Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   /WAW/ Ścieżka przy bazarku przy Olimpii, Górczew ska, już siły nie mam

/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy Olimpii, Górczew ska, już siły nie mam

Data: 2009-06-24 10:14:20
Autor: Alfer_z_pracy
/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy Olimpii, Górczew ska, już siły nie mam
W niedziele przy bazarku na Olimpii przy ul. Górczewskiej jest kosmos w
postaci zastawionej straganami ścieżki. W zasadzie to nie stragany tylko
"dziady" rozłożone na ziemi. O tym trąbiono choćby i tu na preclu już x lat
temu. Pamiętam że były nawet jakieś akcje rowerowe że grupka zapaleńców
tamtędy jeździła, zgłaszała do Straży i Policji i tak dalej. Dość dawno
tamtędy nie jeździłem, tym bardziej zdziwiony byłem w zeszłą niedzielę kiedy
okazało się że sytuacja kompletnie nie uległa zmianie. Lawirowaliśmy między
tłumem pieszych przy okazji będąc obrzuceni błotem.

Do cholery, ręce mi opadają. Na czym to polega? Rozumiem że ciężko jest
zareagować służbom w losowym zdarzeniu, które dzieje się znienacka. Ale
tutaj mamy z tym do czynienia z regularnością zegarka szwajcarskiego co
tydzień od wielu lat. Przecież to wspaniałe źródło dochodu mandatowego (przy
założeniu że "dziady" sa wypłacalne). Przyjść, skasować każdego na 200 zł,
przyjść za tydzień, skasować każdego na 200 zł i tak do oporu. Albo inaczej
wywierać presję, nie wiem czy można konfiskmować, a przynajmniej wyganiać
dziadów. W końcu za placowe nie płacą, zarabiają, a przy okazji są wbrew
przepisom. I co? I nic! Takie ustawianie się z pietruszką i suszarkami na
ścieżce z formalnego punktu widzenia nie różni się od ustawienia się na
samej ulicy wśród jadących samochodów. A może jednak nie? Może "droga
rowerowa" to trzecia kategoria istotności, nie funkcjonuje ona w kodeksie
drogowym, nie funkcjonuje w mentalności strażników?

Tylko proszę bez komentarzy: "czemu sam nic nie zrobisz". Nie mam czasu,
możliwości i chęci na cotygodniowe odwiedzanie bazarku jedynie celem
wykonanie telefonu do Straży Miejskiej. Tym bardziej że swego czasu do nich
dzwoniłem, swego czasu z nimi dyskutowałem w tym miejscu, jak widać
straciłem tylko czas bo wszystko wróciło do "normy".

Pozdrawia podirytowany warszawską rzeczywistością
A.

Data: 2009-06-24 08:18:12
Autor: Jan Srzednicki
/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy Olimpii, Górczewska, już siły nie mam
On 2009-06-24, Alfer_z_pracy wrote:
Takie ustawianie się z pietruszką i suszarkami na ścieżce z formalnego
punktu widzenia nie różni się od ustawienia się na samej ulicy wśród
jadących samochodów. A może jednak nie? Może "droga rowerowa" to
trzecia kategoria istotności, nie funkcjonuje ona w kodeksie drogowym,
nie funkcjonuje w mentalności strażników?

Nie wiem, jak we Wszawie, ale w Krakowie jest to właśnie coś w rodzaju
trzeciej kategorii istotności. Kiedyś dzwoniłem, bo jeden dziad (lub
wujaszek) z wnuczkiem grali w piłkę w poprzek DDR, nic sobie nie robiąc
z ruchu. Po zignorowaniu opierdzielu zadzwoniłem do Straszy i dopiero
pytania, czy jakby grali w piłkę w poprzek ulicy, skłoniły uprzejmego
pana w telefonie do interwencji.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-06-24 12:15:22
Autor: robert2
/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy Olimpii, Górczewska, jużsiły nie mam
W niedziele przy bazarku na Olimpii przy ul. Górczewskiej jest kosmos w
postaci zastawionej straganami ścieżki. W zasadzie to nie stragany tylko
"dziady" rozłożone na ziemi. O tym trąbiono choćby i tu na preclu już x lat
temu. Pamiętam że były nawet jakieś akcje rowerowe że grupka zapaleńców
tamtędy jeździła, zgłaszała do Straży i Policji i tak dalej. Dość dawno
tamtędy nie jeździłem, tym bardziej zdziwiony byłem w zeszłą niedzielę kiedy
okazało się że sytuacja kompletnie nie uległa zmianie. Lawirowaliśmy między
tłumem pieszych przy okazji będąc obrzuceni błotem.


Po mieście to jeździ się jezdnią.

.... a ścieżkami to można sobie co najwyżej pojezdzic rekreacyjnie po lesie kabackim.

Nie zwracaj uwagi na martwe przepisy PoRD, tylko kieruj się rozsądkiem, tak jak nie zwraca na nie uwagi większosć kierowców w przypadku ograniczeń prędkości.

Jakoś od motorowerów nie wymaga sie korzystania z odrębnych ścieżek, mimo że w ruchu drogowym wypadają podobnie jak rower.


--


Data: 2009-06-24 12:34:56
Autor: cynamoon
/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy Olimpii, Górc zewska, jużsiły nie mam

Użytkownik <robert2@mailinator.com> napisał w wiadomości
news:67c0.000000d6.4a41fcbanewsgate.onet.pl...
Po mieście to jeździ się jezdnią.
Nie zwracaj uwagi na martwe przepisy PoRD, tylko kieruj się rozsądkiem,
tak
jak nie zwraca na nie uwagi większosć kierowców w przypadku ograniczeń
prędkości.

a mnie, właśnie z tego powodu, rozsądek kieruje na ścieżki
Marek

Data: 2009-06-24 12:41:56
Autor: robert2
/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy Olimpii, Górczewska, jużsiły nie mam

Użytkownik <robert2@mailinator.com> napisał w wiadomości
news:67c0.000000d6.4a41fcbanewsgate.onet.pl...
> Po mieście to jeździ się jezdnią.
> Nie zwracaj uwagi na martwe przepisy PoRD, tylko kieruj się rozsądkiem,
tak
> jak nie zwraca na nie uwagi większosć kierowców w przypadku ograniczeń
> prędkości.

a mnie, właśnie z tego powodu, rozsądek kieruje na ścieżki
Marek


To by miało sens, gdyby były dostępne wzdłuż każdej drogi, a nei w kilku wybranych miejscach.

--


Data: 2009-06-24 13:17:45
Autor: cynamoon
/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy Olimpii, Górcz ewska, już siły nie mam

Użytkownik "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> napisał w wiadomości
news:h1snr7$se9$1nemesis.news.neostrada.pl...
Do cholery, ręce mi opadają. Na czym to polega?

może polega to na tym, że scieżkę poprowadzono w miejcu gdzie od wielu,
wielu lat kwitł zwyczjowy, niedzielny handel uliczny?
Jeżeli w tygodniu ścieżka zdaje egzamin a problemy są weekendy to może
ograniczenie korzystania ze sciezki tylko do dni powszednich rozwiązałoby
problem....wszak ruch na ulicach w dni wolne jest mniejszy i spokojnie można
by wtedy jeżdzić rowerem po jezdni bez naruszania przepisów.
Na wrocławskim Biskupinie wprowadzono takie ograniczenia ale czy to się
sprawdziło to nie wiem.

pozdr.
Marek

Data: 2009-06-24 13:23:30
Autor: Wojtek Paszkowski
/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy Olimpii, Górcz ewska, już siły nie mam

"cynamoon" <woszczyzna@gazeta.pl> wrote in message news:h1t1od$9q6$1inews.gazeta.pl...

Jeżeli w tygodniu ścieżka zdaje egzamin a problemy są weekendy to może
ograniczenie korzystania ze sciezki tylko do dni powszednich rozwiązałoby
problem...
wszak ruch na ulicach w dni wolne jest mniejszy i spokojnie można
by wtedy jeżdzić rowerem po jezdni bez naruszania przepisów.


skierowanie weekendowego ruchu rowerowego na drogę szybkiego ruchu nazywasz rozwiązaniem problemu? ;)
(zwłaszcza że jadąc w stronę północną chyba już szybciej byłoby pokonać bazarek niż dwukrotnie przekraczać jezdnię)

pozdr

Data: 2009-06-24 14:17:06
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki
/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy Olimpii, Górczewska, już siły nie mam
Dnia Wed, 24 Jun 2009 13:23:30 +0200, Wojtek Paszkowski napisał(a):

skierowanie weekendowego ruchu rowerowego na drogę szybkiego ruchu nazywasz rozwiązaniem problemu? ;)

Nie on byłby pierwszy:
http://rowery.eko.org.pl/imgturysta/image/aktualnosci/komentarze/120.jpg
szerzej tu:
http://rowery.eko.org.pl/index_aktualnosci.php5?dzial=7&kat=13&art=894

wprawdzie ulica przy której problem występuje teoretycznie nie jest
szybkiego ruchu, ale mało kto się tym tam przejmuje.
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,6741179,Wroclaw__Trzy_osoby_splonely_nad_ranem_w_BMW.html



--
Pozdrawiam z Wrocławia
Marek Potocki
Przewodnik sudecki klasy 0

Data: 2009-06-24 14:48:03
Autor: cynamoon
/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy Olimpii, Górcz ewska, już siły nie mam

Użytkownik "Wojtek Paszkowski" <wo.pa@nawirtualnej.polsce> napisał w
wiadomości news:h1t2bn$ptk$1news.wp.pl...
skierowanie weekendowego ruchu rowerowego na drogę szybkiego ruchu
nazywasz
rozwiązaniem problemu? ;)

no przynajmniej szosowcy byliby zadowoleni a w obecnej sytuacji nikt nie
jest...
ponieważ problem ciągnie się latami, sądzę, że jeszcze  dlugo nie
będzie....;-)

Marek

Data: 2009-06-27 13:40:31
Autor: Krzysiek
/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy Olimpii, Górc zewska, już siły nie mam
On 24 Cze, 13:23, "Wojtek Paszkowski" <wo...@nawirtualnej.polsce>
wrote:
"cynamoon" <woszczy...@gazeta.pl> wrote in message

news:h1t1od$9q6$1inews.gazeta.pl...

> Jeżeli w tygodniu ścieżka zdaje egzamin a problemy są weekendy to może
> ograniczenie korzystania ze sciezki tylko do dni powszednich rozwiązałoby
> problem...
>wszak ruch na ulicach w dni wolne jest mniejszy i spokojnie można
> by wtedy jeżdzić rowerem po jezdni bez naruszania przepisów.

skierowanie weekendowego ruchu rowerowego na drogę szybkiego ruchu nazywasz
rozwiązaniem problemu? ;)
(zwłaszcza że jadąc w stronę północną chyba już szybciej byłoby pokonać
bazarek niż dwukrotnie przekraczać jezdnię)


Tam jest odnoga ścieżki objeżdzająca cały teren Olimpii z drugiej
strony, przez park. Dla jadących prosto Górczewską lub w stronę Dw.
Zachodniego to może dodatkowe 300-400m. W kierunku Żoliborza mniej.

Krzysiek Rudnik

Data: 2009-06-28 11:49:01
Autor: Wojtek Paszkowski
/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy Olimpii, Górcz ewska, już siły nie mam

"Krzysiek" <rudnik@kki.net.pl> wrote in message news:4a2ae47c-f359-423e-a1cf-26fce26294b6j32g2000yqh.googlegroups.com...

Tam jest odnoga ścieżki objeżdzająca cały teren Olimpii z drugiej
strony, przez park. Dla jadących prosto Górczewską lub w stronę Dw.
Zachodniego to może dodatkowe 300-400m. W kierunku Żoliborza mniej.

no tak, tylko że w tym przypadku w zasadzie nie mamy żadnej wartości dodanej z okresowego zawieszenia obowiązywania znaku C-13: bo kto zechce pojechać naokoło (raczej chyba wolniej niż przepchać się pod Olimpią, zwłaszcza że na Górczewskiej i tak natknie się na tłok) to może tak pojechać i teraz (zwłaszcza jeśli dalej pojedzie choćby Elewatorską), a ci, którzy zechcą się jednak przepchać przez targowisko drogą rowerową, nie będą mieli za sobą "prawa" w przypadku jakiejś kolizji czy też bliskości służb mundurowych.

pozdr

Data: 2009-06-24 13:31:14
Autor: Alfer_z_pracy
/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy Olimpii, Górcz ewska, już siły nie mam
cynamoon napisał:
wielu lat kwitł zwyczjowy, niedzielny handel uliczny?
Jeżeli w tygodniu ścieżka zdaje egzamin a problemy są weekendy to może
ograniczenie korzystania ze sciezki tylko do dni powszednich rozwiązałoby
problem....wszak ruch na ulicach w dni wolne jest mniejszy i spokojnie można
by wtedy jeżdzić rowerem po jezdni bez naruszania przepisów.

Wydaje mi się że mimo wszystko łatwiej byłoby spowodować aby "dziady" poszły sobie stamtąd niż uruchomić procedurę weekendowego odpuszczenia obowiązku korzystania ze ścieżynki - trzeba by zainstalować tabliczki informujące o dopuszczeniu ruchu rowerów na ulicy, a to już kosztuje, więc się "nie da".

Inna sprawa że to i tak byłby absurd bo owe "dziady" stoją tam na lewiźnie, nic nie płacą za handel, to miejsce im się nie należy, a pomijając sam fakt że blokują rowerzystów to ich handlowanie jest samo z siebie nielegalne. Zupełnie jak handel koperkiem czy sznurowadłami przy innych warszawskich ulicach, co teoretycznie jest ganiane przez strażników. Widocznie jednak straż boi się "dziadów" przy Górczewskiej, pewnie by ich pobili czy cuś... Zatem stan taki trwa już od lat, w każdy weekend powstają sprzeczki rowerowo-dziadowe, zapewne niraz juz ktoś kogoś pobił i nic, "niedasie". Kocham naszą rzeczywistość pełną prawa oraz sprawiedliwości :-)

Pzdr
A.

Data: 2009-06-24 14:53:02
Autor: cynamoon
/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy Olimpii, Górcz ewska, już siły nie mam

Użytkownik "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> napisał w wiadomości
news:h1t2u8$dfv$1atlantis.news.neostrada.pl...
Wydaje mi się że mimo wszystko łatwiej byłoby spowodować aby "dziady"
poszły
sobie stamtąd

mi się też wydawało...i przestało ;-)

Marek

Data: 2009-06-24 15:14:39
Autor: Titus Atomicus
/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy Olimpii, Górczewska, już siły nie mam
In article <h1snr7$se9$1@nemesis.news.neostrada.pl>,
 "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> wrote:

W niedziele przy bazarku na Olimpii przy ul. Górczewskiej jest kosmos w
postaci zastawionej straganami ścieżki. W zasadzie to nie stragany tylko
"dziady" rozłożone na ziemi. O tym trąbiono choćby i tu na preclu już x lat
temu.
[...]
Pozdrawia podirytowany warszawską rzeczywistością

To samo mam na sciezce wzdluz ul. Sobieskiego przy ul. Dolnej.
Po jednej stronie minibazarek i przystanek autobusowy, po drugiej stronie - blokujace sciezke samochody klientow banku PeKaO SA.

Swego czasu, kiedy czesciej tam jezdzilem, dzwonilem na 816 niemal codziennie. Nigdy nie widzialem zadnej interwencji Strazy.
Za to - niedaleko - na Gagarina na innym minibazarku (sciezki rowerowej w poblizu nie ma) Straz pojawia sie kilka razy dziennie.

TA

Data: 2009-06-24 06:46:36
Autor: Szprota aka Stefandora
/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy Olimpii, Górc zewska, już siły nie mam
On 24 Cze, 15:14, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
dzwonilem na 816 niemal
codziennie. Nigdy nie widzialem zadnej interwencji Strazy.

Nie dziwię się. Co to za numer 816?

--
Pzdr,
Dorota.

Data: 2009-06-24 16:24:09
Autor: Titus Atomicus
/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy Olimpii, Górczewska, już siły nie mam
In article <4e14c3e1-0a78-4111-a34a-da2c22c94a2f@j14g2000vbp.googlegroups.com>,
 Szprota aka Stefandora <stefandora@gmail.com> wrote:

On 24 Cze, 15:14, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
> dzwonilem na 816 niemal
> codziennie. Nigdy nie widzialem zadnej interwencji Strazy.

Nie dziwię się. Co to za numer 816?

E, czepiasz sie.
986 - Straz Miejska.
Zgloszenia byly przyjmowane, kilka razy bylem po zgloszeniu w poblizu nawet i kilka godzin i nigdy zadnej interwencji sie nie doczekalem.
Przy powtornym zgloszeniu slyszalem usprawiedlienia, ze SM jest b. zajeta i zgloszenie czeka w kolejce.

TA

Data: 2009-06-24 21:45:35
Autor: Szprota aka Stefandora
/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy O limpii, Górczewska, już siły nie mam
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
In article <4e14c3e1-0a78-4111-a34a-da2c22c94a2f@j14g2000vbp.googlegroups.com>,
 Szprota aka Stefandora <stefandora@gmail.com> wrote:

On 24 Cze, 15:14, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
> dzwonilem na 816 niemal
> codziennie. Nigdy nie widzialem zadnej interwencji Strazy.

Nie dziwię się. Co to za numer 816?

E, czepiasz sie.
986 - Straz Miejska.
Zgloszenia byly przyjmowane, kilka razy bylem po zgloszeniu w poblizu nawet i kilka godzin i nigdy zadnej interwencji sie nie doczekalem.
Przy powtornym zgloszeniu slyszalem usprawiedlienia, ze SM jest b. zajeta i zgloszenie czeka w kolejce.

Bierze się nr zgłoszenia a następnie rozlicza z realizacji.

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-06-24 21:07:52
Autor: Niewe
/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy O limpii, Górczewska, już siły nie mam
Alfer_z_pracy pisze:
Do cholery, ręce mi opadają. Na czym to polega?

A już spieszę z wyjaśnieniami. Polega to na zwykłej chłodnej kalkulacji.   Rowerzystów jest X, a handlarzy i ich klientów X*100 (mniej więcej) Komendant straży jest mianowany, a ci co go mianują są politykami. A wybory samorządowe na jesieni 2010.
Można uzyskać głosów X lub X*100
W związku z tym logika komendanta jest prosta cyt: "a po co to z ludźmi zadzierać".

Pozdrawia podirytowany warszawską rzeczywistością

No cóż pocieszę Cię słowami piosenki Kazika:
"inni mają jeszcze gorzej" :-)
Ty to widzisz w weekend na Olimpii, a ja z tymi cynicznymi półgłówkami mam do czynienia 40 godzin tygodniowo.

Ale skoro już cię pocieszyłem, to nie był bym sobą gdybym na koniec cię nie próbował zdołować: Nie licz na zmiany w tej materii. Przynajmniej nie prędko :/

Pozdrawiam
Niewe

Data: 2009-06-25 00:55:51
Autor: Tomasz Chodnik
/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy O limpii, Górczewska, już siły nie mam
Niewe pisze:

Można uzyskać głosów X lub X*100
dziady nie glosuja
a rowerzysci ostatnio jakby owszem
i naszymi glosami mozna takiego syna
zmienic
;-)

/WAW/ Ścieżka przy bazarku przy Olimpii, Górczew ska, już siły nie mam

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona