 2015-11-20 10:57:19 | |
Autor: Kamil Jońca | |
Właśnie się dowiedziałem, że da się obciążyć nieistniejącą kartę :-) nieistniejącego klienta | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:
[...] Ciekaw jestem czy polecenia zaplaty lepiej pilnuja, czy zezwoleniaW aliorze "wyłączone" przeze mnie jednostronnie (bo wierzyciel, w tym wypadku UPC, nie chciał ode mnie przyjąć dyspozycji) nie zostało zrealizowane. KJ -- http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/ Uwolnić słonia !!! |
|
Data: 2015-11-21 00:04:03 | |
Autor: Robert Tomasik | |
WĹaĹnie siÄ dowiedziaĹem, Ĺźe da siÄ obciÄ ĹźyÄ nieistniejÄ cÄ kartÄ :-) nieisQ1|BŮâz78ó%éí | |
W dniu 20-11-15 o 10:57, Kamil Jońca pisze:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes: Czyli wypłacili - nie zrealizowano wyłączenia - czy nie wypłacili - nie zrealizowano polecenia? |
|
Data: 2015-11-21 00:02:36 | |
Autor: Robert Tomasik | |
WĹaĹnie siÄ dowiedziaĹem, Ĺźe da siÄ obciÄ ĹźyÄ nieistniejÄ cÄ kartÄ :-) nieisQ1|BŮâz78ó%éí | |
W dniu 20-11-15 o 10:51, J.F. pisze:
Jak tu już napisałem otrzymałem z Banku telefoniczną informację, żeNo ba, odkad weszly te komputery, to wszystko dzieje sie samo :-) Tu nie jest problemem komputer.
Nie wiem. Jak dotąd nigdy z tym bankiem tego typu kłopotów nie było, a mam tam rachunek ponad 20 lat.
A jaką masz gwarancję, że w tym innym jest inaczej? Lepiej? |
|
Data: 2015-11-21 10:25:27 | |
Autor: J.F. | |
Właśnie się dowiedziałem, że da się obciążyć nieistniejącą kartę :-) nieistniejącego klienta | |
Dnia Sat, 21 Nov 2015 00:02:36 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
W dniu 20-11-15 o 10:51, J.F. pisze: Poniekad jest - bank naprawde nie panuje. Aczkolwiek zdarza sie ze dzwonia i pytaja czy pan placil w Nigerii ... albo nie dzwonia i nie pytaja, tylko blokuja, niech klient zadzwoni. Ciekaw jestem czy polecenia zaplaty lepiej pilnuja, czy zezwoleniaNie wiem. Jak dotąd nigdy z tym bankiem tego typu kłopotów nie było, a mam tam rachunek ponad 20 lat. No i na tym polega - 99.99% jest uczciwe - zreszta ta tez byla uczciwa, tylko nie zwrociles uwagi na te automatyczne platnosci co pol roku. Tym niemniej podejscie polskich bankow mnie troche dziwi ... a moze i w USA tak naprawde byloby podobnie ? No coz, tak sie zastanawiam co bym zrobil - zlikwodal karte i konto iTu się okazało, że ani CHIP ani pasek im nie potrzebny. StarczyZakonczona/zastrzezona, a nie nieistniejaca :-) Jest tak samo, albo podobnie. Ale mysl, jak bank sie gimnastykuje aby rozliczyc takie platnosci juz mnie cieszy :-) J. |
|
Data: 2015-11-21 17:36:40 | |
Autor: Robert Tomasik | |
WĹaĹnie siÄ dowiedziaĹem, Ĺźe da siÄ obciÄ ĹźyÄ nieistniejÄ cÄ kartÄ :-) nieisQ1|BŮâz78ó%éí | |
W dniu 21-11-15 o 10:25, J.F. pisze:
Poniekad jest - bank naprawde nie panuje. U mnie dzwonią.
Ja nadal nie mam pewności, czy w ogóle była taka informacja. Po prostu nie neguję tego, choć wydaje mi się, że zwróciłbym uwagę na takie udziwnienie. > Tym niemniej podejscie polskich bankow mnie troche dziwi ... a moze i w USA tak naprawde byloby podobnie ? Bo BPH wbrew pozorom, odkąd się stał relatywnie małym bankiem jest całkiem OK! Wiele rzeczy da się przez net zrobić, ale mają dość indywidualne podejście i da się tam pogadać. |
|
Data: 2015-11-20 12:03:27 | |
Autor: J.F. | |
Właśnie się dowiedziałem, że da się obciążyć nieistniejącą kartę :-) nieistniejącego klienta | |
Użytkownik "witek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n2long$4sk$4@dont-email.me...
Chris94 wrote: Wielokrotnie nas tutaj przekonywałeś, że karta kredytowa jest lepszym i 1. w zadnym miejscu nie bylo fraudu. Byla zgoda na rekurencyjne obciążanie karty, które można w każdej chwili wycofać. No ale po co skoro można się kłócić. Ciagle pomijasz wersje, ze to jednak mogl byc fraud. Tu nie bylo, ale skad bank o tym wie ? Bo obciazajacy mu powiedzial ? A co by wtedy bylo ? To samo zapewne - obciazajacy ma zawsze racje :-) 2. Nigdy nie tłumaczyłem, że przy karcie kredytowej jeden telefon i po sprawie. Tłumaczyłem że Bank szybko przerzuci na Ciebie, choc oczywiscie to troche potrwa i moze zdazy wyjasnic. 3. Jak już mam odowdnić, że to nie ja , to wolę udowadniać, że to nie mój podpis co sie da zrobić niż to , że te 4 cyferki to nie ja wpisałem. Ale widzisz - nie bylo zadnego podpisu. Jedna jest - jak wycofasz pieniadze z konta, to bank nie powinien obciazac ... Chip ma jedynie tą zaletę na paskiem magnetycznym, że nie da się go skopiować. Ale to jest argument dla banku. Mnie to nie interesuje jak bank dba o swoje interesy i jakie narzędzie zdecyduje się mi udostępnić, żeby móc na tym zarabiać. Ale widzisz - chip nie byl uzyty. J. |
|
Data: 2015-11-20 15:12:53 | |
Autor: Chris94 | |
Właśnie się dowiedziałem, że da się obciążyć nieistniejącą kartę :-) nieistniejącego klienta | |
Dnia Thu, 19 Nov 2015 18:18:04 -0600, witek napisał(a):
Wielokrotnie nas tutaj przekonywałeś, że karta kredytowa jest lepszym i A skąd niby bank wiedział, że: 1. Była zgoda na rekurencyjne obciążenie karty, 2. Nawet jeśli zgoda była, to nie została wycofana? Jeśli klient zareklamował transakcje jako nieuprawnioną, to bank albo powinien wystąpić w charakterze mediatora probującego wyjaśnić sprawę, albo dla rozstrzygnięcia skierować sprawę do sądu, ale nie powinien uzurpować sobie prawa do ferowania wyroków w zastępstwie tego sądu. W moim mniemaniu mieliśmy tutaj do czynienia z fraudem, gdyż zasada działania firmy, która dokonała obciążenia karty była podobna do "Pobieraczka" i u podstaw jej funkcjonowania leży założenie, że klienci nie przeczytają dokładnie licencji. 2. Nigdy nie tłumaczyłem, że przy karcie kredytowej jeden telefon i po sprawie. Tłumaczyłem że Więc doradź nam jak poznać taką kartę, "żeby jeden telefon i było po sprawie". b) jak już mają komuś zablokować pieniądze na czas wyjaśniania sprawy Jak widać, w tym przypadku bank zablokował pieniądze klienta, a nie swoje. Kartę debetową da się równie dobrze obciążyć rekurencyjnie jak i kredytową. Więc różnicy pod tym względem nie ma żadnej. Czy bank jest w stanie rozróżnić, czy dokonana przeze mnie autoryzacja dotyczy płatności jednorazowej, czy rekurencyjnej? -- Pozdrowienia, Krzysztof |
|
Data: 2015-11-22 21:18:55 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
WĹaĹnie siÄ dowiedziaĹem, Ĺźe da klienta | |
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> writes:
Chip ma jedynie tÄ zaletÄ na paskiem magnetycznym, Ĺźe nie da siÄ go To bardzo kategoryczne stwierdzenie, ale niestety nieprawdziwe. NiektĂłre karty da siÄ "skopiowaÄ" (tak, by daĹo siÄ nimi pĹaciÄ) zupeĹnie Ĺatwo. -- Krzysztof HaĹasa |
|
Data: 2015-11-20 07:08:37 | |
Autor: Robert Tomasik | |
WĹaĹnie siÄ dowiedziaĹem, Ĺźe da siÄ obciÄ ĹźyÄ nieistniejÄ cÄ kartÄ :-) nieisQ1|BŮâz78ó%éí | |
W dniu 20-11-15 o 01:03, Chris94 pisze:
Otrzymałem na razie wiadomość telefoniczną, że bank POPROSIŁ oszusta, by ten więcej już karty nie obciążał. Podobno ma to zapobiec dalszym obciążeniom. Podobno mają mi to na piśmie wysłać.Tak.Czytam ten cały wątek i widzę, że intuicja mnie nie myliła, nakazując mizapewne uzywasz debetowej i to jeszcze z PIN. |
|
Data: 2015-11-20 08:34:19 | |
Autor: witek | |
WĹaĹnie siÄ dowiedziaĹem, Ĺźe da siÄ obciÄ ĹźyÄ nieistniejÄ cÄ kartÄ :-) nieisQ1|BŮâz78ó%éí | |
Robert Tomasik wrote:
W dniu 20-11-15 o 01:03, Chris94 pisze: ty dalej od tylca to załatwiasz. chyba masz w tym przyjemnosc. |
|
Data: 2015-11-21 00:12:54 | |
Autor: Robert Tomasik | |
WĹaĹnie siÄ dowiedziaĹem, Ĺźe da siÄ obciÄ ĹźyÄ nieistniejÄ cÄ kartÄ :-) nieisQ1|BŮâz78ó%éí | |
W dniu 20-11-15 o 15:34, witek pisze:
Od żadnego tylca. Jak składałem tę reklamację, to nie wiedziałem, o co chodzi.A Bank sam to robi. Oczywiście wdzięczny Ci jestem za zaangażowanie, ale zauważ, że pomimo Twojego optymizmu proponowane przez Ciebie rozwiązania nie za bardzo działają. Sam próbowałeś i niby chcieli nawet za lipiec oddać pieniądze, ale nie dało się. Próbowała koleżanka, to zaczęli piętrzyć inny problem. W mojej ocenie dobra wola tej firmy, to jest jedynie Twoja opinia.ty dalej od tylca to załatwiasz.Otrzymałem na razie wiadomość telefoniczną, że bank POPROSIŁ oszusta, byTak.Czytam ten cały wątek i widzę, że intuicja mnie nie myliła,zapewne uzywasz debetowej i to jeszcze z PIN. |
|
Data: 2015-12-09 00:06:20 | |
Autor: Robert Tomasik | |
WĹaĹnie siÄ dowiedziaĹem, Ĺźe da siÄ obciÄ ĹźyÄ nieistniejÄ cÄ kartÄ :-) nieisQ1|BŮâz78ó%éí | |
W dniu 21-11-15 o 00:12, Robert Tomasik pisze:
Od żadnego tylca. Jak składałem tę reklamację, to nie wiedziałem, o co Zatem by wątek zamknąć. Dostałem od Banku pismo, z którego wynika, że zablokowali tamtej firmie możliwość obciążania mojej karty. W styczniu się przekonam, czy skutecznie. W każdym razie mój sposób okazał się skuteczny. |
|
Data: 2015-12-08 18:19:32 | |
Autor: witek | |
WĹaĹnie siÄ dowiedziaĹem, Ĺźe da siÄ obciÄ ĹźyÄ nieistniejÄ cÄ kartÄ :-) nieisQ1|BŮâz78ó%éí | |
Robert Tomasik wrote:
W dniu 21-11-15 o 00:12, Robert Tomasik pisze: Jesli byles na tyle inteligentny zeby powiedziec twojej koleżance, żeby powiedziała babce na infolini, ze rezygnujesz ze subskrypcji to i tak by nie obciążyli. Powiedziałeś? Pewnie nie, bo po co. |
|
Data: 2015-11-19 01:18:46 | |
Autor: PP | |
WĹaĹnie siÄ dowiedziaĹem, Ĺźe da siÄ obciÄ ĹźyÄ nieistniejÄ cÄ kartÄ :-) nieisQ1|BŮâz78ó%éí | |
W dniu 2015-11-18 o 23:55, Chris94 pisze:
Dnia Sun, 8 Nov 2015 21:39:31 +0100, ikarek napisał(a):przecież debetową tak samo ci mogą obciążyć |