Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   WSI w każdej wsi i w każdej gazecie?

WSI w każdej wsi i w każdej gazecie?

Data: 2011-07-03 14:44:27
Autor: obserwator
WSI w każdej wsi i w każdej gazecie?

Jakby nie dość było wczorajszej wiadomości o sprzedaży „Rzeczpospolitej”
Grzegorzowi Hajdarowiczowi, co najprawdopodobniej oznacza koniec „Rzepy” i
„Uważam, Rze” w takim kształcie, w jakim je znaliśmy, w kształcie, który
powodował, że je czytaliśmy, a w przypadku niżej podpisanego w dodatku
pisaliśmy, to jeszcze dzisiaj czytamy, że prezesem zarządu giełdowej spółki
KCI SA, w której przewodniczącym rady nadzorczej jest właśnie Hajdarowicz,
właściciel Gremi Media, jest niejaki pan Mochol.

Pan Mochol w latach 1981-1989 pełnił “służbę” na “różnych stanowiskach w MON”.
Następnie do 1993 r. pracował w MSW, by potem zostać dyrektorem biura
“Centralnego Urzędu Administracji Państwowej”. W latach 1998-2001, kiedy był
zastępcą szefa Wojskowych Służb Informacyjnych, widnieje informacja “służba w
MON, Zastępca Dowódcy J.W. 3362 Warszawa”. Pod tym oznaczeniem kryła się
centrala inspektoratu WSI przy al. Niepodległości 243 w Warszawie - czytamy w
"Naszym Dzienniku".

calosc po linkiem;


http://niezalezna.pl/12788-wsi-w-kazdej-wsi-i-w-kazdej-gazecie

--


Data: 2011-07-03 14:46:43
Autor: obserwator
Związek Hajdarowicza z WSI tylko pozornie jest dziwny!
Jeden z komentatorow pisze pod tekstem:

Po pierwsze KPN, którego radnym 1. kadencji w Krakowie był Hajdarowicz, była
na wskroś zinwigilowana przez bezpiekę.

Wszystkie akcje organizowane w Krakowie kończyły się wpadką. Pamiętam Hajdarowicza, jak kierował marszami protestacyjnymi, które tworzyły
się w stanie wojennym. Jego charakterystyczna sylwetka zawsze była na czele marszu. Ale nigdy nie słyszałem, żeby był zatrzymany po takich wydarzeniach. A bezpieka filmowała wszystko i potem analizowała ze zdjęć, kto uczestniczył w
manifestacji. Zostałem niedawno uznany przez IPN za pokrzywdzonego - i jedynym powodem,
chęci zaglądnięcia do mojej teczki jest Grzegorz Hajdarowicz. Syn komunistycznego dyrektora PKS, zawsze prymus, zawsze pierwszy. Ale to
koledzy siedzieli w poprawczakach za ulotki KPNu, kolportowane na mieście...
 Ciekawe, co znajdę w papierach bezpieki. Podobno są interesujące..


--


Data: 2011-07-03 17:07:35
Autor: Zennon
Związek Hajdarowicza z WSI tylko pozornie jest dziwny!

Użytkownik " obserwator" <fajny.d.arzbor@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iupvcj$84t$1inews.gazeta.pl...
Jeden z komentatorow pisze pod tekstem:

Po pierwsze KPN, którego radnym 1. kadencji w Krakowie był Hajdarowicz, była
na wskroś zinwigilowana przez bezpiekę.

Wszystkie akcje organizowane w Krakowie kończyły się wpadką.

Pamiętam Hajdarowicza, jak kierował marszami protestacyjnymi, które tworzyły
się w stanie wojennym.

Jego charakterystyczna sylwetka zawsze była na czele marszu.

Ale nigdy nie słyszałem, żeby był zatrzymany po takich wydarzeniach.
A bezpieka filmowała wszystko i potem analizowała ze zdjęć, kto uczestniczył w
manifestacji.

Zostałem niedawno uznany przez IPN za pokrzywdzonego - i jedynym powodem,
chęci zaglądnięcia do mojej teczki jest Grzegorz Hajdarowicz.

Syn komunistycznego dyrektora PKS, zawsze prymus, zawsze pierwszy. Ale to
koledzy siedzieli w poprawczakach za ulotki KPNu, kolportowane na mieście...
Ciekawe, co znajdę w papierach bezpieki. Podobno są interesujące..

A więc Hajdarowicz, to kolejny agent śpioch ;) Wiedziałem!

Zennon

Data: 2011-07-03 16:46:27
Autor: u2
WSI w każdej wsi i w każdej gazecie?
W dniu 2011-07-03 16:44,  obserwator pisze:
właściciel Gremi Media, jest niejaki pan Mochol.

Pan Mochol w latach 1981-1989 pełnił &#8220;służbę&#8221; na &#8220;różnych stanowiskach w MON&#8221;.
Następnie do 1993 r. pracował w MSW, by potem zostać dyrektorem biura
&#8220;Centralnego Urzędu Administracji Państwowej&#8221;. W latach 1998-2001, kiedy był
zastępcą szefa Wojskowych Służb Informacyjnych


No i wszystko jasne, WSIowy prezydent musi miec oslone merdialna.

WSI w każdej wsi i w każdej gazecie?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona