Data: 2011-09-16 15:27:36 | |
Autor: WW | |
WYBIERZEMY UMIŁOWANYCH PRZYWÓDCÓW NARO DU | |
W dniu 2011-09-16 15:10, cytryna pisze:
Jeśli już tak miłujesz prawdziwą demokracje to może warto o niej trochę więcej wiedzieć. Arystoteles, Grek, zdefiniował demokrację, jako władzę większości sprawowaną wbrew interesowi ogółu. Słowo to przybrało charakter dogmatu. Według Arystotelesa demokracja była najgorszym z możliwych ustrojów, na równi z tyranią i oligarchią. Posługujemy się umownie termin "demokracja", sądząc, że to władza ludu. Za pewnik przyjmuje się, że lud jest mądry, i wykształcony i wie, co jest dobre dla narodu. Tymczasem ludzi mądrych i wykształconych jest w masie tylu, ilu może być zgodnie z krzywa Gaussa. Jest ich niewielu, podczas gdy niewykształconych, przeciętnych i miernych członków społeczności mamy w każdym kraju znacznie więcej niż wybitnych. Pozdrawiam WW „Tylko pod tym krzyżem, tylko pod tym znakiem Polska będzie wiochą a Polak burakiem”. |
|