Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   WYBORY W OCENIE ANALITYKÓW

WYBORY W OCENIE ANALITYKÓW

Data: 2010-07-09 06:57:00
Autor: cytryna
WYBORY W OCENIE ANALITYKÓW
WINSTON:
"Dlaczego w komisjach nie było ksiąg, w których podpisywaliśmy się w pierwszej turze?!
Zastąpiono je nowymi księgami.

W ten sposób wyborcy, którzy wzięli udział tylko w II turze, nie mogli sprawdzić, czy "ktoś" nie podpisał się za nich w pierwszej turze.

To wbrew pozorom nie jest pytanie oszołoma.
W przypadku dorzucania kart do urny (ewentualnego - dodatek na potrzeby procesowe) konieczne były lewe podpisy za nieprzybyłych wyborców.
W drugiej turze mogli i powinni zauważyć to - ewentualne - oszustwo wyborcze.
Lecz ktoś oszustom ułatwił pracę? KTO? DLACZEGO?

W poprzednich wyborach 'dowożono' karty do głosowania.
O dziwo, w komisjach o tak wyjątkowo wysokiej frekwencji, że nie starczało w nich kart, wygrywała z olbrzymią przewagą Platforma. To - powiedzmy sobie ostrożnie - nasuwa dokładnie te same podejrzenia, co podmianka list wyborców 4 lipca!"

BIELIK:
od 20 czrwca "mieszkańców przybyło o 220 277, rozumiem, że tyle się urodziło, tak? A uprawnionych do głosowania było 645 146 - co się z nimi stało? Zmarło aż tyle w ciągu dwóch tygodni? O ja cię! Okazuje się, że zmarło nas nie 220 tyś. tylko ponad 865 tyś. Po przeliczeniu na dzień wychodzi prawie 62 tysiące na dobę. To już nie są żarty, to jest spełnienie przepowiedni Tuska - wyginiecie jak dinozaury."

--


Data: 2010-07-09 09:49:54
Autor: Zahir
WYBORY W OCENIE ANALITYKÓW

Użytkownik "cytryna" <cytryna4@poczta.onet.eu> napisał w wiadomości news:47f6.00000347.4c36ac1cnewsgate.onet.pl...
WINSTON:
"Dlaczego w komisjach nie było ksiąg, w których podpisywaliśmy się w pierwszej
turze?!
Zastąpiono je nowymi księgami.

W ten sposób wyborcy, którzy wzięli udział tylko w II turze, nie mogli
sprawdzić, czy "ktoś" nie podpisał się za nich w pierwszej turze.

Teoria spiskowa tłumaczy porazkę prezesa PiS. Jakże to wygodne!

Zahir

WYBORY W OCENIE ANALITYKÓW

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona