Proszę państwa, duża rzecz, bodaj pierwszy system roweru miejskiego w stolicy. Właśnie trwa zbieranie ofert na uruchomienie Bemowskiego Roweru Miejskiego. Za 2 tygodnie ich otwarcie.  Umowa podpisana będzie do 2015 roku, system ma działać już od marca zbliżającego się, 2012 roku. W systemie ma być minimum 100 rowerów, pierwsze 30 minut wypożyczenia ma być darmowe a następne za 2 zł. Jedynym kryterium wyboru wykonawcy zamówienia jest oczywiście cena. To tak w telegraficznym skrócie, jak ktoś chce poczytać konkretniej to ogląda SIWZ:
http://www.bemowo.waw.pl/download/36/ef/5f9a4545400afcfe6a10f655d60622a07da9.pdf

Piszę o tym bo dzieje się to w mojej dzielnicy więc siłą rzeczy, nawet nie jako potencjalny klient, się tym interesuję. Mam niestety przeczucie, wynikające głównie z doświadczeń z Bemowa i nie tylko, że będzie jak zawsze :-( Czyli: pokradną, zepsują, mało kto będzie używał. Oczywiście na wiosnę, o ile to w ogóle ruszy, będzie jeszcze super. Pytanie jak będzie wyglądał ten system za rok, dwa lata. Bo mam obawy że będzie, a jakby go nie było. Obym się srogo mylił, czego i Wam życzę :-)

Na koniec w tym temacie:
http://tinyurl.com/rowerymiejskie

Cyt.: "system w Paryżu jest olbrzymi - obecnie liczy 1405 stacji i ponad 20 tysięcy rowerów"

Cyt.: "Bemowo ogłosiło już przetarg na jego powstanie. Za 10 stacji i 100 rowerów (o wiele za mało jak na liczącą 25 km kwadratowych dzielnicę), chcą zapłacić około 1,2 mln złotych, a co roku dofinansowywać system kolejnymi 300 tysiącami. Da to na starcie koszt roweru w systemie równy 12 tysięcy złotych, a po trzech latach działania systemu doda do tej sumy kolejne 9 tysięcy za rower.

Niestety wszystko wskazuje, że za kilka lat Warszawa będzie klinicznym przykładem jak nie budować takiego systemu. Prawdopodobne jest, że w Stolicy zaczną działać różne systemy dzielnicowe - niekompatybilne ze sobą i zmuszające uczestnika do pamiętania o zmianie roweru na granicy dzielnicy i do rejestracji w 18 systemach (tyle mamy dzielnic). Także koszty utrzymania systemów mogą być kilkanaście razy wyższe niż przy jednym systemie ogólnomiejskim."

Pzdr
A.

On 20 Gru, 11:44, "Alfer_z_pracy" <alferwywa...@mp.pl> wrote:

Proszę państwa, duża rzecz, bodaj pierwszy system roweru miejskiego w
stolicy. Właśnie trwa zbieranie ofert na uruchomienie Bemowskiego Roweru
Miejskiego. Za 2 tygodnie ich otwarcie.  Umowa podpisana będzie do 2015
roku, system ma działać już od marca zbliżającego się, 2012 roku. W systemie
ma być minimum 100 rowerów, pierwsze 30 minut wypożyczenia ma być darmowe a
następne za 2 zł. Jedynym kryterium wyboru wykonawcy zamówienia jest
oczywiście cena. To tak w telegraficznym skrócie, jak ktoś chce poczytać
konkretniej to ogląda SIWZ:http://www.bemowo.waw.pl/download/36/ef/5f9a4545400afcfe6a10f655d6062...

Ja bym z opiniami poczekał do momentu aż projekty przejdą w fazę
realizacji. Od przetargu do wejścia w życie - to jeszcze bardzo długa
droga, a w Polsce takie procedury potrafią się ciągnąć latami. A to
wszystkie oferty będą za drogie, a to przegrany zaskarży decyzję itd.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Dnia Tue, 20 Dec 2011 04:51:22 -0800 (PST), Wilk nasrkobał/a:

On 20 Gru, 11:44, "Alfer_z_pracy" <alferwywa...@mp.pl> wrote:

Prosz=EA pa=F1stwa, du=BFa rzecz, bodaj pierwszy system roweru miejskiego=

w

stolicy. W=B3a=B6nie trwa zbieranie ofert na uruchomienie Bemowskiego Row=

eru

Miejskiego. Za 2 tygodnie ich otwarcie. =A0Umowa podpisana b=EAdzie do 20=

15

roku, system ma dzia=B3a=E6 ju=BF od marca zbli=BFaj=B1cego si=EA, 2012 r=

oku. W systemie

ma by=E6 minimum 100 rower=F3w, pierwsze 30 minut wypo=BFyczenia ma by=E6=

darmowe a

nast=EApne za 2 z=B3. Jedynym kryterium wyboru wykonawcy zam=F3wienia jes=

t

oczywi=B6cie cena. To tak w telegraficznym skr=F3cie, jak kto=B6 chce poc=

zyta=E6

konkretniej to ogl=B1da SIWZ:http://www.bemowo.waw.pl/download/36/ef/5f9a=

4545400afcfe6a10f655d6062...


Ja bym z opiniami poczeka=B3 do momentu a=BF projekty przejd=B1 w faz=EA
realizacji. Od przetargu do wej=B6cia w =BFycie - to jeszcze bardzo d=B3uga
droga, a w Polsce takie procedury potrafi=B1 si=EA ci=B1gn=B1=E6 latami. A =
to
wszystkie oferty b=EAd=B1 za drogie, a to przegrany zaskar=BFy decyzj=EA it=

Ojtam ojtam.

Skoro sam pomysł jest kiepski, należy wyrazać opinie od razu, najlepiej prosto
do ratusza.

A pomysł, żeby każda dzielnica sobie robiła przetarg na system roweru miejskiego
JEST kiepski. Czemu dawałem wyraz na preclu kilka miesiecy temu.


--
rmikke                       Reklama | http://wyszukiwarkarowerowa.blogspot.com/
                                     | http://jolanta.korwin-mikke.pl/

rmikke  <rmikke_member@newsguy.com> napisał(a):

A pomysł, żeby każda dzielnica sobie robiła przetarg na system roweru miejskieg
o
JEST kiepski. Czemu dawałem wyraz na preclu kilka miesiecy temu.

Oczywiście, że system dzielnicowy jest kiepski. O ile przesiadanie się z
roweru na rower na styku dzielni np Bemowa i Żoliborza jest do zaakceptowania
gdyż 2 stacje mogą niemalże przylegać do siebie to przesiadka z roweru
praskiego na śródmiejski wiązałby się z maszerowaniem przez most np
Poniatowskiego a w tym czasie to można byłoby już dojechać do dowolnego
miejsca w śródmieściu.

--

Wilk napisał:

Ja bym z opiniami poczekał do momentu aż projekty przejdą w fazę realizacji. Od przetargu do wejścia w życie - to jeszcze bardzo długa droga, a w Polsce takie procedury potrafią się ciągnąć latami. A to wszystkie oferty będą za drogie, a to przegrany zaskarży decyzję itd.

Nie no jasne, rozmawiałem z Ratuszem i podałem podobne wątpliwości, oni na to "na pewno na wiosnę będzie". Pożyjemy...

Ciekawostka - a może i nie? - w SIWZie chcą m.in. żeby te rowery były na wał Kardana. Czy to nie ogranicza znacznie wyboru sprzętu do mniejszej liczby modeli? I w ogóle dlaczego? Z tego co zaobserwowałem to w innych systemach używa się "zwykłych" napędów na łańcuch.

A.

Użytkownik "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> napisał w wiadomości news:4ef08b80$0$1453$65785112news.neostrada.pl...

Ciekawostka - a może i nie? - w SIWZie chcą m.in. żeby te rowery były na wał Kardana. Czy to nie ogranicza znacznie wyboru sprzętu do mniejszej liczby modeli? I w ogóle dlaczego? Z tego co zaobserwowałem to w innych systemach używa się "zwykłych" napędów na łańcuch.

Nie ciekawostka tylko odpowiednie robienie oferty na przetarg tak samo jak z samochodami etc. Dostali to co ma być żeby było dobrze i tak będzie więc IMO nic nowego :/

Mam nadzieje, że się mylę ale jestem przekonany że kupa z tego będzie a po spektakularnej porażce i awanturze o pieniądze temat zostanie odłożony na kolejne lata.


--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
Endurorider.pl 19/12/2011 oficjalne ceny RST 2012

On 20 Gru, 14:46, "kamil/Endurorider.pl" <flyS...@gaOzeFta.lp> wrote:

Nie ciekawostka tylko odpowiednie robienie oferty na przetarg tak samo jak z
samochodami etc. Dostali to co ma być żeby było dobrze i tak będzie więc IMO
nic nowego :/

Niestety tak to wygląda, to częsta praktyka. Skoro przetargu nie da
się ominąć, bo przy zamówieniach powyżej pewnej kwoty to obowiązkowe -
to ustawia się przetarg w taki sposób by tylko konkretna firma to
spełniała; dlatego niestety coś takiego dość brzydko pachnie korupcją
- tym bardziej, że rowery z takim napędem stanowią w Polsce jakiś
pomijalny odsetek. Ewentualne naprawy tez będzie mogła robić firma co
ma to w ofercie - itd.

Mam nadzieje, że się mylę ale jestem przekonany że kupa z tego będzie a po
spektakularnej porażce i awanturze o pieniądze temat zostanie odłożony na
kolejne lata.

Jakbym miał obstawiać na to jakieś pieniądze - to muszę przyznać, że
właśnie to byłaby dla mnie najmniej ryzykowna opcja ;))
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

On 2011-12-20 14:19, Alfer_z_pracy wrote:

Ciekawostka - a może i nie? - w SIWZie chcą m.in. żeby te rowery były na
wał Kardana. Czy to nie ogranicza znacznie wyboru sprzętu do mniejszej
liczby modeli? I w ogóle dlaczego? Z tego co zaobserwowałem to w innych
systemach używa się "zwykłych" napędów na łańcuch.

Wał kardana zdaje się oferuje jedna firma, i to niewielka, z UK, startowali kiedyś w Krakowie w pierwszym albo pierwszych przetargów. Komentarz do całości sprzed jakiegoś czasu masz tu:

http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105126,10706963,Rower_miejski___dlaczego_jednym_sie_udaje__a_innym.html

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

Marcin Hyła wrote:

On 2011-12-20 14:19, Alfer_z_pracy wrote:

Ciekawostka - a może i nie? - w SIWZie chcą m.in. żeby te rowery były
na wał Kardana. Czy to nie ogranicza znacznie wyboru sprzętu do
mniejszej liczby modeli? I w ogóle dlaczego? Z tego co zaobserwowałem
to w innych systemach używa się "zwykłych" napędów na łańcuch.

Wał kardana zdaje się oferuje jedna firma, i to niewielka, z UK,
startowali kiedyś w Krakowie w pierwszym albo pierwszych
przetargów. Komentarz do całości sprzed jakiegoś czasu masz tu:

http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105126,10706963,Rower_miejski___dlaczego_jednym_sie_udaje__a_innym.html

A TrĂłjmiejski Rower Miejski? Unibike.

http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1,65120,9001454,Zbudowali_niezniszczalny_superrower_do_wypozyczania.html

--
Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news.

Pamiętacie?
"Właśnie trwa zbieranie ofert na uruchomienie Bemowskiego Roweru Miejskiego. Za 2 tygodnie ich otwarcie.  Umowa podpisana będzie do 2015 roku, system ma działać już od marca zbliżającego się, 2012 roku."

Oto rozstrzygnięcie przetargu:
http://www.bemowo.waw.pl/download/2a/4b/6f61c6c286681f36a2b8c5331601d02fd966.pdf

"Zawiadomienie o unieważnieniu postępowania (...)
W w/w postępowaniu prowadzonym w trybie przetargu nieograniczonego, do upływu terminu składania ofert nie wpłynęła żadna oferta."

Więc nie pojeździmy na wiosnę rowerkami z wypożyczalni. Ech, mogłem duże pieniądze postawić podczas jesiennej rozmowy w bemowskim ratuszu, kiedy stwierdziłem że nie wierzę że za pół roku coś takiego powstanie :-)

A może paradoksalnie to dobrze? Bo robić coś na szybko to zazwyczaj = na odczep się. Może później niż prędzej ale powstanie coś bardziej uniwersalnego na całą Warszawę, z głową? Wiem, marzyciel...

Pzdr!
A.

Dnia Thu, 5 Jan 2012 14:48:15 +0100, Alfer_z_pracy naskrobał/a:

Pamiętacie?
"Właśnie trwa zbieranie ofert na uruchomienie Bemowskiego Roweru Miejskiego. Za 2 tygodnie ich otwarcie.  Umowa podpisana będzie do 2015 roku, system ma działać już od marca zbliżającego się, 2012 roku."

Oto rozstrzygnięcie przetargu:
http://www.bemowo.waw.pl/download/2a/4b/6f61c6c286681f36a2b8c5331601d02fd966.pdf

"Zawiadomienie o unieważnieniu postępowania (...)
W w/w postępowaniu prowadzonym w trybie przetargu nieograniczonego, do upływu terminu składania ofert nie wpłynęła żadna oferta."

Uff. Bardzo dobrze.

Więc nie pojeździmy na wiosnę rowerkami z wypożyczalni. Ech, mogłem duże pieniądze postawić podczas jesiennej rozmowy w bemowskim ratuszu, kiedy stwierdziłem że nie wierzę że za pół roku coś takiego powstanie :-)

A może paradoksalnie to dobrze? Bo robić coś na szybko to zazwyczaj = na odczep się. Może później niż prędzej ale powstanie coś bardziej uniwersalnego na całą Warszawę, z głową? Wiem, marzyciel...

Taki system MUSI objac cala aglomeracje, zeby mial sens. Pod wzgledem
funkcjonalnym i ekonomicznym.


--
rmikke                       Reklama | http://wyszukiwarkarowerowa.blogspot.com/
                                     | http://jolanta.korwin-mikke.pl/

On 5 Sty, 15:32, rmikke <Ryszard.Mi...@gmail.com> wrote:

Taki system MUSI objac cala aglomeracje, zeby mial sens. Pod wzgledem
funkcjonalnym i ekonomicznym.

Wcale nie musi. System obowiązujący na mniejszym obszarze - to z kolei
bardzo dobre pole doświadczalne, możliwość sprawdzenia jak to działa w
praktyce, jak się sprawdza w tak dużym mieście. Na dłuższą metę jest
jak mówisz, tylko w polskich warunkach - to ja tego po prostu nie
bardzo widzę; a jak jest zagrożenie że takie pieniądze mogą pójść w
błoto - to lepiej jak pójdą dużo mniejsze niż takie za system ogólno-
miejski.

A przy obecnej sytuacji budżetowej Warszawy pod rządami HGW - nawet
się nie ma co łudzić, że taka inwestycja będzie realizowana, bo już
dochodzimy do maksymalnego poziomu zadłużenia, a są dużo
potrzebniejsze sprawy do zrobienia w mieście niż wypożyczalnie rowerów
- i one będą realizowane w pierwszej kolejności, życie na kredyt
właśnie się zaczyna kończyć; a wraz z nim powoli się kończy UE jaką
dotąd znaliśmy, bo państwa które ją finansowały mają większy dług
nawet od Polski i nawet największemu eksporterowi Europy jakim są
Niemcy przestaje się opłacać wspieranie biedniejszych krajów by
zwiększać rynki zbytu na swoje towary
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Dnia Thu, 5 Jan 2012 08:55:14 -0800 (PST), Wilk naskrobał/a:

On 5 Sty, 15:32, rmikke <Ryszard.Mi...@gmail.com> wrote:

Taki system MUSI objac cala aglomeracje, zeby mial sens. Pod wzgledem
funkcjonalnym i ekonomicznym.

Wcale nie musi. System obowi=B1zuj=B1cy na mniejszym obszarze - to z kolei
bardzo dobre pole do=B6wiadczalne, mo=BFliwo=B6=E6 sprawdzenia jak to dzia=
=B3a w
praktyce, jak si=EA sprawdza w tak du=BFym mie=B6cie. Na d=B3u=BFsz=B1 met=
=EA jest
jak m=F3wisz, tylko w polskich warunkach - to ja tego po prostu nie
bardzo widz=EA; a jak jest zagro=BFenie =BFe takie pieni=B1dze mog=B1 p=F3j=
=B6=E6 w
b=B3oto - to lepiej jak p=F3jd=B1 du=BFo mniejsze ni=BF takie za system og=
=F3lno-
miejski.

A przy obecnej sytuacji bud=BFetowej Warszawy pod rz=B1dami HGW - nawet
si=EA nie ma co =B3udzi=E6, =BFe taka inwestycja b=EAdzie realizowana, bo j=
u=BF
dochodzimy do maksymalnego poziomu zad=B3u=BFenia, a s=B1 du=BFo
potrzebniejsze sprawy do zrobienia w mie=B6cie ni=BF wypo=BFyczalnie rower=
=F3w
- i one b=EAd=B1 realizowane w pierwszej kolejno=B6ci, =BFycie na kredyt
w=B3a=B6nie si=EA zaczyna ko=F1czy=E6; a wraz z nim powoli si=EA ko=F1czy U=
E jak=B1
dot=B1d znali=B6my, bo pa=F1stwa kt=F3re j=B1 finansowa=B3y maj=B1 wi=EAksz=
y d=B3ug
nawet od Polski i nawet najwi=EAkszemu eksporterowi Europy jakim s=B1
Niemcy przestaje si=EA op=B3aca=E6 wspieranie biedniejszych kraj=F3w by
zwi=EAksza=E6 rynki zbytu na swoje towary

Inwestycja JUZ sie sprawdzila w wiekszych miastach, nie widze sensu w
eksperymentowaniu. A jesli nie stac nas na zrobienie tego z sensem, to lepiej
nie robic na razie w ogole i poczekac, azbedzie nas stac, niz robic jakis
szczatkowy system bez sensu i miec potem argument, ze sie nie sprawdzilo. Bo sie
nie sprawdzi.


--
rmikke                       Reklama | http://wyszukiwarkarowerowa.blogspot.com/
                                     | http://jolanta.korwin-mikke.pl/

rmikke napisał:

Inwestycja JUZ sie sprawdzila w wiekszych miastach, nie widze sensu w eksperymentowaniu. A jesli nie stac nas na zrobienie tego z sensem, to lepiej nie robic na razie w ogole i poczekac, azbedzie nas stac, niz robic jakis

szczatkowy system bez sensu i miec potem argument, ze sie nie sprawdzilo. Bo sie nie sprawdzi.

Tu się zgodzę. W samej PL "eksperymenty" już miały miejsce. Nic, tylko wysłać kumatego urzędasa do poszczególnych miast celem poznania detali. Co było dobrze, co źle. I wyciągnąć wnioski. Albo jeszcze lepiej niech ów urzędas jedzie do Paryża lub BCN na 5 dni i sobie pojeździ takimi rowerami. Pomysły leżą dosłownie na ulicy.

Z drugiej strony, znając bezwładność finansową i decyzyjną tak wielkiego tworu jakim jest WAW, dopracowanie i wdrożenie systemu _ogólnomiejskiego_ jest IMO nierealne. "NIE DA SIE". Czyli i tak źle i tak niedobrze.

To ja już wolę brak takiego systemu w Warszawie a w zamian żeby ponaprawiali te niektóre gnioty, które w świetle prawa oznaczone są jako Droga Dla Rowerów, a w rzeczywistości są torem przeszkód lub ciekawą formą nauki nawigacji w miejskiej dżungli.

Pzdr
A.

On Jan 5, 2:48 pm, "Alfer_z_pracy" <alferwywa...@mp.pl> wrote:

Więc nie pojeździmy na wiosnę rowerkami z wypożyczalni.

A taki ładny kalendarz na 2012 r. do skrzynki dostałem, w którym
chwalą się swoim publicznym rowerem. Ech.. Z żalu pozostaje pójść na
piwo nad zrewitalizowaną gliniankę ;-)

--
Gom

Gom napisał:

A taki ładny kalendarz na 2012 r. do skrzynki dostałem, w którym chwalą się swoim publicznym rowerem. Ech.. Z żalu pozostaje pójść na piwo nad zrewitalizowaną gliniankę ;-)

Na tę?: http://wwww.alfer.pl/Sznajdra.jpg

:-))))

Swoją drogą pomysł rewitalizacji jeziorka bez zapewnienia oświetlenia terenu to jakieś nieporozumienie. Zwłaszcza, kiedy owo jeziorko i tak jest w okolicy leżącej na uboczu, gdzie ogólnie jest ciemno i nie do końca bezpiecznie. Sorry Bemowo, ale ładnie wydane gazetki dzielnicowe nie załatwiają _realnych_ potrzeb mieszkańcow dzielnicy. No ale to już offtopic. Przepraszam, już mnie nie ma.

Pzdr!
A.