Data: 2014-06-19 17:15:38 | |
Autor: Ikselka | |
WEJDÄ„! | |
"W każdej sprawie podatkowej" fiskus wejdzie Ci do garażu, szuflady, pod
łóżko. http://www.se.pl/wydarzenia/opinie/dr-ryszard-piotrowski-nie-wolno-poswiecac-praw-jednostki_335692.html (...)Szczególnie niepokojąca jest ta ogólnikowa "każda sprawa podatkowa". Jak to rozumieć? Czy tak, że jeżeli pan się pomyli i w swoim zeznaniu podatkowym wpisze coś nie w tej rubryce, co trzeba, to do pana mieszkania można wysłać inspektora, żeby je obejrzał? To jest ta nieproporcjonalność, o której wspomniałem na początku naszej rozmowy. Zwłaszcza że już obecnie organy skarbowe dysponują stosownymi instrumentami. Dokonując kontroli podatkowej, mogą wejść do lokali lub innych pomieszczeń kontrolowanego. Do postępowania w sprawach o przestępstwa i wykroczenia skarbowe stosuje się przepisy kodeksu postępowania karnego. Rozszerzenie tego na każdą sprawę podatkową byłoby niezgodne z polską konstytucją. Chcę zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt: gdybyśmy uznali, że przeszukanie mieszkania w każdej sprawie podatkowej jest w porządku, to w końcu doszlibyśmy do tego, że w każdej sprawie podatkowej można podatnika podsłuchiwać i podglądać. Trzeba więc być bardzo ostrożnym, aby chroniąc równowagę budżetową - która ma swoje zakotwiczenie także w ściągalności podatków - nie poświęcać praw i wolności jednostki. Dr Ryszard Piotrowski Konstytucjonalista" -- XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau |
|