Yo, gdzie w Warszawie maca się a nawet kupuje rękawiczki Foxa i / lub Specializeda? Jeśli to ma znaczenie to krótkopalczaste a nie potwory dałnhillowe. Fenks from de mountain!

A.

Yo, gdzie w Warszawie maca się a nawet kupuje rękawiczki Foxa i / lub Specializeda? Jeśli to ma znaczenie to krótkopalczaste a nie potwory dałnhillowe. Fenks from de mountain!

Nie chcę prowokować kolejnej dyskusji na ten temat, ale faktem jest, że rękawiczki z długimi palcami już daaawno przestały być domeną jazdy ekstremalnej - w XC są już standardem, a coraz częściej widuje się je nawet na szosie.

A żeby nie było całkiem nie na temat, to Speca powinni chyba mieć w AirBike?
http://rowerowysklep.com/rekawiczki-krotkimi-palcami-c-100_105_289.html
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Wooyek napisał:

Nie chcę prowokować kolejnej dyskusji na ten temat, ale faktem jest, że rękawiczki z długimi palcami już daaawno przestały być domeną jazdy ekstremalnej - w XC są już standardem

No właśnie widzę:
http://www.mazoviamtb.pl/galeria.php?katalog=szydlowiec10ania&id=962

Przejrzałem pierwsze fotki, 31 krótkopalczastych, 7 długopalczastych. I zupełnie się temu nie dziwię.

A żeby nie było całkiem nie na temat, to Speca powinni chyba mieć w AirBike?
http://rowerowysklep.com/rekawiczki-krotkimi-palcami-c-100_105_289.html

To ja wiem, liczyłem na opinie ludzi co jeżdżą po sklepach i wiedzą że gdzieś jest wybór.

Pzdr
A.

To ja wiem, liczyłem na opinie ludzi co jeżdżą po sklepach

i słusznie! to jest dość popularne i zajęcie, więc i wśród rowerzystów jest pwenie wielu nie mających nic lepszego do roboty ;-)
Marek


--

cynamoon napisał:

i słusznie! to jest dość popularne i zajęcie, więc i wśród rowerzystów jest
pwenie wielu nie mających nic lepszego do roboty ;-)

Niezbyt zrozumiałem przesłanie :-) ale zakładam że sporo rowerzystów pałęta się po swoich USRach i im wpada w oko to i owo. Ba, są nawet maniacy pewnych sklepów rowerowych gotowi bronić ich dobrego imienia w walce na kopie lub rewolwery!

Sam zaglądam do sklepów (rowerowych!) tak rzadko, jak się tylko da, stąd moje niemal zerowe pojęcie o ich zaopatrzeniu. Zatrzymałem się na etapie Skitimu, ale zdaje się że oni ze Specem od prehistorii już nie mają nic wspólnego :)

A.

Speca kupowałem w Skiteamie.
Zły byłem że drogie, ale akurat miałem chandrę to sobie kupiłem ;-)
Kupiłem póżniej bardzo_podobne w Castoramie robocze za ułamek ceny.
W Specu jeżdżę do -15°C (nazywają się subzero czy aroundzero, ale ja krótkie dystanse) i jest dobrze, w tych "roboczych" przy +10 z
zimna drętwieją palce.

Użytkownik " 666" <666@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i2cdok$6dg$1inews.gazeta.pl...

Speca kupowałem w Skiteamie.
Zły byłem że drogie, ale akurat miałem chandrę to sobie kupiłem ;-)
Kupiłem póżniej bardzo_podobne w Castoramie robocze za ułamek ceny.
W Specu jeżdżę do -15°C (nazywają się subzero czy aroundzero, ale ja krótkie dystanse) i jest dobrze, w tych "roboczych" przy +10 z
zimna drętwieją palce.

Stary, jest 32*C wieczorem a Ty piszesz o rękawicach na zimę :)


--
pozdrawiam
kml
http://www.endurorider.pl Beskidy na rowerze.

W lecie te rzeczy robię gołymi... rencami ;-))
PS 36.8°C ;-))

-- -- -

| Stary, jest 32*C wieczorem a Ty piszesz o rękawicach na zimę

On 23-07-2010 13:22, Alfer_z_pracy wrote:

Yo, gdzie w Warszawie maca się a nawet kupuje rękawiczki Foxa i / lub
Specializeda? Jeśli to ma znaczenie to krótkopalczaste a nie potwory
dałnhillowe. Fenks from de mountain!

strzel se gripy piankowe i smigaj bez, wyjdzie taniej :)
odciski sie nie robia, nawet na moich delikatnych dloniach :)
....a i nie trzeba bedzie prac...hihi

no wiem, ze przy glebie afaltowo-betonowej bedzie slabo no ale co ;)

--
zcxz

Dnia 23-07-2010 o 19:59:21 zcxz <valter@poczta.onet.pl> napisał(a):

On 23-07-2010 13:22, Alfer_z_pracy wrote:

Yo, gdzie w Warszawie maca się a nawet kupuje rękawiczki Foxa i / lub
Specializeda? Jeśli to ma znaczenie to krótkopalczaste a nie potwory
dałnhillowe. Fenks from de mountain!

strzel se gripy piankowe i smigaj bez, wyjdzie taniej :)
odciski sie nie robia, nawet na moich delikatnych dloniach :)
...a i nie trzeba bedzie prac...hihi

no wiem, ze przy glebie afaltowo-betonowej bedzie slabo no ale co ;)

i co z twojej wypowiedzi wynika? że warto se delikatne łapki szlifować  przy glebie czy jak? zastępuje to manicure tylko na dłuższy czas?
piankowe gripy są do kitu- za miękkie, nie dają pewnego chwytu bo się  gibają w dłoniach (w delikatnych może nie...)jak jest mokro to chłoną wodę  jak gąbka etc.
swoją drogą polecam rękawiczki Ziener- jest w sklepach kilka naprawdę  fajnych i wygodnych modeli.
natomiast glebowanie bez rękawic to trochę więcej niż słabo :)

pzdr, ANS

--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

W dniu 2010-07-24 09:35, ANS pisze:

Dnia 23-07-2010 o 19:59:21 zcxz <valter@poczta.onet.pl> napisał(a):

swoją drogą polecam rękawiczki Ziener- jest w sklepach kilka naprawdę
fajnych i wygodnych modeli.
natomiast glebowanie bez rękawic to trochę więcej niż słabo :)

ja tylko mogę przytaknąć jeśli chodzi o opinie o Ziener. Zaczęło się od córki - rękawiczki cud, które dodały jej pewności podczas nauki jazdy. Żadna gleba nie była już straszna.

A ostatnio żonie, a dosłownie tydzień temu sobie kupiłem Ziener Cliff Gel. Już zdążyłem zaliczyć bardzo solidnego dzwona, i to na prostej, tak że na udzie mam siniaka ze wszystkimi kolorami tęczy. Rękawiczka uchroniła dłoń, a na samej rękawiczce nawet śladu tego tarcia o beton nie ma.

Do tego muszę przytaknąć odnośnie dyskusji o SPD'ach. Przy okazji tej gleby okazało się że można położyć się tak, jak ktoś opisywał, na motorze podczas upadku / ślizgu. Dopiero w ostatniej chwili wypięła mi się noga. W efekcie najbardziej ucierpiało udo, które przyjęło większość na siebie a kolano bez najmniejszego uszczerbku, tylko trochę obtarta skóra na piszczelu...

Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://blog.ku-fel.com / PSN: KuFeL78
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

Dnia 27 lip 2010 w liście [news:i2nikn$2ld$1inews.gazeta.pl] KuFeL
[kufel@spam.o2.spam.pl] napisał(a):

Do tego muszę przytaknąć odnośnie dyskusji o SPD'ach. Przy okazji
tej gleby okazało się że można położyć się tak, jak ktoś opisywał,
na motorze podczas upadku / ślizgu. Dopiero w ostatniej chwili
wypięła mi się noga. W efekcie najbardziej ucierpiało udo, które
przyjęło większość na siebie a kolano bez najmniejszego
uszczerbku, tylko trochę obtarta skóra na piszczelu...

Widzisz, ja z kolei dochodzę powoli do zdania, że skręcone więzadło kolanowe dwa lata temu miałem nie na skutek uderzenia o glebę/samochód (ciężko stwierdzić, bo lot przez maskę trwał krótko), ale właśnie przez niewypięcie się z spd-ów.

--
Pozdrawiam,
Rafał W.

Sprzedam rowerowy szpej podróżniczy: http://tiny.pl/hxqkl

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

A do gleby to kupiłem żeglarskie bezpalcówki chyba Vasco Alpinus, ale nikt w domu nie chce w lato rękawiczkach jeździć....


-- -- -

| no wiem, ze przy glebie afaltowo-betonowej bedzie slabo no ale co

W Warszawie rękawiczki Speca można kupić w sklepach Airbike (oni są
nowym dystrybutorem tej firmy, w Ski-Teamie mają tylko resztki).
http://www.airbike.pl/1/3/Adresy-sklepów-AIRBIKE
Osobiście kupowałem niedawno rękawiczki w sklepie na Dereniowej, jaki-
taki wybór jest.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Michał Wolff napisał:
W Warszawie rękawiczki Speca można kupić w sklepach Airbike (oni są
nowym dystrybutorem tej firmy, w Ski-Teamie mają tylko resztki).
http://www.airbike.pl/1/3/Adresy-sklepów-AIRBIKE
Osobiście kupowałem niedawno rękawiczki w sklepie na Dereniowej, jaki-
taki wybór jest.

Dzięki za konkrety.

A.